Alkohol a hormonoterapia
Al_la (offline) |
Post #2 22-02-2016 - 13:05:49 |
k/Warszawy |
[amazonki.net]
![]() ![]() Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
sylwia77 (offline) |
Post #3 22-02-2016 - 13:39:43 |
|
To znaczy ze nie wolno,bo tu na ulotce mieszkam w NL pisze ze lek nie ma żadnych przeciwwskazań co do tego.ale interesuje mnie dziewczyny jak wy pozwalalyscie sobie na male co nie co.bo ja sie boje a powiem ze czasami bym wypila jakies winko czy piwko ze znajomymi nie mowie o mocniejszch alkoholach
![]() |
blankaIn (offline) |
Post #8 22-02-2016 - 14:33:16 |
Warszawa |
Spozycie alkoholu powoduje wzrost ryzyka raka piersi o 9% na każde 10gramów czystego alkoholu dziennie. Wykazano że codzienne spożywanie alkoholu podwyższa stężnie estrogenów przed jak i po menopauzie"
"Rak piersi" pod redakcją J. Jassema i M. Krzakowskiego, wyd 2014. Także możesz spoko wypić w weekend ze znajomymi, tu chodzi o ciągły proces picia alkoholu, codzienne jego dawkowanie. Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%. Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018 ![]() |
Miciumpka (offline) |
Post #14 24-02-2016 - 08:20:24 |
Augustów |
Sylwia, a co Ci ten ciągły strach da?
Ja wiem, że tego się nie da uniknąć, i cały czas gdzieś tam się czai, ale ja upchnęłam go w najgłębsze zakamarki świadomości i staram się go nie wypuszczać ani na chwilę. Z drugiej strony staram się żyć tak jak nigdy dotąd. Przewartościowałam swoje poglądy. Jeszcze nad niektórymi sprawami pracuję ![]() Ale np. wczoraj zapisałam się z moim mężem na siłownię. Wiosna idzie, ja przez sterydy nazbierałam zbędnych kilogramów a mąż też narzeka, że mu się kaloryfer chowa. Miałam iść na zumbę, ale wtedy chodziłabym sama, a tak delikatnie, bez obciążeń zbyt dużych trochę sobie poćwiczę. Nawet zwykłe kardio dużo da, bo kondycję poprawi. Na razie mam zamiar zająć się dolną partią ciała, żeby operowanej strony nie przeforsować. Sylwuś - przyszłości nie przewidzisz, staraj się żyć tym co masz teraz, pozwól się rozpieszczać mężowi, rozpieszczaj dzieci ale też wychowuj je rozsądnie. Masz podobną sytuację jak ja, jestem po mastektomii podskórnej z wszczepionym silikonem. Mam już za sobą chemię przedoperacyjną. Między jednym wlewem a drugim byłam z mężem na wycieczce. Dzieci cieszą się, bo mają mamę w domu - jestem aktualnie na zasiłku rehabilitacyjnym. Zastanawiam się nad powrotem do pracy tylko jeszcze nie wiem czy przed czy po wakacjach, żeby jeszcze trochę siebie i dzieci podopieszczać po chorobie. Piszesz, że masz wspaniałego męża - wychodźcie razem do restauracji, na spacery, rozmawiajcie. To wszystko jest bardzo trudne. I o ile dla nas to ciężka droga to wydaje mi się że dla naszych bliskich jeszcze trudniejsza. Bo my możemy po prostu odejść, a oni w takiej sytuacji zostaną sami bez nas - a więc niech mają wspomnienia. Ale ponieważ my będziemy żyły to tym bardziej te życie trzeba przeżyć tak, żeby było co na starość wspominać, a ten okres naszego życia niech nie będzie tylko czasem wlewów i złego samopoczucia ale też czasem w którym robiłyśmy niesamowite rzeczy. Przepraszam, że się tak rozpisałam ![]() |
smilag (offline) |
Post #20 26-02-2016 - 21:46:47 |
|
normalnie prawie się popłakałam. pięknie to ujęłaś pozdrawiam Zapraszam na bloga wznowarakowa |
agataczarna (offline) |
Post #21 06-03-2016 - 11:09:54 |
Warszawa Wesoła |
|
blue76 (offline) |
Post #22 06-03-2016 - 13:51:03 |
Czaplinek |
Kass no to ![]() ![]() Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ... |
Kass (offline) |
Post #23 06-03-2016 - 15:21:02 |
|
Dla mnie inne alkohole moga nie istniec (drinki sa za ciezkie, od piwa mam wzdecia
![]() ![]() Pomaga tez pewnie, ze w mojej najblizszej okolicy jest ponad 40 winiarni/winnic. ![]() ![]() Warto pamietac, ze winogrona, ktore uprawia sie w chlodniejszych klimatach maja wiecej resweratrolu. Najlepsze sa malbec, petite sirah, pinot noir. I warto pamietac, ze najlepiej pic wina dobrej jakosci, ekologiczne, bez zawartosci siarczynow. ![]() Blue - ![]() ![]() ![]() |
smilag (offline) |
Post #24 16-03-2016 - 13:02:40 |
|
O Boże dziewczyno a gdzie Ty mieszkasz?
jakbym ja mieszkała w takiej okolicy to chyba piłabym co dzień. ![]() ![]() to jak wieczne wakacje ![]() zwłaszcza że tez uwielbiam wytrawne winko ![]() Zapraszam na bloga wznowarakowa |