Chemioterapia - rozmowy codzienne
|
blondynka1805 (offline) |
Post #3 14-02-2016 - 21:21:47 |
|
|
|
|
fianiebieska (offline) |
Post #5 14-02-2016 - 21:32:07 |
|
Warszawa |
|
|
fianiebieska (offline) |
Post #8 14-02-2016 - 21:44:12 |
|
Warszawa |
Czarno to widzę, ostatnie dwa wlewy był problem że znalezieniem żyły pomimo łykania rutinoskorbinu i smarowania ręki żelem z heparyną ;( masakra
fianiebieska opowiada 
|
|
Wandka (offline) |
Post #18 15-02-2016 - 02:22:18 |
|
Warszawa |
Fia (Aniu) w drodze do szpitala masuj rękę aby była ciepła to też pomaga. Ja tak robiłam wg. wskazań pielęgniarki. Nawet wieczorem dzień przed wlewem cały czas ją masowałam. Możliwe, że nie zawsze to działa  
|
|
danuśka1 (offline) |
Post #20 15-02-2016 - 12:50:54 |
|
|
Ale ja nie mogłam łyknąć nic z burakiem !  Dlatego moja druga połówka wynalazła tabletki.
Lulu, ważne że działały 
|
|
lulu (offline) |
Post #23 15-02-2016 - 16:13:03 |
|
k/Kwidzyna |
A co się tak boicie portu, toż to sama wygoda. Zawsze tylko jedno ukłucie (do pobrania krwi, i do chemii to samo), pewne pobranie krwi, brak siniaków i oszczędzone żyły.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna 
|
|
tynkaa (offline) |
Post #29 16-02-2016 - 13:00:24 |
|
|
Netretete ja po 11 poszłam na górę a skończyłem i 14. Wiesz ja źle doczytałam ktoś napisał, że ma mammo i ja pomyślałam że to Ty tak mi oso i przeszłam się tak gdzie robią mammo.
 P.s ja też miałam okres przy Ać i teraz przy padł też mam, więc chyba tak musi być na razie nie panikuje pozdr
|
