mdlosci i bol brzucha
Wysłane przez Meryes
|
Meryes (offline) |
Post #2 21-05-2024 - 13:20:14 |
|
|
Efekty uboczne będą ciekawie, żona nigdy nie lubiła ćwiczeń czy sportu. Będzie narzekanie na bóle stawów bo z tego co widzę pisze o tym wiele pacjentek. Do tego pilnowanie wstrzymywanie miesiączki.
Czuje ze ciągle czeka mnie praca 
Przeczuwam, że zsybko pokora się skończy u żony gdy już lepsze wyniki, no cóż zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie. Niestety tu dochodzi inna choroba |
|
Meryes (offline) |
Post #5 10-06-2024 - 13:12:30 |
|
|
Dzis, po konsylium ze skierowaniem na radioaterapie.
na konsulium tez narazie zalecano brachyterapia + 15 naswietlen radio. W czwartek bedzdzie wizyta z radiologiem wtedy sie dokladnie dowiemy jaki dalszy plan. Z tego co widze brachyterapia to rodzaj radioterapii ale dosyc inwazyjny. Cale leczenie to naprawde niezly poligon, a teraz dowiaduje sie jeszcze od naszego znajomego lekarza ze NFZ skonczyly sie srodki na swiadczenie nielimitowane 
|
|
lulu (offline) |
Post #9 03-07-2024 - 21:54:21 |
|
k/Kwidzyna |
Miałam badane geny przy pierwszym zachorowaniu (2007) właśnie BRCA1 i BRCA2 były czyste. Jak zachorował mój brat na szpiczaka, miałam badany CECK (nie pamiętam numerka) czysty, przy drugim moim zachorowaniu w 2015 miałam badany NOD (też numerku nie pamiętam) też czysty.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna 
|
|
Meryes (offline) |
Post #28 07-03-2025 - 18:15:27 |
|
|
Witaj Tomku, od stycznia kiedy żona zakończyła już chyba 18 dawkę herceptyny zabraliśmy się za leczenie zębów. Jeszcze czeka nas z kilka tygodni zanim będzie upewnimy się że wszystko już wyleczone.
W styczniu żona miała przyjąć pierwsza dawkę kwasu zolendrowego ale lekarka wstrzymała podanie w związku z leczeniem zębów. Pytanie do Ciebie bo żona teoche się boi, że nie przyjmuje tego kwasu że nie ma ciaglasci leczenia itp. Napewno lepiej tak jak teraz niż przyjąć kwas a potem nagle mieć interwencję chirurgiczne zębów. Nie wiem na ile psychika żony, ale skarży się od paru tygodni bólami w prawej części miednicy, ona widzi że to może coś z kościami czytaj. Widzi już tam jakie przerzuty czy coś związanego z chorobą rakowa. Domyślam się że ludzie który przechodzą taka chorobę nawet po leczeniu i dobrych wynikach są uwrazliwieni na każde zmiany itp. Aha żona ciągle przyjmuje antychormony a wspomniane nam że po tym występują bole stawów i może to jest bliższe przyczynie czy choćby kwestia małego ruchu czy złej pozycjonspania. Kolejna rzecz psychika obserwujemy znacząca poprawę cery, żona przed antychormonami zawsze miała z tym problemy, jej skoki zachowania co przypominało dwubiegunowość wydaje się były na tle spadków czy wzrostu estrogennow czy innych hormonów teraz mam wrażenie że i leki Preato czy Depralin jak i antychormony postawiły ja na nogi psychicznie dużo lepiej a mamy za sobą już 17 lat że sobą więc znam dobrze żonę
Dziś troche strachu wróciło bardzo bliska koleżanka 40 lat która miała też raka piersi wykryte go z 8-9 lat temu ma jakieś zmiany na węzłach i wynik biopsji zmiana jest atypowa więc w pn. Decyzja i obawa czy nie będzie powrotu do leczenia, i czy gdzieś w organizmie nie pojawiło się kolejne ognisko choroby. Pare tyg. Temu pogrzeb bliskiiefo znajomego 52 lata rak trzustki. Niestety ale z tą chorobą tzeba umieć żyć i być silnym psychicznie. |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
639
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
134213
dnia 15-09-2024
