Amazonki ze stażem 1-2 lat
I teraz będę liczyła kolejne
|
joanna_w29 (offline) |
Post #9 04-11-2010 - 09:08:58 |
|
Szczyrk |
Zosiuu toż ty już jesteś 'średniak' - grupa 2-5lat 
mi 2listopada minął rok od diagnozy  straszny to był czas 
ale potem z czasem coraz lepiej  osoby zainteresowane moimi pracami zapraszam po informacje na mój profil 
albo przez wiadomość prywatną |
|
Al_la (offline) |
Post #11 04-11-2010 - 11:39:18 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Wątek sobie założyłyście
I dobrze. I niech w nim nadzieja i optymizm tryska 
Mój roczek zleciał nie wiem kiedy... Leczenie trwało od początku października do połowy lutego. Od 1 kwietnia (na prima aprilis ) wróciłam do pracy i poleciałoooo
I tego też Wam życzę  
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho 
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
joakil (offline) |
Post #13 04-11-2010 - 12:11:22 |
|
Pomiechówek |
A ja chyba jakaś dziwna jestem..... Przyjęłam sobie założenie, że skoro się leczę, to nie dostanę już gorszej diagnozy.... i się nie bałam (nic mnie specjalnie nie bolało, a jak bolało, to nie myślałam o tym....). Poza tym statystyki mówiły że ....% przeżywa 5 lat a mnie do 5 lat jeszcze daleko....... i jakoś obeszło się bez strachu..... Przyjęłam sobie, że ja jestem w tych procentach, które będą żyły.... Na mnie to działa i jest mi z tym dobrze.
Nie twieredzę, że wogóle się nie bałam ale dzisiaj już nie pamiętam tego strachu.... Życzę wszystkim takiego spokoju....
|
|
adamalika74 (offline) |
Post #16 16-11-2010 - 14:21:31 |
|
Szczecin |
 , minął właśnie roczek, wszak od postawienia diagnozy i ropoczęcia leczenia, no ale zawsze roczek. Tak sie ciesze.
|
|
adamszczanka (offline) |
Post #18 11-12-2010 - 20:20:52 |
|
STALOWA WOLA |
|
|
malgosia940 (offline) |
Post #19 07-03-2011 - 19:25:50 |
|
Włocławek |
Ja mam już prawie dwa latka...31.03.09...jestem już zdrowa
 i teraz zabieram się za rekonstrukcję...bo czas najwyższy
|
|
joasia (offline) |
Post #25 30-08-2011 - 00:23:13 |
|
|
chyba tu się zmieszczę
mam ponad roczek od operacji, 11 m-cy od zakończenia intensywnego leczenia (chemia, operacja, radio), 1,5 roku, od rozpoczęcia leczenia (chemią)... jak ten czas leciiii....  Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem. /Dante Alighieri/ 
|
|
jano0244 (offline) |
Post #27 19-10-2011 - 08:59:06 |
|
Mrągowo Posty: 764
Na forum od:
|
Z dniem dzisiejszym mam zaszczyt uroczyście dołączyć moją kochaną połóweczkę w szeregi 2-latków !!!
Wprawdzie lekarze tutejszego CO zmieniają terminy kontroli okresowych na półroczne dopiero po 2 latach od zakończenia chemii, ale suwaczek pokazuje czas od operacji, czyli dokładnie 2 lata. 
Nas dwoje, choroba tylko jedna... |
|
paula1978 (offline) |
Post #29 19-10-2011 - 09:14:28 |
|
Śrem |
U mnie roczek od operacji minął 14 października, a 3 listopada dostałam pierwszą chemię (brrr niemiłe wspomnienia)
*-----------------------*-----------------------*-----------------------------*-------------------------*-------------------------*  :
"Poczucie zdrowia zdobywamy tylko przez chorobę." - Georg Christoph Lichtenberg |
|
mag_dag (offline) |
Post #30 19-10-2011 - 12:42:58 |
|
Sosnowiec |
jano, gratulacje dla Was, a szczególne dla Ani - i życzenia wielu_zdrowych_kolejnych latek
 
paulo, dla Ciebie też buziak z okazji roczku - brawo!!! trzymaj tak dalej! 
Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) ----->  <-----
---------------------------------------------------------- |
