Taksany
Gosia66 (offline) |
Post #1 12-10-2011 - 19:20:33 |
B-B |
Janino, ja też tak miałam - drugiego dnia rumieniec, a od trzeciego ból stawów jak przy grypie, który utrzymywał się dzień-dwa. Najsilniejsze te bóle były po pierwszych wlewach, potem już prawie tego nie czułam. Tylko, że ja brałam Taxol w odstępach tygodniowych. Mam nadzieję, że już jutro będzie Ci lżej...
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa...." |
aga66 (offline) |
Post #3 13-10-2011 - 09:14:05 |
Warszawa |
Mnie gnaty bolą
![]() ![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
aga66 (offline) |
Post #6 13-10-2011 - 13:03:02 |
Warszawa |
Spróbuj kąpieli w gorącej wodzie. Mnie to bardzo pomagało
![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
aga66 (offline) |
Post #7 13-10-2011 - 13:04:27 |
Warszawa |
I pomagały mi jeszcze maści tylko nie przeciwbółowe, tylko silnie rozgrzewające. Także naipierw kąpiel, potem maść i pod kołdrę lub kocyk.
![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
mooning (offline) |
Post #9 16-10-2011 - 15:55:23 |
Tuszyn/ Łodzi |
Dołanczam do Was
![]() ![]() |
janina123 (offline) |
Post #10 23-10-2011 - 09:33:42 |
|
już 2 tygodnie po pierwszym wlewie. bóle stawów bez odpowiednich leków to horror. po tygodniu od wlewu zaczęłam czuć się lepiej. włosy jeszcze nie wypadły. wag na razie w miejscu. dokucza mi tylko zgaga i częste rozwolnienia ale to do zniesienia. czekam na kolejną chemię zaopatrzona w bardzo mocne leki przeciwbólowe.
|
basia_z_gor (offline) |
Post #11 27-10-2011 - 17:50:07 |
Jelenia Góra |
Hej laseczki, no to ja startuje jutro rano... 12 razy co tydzień.. Paclitaksel. Przeszłam czerwona średnio, wiec mam nadzieje ze i ta przejde, ale powiem wam ze jestem tak zestrachana... Jak nigdy, może dlatego ze wiem co może być... Chciałabym moc jakoś funkcjonować... Kurcze i znów ta cholerna Polka sie zacznie... Och życie, niesprawiedliwe.
"Dzieci są naszym mostem do nieba" |
basia_z_gor (offline) |
Post #14 28-10-2011 - 06:48:36 |
Jelenia Góra |
|
andzia73 (offline) |
Post #15 28-10-2011 - 07:03:02 |
Gdańsk |
Basiu nie strachaj się dasz rade
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
aga66 (offline) |
Post #16 28-10-2011 - 09:55:43 |
Warszawa |
Ja miałam taxotere nie taxol, ale to chyba jeden czort. Włosy wypadły przy czerwonej. Taxoter pozbawił mnie brwi i rzęs oraz dokonał całkowitej depilacji (z tego się nawet cieszyłam). Dopiero futro kiełkuje w różnych częściach ciała
![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
basia_z_gor (offline) |
Post #17 28-10-2011 - 13:57:30 |
Jelenia Góra |
Okazało sie ze dziś mi nie podano paklitakselu
![]() ![]() ![]() "Dzieci są naszym mostem do nieba" |
Gosia66 (offline) |
Post #18 28-10-2011 - 18:14:33 |
B-B |
Ja miałam Taxol weekly - 12 wlewów co tydzień. Włosy, te które urosły po AC, wypadły w trzecim tygodniu Taxolu, czyli tak samo jak po czerwonej. Rzęsy i brwi też. Kości nie bolały tak jak piszecie, żołądkowo w porządku, natomiast przy końcu nasiliła się neuropatia, zmęczenie i puchnięcie nóg. Skończyłam 5.09, włosy już rosną, choć wolniej niż po AC, brwi i rzęsy wróciły na miejsce. Nawet jakbym trochę zapominała ... Basiu, tydzień za tygodniem leci szybciutko, ogólnie zdecydowana większość przechodzi to świństwo łagodniej niż chemię czerwoną. Trzymam kciuki...
![]() "Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa...." |
aga66 (offline) |
Post #19 28-10-2011 - 20:18:49 |
Warszawa |
Basiu, bardzo się cieszę, że dostaniesz herceptynę i że masz takiego cudownego lekarza, który Ci to załatwił
![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
basia_z_gor (offline) |
Post #20 21-12-2011 - 20:19:49 |
Jelenia Góra |
Cześć dziewczyny. Ja swój taxol znoszę nawet nawet. Włosy nadal sie trzymają, choć przerzedzają, skóra głowy boli jakby miały wypaść, pękają mi śluzówki w nosie, często smarkam krwią. Czasem jestem słaba fizycznie, szczególnie dobę po, ale generalnie jeżdżę samochodem do pracy już w poniedziałek ( w czwartek mam chemie) i siedzę całymi dniami. Marznę bardziej w nogi, są takie dni, ze muszę sie mocno rozgrzać pod prysznicem. Miewam tez problemy z żołądkiem ostatnio. Częste biegunki, bóle brzucha, muszę uważać co jem. Po drugim taxolu padły mi krwinki białe. Brałam neupogen, ale tak mnie poszorował, że zmieniono mi na tevagrastim 30 i jest super. Wcześniej dobę po zastrzyku miałam takie bóle kręgosłupa że myślałam ze rodze. Kolana mną krecily. Teraz nic kompletnie się nie dzieje po tevastimie. U mnie świetnie sprawdza sie spanko do rana po chemii, jak przyjadą ze szptala, kładę się i śpię do samego rana, rano jest ok, jakby nigdy nic, tyle ze jestem słabsza fizycznie, mam lekka zadyszke jak wchodzę po schodach. Widzę że na dobre samopoczucie wplywa u mnie ruch. Jest dużo gorzej jak wiecej leże, bolą wtedy kości, puchną rece i nogi, marzne. A jak sie ruszam, chodzę, pracuje, biegam z psem w parku to jest o wiele lepiej. Padam, fakt ,wieczorem, ale lepiej mi sie śpi po wysiłku. W poprzedni piątek wszczepilam sobie port. Powiem wam że się bałam komplikacji, ale zabieg trwał 20 min, lekki ból przez kilka dni, teraz jest ok. Już miałam przy jelitowce podawane przez port płyny i bez porównania!!! Żadnego kucia, bólu, komfort ! Obawiałam sie spania na boku, gdzie go mam, ale nie mam problemów, śpię bez dyskomfortu na boku. Także polecam! Jutro następna porcja taxolu i herceptynki, byleby wyniki były ok... Pozdawiam wszystkie bezpiersne anioły i najlepszego na święta i nowy rok.
"Dzieci są naszym mostem do nieba" |
filipinka35 (offline) |
Post #21 22-12-2011 - 21:31:21 |
|
Basiu z gór ja tez jestem zadowolona z portu. Polecam
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
anusia95015 (offline) |
Post #22 03-01-2012 - 13:48:03 |
|
Witam. Moja mama przyjela tydzien temu pierwszy wlew taxotere. Od 3 doby cierpi. Ból, oslabienie i do tego jakas reakcja alergiczna (????) pod pachami i w pachwinach. teraz sie to nasiliło. nie wiem czy to normalne. Próbuje skontaktować się z jej lekarzem ale nie odbiera tel. Mieszkamy daleko od centrum w ktorym mama sie leczy i nie wiem czy jest sens ja tam wlec, bo moze to normalne przy tej chemi i przejdzie. poradzcie prosze. pozdrawiam ania
|
Al_la (offline) |
Post #23 03-01-2012 - 14:14:03 |
k/Warszawy |
Ból i osłabienie to normalna reakcja po taksanach.
A czy Mama dostała w premedykacji steryd? Sterydy właśnie mają za zadanie zapobiec reakcjom alergicznym. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
anusia95015 (offline) |
Post #24 03-01-2012 - 14:25:50 |
|
że ból i osłabienie to normalne to wiem, bardziej mnie nartwia te obrzeki, zaczerwienienia. tak to mama opisuje. w pachwinach i pod pachami. i ma gorączke 38. boje sie czy to nie gorączka neutropeniczna. w dodatku mama zbiła termometr i zmierzy temperature dopiero wieczorem jak wroce z pracy i przywioze jej nowy
|
anusia95015 (offline) |
Post #25 03-01-2012 - 14:27:10 |
|
sterydy oczywiscie brala
|
Al_la (offline) |
Post #26 03-01-2012 - 14:42:03 |
k/Warszawy |
Niestety, przez net nic nie zaradzimy, potrzebny lekarz.
Jeśli nie onkolog, bo daleko, to może lekarz I kontaktu. Choć z tym może być problem, bo niektórzy lekarze od razu odsyłają do onkologa. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
filipinka35 (offline) |
Post #27 03-01-2012 - 14:47:10 |
|
Anusia ja po liku dniach od wlewu mialam grzybice w buzi i na dole.Wiec moze to jest to co dokucza twojej mamie. Na to dostalam leki od mojego rodzinnego. Jesli nie dostaniesz sie do lekarza to mozesz mamie w aptece kupic Clotrimazolum i dwa razy dziennie smarowac te miejsca.
Ja mialam 3 wlewy taxotere i po kazdym mialam grzybice ale juz po nastepnym wlewie nie czekalam na objawy tylko juz smarowalam zapobiegawczo. Do buzi uzywalam tantum verde i psikalam. Jesli moge jeszcze w czyms pomoc to daj znac. Moge podac swoj numer telefonu jesli chcesz. Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #28 03-01-2012 - 14:47:48 |
|
Może być kłopot z lekarzem pierwszego kontaktu.
Mnie też nie bardzo chciał rodzinny oglądać i osłuchiwać w trakcie chemii,ile ja się naprosiłam.Na szczęście uległ,bo musiałabym smigać do szpitala. Ania,próbujcie,może się uda ![]() A wizyta u lekarza w tej sytuacji,myślę że konieczna.Dla Waszego spokoju. |
anusia95015 (offline) |
Post #29 03-01-2012 - 14:51:20 |
|
dziekuje wam bardzo. poki co zwijam komputer w pracy i pedze do mamy. mysle ze po prostu zglosimy sie na ostry dyzur do naszego szpitala i zobaczymy co powiedza lekarze, a najwyzej jutro z rano do centrum onko. chyba ze mamie wzrosnie ta goraczka to jeszcze dzis. bardzo dziekuje. pozdrawiam
|
aurora (offline) |
Post #30 03-01-2012 - 19:59:20 |
|
Przez internet trudno coś radzić chociaż temperatura 38 raczej na gorączkę netropeniczną nie wskazuje. Po 2 i 3 wlewie tydzień po chemii też gorączkowałam do 38 stopni. Zmiany na skórze też posiadam, głównie plamy i zaczerwienienia na stopach.
Osłabienie po taksanach moim skromnym zdaniem też może się pojawić ale dla spokojności kontakt z lekarzem nie zaszkodzi. |