Trójmiasto - luźne " gatki"
kesy (offline) |
Post #1 31-05-2013 - 22:51:02 |
Starogard-Gdański |
Moje kochane babolce..już jezdem i nareszćie mogłam wejśc na forum..wydaje mi się że całe wieki mnie nie było..no i dziwko wielkie jakie to mamy poetki..Ewka marnujesz się dziewczyno..ćiekawa jestem łokropnie co też Wy żeście w Ciechu nawiwijali..znając Wasze talenty już se wyobrażam
Oni też czują ból |
zuzanna (offline) |
Post #8 04-06-2013 - 06:42:45 |
Gdynia |
było super tylko nervosol strasznie drogi zresztą wszystko
no i nie ma jak w Polsce z przyjemnoscią wracałam sa takie odległosci ze bez samochodu nie da rady długo by gadać /przy okazji opowiem/ ale byłam , leciałam i piłam polska gorzałke 17 czer. mam wesele i znow okazja a szafki leżą i stoją zresztą niech leżą .... ja mam czas buziaki |
kesy (offline) |
Post #12 04-06-2013 - 21:08:25 |
Starogard-Gdański |
Zuziu, używaj robota nie zając nie ucieknie..ja niestety trochę dostałam w kość..ale plan wykonany.
Mój starecki leży i jęczy..dostaje zastrzyki..no i oczywiscie to moja wina...bo kazałam mu tachać na 3 piętro. Niech trochę pocierpi..przekona śię co to ból..a ja od tego jęczenia dostanę na głowę Oni też czują ból |
mgiełka (offline) |
Post #17 11-06-2013 - 18:59:59 |
Radom |
Hej! Wbijam się do Waszego wątku Jesteście świetni! – musiałam to powiedzieć (i wcale nie ma to nic wspólnego z próżnym pochlebianiem czy innym – szczery podziw i radocha).
U mnie dzisiaj gatki mają się wyjątkowo luźno, to może mnie przyjmiecie na mały dialog? Już prawie za tydzień, na Waszym terenie, oj! będzie się działo na PGE Arenie... Rym niezamierzony, ale wynikający z mojego dzisiejszego nastroju – vide „Szepty codzienności”. Kocha ktoś, lubi, podziwia zespół Bon Jovi? Wybiera się może na ten koncert? Albo zna jakieś tajniki organizacyjne typu np. gdzie najlepiej zaparkować samochód, czym dojechać od stadionu nad morze (skoro auto zaparkowane)? Odpowiedzi mogą być też na PW, jeśli ktoś by wolał. I rzecz bardzo ważna: mam jeden bilet do odsprzedania - dobre miejsce na trybunach w sektorze P Z amazonki.net od 2006 roku. |
mgiełka (offline) |
Post #19 11-06-2013 - 22:50:34 |
Radom |
Andziu, wszechstronna kobietko - dzięki i szkoda Pewnie zaangażowana jesteś w organizację balu - niech się Wam uda!
Z noclegiem sprawa nie wypaliła. Zresztą - kierowca maruder. Dobrze by było tak zaparkować autko, by potem jak najszybciej w trasę powrotną wyruszyć (plany mocno zmodyfikowane, niestety). No i dobrze by było wiedzieć, gdzie się udać na zdrowy posiłek. Nikt nie wybiera się na koncert? Ja też nie, będą tam wzruszać się moje córcie - zapalone fanki Z amazonki.net od 2006 roku. Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 11-06-2013 - 22:53:52 przez mgiełka. |
2corki (offline) |
Post #21 18-06-2013 - 23:12:17 |
Gdańsk |
Hej
Mam pytanie! organizujecie jakies spotkania w trójmiescie ? np z tancami? piwkiem? nordic walking? Tato wrócil z sanatorium, gdzie mial zajecia i byl grupie z 5 fajnymi babkami po raku! i jest pod wrażeniem! codziennie mieli gimanstyki, wychodzili na tance! nigdy nie widzialam go tak szczesliwego po chorobie! wrocil do domu i się przeziebil , humor mu uciekl! Chetnie podrzuce go Wam na spotkanie jak już wroci do zdrowia! Czekam na info ! Córka Taty |
andzia73 (offline) |
Post #22 18-06-2013 - 23:24:25 |
Gdańsk |
Pewnie ze sie spotykamy,ale częsciej sie obżeramy i kawką opijamy i czym mocniejszym czasami..tance byly , ale ostatnio nie wypalily [amazonki.net] masz linka do naszych schadzekzapraszamy sledź dokładnie wątek moze pod koniec czerwca cos wymyslimy
|
dziubas (offline) |
Post #26 21-06-2013 - 10:49:45 |
Gdańsk |
I po nogach!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
dziubas (offline) |
Post #28 21-06-2013 - 11:09:30 |
Gdańsk |
I jeziorko robi się nawet w sandałkach!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |