Bóle kostne

Wysłane przez Amazonki.net 

dziubas (offline)

Post #1

16-10-2016 - 17:37:25

Gdańsk 

popieram w całej rozciagłości! okserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Iwo_Iwo_123 (offline)

Post #2

18-10-2016 - 21:18:03

Józefosław  

Dziękuję, tylko nie wiem, jak się do tego zabraćwinking smiley

dziubas (offline)

Post #3

18-10-2016 - 23:46:36

Gdańsk 

Iwonko!!! Może poszukaj w pobliżu basenu, albo najbliższego Klubu Amazonek, tam miewają bezplatne wejsciowki na basen, a może trafisz do Akademii Walki z Rakiem ( nieraz nazywa sie trochę inaczej... myśli





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Iwo_Iwo_123 (offline)

Post #4

19-11-2016 - 14:17:23

Józefosław  

Basen - to jest to. Od miesiąca śmigam i czuję poprawę. Nie tylko plecy bolą mniej, ale i sylwetka jakby się wysmukla odrobinę...Polecam wszystkim niezdecydowanym winking smiley

KasiaK78 (offline)

Post #5

12-02-2018 - 18:14:16

Gorlice 

Czy nikogo już kości nie bolą? niezdecydowany mnie bolą... Boli mnie lewa noga od kilku dni, właściwie to nie wiem czy to kości czy mięśnie.... Taki tępy ból jaki się zdarza jak człowiek przemarznie. Zaczynam już trochę świrować, wizyta u onki dopiero za tydzień...




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

renatar (offline)

Post #6

12-02-2018 - 18:21:04

sieradz 

Właśnie taki ból lewej stopy i chemiczka stwierdziła że to neuropatia, to jakbym przemroziła nogę. U mnie zaczęło się po paklitakselu i tak zostało do dzisiaj. Miałam scyntygrafie która niczego nie wykazała więc dalej sobie z tym bólem żyję bo moja chemiczka stwierdziła że nic mi na to nie poradzi i mam nie obciążać wątroby przeciwbólowymi ale Tomasz pisał że są leki na to. Wiadomo trzeba by było poszukać jakiegoś gramotnego lekarza ale jakoś ja już mam dosyć łażenia po przychodniach.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

KasiaK78 (offline)

Post #7

12-02-2018 - 18:38:28

Gorlice 

Ja po chemii z docetskselem miałam koszmarne bóle nóg, po schodach wejść i zejść było ciężko, przeszłam 300 m a wydawało się tym moim nogom że maraton przebiegłam. Na szczęście to przeszło, a to co łupie mnie teraz to inny ból, taki renatar jak piszesz, jakbym przemroziła tą nogę. Jestem na tamoxifenie, może to od niego? Oby, bo czarnowidztwo już mnie ogarnęło.




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

renatar (offline)

Post #8

12-02-2018 - 19:41:32

sieradz 

Czarnowidztwo niestety a jak bardzo cię to międli to zrób rtg chociaż odradzam bo mnie jak bolało biodro i prawa noga i mi chemiczka dała na rtg i się zaczęło. Wyszło mi ognisko więc weryfikacja tomografem i inne cuda wychodzą i znowu rezonans i dopiero moja radiolog mnie uspokoiła. Pooglądała te wszystkie wyniki i nic niepokojącego nie dojrzała a w opisach miałam jak nie na macicy to na wątrobie itd ale się rozpisałąm bo aż odbiegłam od tematu.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

gosia0101 (offline)

Post #9

12-02-2018 - 20:08:37

małopolskie 

Jakiś czas temu kupiłam sobie rower treningowy.Fajna sprawa bo wychodzić teraz z domu na spacery itp.to się nie da,smog okropnyniezdecydowany
Zaczęłam teraz intensywniej jeździć w celu zrzucenia wagi ale widzę że najkorzystniej ta jazda wpływa na nogi.Kości już mnie nie bolą,pomału znika uczucie ciężkości nóg.A może z czasem i waga zacznie spadać?przewraca_oczy

renatar (offline)

Post #10

12-02-2018 - 20:14:17

sieradz 

Rower treningowy u mnie nie pomógł jedynie jak biorę swój simfix [psychotrop] to minimalnie lepiej. Na kolana po tamoksifenie rower i spacery pomają. Palce w tej stopie mam bez czucia a ból mocny i temperatura tej stopy jest inna.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

dziubas (offline)

Post #11

12-02-2018 - 21:01:04

Gdańsk 

renatar, kasiu!serce ilez razy mozna to samo powtarzać to samo a Wy swoje! wnerwiony na pewno neuropatia, więc trza wziąc skierowanie do neurologa on da skier na badanie przewodnictwa nerwowego w nogach i to badanie pokaże na jakim tle ta neuropatia jest a zalezy od bodaj 10ciu przyczyn, ja mam od kregosłupa i tak podejrzewałami że w zwiazku z tym nic juz mi nie pomoże...pregabalina pomogła najpietw dawka 150mg podzielona na dwa-bez efektu, potem dawka dwa razy wieksz 2x150mg, pomaga ale jak sie juz wieczór zbliża a ja juzleże włóżeczku, to nieokreslonye odczucia w stopach przypominaja o następnej dawce pregabaliny, dopuszczalna dawka , tak pisał Tomasz, to jest 450 mg dziennie czyli niewiele mi zapasu zostało ale narazie pomaga, chyba, ze leku mi zabraknie i musze zdobyć recepte i wtedy zmuszona jestem zrobic przrwę i natychmiast prawie dolegliwości wracają, własnie dzis w nocy miałam na nogach skarpetki a wśrosku one miały takie poprzeciągane nitki różnokolorowych włoćzek i moje odczucie było takie, że mam spetane w obu stopach tymi nicmi dwa ostatnie palce i musiałam zdjacte skarpetki ulga natychmiastowa, pamietajcie, ze pregabalina na neuropatię spowodowaną chemia jest refundowana natomiast w moim przypadku nie jest i cierpię bo zaczyna mi pieniedzy juz brakować auzywac będe chyba do końca, życia, bo to tezchoroba przewlekła! a Tomasz pisał, że im szybciej zacznie sie to uszkodzenie nerwów obwodowych w stopach i dłonoach leczyć, to ty szybciej pomoże i nir dojdziredo trwałego uszkodzenia...tyle w tym temacie a zrobicie jak bedziecie chciały... bezradny





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 12-02-2018 - 21:01:31 przez dziubas.

marzusia (offline)

Post #12

12-02-2018 - 21:44:19

Cieszyn 

aleś się Baśka rozpisała, wzięłaś jakieś dopalacze czy coś?chichot



dziubas (offline)

Post #13

12-02-2018 - 22:09:32

Gdańsk 

no jasne! tak symfaxin 150mg/dzjęzyk





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 12-02-2018 - 22:11:05 przez dziubas.

renatar (offline)

Post #14

13-02-2018 - 08:24:18

sieradz 

To Basia jedziemy na tych samych wspomagaczach tylko ja 37,5.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

KasiaK78 (offline)

Post #15

13-02-2018 - 18:44:49

Gorlice 

Dziubas faktycznie się rozpisałaś, i mądrze prawisz przewraca_oczy coraz bardziej skłaniam się ku neuropatii, dziś moje nogi są jakby nie moje, szczególnie w stawach skokowych, pamiętam że przy chemii też miałam takie uczucie ale wtedy mi chemiczka powiedziała że z tym się nic nie da zrobić i że samo przejdzie. Wiedziałam o leku o którym pisze Dziubas ale nie miałam siły się z nią kłócić i tak chemia przeleciała, potem nogi wróciły do siebie, a teraz znów doskwierają. W pon jadę na herceptynę to zapytam lekarki.




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

renatar (offline)

Post #16

13-02-2018 - 18:54:22

sieradz 

Ja swojej chemiczce dałam na kartce co chcę tzn włąśnie to co Tomasz polecił to mi wyjechała z tą wątrobą i że niby samo przejdzie. Jestem dwa i pół roku po chemii i jest tak samo. Wiadomo można szukać neurologa ale włąśnciwie musiałabym prywatnie a już w tym roku doszedł mi co trzy miesiące endokrynolog [wizyta 150 zł.] więc tak odkładam a rodzinny to nawet nie chce o tym rozmawiiać i odsyłą do onkologa.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

KasiaK78 (offline)

Post #17

14-02-2018 - 17:57:33

Gorlice 

Ech, dziś mnie noga naparza aż (nie)miło sad smiley udo, kolano lewe, łydka... Zaczynam się nie na żarty martwić... Renatar piszesz że temperaturę i czucie masz zmienione w stopie i to jest charakterystyczne dla neuropatii, tylko że ja nic takiego nie mam. Tylko ten cholerny ból który nie reaguje ani na paracetamol ani na ibuprofen, czasem lekkie mrowienie w stopie i to wszystko sad smiley jak tą nogę wygrzeję to jest trochę lepiej, w nocy nie boli, przesypiam całą noc.




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

renatar (offline)

Post #18

14-02-2018 - 18:12:10

sieradz 

Bo w tej neuropatii tak jest bo ja jak mnie mocno boli to owijam bandażem [trzymam taki lekko mokry w zamrażalniku]. Czasami znowu pomaga mi wik taki rozgrzewający a może u ciebie to jakaś rwa kulszowa. Ogólnie to jak jest zmiana pogody to napierdziela bardziej.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

renatar (offline)

Post #19

14-02-2018 - 18:21:58

sieradz 

U mnie rwa jak miałam z nią epizod co chemiczka mi dała skierowanie na rtg to był taki ból od półdupka do stopy i to taki ciągnący. To podobno od kręgosłupa i teraz 26 zaczynam rehabilitację i zobaczymy jak to będzie bo jakieś zmrażanie mi zapisała [4 miesiące czekałam].






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

dziubas (offline)

Post #20

14-02-2018 - 20:50:02

Gdańsk 

kasia!serceskąd wiesz, że nie masz neuropatii?





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

KasiaK78 (offline)

Post #21

14-02-2018 - 21:54:12

Gorlice 

Chodziło mi o to Dziubas że nie mam zmienionego czucia ani temperatury w tej nieszczęsne nodze, a nie że nie mam neuropatii smiling smiley chociaż właściwie dziś zauważyłam że kolano które mnie boli jest jakieś takie ciepłe. Czy neuropatia może boleć tylko w jednej nodze? Hmmm nie ma co gdybać, w pon mam wizytę zobaczymy co onka powie.




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

fianiebieska (offline)

Post #22

14-02-2018 - 22:11:52

Warszawa 

Ja miałam straszne bóle w kościach udowych po zakończeniu leczenia. Coś jakby stalowe szczęki się zaciskały i potem tępy ból. Oczywiście winking smiley podejrzewałam przerzut. Zrobiłam scyntygrafię i czysto. Teraz mnie rzadziej bolą ale zdarza się. Tylko teraz o tym raczej nie myślę i nie panikuję więc jest ok.



fianiebieska opowiada

KasiaK78 (offline)

Post #23

15-02-2018 - 19:08:37

Gorlice 

Fianiebieska trochę mnie uspokoiłaś. Ja mam tak głowę zrytą już że każdy ból którego nie potrafię sobie racjonalnie wytłumaczyć i który trwa dłużej niż kilka dni, interpretuję jako przerzut. I sama się takim myśleniem nakręcam niepotrzebnie, a nie potrafię go powstrzymać. Na pocieszenie (samej siebie winking smiley) powiem, że dziś praktycznie gnat mnie nie boli smiling smiley




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

marzusia (offline)

Post #24

15-02-2018 - 19:28:44

Cieszyn 

Mnie wystarczy, że dwie minuty boli i też myślę że przerzut



KasiaK78 (offline)

Post #25

15-02-2018 - 21:20:18

Gorlice 

smiling smiley Marzusia czytałam dużo twoich postów, wiem że jesteś wrażliwa na punkcie swojego zdrowia smiling smiley a ja mam szczerą nadzieję że im więcej czasu upłynie tym mniej będę panikować.




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

fianiebieska (offline)

Post #26

15-02-2018 - 21:39:22

Warszawa 

Cytuj
KasiaK78
Ja mam tak głowę zrytą już że każdy ból którego nie potrafię sobie racjonalnie wytłumaczyć i który trwa dłużej niż kilka dni, interpretuję jako przerzut.

To niestety całkowicie normalne. Na szczęście absolutna większość tych bóli nie ma nic wspólnego z przerzutami winking smiley



fianiebieska opowiada

KasiaK78 (offline)

Post #27

19-02-2018 - 09:33:34

Gorlice 

Czekam na wizytę przedherceptynową. Poziom stresu wysoki niezdecydowany




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

renatar (offline)

Post #28

19-02-2018 - 09:42:12

sieradz 

Kasiu ja mam zwykłą wizytę u onkologa w środę i już mnie brzuch boli.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

marzusia (offline)

Post #29

19-02-2018 - 10:33:18

Cieszyn 

Ja mam 14 marca i już świruję. Zaraz po leczeniu nie wiązało się to jeszcze z tak dużymi lękami, i dłuższy czas upływa od leczenia tym bardziej to przeżywam



renatar (offline)

Post #30

19-02-2018 - 10:42:36

sieradz 

Marzusia też mam takie wrażenie że coraz bardziej to przeżywam. Ja nie wiem jak mi teraz zleci jakieś badania to zeświruję chyba.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 375
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 14207 dnia 25-04-2022