Schemat AC
Wandka (offline) |
Post #1 06-05-2016 - 17:55:28 |
Warszawa |
Kochany Mroczusiu poczytaj dokładnie co ja piszę. Musimy słuchać się lekarza w trakcie leczenia. Zatem słuchałam i robiłam wg. Jego zaleceń. Być może mój organizm w okresie 3 tygodni tak się odradzał. Ponieważ nie dostałam zastrzyków, o które w panice prosiłam to sama starałam się wspomóc organizm. Mieszkamy i żyjemy w Polsce i takie mamy realia. Cóż na to poradzić. Bardzo często nie możemy uzyskać dodatkowych badań, które chcemy. Zostają nam przychodnie prywatne, bo NFZ ???????? Trzeba jednak być dobrze sytuowanym materialnie aby leczyć się prywatnie. Przykre ale prawdziwe.
![]() |
maybesomeday (offline) |
Post #5 07-05-2016 - 14:32:26 |
|
bbachna, ja jestem 6 dni po pierwszej czerwonej i mi osobiście bardzo pomagają wszelkiego rodzaju miętowe cukierki lub gumy do żucia. Nie dość, że w sporym stopniu niwelują niesmak to w moim przypadku hamują mdłości. Pozdrawiam
![]() |
monika.w (offline) |
Post #7 08-05-2016 - 13:08:16 |
Toruń |
Hej dziewczyny. Jutro czeka mnie pierwsza chemia, straszny stres, już mnie ściska w żołądku na samą myśl co będzie. W mojej głowie już najczarniejszy scenariusz, że nie ruszę pewnie nawet palcem przez co najmniej tydzień.(bóle, wymioty i cholera wie co jeszcze)
![]() |
fianiebieska (offline) |
Post #8 08-05-2016 - 13:15:32 |
Warszawa |
Moniko, byłam w tym samym stanie co Ty przed pierwszą chemią. Rzeczywistość okazała się dużo lepsza od moich wyobrażeń. Pierwszego dnia nic. Potem zamuła żoładkowa, osłabienie i mdłości, ale odwoziłam synka do pkola, wracając robiłam zakupy, jakieś pranie. Tak przez kilka dni. Do przeżycia ogólnie
fianiebieska opowiada ![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 08-05-2016 - 13:16:14 przez fianiebieska. |
lulu (offline) |
Post #9 08-05-2016 - 19:04:40 |
k/Kwidzyna |
Ja odniosę się do wpisu Mroczkowskiej. Chyba odrobinkę niepoważne jest to pisanie, że odżywianie nie ma wpływu na białe. Chemię (AC) zaczynałam z białymi 6,0. Po dziesiątym dniu od tej chemii białych miałam, 0,6 tyle właśnie miałam, bo wszczepiany port wtedy był i krew była badana. Na następną szłam już z wynikiem 6,6 ale codziennie piłam robione soki, jadłam dużo sałaty, pomidorów, ogórków. Czerwonej miałam cztery kursy i za każdym razem coraz lepsze wyniki. O żadnej neulaście nawet nikt nie wspominał. Teraz jestem na herci, już tak nie szaleję z odżywianiem, staram się jeść wszystko i tyle ile mam chęć. Wyniki są "bardzo dobre", to określenie lekarza.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
roxy (offline) |
Post #10 08-05-2016 - 21:52:54 |
|
Bbachna, do tego, co napisały już dziewczyny, dodam zimnego (z lodówki) ananasa, u mnie fajnie zmieniał smak.
I jeśli możesz (nie masz odruchów wymiotnych) sorbety owocowe. Próbowałam też (któraś z dziewczyn, nie pamiętam już która, sprzedała ten patent) płukać usta czerwonym wytrawnym winem rozcieńczonym dużą ilością wody - trochę pomagało. ![]() Monika.w - trzymam kciuki za bezproblemowy wlew i dobre samopoczucie po. Nie zawsze chemia musi sponiewierać. Przyjęłam 8 kursów AT co trzy tygodnie bez żadnych obsuw i nigdy nie wymiotowałam (ani razu nie wzięłam przepisanego przez chemiczkę przeciwwymiotnego zofranu). Nudności, uczucie jakby kaca, biegunka zawsze równo po tygodniu od wlewu i owszem, ale generalnie nie było tak źle. Wręcz przeciwnie, po pakiecie sterydów branych wieczorem przed, w dzień chemii i dzień po mogłam góry przenosić (dom był nieźle wysprzątany) ![]() Gdy leżałam lub siedziałam z kroplówką, zawsze żartowałam, że pobieram biały rum z campari ![]() ![]() |
monika.w (offline) |
Post #14 09-05-2016 - 17:26:30 |
Toruń |
no i jestem pare godzin po pierwszej chemi, teraz jestem taka zamulona i jak bym byla pijana. przepisała mi ement przez trzy dni, jak nie pomoże to Setronon, a jak to nie pomoze to Torecan więc mysle ze cos z tego w razie co zadziała. No i jutro zastrzyk czynniki wzrostu juz tez na zas.
dziękuję dziewczyny za wsparcie. pozdrawiam. |
fianiebieska (offline) |
Post #15 09-05-2016 - 17:28:42 |
Warszawa |
|
bbachna (offline) |
Post #16 09-05-2016 - 17:30:48 |
Elbląg |
Mi emend prawie wystarczył - prawie, bo na trzeci dzień wspomagałam się atossą. Zastrzyk rób bardzo wolno, będzie dobrze |
roxy (offline) |
Post #17 09-05-2016 - 23:31:13 |
|
Monika.w, dzielna jesteś! Tak trzymaj! Zabezpieczenie przeciwwymiotne masz bardzo dobre. Dobrze, że masz czynniki wzrostu, dzięki nim zawsze miałam dobre wyniki. Jeśli pojawią się bóle kostne po zastrzyku, zwykły paracetamol czy ibuprom może pomóc.
Pozdrawiam ![]() |
monika.w (offline) |
Post #18 10-05-2016 - 12:50:21 |
Toruń |
Dziekuje dziewczyny, na razie wymotow nie miałam,(2 dIen od chemi) ale mam inny objaw. Mam czerwone policzki trosze dekold, ogolnie wrazenie na skórze ze jest bardzo ciepła, rece nogi gorace, ale nie czerwone. czy mam isc z tym lepiej do lekarza?
|
bbachna (offline) |
Post #19 10-05-2016 - 13:08:58 |
Elbląg |
Z tego co wiem to normalne, ja do tego miałam jeszcze ramiona czerwone, ale po dwóch dniach przeszło ![]() |
marta78 (offline) |
Post #21 10-05-2016 - 19:11:02 |
Olsztyn |
Zaliczyłam dziś ostatnią AC
![]() Mam nadzieję, że nie będę miała musiała spotykać się z nią kiedykolwiek więcej Moje doktory nadal nie wiedzą czy podać mi paclitaxel. Dziewczyny, jeśli są jakieś przesłanki ku temu, żeby je podać, to mi się wydaje, że trzeba je podać. Mam rację, czy jestem totalnie w błędzie? monika.w ale temperatury nie masz? Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 10-05-2016 - 19:12:50 przez marta78. |
Ladymargot (offline) |
Post #24 10-05-2016 - 21:45:56 |
Warszawa |
..a ja jutro zaczynam czerwoną ...juz sie boje
![]() Wiara czyni cuda lecz tylko walka daje efekty |
Krynia58 (offline) |
Post #25 10-05-2016 - 22:09:34 |
Warszawa |
Strach ma wielkie oczy, Lady....czerwona też dla ludzi
![]() ![]() O której będziesz zaczynać? ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
Ladymargot (offline) |
Post #26 10-05-2016 - 22:11:58 |
Warszawa |
...będę ok 8-ej na Izbie Przyjęc ...mam zlecone wiele badań bo jestem po 12 pxl więc chemia bedzie pózno .. sie naczekam
![]() Wiara czyni cuda lecz tylko walka daje efekty |
Krynia58 (offline) |
Post #27 10-05-2016 - 22:15:49 |
Warszawa |
To od rana będę Ci podsyłać dobrą energię
![]() ![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
fianiebieska (offline) |
Post #29 10-05-2016 - 22:30:21 |
Warszawa |
Marta gratuluję
Ladymargot spotkanie z czerwoną nie należy do przyjemności ale da się przeżyć, trzymam kciuki i być może do zobaczenia jutro fianiebieska opowiada ![]() |
roxy (offline) |
Post #30 10-05-2016 - 23:38:13 |
|
Monika.w, czerwone policzki po czerwonej chemii to normalne, ja śmiałam się, że Indianinem jestem. Po sterydach faktycznie może pojawić się uczucie ciepłej skóry. Powinno przejść po 2-3 dniach, gdy chemia się wypłucze.
Jeśli pojawi się podwyższona temperatura - obowiązkowo lekarz. Cieszę się, że dobrze znosisz chemię, oby tak dalej ![]() Ladymargot, trzymam kciuki za bezproblemowe pobieranie czerwonej. Dasz radę, kobieto ![]() ![]() |