jakie soki w trakcie chemii ?
Wysłane przez córka_anna
córka_anna (offline) |
Post #1 25-12-2010 - 13:21:59 |
|
jakie soki ma pić moja mamusia w trakcie chemii? tato robi jej soki z buraka. mama słyszała, ze zdrowsza od buraków jest natka pietruszki, i że nie należ pićsoków z cytrusów ?
|
ToJa (offline) |
Post #2 25-12-2010 - 14:09:07 |
|
sok z buraków TAK TAK TAK
nsjlepiej swiezutki prosto z sokowirowki lub zakwas buraczany natke pietruszki siekałam drobno i dodawałam do wszystkiego (no do lodów nie dodawałam ) no i jeszcze brokuły - najlepiej gotowane na parze soki z cytrusow i cytrusy - nie w trakcie dni chemijnych - w trakcie w dni chemijnych nie należy raczej żadnej surowizny jeść a tak wogole to poczytaj trochę forum, przecież to wszystko jest już chyba co najmniej w 30 postach napisane |
córka_anna (offline) |
Post #3 25-12-2010 - 14:57:38 |
|
przejrzałam forum ,ale znalazłam głównie informacje o dietach , a o soczkach w trakcie chemii nic ;p
|
ToJa (offline) |
Post #4 25-12-2010 - 15:32:10 |
|
tu masz przepis na zakwas buraczany
[amazonki.net] zaraz bede szukać dalej: dodaję: [archiwum2.amazonki.net] z poprzedniego forum - poradnik pacjenta na tym forum tez jest, ale znacznie szybciej umiem szukac na poprzednim bo wlasnie na tamtym forum stawiałam pierwsze kroki w kontakcie z raczkiem :: w pogaduszkach w watku gadu gadu też rozmwaiłysmy o sokach, ale trzeba by było wrócić i przejrzec od poczatku nie ma typowego watku o soczkach, trzeba po prostu przeglądac forum w czasie mojego leczenia czytałam forum od dechy do dechy, po ok. 6 godz. dziennie ale znalazłam wtedy wszystko comnie inetersowało Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 25-12-2010 - 15:41:41 przez ToJa. |
córka_anna (offline) |
Post #5 25-12-2010 - 22:26:26 |
|
dziękuję bardzo, przejrzę jesce raz
|
ewcia20066 (offline) |
Post #6 13-10-2011 - 18:38:04 |
|
Witam!
Jeśli można wtrącę swoje"pięc groszy"! Jestem po chemii i po radio...po mastektomii (2009r.)i walczę z przerzutami! W trakcie pół rocznego cyklu chemioterapii CAF z dużym skutkiem(miałam cały czas ok>15% hemoglobiny) najadałam się natki pietruszki(zmiksowanej z masełkiem i do każdego posiłku),piłam soki...buraczany(dobry z kartonu)lepszy świezo zrobiony,marchewkowy,z selera z dodatkiem korzenia pietruchy,jadłam jabłka,uwielbianą brukselkę...z czosnkiem polana masełkiem z bułeczka tartą...mniam! Piłam sok NONI.Wzmacniałam"naczynia "Rutinoscorbinem.Zażywałam też Vilcacore. Herbatę zieloną ,chociaz eral gray,tez. Ponoc nie za bardzo cytrusy ale ...smakował mi bardzo grajfrut i pomelo! Po każdej kroplówi,zanim wróciłam do domu...wstępowałam do bufetu I.O ...na pierogi z kapustą i grzybami. Smakowały wybornie! To nic,że potem przez cały tydzien nie mogłam sie pozbierac...ale smak tych pierogow czuje do dziś!!! Są w sprzedaży rózne soczki dla dzieci,tez często korzystałam. I nie ma co ukrywac korzystałam z Zofranu,żeby zapobiec mdłościom! Pozdrawiam,zostawiając Siłę,Moc i Dobrą Energię do dalszej Walki Spotkania z ludźmi czynią życie warte przeżycia. |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
756
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
134213
dnia 15-09-2024