Spotkanie Łodzianek i okołołodzianek
Jazzowa (offline) |
Post #1 11-08-2010 - 12:47:48 |
Łask |
hmm.. czyli coś się klaruje ... to jeszcze z tydzień czasu... to powinnam juz w pełni śmigać...
W poniedziałek zdjęcie szwów - z przyjemnością poznam Was realnie.... Pozdrawiam.. i zaczynam śledzić wątek Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
Dortek (offline) |
Post #2 11-08-2010 - 13:53:10 |
|
Ja będę się przedzierac z Górnej (Pabianicka, Politechniki, Rondo Titowa- te okolice).
Rozumiem, ze piętnastka dojadę? A datę i czas jeszcze dokladnie się ustali. Alez się cieszę, ze was poznam!! Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 11-08-2010 - 13:58:16 przez Dortek. |
malgos 10 (offline) |
Post #3 11-08-2010 - 15:37:45 |
Łódź |
Dorotka jak Pabianicka to wsiadaj w 11 i jedziesz że do Manu czyli zaraz za Pałacem Poznańskiego jest przystanek gdzie wysiadasz i w lewo i jest Manu
A od Paderewskiego to 16 i wysiadacz tak samo za pałacem czyli za Ogrodową jestem na forum od 25-10-2008 Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia. - Fiodor Dostojewski |
Dortek (offline) |
Post #4 12-08-2010 - 19:43:57 |
|
Właśnie się dowiedziałam, że moja Mama wylądowała w szpitalu
Liczę na to, że wszystko się unormuje i po weekendzie ją wypuszczą. Mam nadzieję, że ta sytuacja nie wpłynie to na nasze plany... Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
Perła (offline) |
Post #6 14-08-2010 - 01:34:31 |
Łódź |
No szkoda...wracam 25 tego. Ale może przy okazji umówicie się na następne spotkanie.We wrześniu, to już pozjeżdżają sie wszystkie. Bawcie się dobrze, ja dzis nie mogę się pozbierać po kgs...Ta czarna wstążka znowu mnie przygniotła.
www.perla.nets.pl |
Dortek (offline) |
Post #7 14-08-2010 - 14:25:00 |
|
Mnie też powaliła wiadomość o Krysi. Nie mogłam wczoraj się skupić na szykowaniu. Dziś od rana załatwiam wszystkie sprawy związane z wyjazdem. Jest tego sporo.
Czekam tez na informacje od brata o stanie zdrowia Mamy. Małgoś, brat podał mi linka : [lodz.jakdojade.pl] i sprawdziłam jakie mam opcje dojazdu do Manufaktury (może być 15, 11 albo 55 i 3). Jakoś sobie poradzę. Zajrzę tutaj jeszcze we wtorek, albo jak się uda w poniedziałek (jak będę w Poznaniu, ale nie mam pewności czy będzie dostęp do neta). Ustalcie spokojnie dzień i godzinę. D. Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
malgos 10 (offline) |
Post #8 15-08-2010 - 01:57:49 |
Łódź |
dziewczyny to może środa (18) lub czwartek (19) godz.17-sta
Ale proszę o informację kto może być A potem może podamy sobie nr tel. PS Dorotka dla mnie z tego jak pisalaś z okolic ronda Titowa lub Pabianickiej to najlepiej dojechać tak jak podalam 16 lub 11 Od 15 trzeba dojść od Legionów do Manu ( jeden przystanek) jestem na forum od 25-10-2008 Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia. - Fiodor Dostojewski |
Jazzowa (offline) |
Post #9 15-08-2010 - 08:21:38 |
Łask |
Dla mnie właściwie wszystko jedno... dostosuję się ... Skoro Dortek jest dojeżdżającą z najdalszych krańców to może niech ona zdecyduje.. ...
Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
Kasia_W (offline) |
Post #10 15-08-2010 - 08:35:56 |
Zduńska Wola |
ja 18-go nie mogę na pewno (jadę do Uniejowa z klubem zduńskowolskich Amazonek) ale 19-go hmm, zrobię wszystko by być
na forum od 13.08.2008 najważniejsze jest mieć plan, a plan jest :-) Centrala - Klub Muzyczny |
Dortek (offline) |
Post #12 16-08-2010 - 21:55:33 |
|
Dziewczyny, dojechałam do Łodzi. Odwiedziłam Mamę w szpitalu. Są wieści, ze środa-czwartek będzie wypisana do domu, więc 19 w czwartek po południu mi pasuje (do tego czasu Mamę powinnam już mieć w domu). Najwyżej troszkę się spóźnię...
Uff, nie wiedziałam, ze tu tak gorąco! Gdy wyjeżdżałam było 17 stopni! Normalnie szok termiczny przeżyłam! A przed chwilą jeszcze do tego burzę i deszcz, który mnie dopadł, gdy wracałam Z Kopernika do domu... Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 16-08-2010 - 22:09:25 przez Dortek. |
Jazzowa (offline) |
Post #14 16-08-2010 - 23:24:36 |
Łask |
Ja również będę .. i ufam, że Kasię przywiozę również ) Bardzo się cieszę na to spotkanie.. no i że z mamą Dortek jest dobrze..
Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
Monia_B (offline) |
Post #15 17-08-2010 - 12:09:18 |
Łódź |
Szkoda Dortek, że się nie zgadałyśmy o tym Koperniku... ja wczoraj tam byłam na chemii, też wychodziłam w burzę.
Co do spotkania to mnie niestety nie będzie... wybywamy dzisiaj na działkę na całe dwa tygodnie. Strasznie żałuję, że nie będę mogła poznać Dortek, a jeszcze bardziej Jazzowej - za miesiąc mam operację i miliony pytań do Ciebie Mam nadzieję, że we wrześniu zrobimy jeszcze jakieś spotkanie i uda nam się zejść w pełnym komplecie. Życzę Wam udanej zabawy i czekam na zdjęcia moja tfu rczość blogowa |
Dortek (offline) |
Post #16 17-08-2010 - 18:46:17 |
|
Monia, ja wychodziłam głównym wyjściem, Ty pewnie od strony "Kapelusza", więc pewnie i tak byśmy się nie styknęły. Szkoda tylko, że i w czwartek Cię nie poznam. Ale nie dziwię Ci się, ze po chemii wolisz odpoczywać niż latać po Łodzi.
W czwartek póki co jestem do dyspozycji (Mama na 90% wychodzi jutro). Podajcie tylko dokładną godzinę. Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
Jazzowa (offline) |
Post #18 18-08-2010 - 10:38:46 |
Łask |
17ta może byc jak dla mnie.,..
Mam pytanie - bo poza Kasią przywiozłabym moją bardzo dobrą znajomą już - poznałysmy się na chemii w Koperniku... a mieszka niedaleko mnie... Mam nadzieję, że to nie będzie problem Poza tym podejrzewam, że Marzenka dołączy do nas tutaj... Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
Jazzowa (offline) |
Post #20 18-08-2010 - 10:46:54 |
Łask |
Monia spotkać się zawsze zdążymy - w Łodzi bywam często.. a od kiedy ponownie śmigam samochodem czuję się wolna jak sanie w maju...
Jak tylko będę mogła to poodpowiadam na te miliony... a jak nie to chociaż pogadamy ot tak.. Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
Dortek (offline) |
Post #21 18-08-2010 - 20:49:14 |
|
Bardzo się cieszę!
Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
malgos 10 (offline) |
Post #23 19-08-2010 - 22:20:56 |
Łódź |
Hej dziewczyny własnie powróciłam ze spotkanka z Jazzową , Dorotką i Kasią W.
Bylo super A dziewczyny ...............slów brak Jestem zauroczona Usmiałyśmy się po pachy , opowiedziałyśmy o leczeniu na wesoło I stwierdzilyśmy że trzeba następne spotkanko zorganizować Więc szykujcie się i ustalajcie następny termin My jesteśmy chętne Fotki dziewczyny robily i niedługo więc zobaczycie nasze piękne buzie jestem na forum od 25-10-2008 Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia. - Fiodor Dostojewski Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 19-08-2010 - 22:22:42 przez malgos 10. |
Dortek (offline) |
Post #24 19-08-2010 - 22:22:46 |
|
Dziękuję Dziewczyny! Było super!
Małgosi dodatkowo za odwiezienie pod sam domek Cieszę się, ze mogłam Was poznać. Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
Jazzowa (offline) |
Post #25 19-08-2010 - 22:41:52 |
Łask |
No ja też jestem zachwycona spotkaniem... Moje pierwsze z Wami i naprawdę jestem bardzo pod wrażeniem... było cudnie!!!
Jesteście wspaniałe.. no i wiecie.. "mam na to świadków" Będziemy to powtarzać...!! Dziękuję Dortek.. Małgosi.. i Kasi... ))))))) Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
Kasia_W (offline) |
Post #26 19-08-2010 - 22:42:21 |
Zduńska Wola |
Także dziękuję za spotkanie Dorotek (widzę że brat na chwilę Cię dopuścił ) urzekłaś mnie swoim poczuciem humoru, Jazzowa dzięki za transport i nocne rozmowy o muzyce i nie tylko Małgoś ustalaj termin, na następne spotkanie się piszę już dziś
zdjęcia są w mojej galerii na forum od 13.08.2008 najważniejsze jest mieć plan, a plan jest :-) Centrala - Klub Muzyczny |
Monia_B (offline) |
Post #27 20-08-2010 - 14:38:03 |
Łódź |
super, że spotkanko Wam się udało.
Strasznie żałuję, że mnie z Wami nie było - niestety nawet jakbym w Łodzi była, to bym pewnie nie przyszła strasznie słaba jestem po tej chemii, aż mnie to wkurza, bo nie mam siły nawet postać dłużej. Ale dosyć o mnie. We wrześniu koniecznie się musimy zobaczyć, bo ja już zaczynam nieźle trząść gaciami przed operacją - wsparcie psychiczne potrzebne hahaha Lecę teraz galeryjki obejrzeć moja tfu rczość blogowa |
Jazzowa (offline) |
Post #28 20-08-2010 - 18:06:18 |
Łask |
Monia... gdybyś tylko chwilę posiedziała z Dortkiem - to jak nic podładowałabys akumulatorki.. a psyche byłaby jak młody niestrachliwy bóg...
Niesamowita jest ta dziewczyna... do tej pory chodzą za mną cytaty z niej.. )))... Operacji też się bałam... a już prawie trzy tygodnie po.. ... We wrześniu możemy się spotkać jak nic... ustalimy termin w czasie kiedy będziesz się dobrze czuła pomiędzychemiowo... a moze miałaś już ostatnią przed operacją? Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |
Monia_B (offline) |
Post #29 09-09-2010 - 13:18:07 |
Łódź |
WZYWAM ŁODZIANKI
jestem już po ostatniej chemii; 27.IX. mam się stawić do szpitala ale przed operacją bardzo bym chciała się jeszcze z wami zobaczyć, bo wsparcie psychiczne mi koniecznie potrzebne, zamartwiam się jak ta głupia może uda nam się zorganizować jakieś spotkanie do tego czasu ??? moja tfu rczość blogowa |
Jazzowa (offline) |
Post #30 09-09-2010 - 18:23:58 |
Łask |
hej Monia...
Jestem do dyspozycji w temacie spotkania w Łodzi... Jeżdżę tam ostatnio nieustannie.. ))) To dobrze, że już idziesz.. będziesz miała z głowy )) Jak to powiedział Albert Einstein: "Życie niemal na pewno ma sens..."... [jazzowa.blogspot.com] |