Trójmiasto - luźne " gatki"
Wysłane przez mituraewa
caca (offline) |
Post #6 22-05-2013 - 20:09:38 |
SŁUPSK |
Witam koleżanki Ja po prośbie do Was Zachciało się mojemu menowi "wczasów" na początku lipca a ja nie mam pojęcia gdzie mam szukać tych miejsc Chciałabym je spędzić w jakimś miłym ,przytulnym miejscu z kawałkiem wody (morze ,jezioro) i co najważniejsze żeby koszty też były miłe dla ucha i portfela aby " nie zdarto ze mnie skóry" Może znacie takie miejsca i możecie polecić mi jakieś? Będę wdzięczna za każdą propozycję.
|
Ola_1300 (offline) |
Post #16 26-05-2013 - 20:38:20 |
Gdańsk |
Asiu..............będę powtarzała do znudzenia JESTEŚ WIELKA i pozytywnie zakręcona. schorzenie " niespokojnych nóg " w Twoim przypadku okazało się bardzo przydatne....................dzięki Tobie muzyka nocą nie szła w dal, no i oczywiście jeszcze Gosik z Timurkiem nie popuścili.
K O C H A N E J E S T E S C I E |
gosik (offline) |
Post #19 26-05-2013 - 22:20:43 |
Głęboka Prowincja |
Łot tego śmichu Timur dostał płaskiego sromu
Nowamama ja pierdziu, wymiękam przy Tobie. Nawet znajoma Ci jest szwajcaria kaszubska I ten syndrom niespokojnych nóg ... I nie mam już mocy ... będę pamiętać .... Śmieję się ze wszystkiego na tym ziemskim padole, żeby nie płakać…. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 26-05-2013 - 22:27:07 przez gosik. |
ewka36 (offline) |
Post #30 27-05-2013 - 17:13:28 |
Sopot |
Perła mówisz -masz
Skończył się XIV Sabat Zostały wspomnienia. Teraz Wam opiszę Trójmieskie wrażenia. Było nas niewiele, Ale wystarczyło, Żeby w Ciechocinku Zrobiło się miło. Jako kórewienki Żeśmy wystąpiły I kolegę Wacka Wszystkim przedstawiły. Trochę był nieśmiały, Biedny "chłopaczyna". I trząsł swoim ciałkiem, Nawet się wyginał. Domek numer 4 Był naszym pałacem, A kto nas odwiedzał, To budził się z kacem. Lecz nie myślcie sobie, Że to z naszej winy, Wszak na tym Sabacie, Były git dziewczyny. Stoły w naszym domku Też się uginały, Bo wszystkie kobitki Dawały co miały. Były więc sałatki, Kiełbasy,rogale, Zrobiłam 2 ciacha, Ale się nie chwalę. Bawiono się super, W rytm różnej muzyki. Popijając przy tym Pyszne specyfiki. Jedna z naszych babek, Była prawie "łysa", Więc w sobotni wieczór, Uwiodła "Elvisa". A, że swoje nóżki, niespokojne miała, to się "zmechaciła" I mi z domku zwiała. Mimo, że padało, Wszystkie się bawiły. A póżniej z Gosikiem różaniec mówiły. Nastała niedziela I czas pożegnania, Ale my wierzymy, Że kochana Mania, Kolejny Sabacik Nam zaoferuje, Bo w przeciwnym razie, Trójmiasto zwariuje !!! |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
542
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
134213
dnia 15-09-2024