Trójmiasto - luźne " gatki"
mituraewa (offline) |
Post #1 26-07-2016 - 23:27:06 |
Gdańsk |
Nie Lulu, Mafia jest, działa, wspiera.....tak jak Nas tutaj nauczono...
Znasz Nas...mamy żal, ale tylko żal... Nas też pozostawiono bez słowa...... Nas nie interesowały " przepychanki" forumowe, bo tu Nasze korzenie , tu się poznałyśmy i tu polubiłyśmy wiele osób... Kto od kogo się odwrócił przepraszam, bo Nas pozostawiono bez słowa.... Wybierać nie będziemy, bo cenimy Przyjaciół a nie fiolet czy róż.... I przepraszam, że to pisze, ale tak to odczuwam.... |
Al_la (offline) |
Post #2 26-07-2016 - 23:43:26 |
k/Warszawy |
Ewuś, jak już zaczęłaś, to może napisz jaśniej o co biega, bo ja nijak nie kumam
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
mituraewa (offline) |
Post #3 27-07-2016 - 00:02:38 |
Gdańsk |
Ależ mogę i się " uzewnętrznię" Aluś
Zarzucono Nam, że zdradziłyśmy forum, samo słowo " zdradziłyśmy" jest tutaj dalece niezrozumiałe... To, że Nas tu nie ma piśmiennie ok, ale zaglądamy i czytamy ,bo tu Nasze korzenie, to, że działąmy gdzie indziej, nie znaczy, że odwróciłyśmy się od Tych, którzy potrzebują bo to nieprawda... Przepychanki " róż -fiolet" tak naprawdę Nas nie interesują, bo jak to się ma do wspomagania i pomocy? Każda z Nas polubiła i doceniła osoby a nie kolor forum.... Zatem kto kogo "zdradził" ? Ja napisałabym " zostawił" ..... Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 27-07-2016 - 00:04:09 przez mituraewa. |
Al_la (offline) |
Post #4 27-07-2016 - 00:24:41 |
k/Warszawy |
Naprawdę niekumata jestem, bo niczego o czym piszesz nie zauważyłam
Przecież nikt ślubu z żadnym forum nie wziął i przebywa, pisze gdzie chce....tak mi się wydaje. Smutno było, kiedy przestałyście być aktywne, ale przecież nie Wy jedne. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą, taka kolej rzeczy. Nic nie wiem o przepychankach "kolorystycznych". Może kiedyś były, ale pewnie czas zrobił swoje.... Nie rozumiem zdania o zostawieniu. Kto Was zostawił i gdzie? W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
lulu (offline) |
Post #5 27-07-2016 - 00:59:13 |
k/Kwidzyna |
Oj Ewka cepiasz się. Ja myślałam o fejsie, bo tam siedzicie, tam się umawiacie. Gdyby nie Anija, to we werześniu nie byłoby mnie w ciechu. Miałam kompa w leczeniu, a w telefonie to fejsa nie ogarnę i nie wiedziałam jak i kiedy są zapisy. Na szczęście Anija dała cynk.
Ja wiem, że ciech to Mania, mam nadzieję, że to przeczyta. Ale wasze spotkania, to też fejsowe są. Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
Al_la (offline) |
Post #6 27-07-2016 - 10:07:29 |
k/Warszawy |
To do lulu te żale?
Dopiero dziś zajrzałam na poprzednią stronę wątku i przeczytałam o zdradzie. Ewuś, przecież lulu swój chłop A odnośnie fejsa....Ty się lulu ciesz, że masz donosiciela, a co mają powiedzieć te osoby, które do Ciecha często jeździły, a nie mają ani donosiciela ani konta na fejsie... Mają przechlapane W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
dziubas (offline) |
Post #8 27-07-2016 - 13:41:19 |
Gdańsk |
...eeehhh!...
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
domina13 (offline) |
Post #9 27-07-2016 - 14:10:53 |
Piotrków Tryb. |
Czekam po urlopie na sprawozdanie szczegółowe jak ta wymiana wypadła 4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014); Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF |
lulu (offline) |
Post #10 27-07-2016 - 17:28:20 |
k/Kwidzyna |
No Ala jak tak bym chciała pociągnąć temat, to zrobiłabym tu wywód . A może zrobić, ożywiłoby się
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
mituraewa (offline) |
Post #11 27-07-2016 - 21:22:47 |
Gdańsk |
Lulu, no Ty już " wzwodów" nie rób..... Ok, biała flaga
Ewka a Ty mnie nie nerwuj, że niby Miśka po balkonach cudzych rzucać będziesz? Ni mam balkona a z parapeta obce zwalę.....insekta albo cuś Jedno pewne jest, jesteśmy, czytamy..... Tu Mamy luźne gacie.....w sensie tematycznym, bo nie spadywują jeszcze, na FB Mafię... Gdzieś cuś skrobać trzeba |
lulu (offline) |
Post #13 11-08-2016 - 22:04:07 |
k/Kwidzyna |
Kurde
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
domina13 (offline) |
Post #17 12-08-2016 - 03:59:22 |
Piotrków Tryb. |
4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014); Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF |
dziubas (offline) |
Post #18 12-08-2016 - 06:57:35 |
Gdańsk |
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
domina13 (offline) |
Post #19 12-08-2016 - 11:16:37 |
Piotrków Tryb. |
Na facebooku:
Barbara Jama Przed chwilą · No to wzieli mine w swoje obroty ,wczoraj pobrali 5 litrow plynu, dzis znow chca sciagac przez co czuje sie troche lepiej...dzieki za pamiec I wsparcie. Buziaki 4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014); Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF |
Al_la (offline) |
Post #20 16-03-2017 - 22:21:52 |
k/Warszawy |
Dziewczyny, może chcecie kota?
Jak nie znajdzie się dom, kotka trafi do schroniska, a tak śliczna, trzykolorowa [www.facebook.com] W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
lulu (offline) |
Post #21 16-03-2017 - 22:27:53 |
k/Kwidzyna |
Pewnie dla tego że nie jestem w grupie to najpierw mi się wyświetliły trzy kociaki :
Beata Black Lidka Nowak Alicja Laube Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
Al_la (offline) |
Post #22 16-03-2017 - 22:35:48 |
k/Warszawy |
Faktycznie, bo to w grupie "koty" Ale ogłoszenie jest z OLX [www.olx.pl] Taka śliczna kicia. Gdybym nie miała dwóch swoich i to bardzo chorych, to bym po nią pojechała do Gdańska. W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
dziubas (offline) |
Post #23 16-03-2017 - 23:20:10 |
Gdańsk |
Cudna!!! ...ale przy mnie to by sie tylko zmarnowała...
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |