Operacja oszczędzająca
Amazonki.net (offline) |
Post #1 17-02-2010 - 19:39:47 |
Forumowo |
Operacja oszczędzająca
(BCT z ang. breast conserving treatment) więcej przeczytasz tutaj Tu można rozmawiać i zadawać pytania na temat takiej operacji. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 27-04-2010 - 22:02:17 przez Szpaku. |
BeataM (offline) |
Post #4 16-04-2010 - 20:56:38 |
|
ja również przeszłam operację oszczędzającą - 3 sierpnia 2006, wycięto również węzły, które były czyste
od 23 sierpnia do 25 października 2006r. - 4 kursy czerwonej chemii - Doxorumbicyna i Endoxan, AC 28 listopada do 29 grudnia 2006r. - radioterapia w Szczecinie w trakcie hormonoterapii: od 7 listopada 2006r. - Zoladex + Tamoksifen od od czerwca 2009 Aromek od 23-02-2010 Lametta również służę pomocą na Forum od 17 lipca 2006r. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 16-04-2010 - 20:57:59 przez BeataM. |
Dortek (offline) |
Post #5 16-04-2010 - 22:45:12 |
|
Również moje Mega Mózgi zakwalifikowały mnie do operacji oszczędzającej, choć w tamtym czasie byłam gotowa na wszystko.
Do szpitala stawiłam się 21 maja 2008 roku o 7.30, na salę wjechałam o 11.30, ocknęłam się ok. 14.30, a o 17 wypuszczono mnie do domu. Słabą i obolałą. Po znieczuleniu ogólnym. Tutejsze procedury. Podczas operacji wycięto mi 3 węzły pachowe do zbadania (tzw. metoda badania węzła wartowniczego). Jako, że były czyste resztę zostawiono w spokoju. Łapka jednak odczuła troszeczkę nacięte ścięgna, nerwy i ubytek tych kilku węzłów. Po niemal dwóch latach ruchomość tej kończyny wróciła do normy. Dodatkowe leczenie, do którego się zakwalifikowałam: chemia (wg schematu 6xFEC) + radioterapia (18 naświetleń) Ciemne wczoraj może sie przemienić w jasne jutro (Marcin Luther King) Miarą wielkości człowieka jest ilość przeszkód, które udało mu się pokonać. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło. jedna z nas: [www.youtube.com] |
serenia (offline) |
Post #6 18-04-2010 - 12:37:59 |
Cieszyn |
U mnie oszczędzającą wraz z wycięciem węzłów ( 16 wszystkie czyste ) przeprowadzono---- 04.03.2010 ......... teraz przeniosę się do działu ....mastektomia
'Każdy nowy dzień zaczyna się głęboka nocą' 'Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie gaś nigdy światła nadziei' Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 18-04-2010 - 12:39:07 przez serenia. |
EDYTKA3001 (offline) |
Post #9 06-05-2010 - 08:59:47 |
Puławy |
operacja oszczędzająca pierś-21.05.09
potem 1.06.09 mastektomia Witam serdecznie koleżanki amazonki. |
Perełka (offline) |
Post #10 10-05-2010 - 22:22:46 |
|
Hej dziewczyny zgłupłam
poczytałam sobie co tu jest napisane o operacji oszczędzającej i nie wiem czy się wpisałam w odpowiednie miejsce. Mój zabieg to kwadratenktomia - resekcja kwadratu piersi z radykalnym usunięciem węzłów chłonnych. No to dobrze sie wpisałam czy nie? Pytam bo na dole działu jest temat " Stan po resekcji kwadratu piersi" Teraz nie wiem gdzie moje miejsce. |
Al_la (offline) |
Post #11 13-05-2010 - 16:00:54 |
k/Warszawy |
Perełko, dobrze się wpisałaś.
Nie ma oddzielnego wątku dla kwadrantektomii, bo to jeden ze sposobów operacji oszczędzającej W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
anna123 (offline) |
Post #14 02-07-2010 - 16:57:44 |
Białystok |
Witam Serdecznie !!! Dołączę i ja do Was Koleżanki - po operacjach oszczędzających. Ja miałam 17.06.2003 r z usunięciem wszystkich węzłów chłonnych chociaż były czyste. Miałam 25 zabiegów radioterapii , a miałam mieć jeszcze 5 na miejsce gdzie był guzek , ale już mi nie zrobiono bo byłam lekko podparzona. Hormony przyjmowałam przez 5 lat - najpierw Tamoxifen , póżniej Arimidex. Gorąco Pozdrawiam i życzę Zdrówka - Anna.
|
zanokcica (offline) |
Post #16 12-07-2010 - 23:27:58 |
Wągrowiec |
Nie jestem pewna, czy tu powinnam się wpisać... zdiagnozowano u mnie komórki atypowe i guza liściastego. Nie jest duży ok. 15x10mm. 16 sierpnia ma być wycięty w celu dalszego badania... nic więcej nie wiem. Zabieg będzie na oddz. chirurgii jednego dnia, bo na miejsce w szpitalu za długo trzeba czekać... Guz liściasty jest dość rzadko spotykany - z tego, co udało mi się wyszukać na jego temat, i może być łagodny jak i złośliwy. Czy obecność komórek atypowych świadczy już o złośliwości? Nie jestem panikara, ale ponieważ okres oczekiwania i niepewności ciągnie się strasznie, to szukam...
|
Al_la (offline) |
Post #17 12-07-2010 - 23:47:41 |
k/Warszawy |
Komórki atypowe nie zawsze wskazują na raka. Takie komórki występują też po stanach zapalnych i ze starości
Poczekaj na wynik histopatologiczny. W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Betii (offline) |
Post #19 06-08-2010 - 17:46:09 |
Tychy |
Ja miałam operacje oszczędzającą wraz z wycięciem węzłów chłonnych 29 sierpnia 2006,potem radioterapia 25 naswietlań i jestem w trakcie hormonoterapii czyli Tamoxifen od października 2006,a Zoladex od grudnia 2006.Służe pomocą i radą.Pozdrawiam.
Życie jest piękne.Szczęśliwa i zadowolona z życia i oby tak było dalej. Mam jedno maleńkie marzenie i myśle,że za niedługo się spełni. "Śpieszmy się kochać ludzi,tak szybko odchodzą" Ks.Jan Twardowski. Moja Kochana Mamusia (*)(*)(*) 03.06.2017 |
agawa34 (offline) |
Post #20 10-09-2010 - 21:22:32 |
dębica |
Witam. jestem dwa tygodnie po operacji oszczzędzającej. mam utrudniony kontakt z moją lekarką i nie wiem czy wszystko się dobrze goi. Moze mogłabym zapytac tutaj i rozwiac moje obawy. Czy normalne jest siwe zgrubienie które mam w miejscu wycięcia? bardzo mnie to niepokoi.
|
koala (offline) |
Post #23 12-09-2010 - 17:52:56 |
|
Ja też chyba zaliczam się do Waszej grupy.
We wrześniu 2009r. z kotwicą wycięto mi mikrozwapnienia,które okazały się rakiem"comedocarcinoma". W listopadzie 2009r.wycięto mi większy margines po mikrozwapnieniach. Agawo34- po mojej pierwszej operacji blizna zagoiła się pięknie po 3-4 tygodni+krem tak jak Ewa m(na początku też było sine zgrubienie),a po drugiej to już walczyłam z tym pół roku i uwierz mi,że ślicznie się zagoiło- smarowałam kremem dwa razy dziennie. |
AgatkaZ (offline) |
Post #26 30-09-2010 - 13:41:49 |
Kielce |
Witam Was Kobietki Ja tez jestem po operacji oszczedzajacej 30.03.2010r. z wyciętymi 2 węzłami wartownikami. Były czyste. Jestem juz po radioterapii 6 tygodni i teraz biore zoladex 2 lata i tamoxifen 5 lat. Byłam przerażona ale dzieki Kobietkom z forum trochę juz mniej Mam nadzieje ze teraz juz wszystko bedzie dobrze....
Przyjaciele są jak anioły, które stawiają nas na nogi, kiedy nasze skrzydła zapomniały jak się lata |
magda376 (offline) |
Post #27 01-10-2010 - 21:45:00 |
|
Operację oszczędzającą z procedurą węzła wartowniczego miałam w czerwcu 2009. O rodzaju operacji zadecydował lekarz. Ja tam byłam gotowa na wszystko, mogli ciachać co chcieli, byleby było dobrze, ale widocznie nie było takiej potrzeby. Teraz chyba lekarze coraz częściej decydują się na zabiegi oszczędzające pierś(oczywiście jeżeli jest taka możliwość),przynajmniej mi się tak wydaje. Najbardziej mnie cieszą te węzły, że wycięte tylko 3 i że były czyste. Pozdrawiam.
|
Małgośka (offline) |
Post #28 28-10-2010 - 22:03:23 |
Warszawa |
Dziewczyny,
czytam i czytam i tak się zastanawiam: niektóre z was miały chemię(mimo, że węzły czyte), a inne tylko radio i hormonoterapię. Ja tez po oszczędzającej z czystym wartownikiem i mówi mi lekarz, że chemii nie będzie. A ja się martwię, że bez chemii to mi się rozlezie po ciałku całym. Może wiecie od czego zależy typ leczenia uzupełniającego? |
mag_dag (offline) |
Post #29 28-10-2010 - 22:13:20 |
Sosnowiec |
Małgosiu, leczenie uzupełniające zależy od wielu czynników
- od wieku pacjentki i jej ogólnego stanu zdrowia (choroby współistniejące) - od hormonozależności guza - im większa tym bardziej prawdopodobne, że chemii nie będzie, bo wystarczy hormonoterapia - od pozostałych wyników histopatologicznych - wielkości guza, jego rodzaju, zajętości węzłów chłonnych, wyniku HER2 w sumie niby każda z nas ma raka piersi, ale każdy przypadek jest inny pacjentka z potrójnie ujemnym rakiem piersi, nie dostanie ani hormonoterapii, ani herceptyny - dlatego dostaje zawsze chemię pacjentka z hormonozależnym rakiem i np. starsza, ze słabym sercem może mieć tylko hormonoterapię, bez chemii bez chemii może obyć się też pani w młodszym wieku, ale z małym guzem, wolnymi węzłami i wysoką hormonozależnością pacjentka po operacji oszczędzającej zawsze będzie miała radioterapię itp. itd. Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----><----- ---------------------------------------------------------- |
Teresa1957 (offline) |
Post #30 28-10-2010 - 23:50:29 |
Kraśnik |
|