Choroby tarczycy
ewad55 (offline) |
Post #1 15-06-2011 - 17:02:10 |
Stokholm |
Joanno,ja miałam guzki na tarczycy,a w czasie badania USG tarczycy lekarz badająca mnie od razu podczas badania powiedziała,że muszę zrobić biopsję guzków,sama niczego nie sugerowałam,po biopsji okazało się że nie są złosliwe,Chodziłam z nimi 2 lata.I kiedy zrobiłam następne badanie USG,lekarz endokrynolog zadecydowała,żeby wyciąć tarczycę,bo po co chodować guzki.Przy guzkach badania tsh miałam prawidłowe,ale ucisk miałam dość duży i żle mi było z tym chodzić(duszność).Bałam się strasznie,że to rak bo guzki były jakieś echogenne,ale wszystko się dobrze skończyło.Powodzenia!
|
anutek (offline) |
Post #2 28-06-2011 - 10:28:32 |
Warszawa |
Witajcie, ale mnie tu długo nie było
![]() Ostatnio źle się czułam, więc postanowiłam sama zrobić sobie wyniki i masz tu ... tsh 12,39! Włosy wypadają mi garściami, a miesiączka jakoś nie może się "rozkręcić" - od 3 dni mam lekkie plamienia, a dzisiaj chyba się skończyła. Kurcze może to menopauza? Teraz próbuje umówić się do lekarza, ale dla pewności jeszcze jutro zrobię raz to tsh - tylko mam wątpliwości czy po tabletkach czy przed? Dziękuję z góry za podpowiedzi. Anutek |
akzseinga74 (offline) |
Post #3 28-06-2011 - 10:42:11 |
|
Tsh robimy przed wzięciem tabletki
![]() |
anutek (offline) |
Post #6 28-06-2011 - 13:16:46 |
Warszawa |
Biorę Euthyrox n50 od grudnia, wcześniej od maja ubr. brałam 25, ale tsh miałam i tak za wysokie ok 3,5. W marcu tego roku po 4 miesiącach brania 50 tsh w miarę się uspokoiło i było ok 2,3. Od miesiąca źle się czuję, więc poszłam zrobić sobie wyniki i wyszło jak wyszło. Nic z tego nie rozumiem. Było już dobrze i znowu źle. W kwietniu przechodziłam ospe i to dość ciężko - może to jest przyczyną?
|
jadwiga61 (offline) |
Post #7 28-06-2011 - 13:35:36 |
Szczecin |
Ja nie mam całej wycietej tarczycy i biorę letrox 50 już chyba z 5 lat i zawsze mam w normie ....
moja siostra ma wycietą cala tarczycę i brała tez letrox , ale nie pamiętam jaka miała dawkę tsh miała ponad normę albo za mało teraz nie pamiętam dokładnie ... lekarz zmienił jej na euthyrox 150 plus wapno do picia .... dlatego trzeba często kontrolować tsh .... wychodzi na to że ty może za małą dawkę teraz bierzesz .... |
malgos 10 (offline) |
Post #8 28-06-2011 - 17:39:24 |
Łódź |
Anutek w/g mnie musisz mnieć zwiększona dawkę leku
Mnie raz tez jak juz miałam unormowane TSH tarczyca zwariowała i trzeba był zmienic dawkę Obecnie biore 100 naprzemian z 125 i jest wmiare ok Napisz co Tobie powiedział lekarz jestem na forum od 25-10-2008 ![]() Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia. - Fiodor Dostojewski ![]() |
anutek (offline) |
Post #9 29-06-2011 - 10:35:50 |
Warszawa |
Witajcie, dawkę mam zwiększoną do 75, ale jeszcze muszę zrobić badania kortyzolu rano i po południu - mam dość niskie ciśnienie. Jeżeli wyniki wyjdą w miarę dobrze to następna wizyta i badanie tsh i ft4 we wrześniu. Mam nadzieję, że będzie z tym kortyzolem ok, bo już mam ręce całe w siniakach od tego pobierania krwi, a w środę jadę na mały wypoczynek a wyglądam jak narkomanka
![]() |
Janina.S (offline) |
Post #12 30-06-2011 - 15:06:50 |
widły Soły i Wisły |
Anutek nie mogę nic podpowiedzieć gdyż jeszcze nie mam szczegółowych badań./nie orientuję się nt kortyzolu/
dzisiaj odebrałam wynik z morfologii - jest w granicach normy , żelazo i cukier też . Natomiast bardzo niepokoją mnie te guzki a na wizytę czekam jeszcze 2 tyg . Moje TSH - 2.11 czyli dobrze. Czyli znowu cierpliwe czekanie . .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
akzseinga74 (offline) |
Post #13 30-06-2011 - 17:43:26 |
|
Ja mam hashimoto, ale nigdy nie robiłam badania na kortyzol. U mnie ostatnio tarczyca bardzo wariuje i z niedoczynności wpada w nadczynność. Na razie biorę propranolol. Za tydzień będę robiła kontrolne badanie ft4, a za 2 tygodnie mam wizytę u endo. Ostatnio endo mnie nastraszyła, że jeżeli przez najbliższe 1,5 roku tarczyca będzie tak szalała to trzeba będzie ją usunąć
![]() |
Halka (offline) |
Post #14 05-07-2011 - 15:00:51 |
|
Witam ponownie po dłuższym czasie nieobecności na forum. ![]() ![]() Co do biopsji - lekarz decyduje, czy robić biopsję (w przypadku pacjentek np. po raku piersi - chyba zawsze kierują na biopsję). Nie wszystkie guzki się usuwa, na ogół raz na rok robi się usg tarczycy - żeby je monitorować. Tysiące ludzi (mężczyźni też!) ma guzki na tarczycy, po prostu trzeba je obserwować. Tarczycę usuwa się tylko z poważnych przyczyn, jest to organ niezmiernie potrzebny organizmowi i wierzcie mi, taka operacja powoduje różne komplikacje w funkcjonowaniu. Gdy robimy badanie na tsh - idziemy na czczo, euthyrox czy inną tabletkę bierzemy dopiero po oddaniu krwi (przy badaniu krwi na inne rzeczy bierzemy proszeczek normalnie, po obudzeniu się). Pamiętać należy, że po łyknięciu tabletki przez conajmniej 40 minut nic nie bierzemy do ust, to jest bardzo ważne dla przyswajalności euthyroxu (piszę o euthyroxie, bo to najczęściej stosowany lek, ale dotyczy to wszystkich oczywiście). Któraś z koleżanek pisała, że ktoś bierze jeszcze do euthyroxu wapno - to w przypadku uciekania wapna, zwłaszcza po operacji tarczycy, kiedy niechcący chirurg wytnie przytarczki. Ale jeżeli ktoś bierze euthyrox i ma zapisane wapno - proszę pamiętać, że wapno bierzemy nie wcześniej niż 2 godziny po euthyroxie!!! Lekarze nie bawią się (niestety) w tak dokładne zalecenia, ale pacjent, który jak ja - nie może dobrać odpowiedniej dawki - zna te wszystkie zależności czasowe. Proszę pamiętać, że tsh trzeba badać dopiero po 6 tygodni po zmianie dawki leku czy od rozpoczęcia leczenia. Badanie robione wcześniej jest niewiarygodne i niemiarodajne. Jeżeli na początku leczenia samopoczucie było ok, a potem znów zaczęły się problemy z samopoczuciem - należy zmienić dawkę (zmniejszyć lub zwiększyć), ale nie robimy tego same - zawsze pod kontrolą endokrynologa. Zbyt gwałtowna zmiana dawki może nam zaszkodzić a nie pomóc. ANUTEK - Co do kortyzolu - pewnie lekarz podejrzewa (oprócz tarczycy) rozchwianie gospodarki hormonalnej stąd to badanie. Widać lekarz jest wnikliwy ![]() ![]() |
Janina.S (offline) |
Post #15 05-07-2011 - 15:19:56 |
widły Soły i Wisły |
Halka cieszę się ze właśnie teraz wróciłaś i piszesz - jutro jadę do kontroli u onki więc pokaże ten wynik USG i moje guzki
i zobaczymy co zdecyduje . Czekam cierpliwie do jutra a potem znowu tydzień i do endokrynol. - ciągłe czekanie . A potem znowu tu wpadnę i napiszę co u mnie i będę wdzięczna za każdą podpowiedź i wpisy. .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
Dortek (offline) |
Post #16 05-07-2011 - 23:52:09 |
|
Jutro idę do lekarza obcykać swoje wyniki badań hormonów tarczycy i tak się zastanawiam, czy będą one miarodajne, bo przecież tydzień przed pobraniem krwi byłam na CT scnie i podawano mi kontrast z soli jodu...
Najwyżej się powtórzy... a swoją drogą od 12 lat biorę tę samą dawkę leku... moze już czas zmienić? Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
Halka (offline) |
Post #17 06-07-2011 - 13:15:07 |
|
Janina - pisz, sama jestem ciekawa, co lekarz Ci powie.
Dortek - jeżeli dawka jest dobra i wszystkie tarczycowe wskaźniki dobre, a do tego samopoczucie dobre - to ok. Ja jestem ciągle w trakcie doboru dawki, ale to "dopiero" niecałe 2 lata po operacji, a w międzyczasie jod, więc odstawianie tabletek, potem tsh w granicach 80 i więcej, więc znów zaczynam od dużych dawek itd. itd. Poza tym w moim przypadku konieczne jest utrzymywanie małej nadczynności, więc są różne wahania samopoczucia i nastrojów, ale mniejsza z tym, ważne, żeby skorupiaka przepędzić na zawsze ![]() |
Janina.S (offline) |
Post #18 06-07-2011 - 17:42:31 |
widły Soły i Wisły |
Jestem po wizycie u onki - USG tarczycy oglądała i stwierdziła ze guzki 6 i 8 mm to niewielkie są.
Ucieszyła się kiedy powiedziałam ze za tydzień mam wizytę u endokr.... i pocieszyła że TSH - 2.11 to dobry wynik. Czekam więc cierpliwie całe 7 dni na tę wizytę i zobaczymy co dalej..... .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
anutek (offline) |
Post #19 19-07-2011 - 13:54:23 |
Warszawa |
Właśnie wróciłam z tygodniowego wypoczynku. Zwiększenie dawki eutyroxu coś daje, bo czuję się trochę lepiej. Za tydzień mam wizytę u endo i może dowiem się co zrobimy z moim kortyzolem. Mam do Was dwa pytania. Czy Wam też zabroniono jeść kalafior, kapustę, brukselkę, algi z sushi itp.? Czy spotkałyście się że w spa odmówiono Wam wykonania jakiegoś zabiegu (maseczka, maska, kapsuła jet) ze względu na chorą tarczycę? Wybrałam się z synkiem do spa i .... nic, generalnie to sobie odpoczęliśmy bo ośrodek rewelacja, ale spa mnie trochę zmartwiło. We wszystkich kremach, maseczkach i miksturach są algi, których nie mogę. Generalnie jak powiedziałam, że mam problemy z tarczycą i poproszę ofertę na zabiegi bez alg to dostałam tylko masaż z olejkiem dla dzieci
![]() |
Halka (offline) |
Post #20 20-07-2011 - 11:36:39 |
|
Anutek - zbliża się Twoja wizyta u endo - zapytaj. Nigdy nie słyszałam i nie czytałam o szkodliwym wpływie alg morskich w jakiejkolwiek postaci (kremy, jedzenie), ale faktem jest, że wielu lekarzy prosi o zachowanie umiaru przy spożywaniu soli morskiej i ryb morskich w niektórych chorobach tarczycy. Umiar, ale nie całkowity zakaz spożywania. Dotyczy to osób zwłaszcza z hashimoto i może dlatego kosmetyczka w spa wolała postępować zachowawczo, bo sama nie była pewna, co robić? Bardzo jestem ciekawa, co lekarz Ci odpowie. Napisz nam, proszę, bo taka informacja może się przydać i innym
![]() Acha, pytasz jeszcze o kalafior, kapustę i brukselkę, też rzodkiewki. Otóż te warzywa są wolotwórcze, dlatego osoby z wolem lub niedoborem jodu czy niedoczynnością tarczycy powinny ograniczyć jedzenie tych warzyw (oraz orzeszków na przykład), ale we wszystkim najważniejszy jest umiar. Dlatego od czasu do czasu można zjeść gotowanego kalafiora (na surowo odradzam, chociaż sama lubię). Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 20-07-2011 - 11:51:13 przez Halka. |
anutek (offline) |
Post #21 20-07-2011 - 14:20:27 |
Warszawa |
Dzięki za odpowiedź. Z tymi algami to był właśnie pomysł mojej endo. Kategorycznie zabroniła mi jedzenia alg i sushi. akurat nie jestem amatorką tego jedzonka, więc dramatu nie ma. Natomiast co do kremów i maseczek to nic nie mówiła, a ja też się nie pytałam, bo do głowy mi to nie przyszło. Dopiero w spa okazało się, że nie mogę.
Kalafiory i inne smakowitości kapustne to z przykrością odstawiłam. Jak mi się tsh unormuje to zrobię eksperyment i skubnę trochę - może masz rację, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Szkoda, że rzodkiewki też są zakazane ![]() |
akzseinga74 (offline) |
Post #23 21-07-2011 - 10:23:18 |
|
Ja mam hashimoto, które od kilku miesięcy wariuje i wyniki mam jak przy nadczynności tarczycy. Moja endo nigdy mi nic nie mówiła, że czegoś mi nie wolno
![]() |
Halka (offline) |
Post #24 21-07-2011 - 15:46:29 |
|
ANUTEK i AKZSEINGA - dokopałam się do informacji dot. diety w chorobach tarczycy. Otóz algi morskie, ryby morskie, owoce morza, wszystko zawierające jod jest niezalecane w chorobach niedoczynności i hashimoto (niedoczynność często idzie w parze z hashimoto). Ja mam nadczynność (i miałam coprawda hashimoto, ale już nie mam tarczycy), więc może dlatego nie mam jakiś specjalnych rygorów w diecie, ale warto zapytać endokrynologa, jak to jest w Waszym konkretnym przypadku. Przypomniałam sobie, że przed tk klatki piersiowej wprowadziłam wszystkich w panikę przyznając się do choroby tarczycy (wtedy jeszcze miałam tarczycę), ale dostałam zgodę na kontrast (jodowy!!!), gdyż miałam małą nadczynność. Więc coś z tym jodem jednak jest na rzeczy!
|
anutek (offline) |
Post #25 26-07-2011 - 14:26:15 |
Warszawa |
Niestety musiałam odwołać dzisiejszą wizytę u mojej edno, więc informację dot. diety będę miała dopiero w sierpniu. Sama dowiedziałam się, że kalafior, kapusta itp. powodują znaczne zmniejszanie wchłaniania jodu, a przy braniu leków osłabiają ich działanie. Może dlatego moje tsh tak podskoczyło, bo prawdę mówiąc kalafiorka i kapustnych pyszności w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy sobie nie odmawiałam.
|
anutek (offline) |
Post #26 10-08-2011 - 14:26:08 |
Warszawa |
Już po wizycie. Kapustne ograniczamy. Ryby, algi, sushi i owoce morza odpadają z jadłospisu bo powodują zwiększenie stanu zapalnego tarczycy i wzrost przeciwciał. A z nowości to zakaz jedzenia błonnika - tego co można kupić w postaci proszku, ciasteczek-chrupeczek - bo zmniejsza wchłanianie leku. Ten zawarty w owocach i warzywach jest ok. Za to należy jeść mięso, nabiał, ponieważ tłuszczyk jest potrzebny do wchłaniania lekarstwa. Kremy z algami, spa, maseczki - raz na jakiś czas mogą być. I to tyle czego się dowiedziałam. Następna wizyta we wrześniu - tsh i kortyzol po dexamethasonie.
|
Edyta1969 (offline) |
Post #27 29-02-2012 - 14:41:28 |
Wrocław |
witam ja w tym wątku po raz pierwszy, przez przypadek dostałam skierowanie na USG tarczycy i badanie TSH i wyszło że mam guzki (cholipka nie lubię guzków
![]() Wymiary tarczycy: Płat prawy: 1,6 x 1,8 x 4,6cm - objętość ok: 6,7cm3 Płat lewy: 1,6 x 1,4 x 4,3cm - objętość ok: 4,7cm3 Cieśń: 0,4cm Tarczyca niepowiększona. Echogeniczność i struktura miąższu w normie. W prawym płacie tarczycy guzki hypoechogenne wielkości ; 0,3cm , 0,5cm i guzki normoechogenne z otoczka halo wielkości ; 0,5cm i 0,5cm. W lewym płacie guzki normoechogenne wielkości :0,6cm, na granicy z cieśnią i 0,3cm, 0,3cm i guzek hypoechogenny wielkości 0,3cm. Guzki bez patologicznego unaczynienia. Przepływy miąższowe nieznamienne, nie są wzmożone. Okoliczne węzły chłonne bez zmian. Byłam już u Endo i dostałam skierowanie na dodatkowe badania i oto wyniki : P.ciała przeciw tyreoglobulinie - ATG 22/02/2012 ATG (antytyreoglobulinowe) 230,4 IU/ml < 115 P.ciała przeciwtarczycowe mikrosomalne - ATPO P-ciała p/peroksydazie tarczycowej (s) < 5,0 IU/ml < 34,0 Tyroksyna wolna - fT4 13,92 pmol/l 12 - 22 Trójjodotyronina wolna - fT3 5,43 pmol/l 3,1 - 6,8 . ATG wcale mi się nie podoba ![]() |
aga66 (offline) |
Post #28 04-03-2012 - 20:18:33 |
Warszawa |
Edyta nie martw się. To ATG bywa czasami podniesione bez przyczyny. Ja TSH i resztę mam w jako takiej normie, ale też mam guzy - wole guzowate obojętne się to zwie. Ty masz guzki małe. Moje cztery mają od 1 cm do 2 cm. Jestem pod stałą opieką endokrynologa. Mam robione co roku biopsje tych guzów i jest ok
![]() ![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
aga66 (offline) |
Post #30 05-03-2012 - 18:00:26 |
Warszawa |
A te tabletki to na co? Wyniki hormonów masz przeciez ok. Ale to lekarz decyduje, więc się nie wtrącam
![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |