Książki, które czytamy
agawa (offline) |
Post #1 22-09-2011 - 16:41:54 |
okolice |
A może Ania z Zielonego Wzgórza?
... a ja kiedyś wygrałam taki konkurs I kl LO recytowałam Pana Kleksa (to się nazywa regres ) i miałam piegi do rozdawania i okulary identyczne A z poezji recytowałam właśnie Poświatowską *** jeszcze jedno wspomnienie przed chwilą napisałam słowo jestem starsza o słowo o dwa o trzy o wiersz starsza - co to znaczy starsza w abstrakcji którą nazwano historia wyznaczono mi wąski przedział stąd - dotąd rosnę a abstrakcji którą nazwano ekonomia nakazano mi żyć w abstrakcji którą nazwano czas -błądzę gubię się i błądzę w Metropolitan Museum w dziale egipskiej rzeźby kamień uśmiecha się kobiecymi ustami * hehe, ciągle pamiętam |
b_angel (offline) |
Post #5 19-11-2011 - 18:39:50 |
radom |
dostałam do przeczytania od koleżanki książkę
jestem pod wrażeniem ino nie wiem gdzie się wpisać bo równie dobrze mogłabym chyba w wątku o porozumiewaniu bez przemocy (założonym przez mag) ta ksiązka to "Gry i zabawy małżeńskie i pozamałżeńskie" autorstwa Katarzyny Grocholi i Andrzeja Wiśniewskiego kto to Grochala nie muszę tłumaczyć natomiast Andrzej Wiśniewski jest terapeutą rodzinnym warszawskiego Laboratorium Psychoedukacji i przyjacielem P. Katarzyny. Książka napisana jest w formie rozmowy na temat relacji między partnerami życiowymi. Mag wspominała o zyrafach i szkalach, w tej książce mowa jest o powojach i ścianach - też trafnie ... Powaliła mnie /normalnie/ na kolana same oczywiste oczywistości niby to wszystko podświadomie wiedziałam ale teraz mam to nasmarowane czarno na białym insza inszość, że dla mnie są to wnioski ciut przerażające tu link do recenzji w necie [www.ksiazka.net.pl] gorąco polecam . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ... |
Janina.S (offline) |
Post #8 19-11-2011 - 19:59:37 |
widły Soły i Wisły |
... ...tak , tak mam pierwsze wydanie sprzed kilku lat .....ostatnio Grochola w TV mówiła o wznowieniu ... ...czytałam ...rozmyślałam ...analizowałam i cóż dla mnie już nieaktualne - mogę podesłać ...która chętna piszcie na priva.... .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
Janina.S (offline) |
Post #11 21-11-2011 - 13:24:19 |
widły Soły i Wisły |
Moja oferta już nieaktualna - wysyłam Tej która się szybko jako pierwsza zgłosiła .
Amadku czy przebrnęłaś już przez "Filary ziemi" - ja byłam "łózkowo uziemiona" w październ. i nawet szybko poszły te 3 tomy. A co do "Millenium" - nooo jak zwykle miałyście rację wszystkie czytaczki - szło jak błyskawica . ...byłam przerażona jak zobaczyłam 800str i coooo? po 6-ciu dniach oddałam już oczywiście przeczytaną. ...no i podglądam dalej co ciekawego tu proponujecie .. .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
amado (offline) |
Post #12 23-11-2011 - 16:41:17 |
|
niestety "Filary ziemi" na razie odłożyłam, bo czasu było mało i mnie nie wciągnęły, ale Kela mówiła coby przebrnąć dalej także jeszcze pewnie raz spróbuję |
mag_dag (offline) |
Post #14 24-11-2011 - 20:52:39 |
Sosnowiec |
to jest ten moment, kiedy tysięczny raz opowiadam swój ulubiony dowcip: siedzą dwie kozy i zżerają taśmę filmową, jedna z nich przerywa i mówi: "miałaś rację, książka była lepsza" Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----><----- ---------------------------------------------------------- Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 24-11-2011 - 20:53:16 przez mag_dag. |
agawa (offline) |
Post #17 24-11-2011 - 23:26:06 |
okolice |
Słyszałam, ze wszsytkie książki Folleta pisane są przez system komputerowy Nie zmienia to faktu, ze je uwielbiam. Wszystkie. W zeszlym roku wyszedł pierwszy tom trylogii - Upadek gigantów. Dla mnie - rewelacja. Co kilka dni zaglądam do sieci w oczekiwaniu na wiść, ze kolejny tom już jest u nas. Ciągle nie ma... |
mag_dag (offline) |
Post #18 25-11-2011 - 10:28:38 |
Sosnowiec |
właśnie moja postępująca skleroza się nade mną zlitowała i zajarzyłam, że to ten sam Follet, co napisał "Igłę" i "Klucz do Rebeki",
na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że czytałam je jakieś ćwierć wieku temu i w związku z tem, że tamto mi się podobało, to ja się rozejrzę za tymi filarami P.S. 1. agawo, zaciekawiłaś mnie tym pisaniem książek przez system - czego to ludzie nie wymyślą P.S. 2. "Igłę" potem na ekran przenieśli, Donald Sutherland był tam świetny, ale powtórzę za kozą - książka była lepsza... Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----><----- ---------------------------------------------------------- Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 25-11-2011 - 10:29:20 przez mag_dag. |
agawa (offline) |
Post #20 05-12-2011 - 17:38:01 |
okolice |
Pamiętacie, że jutro Mikołajki?
No to sobie prezent kupiłam Cmentarz w Pradze Umberto Eco. Może tytuł niezbyt mikołajkowy, ale opis mnie zaintrygował na tyle, że już zaczęłam czytać. Noc przede mną I mam nadzieję na ucztę podobną do Imienia róży |
Dortek (offline) |
Post #26 05-12-2011 - 20:53:15 |
|
Ja tymczasem skończyłam "Dom nad Rozlewiskiem" i "Powroty nad Rozlewiskiem". Ta druga część zwłaszcza to dla mnie powieść o kobietach. Podobała mi się bardziej niż pierwsza. Teraz zabieram się za "Miłość nad rozlewiskiem'. W międzyczasie doglądam sobie odcinki serialu w necie. I porównuję.
Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
amado (offline) |
Post #27 06-12-2011 - 10:44:44 |
|
czekam z niecierpliwością na recenzję Twą, z rozczuleniem wspominając "Imię róży", jeśli się zachwycisz to mam dla siebie prezent pod choinkę Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 06-12-2011 - 10:45:26 przez amado. |