Chemioterapia - rozmowy codzienne cz.II
lulu (offline) |
Post #3 22-05-2016 - 14:30:36 |
k/Kwidzyna |
Grażynko, spoko, szybko zaliczy sz to leczenie i będzie po sprawie. Ja też już po chemiach i po 6 herciach. Nawet nie wiadomo czy dostanę następną hercię, bo serducho chyba ma zamiar odmówić współpracy, słabe echo wyszło. Nie mam zamiaru się tym przejmować, mam nadzieję, że chemia zrobiła to co powinna.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
Grazyna S (offline) |
Post #12 26-05-2016 - 16:00:31 |
|
Witajcie dziewczyny wreszcie troche doszlam do siebie mam 3 biale zaliczone ,ale u mnie glowa nie wytrzymala i tak mnie bolala ,malo co widazialam ,dostalam lek od lekarza pabi-dexamehaosn i potas i pomoglo ,pozdrawiam Was wszystkie
![]() "nadzieja ma skrzydła,przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury” Emily Dickinson ![]() |
Ladymargot (offline) |
Post #13 26-05-2016 - 16:52:11 |
Warszawa |
Dziewczyny a ja Wam sie pochwale
![]() ![]() ![]() ![]() Wiara czyni cuda lecz tylko walka daje efekty |
lulu (offline) |
Post #14 26-05-2016 - 20:58:58 |
k/Kwidzyna |
Grażynko ja na szczęście nie mam żadnych bóli, więc nie biorę nic. Hercię mam odroczoną o 3 tygodnie. Będę starać się podleczyć serce. Wszystkie domowo - znachorowe
![]() Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
dziubas (offline) |
Post #18 27-05-2016 - 19:40:00 |
Gdańsk |
ja stosuje Super Deo firmy Reutter, jest to po prostu ałun (amonium alum), kupiłam w SuperPharmie, mozna kupić też w aptekach, jest bezzapachowy, dystrybutor PPHU IZAKPOL w Żyrardowie tel 46 856 12 85, można zadzwonic i zapytać gdzie w twojej okolicy dostarczają
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
doria (offline) |
Post #19 27-05-2016 - 20:03:38 |
Kraków |
od 2 lat uzywam dezodorantu własnej produkcji. Potrzebna jest tylko woda destylowana i magnez sześciowodowy (zamawiam w sklepie chemicznym w internecie) Mieszam te dwa składniki w proporcji 1:1, przelewam do buteleczki z atomizerem i jest dezodorant. Nie blokuje pocenia, zapobiega przykremu zapachowi ,a do tego przez skórę wchłania się magnez. Jedyna wada to nie polecam po depilacji, bo wtedy szczypie, ale jeśli skóra jest nie uszkodzona, to jest bardzo ok. ![]() |
smilag (offline) |
Post #22 02-06-2016 - 14:29:54 |
|
Grażynko ja również! Trzymaj się kobieto! A co do pytania zofix u mnie przy trójujemnym raku mówili że do 4 tygodni najlepiej, max. 6. Ogólnie jak rana się zagoi to im szybciej tym lepiej.
Widzë że coś pominëłam kilka wątków. A propos dezodorantów to przeszłam na bio teraz filmy lavera z pomarańczą i rokitnikiem roll on za jakieś dwadzieścia kilka złotych jest super ładnie pachnie i może nie blokuje tak jak antyperspiranty w sprayu których używałam bezwiednie i bezmyślnie całe życie ale działa. Mam też ałun siostra mi kupiła ale mam wrażenie że nie działa może dlatego że mocze go przed użyciem edit: scalono posty; w przypadku gdy nie minie 15 minut od ostatnio napisanego postu a chcemy coś dopisać, bądź poprawić używamy funkcji zmień ![]() Zapraszam na bloga wznowarakowa Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 31-07-2016 - 16:59:42 przez myszka. |
alusia (offline) |
Post #23 08-06-2016 - 16:58:37 |
Radomsko |
Dziewczyny ratujcie... to dopiero 2 wlew FEC lamie mnie to. Ja zawsze pozytywna zwyczajnie się łamię... Jutro będzie tydzien od wlewu a ja nadal nie mogę do siebie dojść... Nie mogę stać na nogach ciągle mi słabo ech...
Jakieś sposoby na powrót do pozytywnego nastawienia ? |
Bodzia (offline) |
Post #24 09-06-2016 - 10:15:17 |
|
Witaj Alicjo
Co do sposobu na powrót do pozytywnego myślenie to jest to w Tobie.MUSISZ tylko uruchomić ![]() ![]() ![]() ![]() |
fianiebieska (offline) |
Post #25 09-06-2016 - 12:51:47 |
Warszawa |
Ja po każdy wlewie AC miałam strasznego doła, a jak złe samopoczucie mijało, wpadałam w ekstatyczną radość, cieszyło mnie sprzątanie, robienie zakupów itd. U mnie po prostu remedium na wszystko był czas. Trzymaj się alusiu
![]() fianiebieska opowiada ![]() |
alusia (offline) |
Post #26 09-06-2016 - 14:12:38 |
Radomsko |
Dzięki kochane! :*
![]() Walczę o całkowite wyleczenie, tak jak mówią lekarze, a jak wiadomo nie jest to łatwe. Kurde cieszę się, że tu jestem z Wami jakoś lżej :* |
fianiebieska (offline) |
Post #27 09-06-2016 - 19:01:41 |
Warszawa |
Wiem co czujesz. Sama mam synka i rok starszego od Twojego. Musimy dla nich być silne i nie poddawać się
fianiebieska opowiada ![]() |
Bodzia (offline) |
Post #29 10-06-2016 - 09:28:44 |
|
Droga Alicjo - napisałaś, że masz 3 letniego synka i serce Twoje pęka z powodu braku siły aby z nim być... Alicjo to tylko stan przejściowy, stan przez który musisz przejść po to żeby BYĆ ze swoim SYNKIEM przez wiele wiele lat
![]() ![]() ![]() |