Chemioterapia - rozmowy codzienne

Wysłane przez Amazonki.net 

rose (offline)

Post #1

16-04-2015 - 22:13:45

 

Agni no kocham Cie za taaakie podejście! Na pewno pociągniemy!!!!! Jestem zabuzki



Agni (offline)

Post #2

16-04-2015 - 22:43:20

 

Rose, wojowniczki tak mają-kopią dupsko rakom bez względu na to, ile ich jest, w jakim stadium są i jak złośliwe są! Ściskam wojowniczo mocno!

blue76 (offline)

Post #3

17-04-2015 - 10:17:09

Czaplinek 

Agni, Rose : to prawda, jesteśmy wojowniczkami wszystkie. Przecież walczymy o swoje życie, o to żeby zobaczyć jak dorastają nasze dzieci czy wnuki..ja chcę zobaczyć moją córkę jako cudowną i piękną kobietę, chcę cieszyć się kiedyś wnukami radocha, chcę jeszcze o laseczce iść przez życie z moim cudownym mężem...o to walczymy Rose...większość znajomych dziwi się, że na co dzień jestem wciąż uśmiechnięta, radosna (oprócz krótkich chwil załamania o których wiecie tylko Wy duży uśmiech ), ze umiem żartować z mojej choroby, że nie płacze w samotności...i że w ogóle rozmawiam i mówię o raku bez żadnej krępacji...koleżanki mówią: ależ ty dzielna jesteś, podziwiam cię..a ja im odpowiadam: Ty też byłabyś dzielna! Za dużo do stracenia mamy ...Rose trzymaj fason, głowa do góry, cycek do przodu i walcz kochanie...nie daj się tej podłej kreaturze !!! buziak





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

Anna57 (offline)

Post #4

17-04-2015 - 11:53:43

Jarosław 

Kiedyś na ulicy spotkałam koleżankę, której nie widziałam parę lat i ona powiedziała : O zmieniłaś fryzurę ....( zawsze miałam długie włosy )
I wtedy powiedziałam jej o chorobie ...Widziałam ,że była w szoku...szok I powiedziała coś takiego "I tak to spokojnie mówisz ???? "
A co mam rwać włosy z głowy .Przecież niczego już nie zmienię. Trzeba się pogodzić i żyć dalej ...

Zdrówka życzę wszystkim tankującym życiodajne kropelki ...buziak



rose (offline)

Post #5

17-04-2015 - 13:33:44

 

Tak ,tak dziewczyny trzeba się trzymać! Trzeba walczyć!Czasami tylko brak siły. Ale co tam jeszcze tylko2ac i operacja!
A z pozytywòw to dostałam dziś legitymacje rencisty!!!!!.Jestem już rencistką od 01.03. Przez całe półtora roku, będę się byczyć! ....a co!:duzy_usmiech Zaczynają mi odrastać włoski (taki puszek)!nie wiecie czy mogę już stosować odrzywki Wax?,mam jaszcze 2 wlewy przed sobą .,czy raczej jeszcze poczekać?. Brwi są jak ,"młody jeżyk "i połowa rzęs mi została może już nie wylecą?Narazie używamy olejku rycynowego \skutek\malo widoczny!bezradny



blue76 (offline)

Post #6

17-04-2015 - 13:53:19

Czaplinek 

Rose, ja właśnie zamierzam kupić WAX i już będę stosować. Niech się cebulki odżywiają, niech mają czym. Poza tym, musimy dbać o skórę głowy więc chyba można od razu po ścięciu włosków stosować WAX i jednocześnie przygotowywać cebulki do wzrostu włosków.
A tak z nieco innej beczki: właśnie zauważyłam, ze stosuję do ciała mleczko : Kozie mleko z wyciągiem z aloesu i grapefruta...kurczę, mogę je stosować? Toż to ten cytrus, którego jeść nie można podczas chemii...no ale chyba w takim mleczku nie ma go dużo...poradźcie proszę, bo zgłupiałam niezdecydowany .. w składzie nie ma zawartości podanej w % więc nie wiem ile tam tego wyciągu jest....





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 17-04-2015 - 13:53:51 przez blue76.

Kass (offline)

Post #7

17-04-2015 - 15:20:18

 

Blue, co prawda jesli chodzi o sok z grejpfruta, to glownie chodzi o spozywanie.. ale niestety wszelkie mleczka/kremy itp. zawieraja substancje ulatwiajace wchlanianie sie wszelkich esktraktow/wyciagow itp. Nawet jesli grejpfrut w takiej formie nie wplywa na skutecznosc chemii, ja osobiscie bylabym sceptyczna.. a masz mozliwosc dopytania sie lekarza? Ja do ciala staram sie uzywac albo produktow dla dzieci, albo naturalnych (np. olej kokosowy - choc nie wiem, czy mozna go stosowac w czasie chemii).





Kuba (offline)

Post #8

17-04-2015 - 16:44:57

Gogolin 

Cytuj
blue76
Toż to ten cytrus, którego jeść nie można podczas chemii...no ale chyba w takim mleczku nie ma go dużo...poradźcie proszę, bo zgłupiałam niezdecydowany .. w składzie nie ma zawartości podanej w % więc nie wiem ile tam tego wyciągu jest....
Będąc precyzyjnym, to grejpfrut może wchodzić w reakcję z niektórymi pochodnymi iperytu azotowego, głównie chodzi o cyklofosfamid i ifosfamid. Co do innych leków onkologicznych, nie ma przeciwwskazań.

blue76 (offline)

Post #9

17-04-2015 - 17:15:07

Czaplinek 

Kuba, ja właśnie AC przyjmuję. Doczytałam, ze w tym mleczku jest wyciąg z pestek grejpfruta...może dopytam swoją onkę w poniedziałek?





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

Pati02 (offline)

Post #10

17-04-2015 - 17:23:32

 

Rose ty miałaś tylko 4 AC czy taksany też brałaś?
Mnie w czasie AC włosy wyszły książkowo po 14 dniach. Rzęsy i brwi, włosy na nogach oraz na dole /mh,,mhy.../ się przerzedziły. Teraz jestem po 2 wlewie taxanów i martwię się czy te resztki brwi i rzęs nie polecą....Poznałam w Poradni Panią która miała też najpierw 4AC a potem 12 taksanów i jej zaczęły włosy odrastać w trakcie końca tankowania taksanów - ok.6-8 razu. Obliczyła że ok.5 miesiąca od pierwszego wlewu włosy jej zaczęły odrastać. Mówiła że rosną jej jak szalone / kręcone/ i już nawet 2 razy goliła / widziałam się z nią jak tankowała 12 taksana/. Ja już mam dość mopa na głowie, nie przyzwyczaiłam się i chyba się nie przyzwyczaję do niego mimo że wszyscy mówią że perukę mam super dobraną i nie poznać że włosy nie są moje. Jak gdzieś wychodzę z domu to ciągle się boję że mi spadnie z głowy- jak zawieje wiatr / a ostatnio wiało okrutnie parę dni / ,boję się że że zaczepię o coś tymi włosami i pokażę się "światu" łysawnerwiony. W turbanie czy chustce czuję się również okropnie.... Na razie na mojej głowie nawet nie ma kiełkującego meszka, mam resztki włosów skrócone - te które nie wypadły. Nie miałam odwagi zgolić głowiny na łyso mimo że miałam nawet maszynkę pożyczoną aby to zrobić...No ale cóż, pocieszam się że za parę miesięcy mopa spalę !!!!

rose (offline)

Post #11

17-04-2015 - 19:53:41

 

Pati z taxanow udało mi się łyknąć jeden wlew.Potem dostałam 4ac.i zaczynają mi rosnąć włosiny "(taki puszek)". Mam mieć jeszcze 2 wlewy AC i myślę że ten puszek się nie wykruszy!myśli
Ps.Blue tych maseczek z tego Waxu jest sporo! Ja kupiec cały zestaw odzywka ,szampon, i maska!...a coo!radocha jak szaleć to szaleć!!!







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 17-04-2015 - 19:57:53 przez rose.

blue76 (offline)

Post #12

17-04-2015 - 22:09:12

Czaplinek 

Rose, faktycznie jest tego w bród. Ja na razie tylko maseczka woskowa do włosów i skóry o którą mi najbardziej w tej chwili chodzi. Jak już nowe włoski się pojawią to dokupię cosik dla nich uśmiech





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

rose (offline)

Post #13

18-04-2015 - 09:53:07

 

Ja te waxy zamówie na alegro bo w aptece w moim mieście nie uświadczysz.Dlatego taki hurt!duży uśmiech



rose (offline)

Post #14

19-04-2015 - 14:10:34

 

Cześć! Wszyscy jedzą OBIAD?,je Ja już jestem po...mniam mniam.Już się nastrajam na jutrzejszą chemijke.Przez tą przerwę (6 tygodni) zapomnialam o skutkach ubocznych!A tu znowu trzeba się na szykować na wszelakie boleścistres Jeszcze te zarzio! Dodatkowo mam stracha!



blue76 (offline)

Post #15

19-04-2015 - 21:40:15

Czaplinek 

Rose no to jutro obie tankujemy drink.gif duży uśmiech Niech nas ta chemika nie sponiewiera za mocno smiling smiley





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

Krynia58 (offline)

Post #16

19-04-2015 - 21:46:07

Warszawa 

Cytuj
blue76
Niech nas ta chemika nie sponiewiera za mocno smiling smiley

Potrzymam kciuki żeby tak było ok







Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna.
HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+
Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen

Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka.
K.I. Gałczyński

rose (offline)

Post #17

19-04-2015 - 22:31:50

 

Blue ja łykne dopiero po południu. Także jutro wrócę późnym wieczorem. Też mi się mażą znikome skutki uboczne. Myślę że jakoś poleci .Jutro onka ma mi umówić datę operacji z chirurgiem.Ciekawa jestem kiedy to będzie.Ostatni wlew wypada mi jakoś na12.05. Ciekawe ile czasu trzeba odczekać po chemi do operacji?



Pati02 (offline)

Post #18

20-04-2015 - 22:17:42

 

Przeczytałam właśnie wątek zamieszczony tu na forum dotyczący oleju rybiego i jego negatywnego wpływu na chemioterapię i jestem zdruzgotana bo przez cały cykl AC łykałam ISKIAL - olej z wątroby rekina zalecany na odporność.....wnerwiony Można zwariować......

iwusiak (offline)

Post #19

21-04-2015 - 08:06:57

Warszawa 

Ja również. Lykam. Tran a ostatnio kupiłam spiruline, zaczęłam używać bo chciałam w miarę normalnie funkcjonować, u mnie wczoraj zaczęły się nudności wyprzedzajace :-) Przeczytałam ze takie występują u psychicznych wiec pewnie. Juz mi się coś rzuciło na mózg :-) JUTRO mam 4 Ac. I już zaczyna mnie telepac a później taksanow aż 12..







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 21-04-2015 - 08:08:22 przez iwusiak.

rose (offline)

Post #20

21-04-2015 - 08:35:42

 

Iwusiak ,przepraszam Ty jesteś przed operacją? Co do wlewu wczoraj miałam 5 wlew AC,(jeszcze 1i koniec),nie ukrywam ze nerwy grały mi na smyczkachwnerwiony wszystko mnie wkurzalo.Całkiem nie potrzeb nie bo chemika poszła dobrze.Co do tranu to wiele dziewczyn z forum go urzywało. Mi onka proponowała urzywać tranu po zakończonym leczeniu ,bo jak zauważyłam że jeśli spadną białe krwinki ,to albo same wzrosną w dłuższym czasie,albo pomogą zastrzyki na wzrost.Innego sposobu niema ,ani tran ani żadne witaminki no jedynie"Świnty Boże" może pomoże! Dziś zaczynam właśnie brać zarzio na poprawę białych!,bo są leniwe i co trochę wzrosnąć to lecą po każdej chemi na łeb, co w moim przypadku wpływa na samopoczucie.Dlatego wymoglam te zastrzyki, bo onka sama w sobie nie kwapiła się do przepisania "wspomagacza "
Blue jak tam dziś po wlewie żyjesz? Wszystko poszło ok.?Napis z kochana!



blue76 (offline)

Post #21

21-04-2015 - 08:41:25

Czaplinek 

Rose, jest ok. Właśnie się posiliłam śniadaniem i sterydami. Czuje się nawet lepiej jak po pierwszej- odpukać, nawet jeszcze emendu nie brałam.





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

krysiaka2010 (offline)

Post #22

21-04-2015 - 09:15:56

Będzin 

Od maja zaczynam tankować taxany. W 2011 miałam 8 Ac. rozpoczynam walkę na nowo, czy znów będę chodziła w mopie i przechodziła te wszystkie skutki uboczne tego nie wiem.Staram się trzymać ale przychodzi mi to z trudnością.smutny



Pati02 (offline)

Post #23

21-04-2015 - 09:34:02

 

Iwusiak ja tak miałam z objawami przed 3 wlewem. Zaczęłam czuć mdłości tydzień wcześniej . Onka mi powiedziała że to są objawy z "odbicia" i kazała mi zażywać w takim przypadku tabletki te które łykałam po wlewie. Nie łykałam, wytrzymałam. To wszystko tkwi w naszych głowach a jak ja się tu naczytałam takich okropieństw to i nastawienie miałam makabryczne .
Przeżyłam 4 AC i teraz twierdzę że nie było wcale tragicznie!!!. Teraz trzęsę portkami bo jestem przed 3 wlewem taxanu i boję się neuropatii - już mnie mój mózg "robi w konia" i "czuję" mrowienie w nogach ....Jak nie myślę to jest o.k. ale jak się zaczną "myślenice" to jest różnie....Boże, chciałabym nie myśleć o tym ale jak to zrobić??????? Chałupa wysprzątana, w ogrodzie już chwasty wyplewione....co mam jeszcze robić........eh.....

Rosa - łykam tran nie dlatego żeby odbudować białe ciałka ale na odporność . Nie miałam na razie żadnej infekcji, nie chorowałam mimo że żyję "normalnie" i nie izoluję się od środowiska. Łykam ISKIAL i Rutinoskorbin -1 tabl. Czy działa? Nie wiem ale na razie chemie brałam w terminie.

rose (offline)

Post #24

21-04-2015 - 10:33:10

 

Z całym szacunkiem Pati !,doskonale rozumiem że tran łykasz na odporność, ale głównym czynnikiem odpowiadającym zanaszą odporność są właśnie białe ciałka(leukocyty,neutrofile)i z punktu widzenia mojej onkolozki klinicznej aby ta odporność była czyli odpowiednia norma leukocytów -"musi na pracować się szpik"i trzeba mu dać NATO czas i odpoczynek.Jeśli to nie pomoże wtedy stosowane są zastrzyki.,,,na wzrost .Uważa również że w okresie zanizonej odporności w trakcie chemi wspomagacze typu tran nie są pomocne.Oczywiście to jest punkt widzenia onkologa każdy ma prawo mieć własne zdanie.Mam nadzieje że treść przekazałam w miarę zrozumiale bo zdarza mi się czasami pogmatwać.Cieszę się że Tobie tran pomaga ,widocznie nie zawsze jest tak jak mówią lekarze !.



iwusiak (offline)

Post #25

21-04-2015 - 15:41:06

Warszawa 

Cytuj
rose
Iwusiak ,przepraszam Ty jesteś przed operacją? Co do wlewu wczoraj miałam 5 wlew AC,(jeszcze 1i koniec),nie ukrywam ze nerwy grały mi na smyczkachwnerwiony wszystko mnie wkurzalo.Całkiem nie potrzeb nie bo chemika poszła dobrze.Co do tranu to wiele dziewczyn z forum go urzywało. Mi onka proponowała urzywać tranu po zakończonym leczeniu ,bo jak zauważyłam że jeśli spadną białe krwinki ,to albo same wzrosną w dłuższym czasie,albo pomogą zastrzyki na wzrost.Innego sposobu niema ,ani tran ani żadne witaminki no jedynie"Świnty Boże" może pomoże! Dziś zaczynam właśnie brać zarzio na poprawę białych!,bo są leniwe i co trochę wzrosnąć to lecą po każdej chemi na łeb, co w moim przypadku wpływa na samopoczucie.Dlatego wymoglam te zastrzyki, bo onka sama w sobie nie kwapiła się do przepisania "wspomagacza "
Blue jak tam dziś po wlewie żyjesz? Wszystko poszło ok.?Napis z kochana![/quote
Tak jestem przed operacją, chemia 4 Ac a potem 12 taksanow.Jutro ostatni wlew ac:-) Juz się boję na taksany bo,co tydzień.Jutro nie wyjdę z gabinetu bez zastrzyków wspomagających,bo ta trz via dala mi się w kość, i jeszczecte Trzęsacz nogi,przy tym mam problemy z jazdą samochodem.Czyżby ta Ac tak Podziałala?
]



rose (offline)

Post #26

21-04-2015 - 18:24:56

 

Tak Iwusiak chemia może tak osłabić ja po czwartym AC byłam wykończona jak gdzieś już pisalam.Ja uwielbiam jeździć swoim autkiem ,ale teraz się też boje.Ale niema tego złego- /teraz muszą mnie wozić ,swoimi samochodzikami mąż i syn.Ja zaoszczedze na paliwku tak że są plusy w tym maraźmie.Z tymi obawami o taxany troszkę przypominasz mi naszą przesympatyczną Marzusie Ona też się bała a teraz brnie ślizgaczemok Taxany powinny być lżejsze ale na ich temat się nie wypowiem bo dostałam tylko jeden!Za dwie godzinki jade na zarzio zobaczymy jak po nim będzie!Mam nadzieje że sie
uda bez rewelacji.



marzusia (offline)

Post #27

21-04-2015 - 18:35:04

Cieszyn 

ho,ho,ho dziekuję Rose za miłe słówka,tak całkiem różowo to znowu nie jest ale nie ma co narzekać,oby tylko gorzej nie było mówię ja,zawodowa pesymistka i panikara



blue76 (offline)

Post #28

23-04-2015 - 07:57:19

Czaplinek 

Kryniu, dobrze kciuki trzymałaśbrawo Czuje się bardzo dobrze, emendu wcale nie brałam, a już dzisiaj 4 dzień po 2 chemii duży uśmiech Jeszcze tylko 2 wlewy i po wszystkim mam nadzieję.





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

renatar (offline)

Post #29

24-04-2015 - 10:46:26

sieradz 

witam na tym wątku renata 46 lat przed chemią dwa miesiące badań tzn trzy biopsje lekko wykończona podejściem lekarzy mam nadzieję że takie perypetie przechodzą wszyscy i że to normalne życzę powodzenia wszystkim






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

Pati02 (offline)

Post #30

25-04-2015 - 22:24:42

 

Dziewczyny, ponawiam pytanie o sprawę która mnie nurtuje :

Włosy wypadły mi po 4 x AC , miałam przerwę ok.4 tyg. teraz biorę taxany 12 x co 7 dni. Jestem po 3 wlewach i zauważyłam że na głowie zacząl się wykluwać biały meszek.
Czy to już początek odrastania " normalnych" WŁOSÓW czy meszek pójdzie "się huśtać" i znowu będę czekała na "cud"???wnerwiony
Brwi dokładnie przerzedzone, rzęsy - moje długie wypadły a są tylko malutkie i nie wiem czy to resztki moich "sprzed" czy odrastają te co wcześniej mnie opuściły a nie zauważyłam...załamka
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty

Użytkownicy online

Gości: 435
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 14207 dnia 25-04-2022