Płyty muzyczne warte posłuchania ok

Wysłane przez Amazonki.net 

dziubas (offline)

Post #1

04-10-2015 - 23:27:46

Gdańsk 

wlasnie slucham albumu Stinga The Soul Cages ktory najbardziej lubi Kuba! melomanbrawo





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #2

05-10-2015 - 12:17:39

Gdańsk 

[youtu.be]
dzisiejszy dzień tez rozpoczynam ze Stingiem i jego albumem powyzej...meloman





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Kuba (offline)

Post #3

05-10-2015 - 22:33:02

Gogolin 

Cytuj
dziubas
https://youtu.be/4qCzwQ9EQmg
dzisiejszy dzień tez rozpoczynam ze Stingiem i jego albumem powyzej...meloman
tak

dziubas (offline)

Post #4

05-10-2015 - 23:32:39

Gdańsk 

duży uśmiech





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Kuba (offline)

Post #5

06-10-2015 - 19:56:57

Gogolin 



Rzadko się zdarza, żeby jakiś zespół nagrał 5 genialnych płyt pod rząd, a jednak ta sztuka udała się Genesis. Ciężko było wybrać jedną płytę tych progrockowych gigantów, bo żadna z nich nie oddaje w pełni, czym ten zespół naprawdę był. Jednak każda z tych płyt to 5-gwiazdkowy zestaw cudownych piosenek, oczywiście piosenek w cudzysłowie, bo często są to suity o niemal symfonicznym rozmachu, trwające po 10, 15 i więcej minut. Niektórych może zdziwić, że ten zespół kojarzony powszechnie z dość przyjemnymi, pop-rockowymi, radiowymi hitami, nagrywał kiedyś TAKĄ muzykę. Na pierwszych 3 płytach (okładki w kolejności chronologicznej ukazania się płyt) głównym wokalistą jest Peter Gabriel, na 2 kolejnych Phil Collins, niemniej każda z tych płyt jest zupełnie inna, każda uruchamia inne pokłady ludzkiej wrażliwości i pozwala na jej indywidualne przeżywanie. Genesis spośród 6 wybitnych przedstawicieli rocka progresywnego byli zespołem w największym stopniu odwołującym się do tradycji muzyki klasycznej i romantycznej, a w znikomym stopniu do awangardy XX-wiecznej i postmodernizmu, choć na The Lamb Lies Down on Broadway, znalazły się i takie muzyczne wycieczki. Ta płyta to concept-album i chyba najtrudniejsza płyta w zestawie. Nie od razu dociera ona do słuchacza (a może słuchacz do niej?), ale kiedy już chwyci to raczej nie wypuści. Zresztą podobnie jest z Wind and Wuthering z 1976, drugiej płyty nagranej z Philem Collinsem na wokalu, w której ostatnio wręcz się zasłuchuje. Polecane utwory:

Foxtrot (1972) - Watcher of the Skies, Can Utility and the Coastliners, Supper's Ready
Selling England by the Pound (1973) - Dancing with the Moonlit Knights, Firth of Fifth, The Cinema Show
The Lamb Lies Down on Broadway (1974) - tej płyty trzeba wysłuchać w całości
A Trick of the Tail (1976) - Entangled, Mad Man Moon, Ripples, Robbery, Assault and Battery
Wind and Wuthering (1976) - Eleventh Earl of Mar, One for the Vine, All in Mouse's Night, Afterglow

Al_la (offline)

Post #6

06-10-2015 - 20:36:05

k/Warszawy 

Dzięki za zachętę uśmiech Genesis znałam pobieżnie, głownie jednak "piosenki", bo utwory ambitne były dla mnie za męczące.
Nie posiadam żadnej ich płyty, ale posłucham na YT ok





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

dziubas (offline)

Post #7

06-10-2015 - 22:23:07

Gdańsk 

Kuba coraz bardziej zdumiewa, zachwyca i zaraża brawotakmeloman





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

iwciam (offline)

Post #8

07-10-2015 - 09:54:30

 

Potwierdzam słowa Kubyok Twórczość tego zespołu jest mi bardzo dobrze znana i lubiana a zaraził mnie mój brat, który jest fanem Genesis od ok. 40 lat!



Nie można życiu dodać dni, lecz można dniom dodać życia...

Kuba (offline)

Post #9

23-10-2015 - 20:21:36

Gogolin 


Bon Jovi - New Jersey (1988)

Polecam. Kopalnia hitów i wielka radość z grania. Chyba jedyna płyta zespołu bez "wypełniaczy", mocniej brzmiąca i równiejsza niż przereklamowana Slippery When Wet
Bad Medicine, Born to Be My Baby, Homebound Train, Stick to Your Guns, I'll Be There for You, ale w zasadzie wszystko tu zasługuje na wyróżnieniemeloman



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 23-10-2015 - 20:22:07 przez Kuba.

dziubas (offline)

Post #10

23-10-2015 - 20:28:49

Gdańsk 

okmeloman





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Rudzia (offline)

Post #11

24-10-2015 - 07:46:26

Warszawa 

Kubaaaaaaaaaaaaok
No i przywołałeś wspomnienia z lat szkolnych ha ha, właśnie od tego albumu a w szczególności od "Livin' on a prayer" zaczęła się moja fascynacja dobrą muzyką. I tak od Hard Rocka aż po... dość mocne uderzenia chichot.
No to może i ja coś tu wrzucę co???myśli
Nie będę Was katować "death metalem" ale może Peral Jam? trochę grunge melomanok


album ''ten'' rok 1991 ok





"Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras"



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 24-10-2015 - 07:48:50 przez Rudzia.

Kuba (offline)

Post #12

24-10-2015 - 10:16:41

Gogolin 

Ojej, jak miłoduży uśmiech Oczywiście, jak każdy szanujący się fan rocka, mam płytę "Ten" w swojej kolekcji i bywa, że jej słucham. Mike McCready jest solidnym gitarnikiem, uwielbiam jego proste, ale "biorące" solówki, jak chociażby ta z Alive czy bardziej wirtuozerska Why Go. Jednak co do samego grunge'u, to tak naprawdę termin stworzony przez dziennikarzy, żeby zaszeregować jakoś wysyp zespołów na początku lat 90-tych pochodzących z Seatlle (dodam, że właśnie z Seatlle pochodził niejaki Jimmy Hendrix). Niestety, Pearl Jam to jedyny zespół z tego nurtu, który jestem w stanie słuchać, w porywach Soundgarden, ale generalnie to nie moja bajkauśmiech Jest to, jak dla mnie, zbyt depresyjne i zaangażowane... W każdym bądź razie fala "grunge'u" nigdy mnie jakoś nie porwała, wolałem słuchać Bryana Adamsa, Def Leppard, Guns'n Roses, Aerosmith, Bon Jovi, Czarnej Metalliki czy Red Hotów, w czasie, gdy wszyscy zachwycali się Nirvaną. Małe sprostowanie: Livin' on a Prayer pochodzi z płyty poprzedniej, czyli Slippery When Wet - fakt, świetny utwór, z pozytywnym przesłaniem, co do płyty jako całości, mam już mieszane uczucia. Właściwie są tam tylko 3-4 kawałki bardzo dobre, a reszta dość mdława, na szczęście na New Jersey już wszystko jest genialne, ale to niestety jedyna taka płyta w dyskografii Bon Jovisad smiley Co do Ten jednak, nie mam wątpliwości, jest to płyta genialna. Dzięki za wpis, oby więcej takichok

Al_la (offline)

Post #13

24-10-2015 - 13:32:25

k/Warszawy 

Właśnie sobie włączyłam Ten i spróbuję dać radę duży uśmiech
I nie dlatego "spróbuję", bo takiej muzyki nie lubię. Lubię, ale moje wybory uzależnione są od wielu czynników.
Zobaczymy jakie potrzeby preferuję dzisiaj po pracy w ogrodzie, gdzie wyładowałam całą energię. Może właśnie pora ją naładować chichot


A dla przeciwwagi moja ukochana płyta ulubionej Anny Marii Jopek - "Upojenie" uśmiech



Kiedy potrzebuję takiej muzyki, płytę mogę słuchać w kółko. Świetnie się przy niej wypoczywa, myśli, marzy... przewraca_oczy
Podoba mi się cała, ale największy sentyment mam do utworu "Biel" [www.youtube.com]





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

dziubas (offline)

Post #14

25-10-2015 - 00:03:40

Gdańsk 

Piekna "Biel"! melomanok





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Rudzia (offline)

Post #15

25-10-2015 - 13:54:47

Warszawa 

Kuba ...
O matuchno ależ wtopa no gafa no proszę o wybaczenie prosi ...się zagalopowałam, no w euforii byłam bo nie spodziewałam się tu znaleźć taki rodzaj muzyki. Co do muzyków z Seattle to pamiętam jakie to było "WOW" zachłysnęłam się tą muzyką i wcale a wcale nie miałam stanów depresyjnych, czy też ochoty na ... zakończenie żywota. Ponieważ jestem dziwnym człowiekiem i z reguły nie "kraczę jak inne wrony" to też i Nirvanę sobie odpuściłam. Wolałam Pearl Jam, Mother love Bone, Alice in Chaince... Wyszukiwałam sobie takie Naj Naj kawalki i...się delektowałam... do dziś to robię, szukam w muzyce tego czegoś, tego co przyprawia mnie o zachwyt, dreszcz... a nawet łzy.
Od maleństwa jestem "skazana" na muzykę, zawsze mi towarzyszyła ... bez niej usycham. Kiedyś to serio wpadnę pod koła...
Na swej drodze spotkałam wiele wartościowych osób, które ukazały mi czym jest muzyka. Dotknęłam różnych dźwięków... usłyszałam wiele pięknych głosów, tekstów... Mimo, iż generalnie kocham rocka, metal to jest w mym sercu miejsce na delikatność.
Mogłabym tu pisać i pisać i pokazywać co mnie w życiu zachwyciło, co mi serce wyrywa, co łzy wyciska... no i co uszczęśliwia, ale... myślę, że mamy tu sporo czasu i można sukcesywnie dzielić się swoją pasją.
Dziś podaruję Wam odrobinkę Mojej Ukochanej Szkocji... takie małe co nie co "Amazing Greace..." po szkocku ale z wielkim skrzypkiem, dyrygentem...oczko

[www.youtube.com]

Ciarkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii za każdym razem kiedy słyszę dźwięk dud...

Alu... i tu pokłon swój oddaję serce Anna Maria Jopek to bardzo wyjątkowa osobowość, dla mnie jest to kobieta, która ma w sobie anioła! Jej głos... zniewala mnie. Ukochałam sobie kilka jej singli... i kiedy chcę poczuć ciepło z "nieba" włączam sobie ...
Cieszę się, że są ludzie dla których muzyka jest... wszystkim, no prawie... bo mamy przecież te nasze ukochane osoby serce





"Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras"

Krynia58 (offline)

Post #16

25-10-2015 - 14:35:15

Warszawa 

Może to w związku z niedawnym Konkursem Chopinowskim, ostatnio często słucham tej płyty



Muzyka Chopina jest mi bliska od zawsze, a do tych nagrań mam szczególny sentyment ze względu na wspomnienia uśmiech
z czasów gdy słuchałam ich z adaptera meloman







Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna.
HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+
Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen

Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka.
K.I. Gałczyński

Al_la (offline)

Post #17

25-10-2015 - 19:54:30

k/Warszawy 

Kryniu, to latem zapraszam do mnie i razem pojedziemy do Żelazowej Woli uśmiech





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Krynia58 (offline)

Post #18

25-10-2015 - 20:36:35

Warszawa 

Bardzo chętnie uśmiech







Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna.
HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+
Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen

Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka.
K.I. Gałczyński

Kuba (offline)

Post #19

27-10-2015 - 11:54:53

Gogolin 

Jak już siedzimy w takich bardziej "serio" klimatach, to jedną z moich ulubionych płyt za dzieciaka był "czerwony album" Marek i Wacek, na pewno większość kojarzy:



Większość pozycji to materiał autorski, ale też kilka kowerów (jak byśmy to dzisiaj powiedzieli), w tym zwłaszcza pyszna interpretacja Bolera Raveladuży uśmiech Do utworu Melodia dla Zuzi powstał nawet teledyskuśmiech

Al_la (offline)

Post #20

27-10-2015 - 11:57:54

k/Warszawy 

Pamiętam tę okładkę, choć płyty nie mam. Ale duecik bardzo lubiłam duży uśmiech





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Kuba (offline)

Post #21

29-10-2015 - 18:11:31

Gogolin 


Def Leppard - Hysteria (1987)

Arcydzieło pudel metalu. Hysteria to bez wątpienia najlepiej sprzedająca się płyta tej angielskiej formacji i dla wielu, w tym dla mnie, bezdyskusyjnie najlepsza. Mamy tu 12 niezwykle chwytliwych, megaprzebojowych piosenek w stylu przyjaznego radiu hard rocka. Jeżeli kogoś nie zemdli od nadmiaru lukru i przystępności, to gorąco polecam na odpędzenie czarnych myśli, w te ponure jesienne wieczorymeloman Rudzia, mam nadzieję, że to znaszoczko

[www.youtube.com]
Def Leppard - Love Bites, z płyty Hysteriameloman

Al_la (offline)

Post #22

29-10-2015 - 18:29:49

k/Warszawy 

Ten utworek to i ja znam i bardzo lubię duży uśmiech





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Kuba (offline)

Post #23

29-10-2015 - 18:39:37

Gogolin 

Cytuj
Al_la
Ten utworek to i ja znam i bardzo lubię duży uśmiech
Tego typu utwory mają 2 określenia: power ballada albo pościelówa. Też ją lubięuśmiechok



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 29-10-2015 - 18:39:52 przez Kuba.

maryla (offline)

Post #24

29-10-2015 - 20:15:10

gdzieś w górach... 

a znacie to? Moja stara, jeszcze analogowa płyta


a to moja ulubiona piosenka uśmiech
[www.youtube.com]



Al_la (offline)

Post #25

29-10-2015 - 20:27:51

k/Warszawy 

Nie znam i piosenki też chyba nie znam myśli meloman





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Rudzia (offline)

Post #26

29-10-2015 - 20:34:25

Warszawa 

Def Leppard - Love Bites No ba! znam znam ok i wiele innych nutek tej kapeli meloman. I tak, masz rację w sam raz do pościeli śpi śmiech oczko, generalnie Def Lepard, Whitesnake, Skid Row etc. to zespoły od ciepłych ballad jezor ha ha, ale i takie są potrzebne ...prawda? przewraca_oczy
Hmm... myślii co by tu dziś polecić?
Wiem! radocha


The Cult "Ceremony" - 1991r.
kawał dobrego rocka, hard rocka tak
a naj naj najbardziej na mnie działa utwór nr 4 czyli... https://www.youtube.com/watch?v=zHE8P_82d5w
istny czadddddddddddddd the finger smiley





"Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras"



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 29-10-2015 - 20:37:13 przez Rudzia.

Kuba (offline)

Post #27

29-10-2015 - 21:01:09

Gogolin 

Super, dzięki. Muszę odświeżyć sobie The Cult, a ten utwór kojarzy mi się trochę, nie wiedzieć czemu, z Free Bird Lynyrd Skynyrdprzewraca_oczy Oczywiście, że pościelówy są potrzebne, jak potrzebne są zespoły jak Bon Jovi, Def Leppard czy Europe. Dzięki przystępności i przebojowości materiału, dla laika może to być właśnie szansa, żeby przekonać się do cięższej muzykiok

libra1 (offline)

Post #28

29-10-2015 - 22:28:34

 

Dajcie coś nowego Same starocie Czego słucha teraz starsza lub młodsza młodzież ? duży uśmiech



Kuba (offline)

Post #29

29-10-2015 - 22:30:14

Gogolin 

Szczerze? Po 1991 roku nie pojawiło się nic intrygującego jak dla mnieuśmiech Oczywiście nie liczę płyt dinozaurów z lat 70-tych i 80-tychduży uśmiech



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 29-10-2015 - 22:31:32 przez Kuba.

libra1 (offline)

Post #30

29-10-2015 - 22:34:09

 

A Amy Winehouse ? chociażby ? Dla wielbicieli Stinga polecam Angelique Kidjo. Mnie w ogóle bardziej ciągnie w stronę jazzu...



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 423
Największa liczba gości online: 14207 dnia 25-04-2022