Bóle kostne

Wysłane przez Amazonki.net 

zurawina (offline)

Post #1

21-08-2010 - 22:26:24

 

Zapisuje się do klubu
zwyrodnienia kręgosłupa plus i nie raz mnie łupie a to w kręgosłupie a to po stronie operowanej
taki urok



----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niemiecki biolog Otto Heinrich Warburg zdobył Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny za odkrycie, że metabolizm guzów złośliwych RAKA jest w dużej mierze uzależniony od spożycia glukozy.Glukoza to strawiony cukier w organizmie człowieka. Rak żywi się cukrem. Nie jedz cukru, nie dostarczaj komórkom rakowym paliwa. To najłatwiejsza rzecz jaką można zrobić dla siebie.

Grażyna1 (offline)

Post #2

21-08-2010 - 23:36:55

Warszawa 

Oooooo , ale fajny wątek - w sam raz dla mnie ! śmiech
Kręgosłup "falujący" - czyli same krzywizny i zwyrodnienia oraz kilka przepuklinek międzykręgowych . Dziwne że jeszcze poruszam się w pionie.
Gdy idę to mam uczucie że jestem cała sztywna na wysokości miednicy i człapię pomału noga za nogą , nie ma mowy o tym żebym mogła iść trochę szybciej. Musi upłynąć trochę czasu , muszę sie troche rozruszać abym mogła przyspieszyć. I szlag mnie trafia - bo mąż mnie wyprzedza jak jakiś Zatopek a przecież jest sporo ode mnie starszy.
Pobolewa mnie prawe biodro gdzie też są jakieś zwyrodnienia . Ale najgorsze jest to że gdy nieumiejętnie stanę - to czuję ostry , przeszywający ból w prawym biodrze , ale tak ostry że nie mogę nawet drgnąć. I dopiero pomalutku , pomalutku muszę tę nogę prostować. W ubiegłym roku miałam robioną scyntygrafię , tomografię i rezonans tego biodra i ostatecznie stwierdzono , że podobno to tylko wiele zwyrodnień . SKS śmiech
Ale - boję się powtórzyć badania .....

zurawina (offline)

Post #3

21-08-2010 - 23:48:03

 

ja tez porobiłam mnóstwo badan bo wiadomo , bol jak mnie złapał ból w kregosłupie to co czlowiek mysliniedowiarek

tez wszystkie badania potwierdzaja kolejny raz , ze zwyrodnienia i tego sie trzymam
i tak mnie lupie, strzyknie, zaboli , czesto wiecej poboli

jednak bardzo sie ciesze , ze mam zwyrodnienia,chichot
po scyntygrafii jak wyszlo ze zwyrodnienia to cieszyłam sie jak dziecko , ze je mamduży uśmiechśmiech
lewostrona skolioze tez mam i tez sie cieszyłam

tak to sie czlowiekowi po raku pozmienialo , ze cieszy sie ze mu wykryją zwyrodnienia, skolioze



----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niemiecki biolog Otto Heinrich Warburg zdobył Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny za odkrycie, że metabolizm guzów złośliwych RAKA jest w dużej mierze uzależniony od spożycia glukozy.Glukoza to strawiony cukier w organizmie człowieka. Rak żywi się cukrem. Nie jedz cukru, nie dostarczaj komórkom rakowym paliwa. To najłatwiejsza rzecz jaką można zrobić dla siebie.

Al_la (offline)

Post #4

22-08-2010 - 01:19:23

k/Warszawy 

Grażynko, Ty uważaj. Ja do Ciecha aparat biorę. Pójdę z nim na disco śmiech





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Janina.S (offline)

Post #5

28-08-2010 - 18:24:05

widły Soły i Wisły 

Allu tym razem "siostro od bolącego żeberka" - czy już popuściło ?
Wiem coś o tym bólu i mam nadzieje że u Ciebie już przeszło.:pociesza



.....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać
....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.
...

kdadak (offline)

Post #6

29-08-2010 - 08:21:34

Brzeszcze 

Witajcie ,ja też się tu zapisuję, bo kości mnie bolały i kręgosłup
ale w tej chwili mniej i to chyba za przyczyną moich częstych spacerów z kijkami.Zaczełam w styczniu, na początek pół godziny
a póżniej do 2 godzin 2 no 3 razy w tygodniu. nie trzeba się zrażać na poczatku bolą nogi , mięśnie-ale pomalutku małymi kroczkami
POLECAM




Krysiek

lotka4 (offline)

Post #7

29-08-2010 - 19:01:18

Rydułtowy 

Znalazłam wątek w sam raz dla siebie.Tak mnie boli pod łopatką,że aż dech zapiera.Porobiłam RTG płuc,wyniki krwi są OK.Dalej się jednak martwię.Jestem nasmarowana maściami,śpię na poduszcze elektrycznej i na razie boli dalej.



Wszystkim życzę Dosiego Roku,wszystkiego co najlepsze w 2015 roku

lulu (offline)

Post #8

29-08-2010 - 23:59:09

k/Kwidzyna 

Z tego co ja wiem to pod łopatką (ale lewą) może być ból od serca.



Na Forum od 07 lutego 2008

2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu
2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
Nigdy nie jedz do syta. Jedna trzecia żołądka dla pokarmu, jedna trzecia dla napoju, jedna trzecia dla ducha.
je

zurawina (offline)

Post #9

05-09-2010 - 18:12:39

 

Cytuj
lotka4
Znalazłam wątek w sam raz dla siebie.Tak mnie boli pod łopatką,że aż dech zapiera.Porobiłam RTG płuc,wyniki krwi są OK.Dalej się jednak martwię.Jestem nasmarowana maściami,śpię na poduszcze elektrycznej i na razie boli dalej.

czy masz juz jakas poprawe?
ja mam to samo, badania porobione , wyniki ok a boli. U mnie to bol w stylu bolą korzonki. Pomagają mi masci rozgrzewajace i p/bolowe , spacery.
Tylko, ze to pomaga chwilowo. Na zmiane pogody to rwie a nie boli. W nocy musze sie odpowiednio ukladac aby złapac pozycje, w której nie boli.
Co to za cholerstwo moze byc?
Ciesze sie, ze to nie najgorsze bo to badania wszelakie wykluczyły a tez mialam podejrzenia- kosci , pluca , oplucna i co sie tylko da i na szczescie ok ale ciezko sie zyje jak boli czesto.
Bylas z tym Lotka u innych lekarzy?
Cos Ci zdiagnozowali?
U mnie nie maja pomysłu oprocz zwyrodnien , ktore po prostu sa.
Czy to moze byc wpływ np radioterapii? Albo , ze miesnie poprzecinane przy operacji?
Nie mam juz koncepcji na to cholerstwo .



----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niemiecki biolog Otto Heinrich Warburg zdobył Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny za odkrycie, że metabolizm guzów złośliwych RAKA jest w dużej mierze uzależniony od spożycia glukozy.Glukoza to strawiony cukier w organizmie człowieka. Rak żywi się cukrem. Nie jedz cukru, nie dostarczaj komórkom rakowym paliwa. To najłatwiejsza rzecz jaką można zrobić dla siebie.

lotka4 (offline)

Post #10

05-09-2010 - 19:50:02

Rydułtowy 

Żurawinko,odpisałam Ci na privat



Wszystkim życzę Dosiego Roku,wszystkiego co najlepsze w 2015 roku

Ama (offline)

Post #11

07-09-2010 - 13:18:40

Koszalin 

Hmm,czy zamiast Zomety mogłabym brać Pamifos?przewraca_oczyuśmiech



Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie.
— Paulo Coelho


Al_la (offline)

Post #12

19-09-2010 - 20:37:42

k/Warszawy 

[www.rynekzdrowia.pl]

Baaardzo mi się podoba taka wirtualna wspinaczka smiling bouncing smiley





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

ul87 (offline)

Post #13

10-10-2010 - 19:30:36

 

moja mame ostatnio pobolewa kregoslup, nie jest to silny bol, ale troche dokuczliwy. nie boli ja non stop. mowi, ze tak z 3 razy na dzien ja zaboli. ja juz mam tysiace mysli w glowie i sie martwie sad smiley do tego dochodza skurcze nog i rąk. mama jest 5 tygodni po chemioterapii, teraz jest w trakcie radioterapii. co tydzien ma robiona morfologie i jest ok. ale czy zwykla morfologia moze pokazac, ze cos jest nie tak?

b_angel (offline)

Post #14

10-10-2010 - 20:27:47

radom 

Jeżeli fosfotaza zasadowa jest bardzo wysoka to może sugerować jakieś nieprawidłowości .......

a przyczyn bólu kręgosłupa może być niezliczona ilość ......... ja od prawie roku nie rozstaję się z bólem ....z powodu choroby zwyrodnieniowej kregosłupa




. . . . . . . . . . . . . .

...na forum od 16 listopada 2005 ...

ul87 (offline)

Post #15

10-10-2010 - 20:37:37

 

dziekuje b_angel, zawsze podniesiesz mnie na duchu
mama pojechala z powrotem do szpitala, powiedzialam jej, ze o wszystkim ma powiedziec lekarzowi.
przed tym jak mama zachorowala na raka, czesto bolaly ja plecy, ale wynikalo to z faktu, ze pracowala fizycznie i duzo dzwigala.
mam nadzieje ,ze te bole, ktore teraz ma nie sa grozne. ale i tak do czasu postawienia diagnozy bede niespokojna

Magda (offline)

Post #16

11-10-2010 - 08:28:23

Jastrzębie Zdrój 

przewraca_oczyula ja od 2008 do 2009 myślałam że zejdę ze świata żywych,chodziłam jak połamana a ból dał mi dawał mi tak popalić że zgrozo pańska,po prześwietlali mnie wzdłuż i wszerz zrobili rezonans magnetyczny,neurolog starała się bo przecież jej się trafiła pacjentka po raku i co się okazało zaawansowana dyskopatia teraz 2 lub 3 razy do roku masaże lędzwi i karku i brykam jak młoda koza ,ale takich bóli nie wolno nam lekceważyć,wszystko trzeba zbadać bo licho śpi...przewraca_oczy



danka58 (offline)

Post #17

11-10-2010 - 08:40:28

k/Gniezna 

To i ja ponarzekam. Pobli mnie lewe biodro i kolano. Jak siedzę wszystko ok, ale najgorzej mnie boli gdy zmieniam pozycję. Ból rwacy aż do pachwiny. Spać moge tylko na plecach. Jutro idę na scytygrafię. Pietra mam okrutnego.stres
Co prawda troche mnie pobolewalo już w lutym i mialam scyntygrafię. Bylo ok mam nadzieje, ze i teraz bedzie to tylko sks.



W życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć.





Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 11-10-2010 - 08:40:45 przez danka58.

Anonimowy użytkownik (offline)

Post #18

11-10-2010 - 08:46:05

 

Madziu a jaki to był ból, możesz opisac go? Czy w nocy tez? Bo mnie boli i w dzien i w nocy , spac moge tylko w jednej pozycji., budze sie z 3 razy na noc zlana potem
chodze juz tak połamana, ze się wyraze kolokwialnie- bol po stronie operowanej napierdziela a nie boli.
Umiejscowił się pod łopatką, jest takie miejsce i promieniuje - i boli raz nizej raz wyzej, raz opasuje całe zebra- promieniujący, łażacy ból po całej operowanej stronie
chce isc na rezonans prywatnie bo wizyte u onkolog mam dopiero w grudniu i to tuz przed Swietami
mam do niej zal, ze jak zglaszałm jej bol to dała mi na rtg kregosłupa, zeber i celowane ale niestety te badania mnie uspokoily na krótko a mogla dac od razu na rezonans
boli za dlugo jak na moje nerwy, a teraz gdzies od dwoch tygodni nawala mnie juz tak , ze czarnowidztwo mnie co 10 minut dopada
i wszystkie teorie pozytywnego myslenia, simontona moge sobie wlozyc między 4 litery,
bo jak mnie nawala na maxa non stop to sorki ale optyka myslenia się zmienia chociaz modle sie o dyskopatie
jeszcze jedno - teraz zupelnie nie mam apetytu i chudne juz w oczach dosłownie, bo przez bol jesc nic nie moge
zyje wlasciwie na kawie i fajkach a to wszystko z nerwow i bolu ten brak apetytu, spodnie mi z tyłka spadły, dosłownie zsuneły sie przez biodra, nogi robią sie jak patyki i to tez mnie martwi co się ze mna wyprawia, ze juz diety nie potrzebuje zeby zaczac wlazic z 42 rozmiaru w 36!
i stad pytanie - czy skierowanie od lekarza prywatnego honorują i zrobią mi ten cholerny rezonans?
Madziu , Angel i inne co sądzicie o moim bolu? Czy wlasnie tak boli dyskopatia??
Bo to mam w opisie rtg, ze dyskopatia zeber.

I jeszcze jedno - moze ja powinnam isc do neurologa? bo łaze po ortopedach, rehabilitacjach, kreglarzach i to guzik daje?
Ten neurolog to dobry kierunek ? Czy zostac u ortopedy?
Bo pojde nawet do diabła , zeby przestalo mnie bolec i zeby potwierdzil diagnoze ze to dyskopatia



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 11-10-2010 - 08:56:13 przez nikusia.

Magda (offline)

Post #19

11-10-2010 - 10:29:57

Jastrzębie Zdrój 

uśmiechnikusia mnie bolało w nocy też, że jak chciałam się obrócić to musiałam na łokciach się podpierać,miałam okrutnie wy półkane wapno najważniejsze że dociekliwa neurolog zrobiła badania.Honorują prywatne skierowanie tylko mi się wydaje że będziesz musiała zapłacić z własnej kieszeni za badanie.Kochana działaj szybciutko niech rozwieją się wątpliwości na brak apetytu nie narzekałam...ale ten typ tak ma czyli ja ciągle gęba ruszam albo jem albo gadamoczko



Anonimowy użytkownik (offline)

Post #20

11-10-2010 - 11:19:39

 

dzięki Madziu, pocieszyłas mnie, ze takie bole nie musza od razu oznaczac najgorszego
czytam, ze dziewczyny tez narzekaja na bole po stronie operowanej czyli " cuda nie tylko mnie dopadły
moze to wplyw radioterapii , mastektomii, ze strona operowana taka slaba i nawala



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 11-10-2010 - 11:23:11 przez nikusia.

danka58 (offline)

Post #21

11-10-2010 - 11:36:47

k/Gniezna 

Nikusu, ja po radioterapii mialam takie wlasnie rwące bóle po stronie operowanej. Nacierałam plecy konską maścią rozgrzewającą. Z czasem przeszło. My po operacji mamy poprzecinane mięśnie i nerwy i stad moze być taki ból, ale zdagnozowac trzeba dla spkojności.



W życiu piękne są tylko chwile i dla tych chwil warto żyć.

ul87 (offline)

Post #22

11-10-2010 - 17:12:19

 

mamie lekarz kazal pic na razie magnez. od razu zalozyl, ze bole sa jeszcze "pozostaloscia" po chemioterapii. i oby tak bylo! ale i tak uwazam, ze skierowanie na badania powinien dac. bo w razie czego (odpukac!) to im wczesniej cos zlego by sie wykrylo tym lepiej, dlatego bede namawiac mame, zeby ta wymusila na lekarzu skierowanie na badania.

b_angel (offline)

Post #23

11-10-2010 - 17:40:24

radom 

Nikusia
skoro masz tak silne bóle to na pewno nie zaszkodzi zrobić rezonans
ja mam dyskopatię odcinka lędźwiowego i tam jest ból umiejscowiony a że jest już przepuklina to boli też i drętwieje cała noga ...
w nocy natomiast dokucza mi bardzo jeszcze kręgosłup w odcinku piersiowym ale tu nic rezonans nie znalzał mimo, ze co noc budzi mnie ból

mój onkolog też nie wyrywny, żeby mi dać skierowanie na RM ale jestem pod opieką neurologa i od niej dostaję wszelakie skierowania .....




. . . . . . . . . . . . . .

...na forum od 16 listopada 2005 ...

j2003 (offline)

Post #24

11-10-2010 - 18:33:10

Żyrardów 

Za rezonans prywatnie zapłacisz na bank, ale warto, bo na kase chorych terminy bardzo odległe. Proponuję neurologa. Gdyby to były złamania patologiczne żeber to RTG by wykazał. Ale na to trzeba sobie "zapracować" parę lat z "pomocą" lekarzy, czego Ci nie życzę.

jadwiga61 (offline)

Post #25

11-10-2010 - 19:05:01

Szczecin 

Nikusiu ..... a moze poprostu zebrała ci się chłonka pod łopatką
spróbuj poprostu rozmasować plecy z góry w dół
najlepiej jak ktoś to zrobi bo samemu zle tak pare razy na dzień



lotka4 (offline)

Post #26

11-10-2010 - 19:42:35

Rydułtowy 

Nikusia,ja też juz tu pisałam o bólu po łopatką.Bolało bardzo,nie mogłam się na plecach położyć.Wystraszona na maksa pobiegałam po lekarzach(nawet USG
żeber mi zrobili),RTG płuc,kręgosłupa i nic!!! Powiedzieli że to poprzecinane nerwy po stronie operowanej.Tylko,że mnie to przeszło ---dzięki Bogu!!
Nie mogę się tylko nadwyrężać bo starczy trochę,nawet ćwiczeń nie mogę za dużo wykonywać.Może u Ciebie też tak będzie?/Sprawdzić jednak trzeba
To chudnięcie może też być ze strachu??/Ja przynajmniej tak mam---jak się stresuję to nie potrafię jeść.Życzę Ci wszystkiego dobrego i żeby ten ból Cię
nareszcie opuścił



Wszystkim życzę Dosiego Roku,wszystkiego co najlepsze w 2015 roku

malgos 10 (offline)

Post #27

11-10-2010 - 21:14:41

Łódź 

A ja bóle po stronie operowanej mam do tej pory a 4 latka po
I teraz więcej niż po operacji
Miałam badanka i jest ok
I raczej sa to uszkodzone nerwy i zrosty po operacji i po radio
po na ćwiczeniach i masażu to na jakis czas mam spokuj i powtórka



jestem na forum od 25-10-2008




Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia.

- Fiodor Dostojewskiserce

Anonimowy użytkownik (offline)

Post #28

13-10-2010 - 11:54:07

 

Dziekuje kochane za odzew, na rezonans zapisana prywatnie na piątek i od razu donosze, ze nie trzeba mieć zadnego skierowania
koszt 500 zł . Najśmieszniejsze jest to, ze gdybym miała skierowanie panstwowe to do konca roku nie ma juz miejsc!!!! I tak było w paru osrodkach, gdzie robią rezonas- brak miejsc do konca roku!!!!!.
Więc tak czy siak zostaje prywatnie mi zrobić. Wynik ma byc w poniedziałek.
Lotka tak chyba mam , ze jesc nie moge z bólu i stresu , ale rano wstałam dzisiaj i mi było niedobrze , na wymioty. Zeby mi ulzyło to ja wkadam palce ale nawet nie miałam czym a nudziło strasznie. To wypiłam szklankę szałwi ( a fuj jaka obrzydliwa) i znowu palce i tą szałwią . Teraz wmuszam , dosłownie wmuszam w siebie parę łyzek owsianki z rozsądku. Ale nie moge po prostu nic jesć. Nic. No wczoraj to zjadłam tak- jedno jabłko, napiłam sie soku z cytryny i zyurawiny bo to mi jeszcze podchodzi bo np herbata zielona to mi w gardle staje.Kurde nawet juz kawki nie jestem w stanie wypic . I zjadłam kawałek mięsa z indyka ale kawalątek i tez ledwo i pól kromki chleba a pomidora to tez juz nie bo na sam widok niedobrze. Na nic nie mam ochoty , na nic z tego bolu.
Bo w nocy to tak mi daje popalić, ze ledwo zyje, kazdej nocy juz zegnam sie ze swiatem zywych z bolu.A kazdego ranka powracam , zaciskam zeby i gadam ze sie nie dam tak łatwo przeniesc na łono Abrahama. Budze sie co 2 godziny bo tak mnie napieprza dosłownie co ja mówie, napierd....
z sił opadłam dokumentnie, wczoraj mialam jechac jedna sprawe załatwic - nie dałam rady, dzisiaj, nie dam rady ani samochodem ani do autobusu wsiąść.

Jadwisiu to nie chłonka, na moich zebrach tylko kosci i skóra i nic wiecej ,wszystko przylgniete do siebie , za skóre nie złapiesz . Chłonka na pewno nie.
cos mi sie pokiełbasiło w zebrach od dnia jak sie przewróciłam na ta strone operowaną, i wtedy zaczeło pobolewac, bolec a teraz to juz jezdzi po mnie czołg opancerzony.
Ja czytałam gdzies , ze tak boli dyskopatia. modle sie o tą dyskopatie. ale zastanawiam sie jak się tą dyskopatie leczy z takiego bolu.Jak wogole sie leczy ta dyskopatie bo ortopeda- cwiczenia, rehabilitacja takie ogolne bajki. Nic nie rozumiem z tego, ze niby co, jak jest dyskopatia to bol wpisany do dowodu osobistego ?
Jessu , mnie przy taxolu tak nie bolało jak teraz a taxol dał mi popalic .
No cóz ,zale sie Wam...

mag_dag (offline)

Post #29

13-10-2010 - 12:02:49

Sosnowiec 

nikusiu, jesli to jest dyskopatia, a powiem Ci , że ból z nią związany to na serio daje popalić - to pomogą Ci ćwiczenia metodą McKenziego, bo ja już kilka razy wyszłam dzięki nim z porządnego bólu - mnie kręgosłup lędźwiowy nawala

ale ćwiczenia te dobiera się indywidualnie do pacjenta i tego jak zachowuje się ból w zależności od ułożenia ciała - znaczy taki rehabilitant "bada" Cię majgając Twoim ciałem i z zachowania Twojego bólu wnioskuje gdzie jest przyczyna - zleca ćwiczenia - i jesteś uleczona po kilku dniach - serio

można znaleźć sobie takiego magika w necie na stronie certyfikowanych rehabilitantów


LISTA rehabilitantów McKenzie









Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski)

-----><-----


----------------------------------------------------------

lotka4 (offline)

Post #30

13-10-2010 - 17:45:30

Rydułtowy 

Nikusiu,współczuję tego bólu i mocno będę trzymać kciuki w poniedziałek za wyniki.Mnie taka myśl przyszła,czy Ty miałaś robione rtg tego miejsca? i oczywiście płuc/Jeszcze jedno--piszesz że się przewróciłaś a nie masz Ty tam czegoś pękniętego? np.żebra/To tylko takie moje gdybanie. Pozdrawiam Cię cieplutko



Wszystkim życzę Dosiego Roku,wszystkiego co najlepsze w 2015 roku
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 533
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024