Mastektomia obustronna
Grazyna S (offline) |
Post #2 08-01-2014 - 17:59:04 |
|
Dana co Ty opowiadasz opercaji się bojsz ,ja tez tak wczesniej myslałam jak TY ,ale teraz zmienialm zdanie jak najpredzej pozbyć się drania ,dla mnie gorsza ta franca czerwona to dopiero człowieka sponiewiera ,trzymaj się dzielnie bede trzymać kciuki za Ciebie
"nadzieja ma skrzydła,przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury” Emily Dickinson |
monika14 (offline) |
Post #3 08-01-2014 - 18:00:10 |
|
Danusiu, trzymam mocno kciuki za Ciebie. Jutro będę z Tobą myślami, ale wiem, że wszystko będzie dobrze, kochana, a później to już tylko będzie lepiej, bo najgorsze masz już za sobą. Mastektomia obustronna, zrobią Ci od razu ładne cycuszki i będziesz miała spokój, bo ja po oszczędzającej mam już paranoję sprawdzając swoje piersi. Ale w lutym będę miała robione badania genetyczne i jak wyjdzie mutacja, to też będę się starała o obustronną wycinkę. Pozdrawiam i
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 08-01-2014 - 18:00:50 przez monika14. |
Latek (offline) |
Post #15 10-01-2014 - 19:56:01 |
Al-Khobar, Arabia Saudyjska |
Trzymaj się cieplutko Dana
Pozdrowienia od Dominy13 i ode mnie Link do naszego bloga o życiu codziennym w Arabii Saudyjskiej znajdziecie w moim domku "Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić" pułkownik Thomas Michael Hoare ("Mad Mike" Hoare) |
filipinka35 (offline) |
Post #19 11-01-2014 - 21:38:30 |
|
Dana trzymaj sie. Mysle o Tobie
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
Krynia58 (offline) |
Post #23 13-01-2014 - 19:40:27 |
Warszawa |
Dano,
Dochodź powoli do siebie Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
Dorcia04 (offline) |
Post #27 01-05-2016 - 21:29:05 |
|
Witam 1 grudnia 2015 roku przeszłam obustronną mastektomię i jestem obecnie w trakcie leczenia hormonalnego. Węzły były czyste. Chciałam się dowiedzieć czegoś na temat rehabilitacji ponieważ lekarze zrobili co swoje i na tym koniec. Jestem w takcie pogłębionego badania genetycznego, ponieważ nowotwór piersi jest u mnie kolejną chorobą 5 lat temu miałam nowotwór jelita grubego. Piersi to nie przerzut tylko coś nowego. Wróciłam do pracy i ogólnie jest okej ale czasami pod pachami robi mi się zgrubienie i tam gdzie są rany mam ucisk jak by mi się ktoś położył na klatę piersiową. Czy to jest normalne.
Pozdrawiam Dorota. |
roxy (offline) |
Post #28 07-05-2016 - 17:59:00 |
|
Dorcia, nie piszesz, czy usunięto u Ciebie wszystkie węzły, czy tylko wartowniki. Myślę, że w obu przypadkach warto wziąć skierowanie na rehabilitację (można od rodzinnego), znaleźć dobrego fizjoterapeutę, który zobaczy, co się dzieje i dobierze odpowiednie ćwiczenia, zabiegi.
Sama zmagam się z obrzękiem ręki po usunięciu węzłów i naświetlaniu także pachy już prawie trzeci rok. Obrzęk nie jest za duży, ale uciążliwy. A zaczynało się wszystko od zgrubienia pod pachą, uczucia, jakbym włożyła tam gąbkę, która pęcznieje. Dobrze zrobiony drenaż likwiduje to odczucie, ale u mnie musi być powtarzany systematycznie. Rehabilitantka rozmasowywała i uciskała też (nie wiem, czy to dobre określenie, ale nie znam specjalistycznego języka) bliznę i jej okolice i uczucie przywierania czy przyrastania skóry do klatki piersiowej też powoli ustępowało. Ważne jest, żeby trafić do dobrego rehabilitanta, który ma doświadczenie w pracy z amazonkami. Pozdrawiam |
efka (offline) |
Post #29 27-08-2017 - 21:40:24 |
Gdańsk |
Witam w tym wątku, szukam kontaktu z obustronnymi Amazonkami. Moje pierwsze zachorowanie 5 lat temu, mastektomia na życzenie i leczenie Tamoxifenem. W lipcu 2017 rak drugiej piersi, dwa ogniska, jedno zbadane, hormony na minus, Her2 w toku, ponieważ wyszły dwa +, Ki67 40%. Czyli albo będzie trojujemny, albo herdodatni. No i nie wiadomo, co z drugą zmianą, jeszcze ją mam. Czekam na wynik FISH i albo chemia przedoperacyjna, albo od razu operacja. Potem chemia. Mimo, że to moje drugie zachorowania na raka i wiem, jak to będzie z operacją, to nie mam doświadczenia z chemią. Potrzebuję pozytywnych przykładów. W drugim raku jedna zmiana 9x9 mm, druga 13x4 mm.
|
lulu (offline) |
Post #30 27-08-2017 - 21:52:44 |
k/Kwidzyna |
Efka ja jestem obustronna. Prawa pierś w 2007, później tylko tamoksifen. Lewa pierś 2015 i 4xAC i rok herceptyna.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 27-08-2017 - 21:54:07 przez lulu. |