Mam w domu remont
|
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #2 11-04-2011 - 07:28:40 |
|
|
A najlepiej by było wygrać 
Nas czeka wykończenie reszty domu.Trzy pokoje plus wiatrołap.No i jeszcze taras,a potem ocieplenie z zewnątrz i dach.Dużo tego.Kasy też pochłonie masę dlatego robimy etapami,po kawałku.Zwłaszcza że małżonek po 6 miesięcznym bezrobociu dopiero od miesiąca ma pracę. Ale jakby tą 6 w totka trafić,ach,marzenie 
|
|
Al_la (offline) |
Post #3 12-04-2011 - 10:59:05 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Ja mam podnoszone w górę (automatyczne), więc nie ma problemu z otwieraniem z powodu pogody. Poza tym na dole jest uszczelka, więc "mysz się nie prześlizgnie" i zatrzymują mróz. Same zalety, wad nie widzę  
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho 
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
Agaba190 (offline) |
Post #5 12-04-2011 - 21:11:53 |
|
k/Warszawy |
Był Pan od drzwi garażowych. Chyba będę miała taką jak ta brązowa. Powiedział, że taka jak ta druga to wymagałaby bardzo dużych przeróbek u mnie w garażu (pod sufitem mam rury i trzeba by było je przenosić). No i kazałam sobie otwieraną automatycznie. A co tam, raz się żyje. Ma przysłać ofertę. Zobaczymy ile takie cudo będzie kosztować. Zeznam Wam jak na spowiedzi.
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 12-04-2011 - 21:12:15 przez Agaba190. |
|
Al_la (offline) |
Post #6 13-04-2011 - 21:45:14 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Moja chyba najbardziej do tej podobna
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 13-04-2011 - 21:46:32 przez Al_la. |
|
Al_la (offline) |
Post #8 14-04-2011 - 16:22:24 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
A co to znaczy segmentowa?
Bo ja się na tym kompletnie nie wyznaje 
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
Al_la (offline) |
Post #9 14-04-2011 - 16:28:31 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Wygląda na to, ze moja jest segmentowa.
Ma taką konstrukcję: 
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
Agaba190 (offline) |
Post #11 15-04-2011 - 13:15:19 |
|
k/Warszawy |
No właśnie taką chciałam, ale musiałabym przerobić całą instalacje wodną w domu (tzn. w garażu ruszyc wszystkie rury, bo one idą przy nadprożu). Ta brama "idzie" bliżej sufitu. Ale może przerobię tylko 2 x tyle zapłacę co za uchylną.
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain |
|
Agaba190 (offline) |
Post #12 24-07-2011 - 09:35:09 |
|
k/Warszawy |
Coś nie mam szczęścia do remontu. Brama zamówiona 2 miesiące temu (ma być segmentowa - Pan, który będzie montował powiedział, że da sobie radę) jeszcze nie jest gotowa.
Zabrałam się za zmianę terakoty na schodach wejściowych. Pojechałam do Opoczna, kupiłam płytki klinkierowe. Przywiozłam je do siebie (a było tego niemało tak około 700 kg). I co ? D.....pa! Sprzedano mi w czterech różnych odcieniach i dwóch wymiarach.  Tzn. stopnie schodowe są w jednym odcieniu, podstopnice w innym, stopnie narożne w jeszcze innym a zwykłe płytki w kolejnym odcieniu. Dodatkowo podstopnice nie pasują wymiarem do płytek są 2-3 mm dłuższe (tzn. fuga nie wypada w tym samym miejscu na podstopnicy co na schodach).
Rozmawiałam z nimi telefonicznie i jutro składam reklamację. Zobaczymy jak to się dalej potoczy. Najgorsze to to, że mam rozgrzebaną robotę. Stare schody (kafelki) skute. Podest przy drzwiach położony z nowych płytek i jeden schodek też. Trzeba go będzie skuć i położyć od nowa z wymienionych płytek. Napisałam pismo i zażądałam wymiany wszystkich pozostałych płytek na jeden odcień oraz pokrycia kosztów ponownego skucia 1 schodka i kosztów ułożenie go (już z nowych płytek). A schodek wcale nie mały - ma 2,40 m długości. Reszta prac wstrzymana nie wiadomo na jak długo. Ciekawa jestem czy załatwią tę reklamację tak jak to sobie wyobrażam. Zachciało się mi remontów no to mam.
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain |
kochana za łatwo by człowiekowi przyszło...ja remoncik też wspominam z przygodami.....ale efekt końcowy był u mnie zadawalający 
|
Agaba190 (offline) |
Post #15 27-07-2011 - 08:32:19 |
|
k/Warszawy |
Z ostatnich wieści to to, że przed chwilą odezwał sie Pan od drzwi garażowych. Już je ma u siebie. Może w tym tygodniu zamontuje.
Reklamacja na klinkier przyjęta. Kazano uzupełnić jeszcze jakie mam roszczenia finansowe (wyliczyłam 1046 zł). Ma odezwać się przedstawiciel Opoczna w Warszawie i zrobic dokumentacje fotograficzną.
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain |
|
Agaba190 (offline) |
Post #16 31-07-2011 - 08:47:57 |
|
k/Warszawy |
c.d.
Pan od reklamacji był. Nie z Warszawy a z Płocka (bo ja 8 km za Łomiankami podpadam już pod Płock). Spisał protokół, zrobił zdjęcia. Czekam co dalej. W poniedziałek zadzwonię. Drzwi garażowe już są. Ale okazało się,że mam krzywą podłogę w garażu. Po środku wjazdu jest lekka górka. Uszczelka dociska środek a po bokach wjazdu mam 2-3 mm luzu. Kombinuję co zrobić. Wersje są trzy. Przemontować uszczelkę w drzwiach lub dokleić kawałek uszczelki (takiej do okien) na odcinkach 20 cm po obu bokach. No i trzecia wersja - zrobić nową podłogę w garażu.  .
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain |
|
Agaba190 (offline) |
Post #17 21-08-2011 - 08:35:20 |
|
k/Warszawy |
C.d. schodów. W czwartek dojechały reklamowane (wymienione) płytki z Opoczna. Prawie wszystkie są jednakowe. No właśnie prawie. Tzn. kafelek schodowy narożny jest ciut jaśniejszy. W piątek do nich dzwoniłam i co się okazało. Nie mają takiego odcienia w jakim mam pozostałe płytki. Pani zaproponowała, żebym oddała im wszystkie to zwrócą mi pieniądze. Ale o kosztach, które już poniosłam nic nie powiedziała.
Trudno zdecydowałam, że kładę takie jakie są. Różnica jest minimalna i mam nadzieję, że tylko ja ją widzę. Tak ogólnie to jestem wściekła. Dwa lata zastanawiałam się jakie płytki położyć. No i wybrałam takie badziewie. Pierwsze płytki odebrano ode mnie. Zapomniałem oddać jednej paczki. Ciekawa jestem czy wystąpią o pieniądze za tę paczkę?. W międzyczasie pomalowałam (sama, i z tego jestem bardzo dumna) kuchnię, jadalnię, wiatrołap i klatkę schodową. Umęczyłam się potwornie. W kuchni ściany na kolor, reszta na biało. Największy problem był z odcięciem koloru od sufitu ale jakoś sobie poradziłam. W tej chwili przyszedł mój sąsiad i naprawia - tynkuje balkon. Kochany człowiek. Nie wiem co bym bez niego zrobiła. Do bramy dokleiłam uszczelkę od okien i jest ok. Zobaczymy jak długo wytrzyma. Trochę boję się przemontowywać tą, która jest w drzwiach, bo stracę gwarancję na drzwi.
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. Mark Twain |
|
mag_dag (offline) |
Post #18 21-08-2011 - 22:15:16 |
|
Sosnowiec |
brawo Agabo, sama pomalowałaś? fiu_fiu
jak się zawezmę, to też pomaluję kuchnię - już się prosi o malowanie i jakoś tylko ja to widzę 
Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) ----->  <-----
---------------------------------------------------------- |
