O sobie

Wysłane przez Amazonki.net 

Amazonki.net (offline)

Post #1

24-01-2010 - 19:11:53

Forumowo 

W tym wątku napisz kilka słów o sobie (np. imię, wiek, gdzie mieszkasz)

Uwaga! Twoje dane nie są wymagane





Anulka80, adzia

braja, beata.sobon, bezsenna5

EDYTKA3001

gatita, gosiaw

haniam62
jsobon7
Kela
mania1959
Teresa1957
zebrzyca




Zmieniany 13 raz(y). Ostatnia zmiana 08-12-2014 - 09:03:58 przez myszka.

Kela (offline)

Post #2

02-05-2010 - 21:52:12

 

Witam.
Mieszkam w lubelskim od 20lat.
Wspomnienia łączą mnie z mazowieckimuśmiech

EDYTKA3001 (offline)

Post #3

19-08-2010 - 07:25:00

Puławy 

Witam
Mam 38 lat ,mieszkam w Puławach.Bardzo chętnie poznam koleżanki z woj. lubelskiego.Pozdrawiam.



Witam serdecznie koleżanki amazonki.

Teresa1957 (offline)

Post #4

28-10-2010 - 20:08:01

Kraśnik 

Witam
Widzę, że mało nas z lubelskiego. Ja mieszkam w Kraśniku od urodzenia czyli już 53 lata,



jsobon7 (offline)

Post #5

11-01-2011 - 20:16:47

zamość 

witam wszystkie amazonki z lubelskiego
od 38 lat mieszkam w Zamościu,leczę się w Lublinie COZL od 3 lat

Kela (offline)

Post #6

12-01-2011 - 11:01:29

 

Witaj jsobol. Mieszkamy w tym samym województwie, ale jednak daleko od siebie. Ja COZL odwiedzam zazywczaj dwa razy do roku.

mania1959 (offline)

Post #7

12-01-2011 - 15:39:58

 

jestem z lubelskiego, mieszkam w Puławach,mam na imię Bożena.

gatita (offline)

Post #8

30-06-2011 - 20:38:34

Krasnystaw 

hej, mam na imię Jadwiga mam 56 lat i mieszkam w Krasnymstawie w COZL leczę się od listopada 2010 r.

haniam62 (offline)

Post #9

01-09-2011 - 15:12:19

łęczna 

Witam ! Operacje miałam w2008 r na onkologi ziemi lubelskiej.Mieszkam w lecznej mam 49 lat i.Pozdrawiam wszystkie amazonki z lubelskiego



pociesza



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 01-09-2011 - 15:14:09 przez haniam62.

zebrzyca (offline)

Post #10

16-01-2012 - 01:20:12

 

W Lublinie mieszkam od czasu studiów. Mam 37 lat. Leczę się w Wojewódzkim Szpitalu im. kard. Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej, u p. doktor Madej. Za jakieś 2 tygodnie zaczynam naświetlania w cozl-u.

braja (offline)

Post #11

14-02-2012 - 20:16:52

 

Mieszkam w tej chwili w Lublinie, lecze się na Jaczewskiego w centrum onkologii. Mam 46 lat. Ciekawe czy kogoś z forum mijam w szpitalnych korytarzach?



Kela (offline)

Post #12

14-02-2012 - 20:23:00

 

Witam koleżanki z lubelskiego. Moje wizyty w COZL odbywają się zazwyczaj w październiku.

kasia82 (offline)

Post #13

15-02-2012 - 20:15:33

 

Witaj braja. Ja wprawdzie nie mieszkam w Lublinie, ale leczyłam sie też w COZL, a teraz jeżdżę na kontrole co 3 msce. Jakbyś miała jakieś pytania pisz do mnie na priv.

zebrzyca (offline)

Post #14

16-02-2012 - 22:07:35

 

Braja, ja od prawie dwóch tygodni bywam tam codziennie na naświetlaniach pod Onkorem I. uśmiech



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 16-02-2012 - 22:08:04 przez zebrzyca.

braja (offline)

Post #15

17-02-2012 - 20:25:56

 

O, dopiero teraz zobaczyłam Twój wpis! A dzisiaj byłam na sciaganiu chłonki. Do moich naswietlań jeszcze daleeeeeko bezradny



beata.sobon (offline)

Post #16

20-02-2012 - 19:50:20

zamość 

Cześć dziewczyny - mam 43 lata, operację miałam w maju 2011 r. w COZL, operowana byłam przez dr.Sołowieja, miałam operację oszczędzającą, usunięte 3 wartowniki. Jestem po 4 kursach chemii AT i 25 naświetlaniach. Kolejną wizytę kontrolną mam 30 maja.
jestem z Zamościa. Jsobon odezwij się do mnie chyba coś nas łączyduży uśmiech Pozdrawiam wszystkie lubliniankicalus

bezsenna5 (offline)

Post #17

02-10-2012 - 16:18:35

Lublin 

Witajcie dziewczynki! Nazywam się Katarzyna, mieszkam w Lublinie. Byłam operowana w lipcu na al. Kraśnickiej przez cudowną dr. Madej. Teraz jestem w trkcie chemioterapii. Cieplutkie pozdrowienia i dużo optymizmu w tym naszym "szalonym życiu"brawoserce



gosiaw (offline)

Post #18

09-11-2012 - 16:52:17

Biłgoraj 

Witajcie dziewczyny! Mam na imię Gosia, mieszkam w Biłgoraju, mam 48 lat, leczę się w COZL, bardzo bym chciała Was poznać osobiście, może kiedyś uda nam się zorganizować jakieś spotkanie, pozdrawiam serdeczniebuziak

Anulka80 (offline)

Post #19

07-02-2013 - 12:23:43

woj.lubelskie 

Cześć wszystkim. Ja także mieszkam w okolicy Lublina,mam na imie Anka ,mam 32 lata,leczę się w COZL od maja 2012r.,fajnie by było się spotkać. A tak wogóle,to jakoś mało nas z okolic Lublina,choć tłumy w szpitalu nie świadczą o tym... Pozdrawiam Was serdecznie!





Są cztery rzeczy których cofnąć nie można:
kamień - który został rzucony
słowo - które zostało wypowiedziane
okazja - której się nie wykorzystało
i czas - który przeminął



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 07-02-2013 - 12:32:33 przez Anulka80.

adzia (offline)

Post #20

08-10-2014 - 10:56:41

Lublin 

Cześć dziewczyny. Ja też jestem z Lublina i leczę się w COZL.Operował mnie dr.Stanisławek i dr. Zając .Obecnie czekam na chemię pooperacyjna i naświetlania .Pozdrawiam.

cysia (offline)

Post #21

16-10-2017 - 21:57:04

 

Witam wszystkich. Mam wielką prośbę. Poszukuje chętnej do udziału w badaniu osoby. Studiuję psychologię i w ramach zaliczenia przedmiotu potrzebuje przebadać osobę po przebytej chorobie nowotworowej, która od 4-5 lat nie bierze już chemioterapii. Czy ktoś byłby chętny pomóc? Badanie polegałoby na przeprowadzeniu krótkiego wywiadu i zrobieniu kilku kwestionariuszy (badanie w okolicach końca listopada - początkiem grudnia, spotkanie na terenie woj. lubelskiego lub przez internet)

dziubas (offline)

Post #22

16-10-2017 - 21:59:43

Gdańsk 

hmmm!myśli chetna zawsze jestem tylko nie wiadomo czy sie nadaję, bo w ogóle chemioterapii nie miałam tylko hormonoterapię i w lutym minie 5 lat jak rozpoczęlam brać... pytaprzewraca_oczy





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 16-10-2017 - 22:00:44 przez dziubas.

dziubas (offline)

Post #23

16-10-2017 - 22:27:16

Gdańsk 

cysiu! serce buziak na początku grudnia mam Imieniny, więc wolałabym albo wczesniej albo ciut póxniej język, może byc przez telefon lud internet...ok nie kontynuuję w priv, bo skrzynkę mam narazie zapchaną...bezradny ale pisac do mnie można a i tak bede musiała zrobic tam luz... uśmiech





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

cysia (offline)

Post #24

16-10-2017 - 22:30:49

 

Jasne. Wszystko ustalimy i dopasujemy, żeby każdemu pasowało smiling smiley
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 618
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 14207 dnia 25-04-2022