Co na obiad i nie tylko
domina13 (offline) |
Post #3 23-08-2016 - 17:40:10 |
Piotrków Tryb. |
Hej dziewczynki mam zamiar pierwszy raz robić paprykę marnowaną,którą uwielbiammacie jakiś sprawdzony przepis?
4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014); Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF |
domina13 (offline) |
Post #5 23-08-2016 - 17:46:50 |
Piotrków Tryb. |
Poproszę!
4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014); Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF |
Krynia58 (offline) |
Post #7 23-08-2016 - 20:54:54 |
Warszawa |
Ale tu smacznie
Ja dzisiaj zrobiłam knedle ze śliwkami, pierwszy raz w tym roku. Śliwki jeszcze nie do końca dojrzałe, więc dosłodziłam i wyszły ok. Moje kluskożerne dziecko było zachwycone Dorotko, jak wrzucisz przepis na paprykę to też wypróbuję Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 23-08-2016 - 20:55:19 przez Krynia58. |
ira (offline) |
Post #8 23-08-2016 - 21:01:04 |
Pabianice |
A ja kupiłam kluski na parze, zrobiłam gulasz, brokuł i kompot wieloowocowy. Ostatnio lubię kompoty, zawsze lubiłam, ale potem piło się soki ze sklepu, a teraz wolę kompocik.
Przypomniała mi się opowieść rodzinna: kiedy byłam mała (miałam ze 4 lata, może mniej) i była jakaś impreza, dopominałam się gromkim głosem wódki. Wlali mi więc w kieliszek kompotu, wypiłam, jak stary chłop i rozdarłam się: "kompocisku mi dali!!!" Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 23-08-2016 - 21:05:18 przez ira. |
dorota79 (offline) |
Post #10 24-08-2016 - 12:17:54 |
|
Zalewa do papryki
Nie wiem na ile kg papryki to jest.wszystko zalezy ile tej papryki wlozy sie do słoika. My zazwyczaj dorabiamy. Mysle ze na 4 kg starczy tej zalewy. 6 szkl wody 1 szkl octu 1 szkl cukru 1 lyzka miodu 1 lyzka soli Składniki zagotowac Do słoika pieprz ziarnisty 3-4 w zależności od sloika Ziele angielskie ze 3 1zabek czosnku Koper Gorczyca Paprykę poukldac w słoiki zalać zalewa.Na wierzch lyzke oleju.Pasteryzowac 10 min od zagotowania Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 24-08-2016 - 12:19:25 przez dorota79. |
minia511 (offline) |
Post #13 26-08-2016 - 13:05:28 |
Będzin |
|
lulu (offline) |
Post #15 26-08-2016 - 16:45:20 |
k/Kwidzyna |
A u mnie rośnie ciasto, za chwilę będą kluski na parze i jeszcze naleśniki z twarogiem polane syropem klonowym.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
ira (offline) |
Post #16 26-08-2016 - 19:16:05 |
Pabianice |
Raz w życiu, w młodości, zrobiłam kluski na parze i więcej nie będę Do ich parowania wlałam do garnka za dużo wody i pierwsze były ugotowanie zamiast uparowane. A potem to już mi się nigdy nie chciało ich robić, zawsze kupuję gotowce. Nie cierpię wyrabiać żadnego ciasta ręcznie, jak mi się tak klei do rąk No, ale kopytka i inne takie knedle robię od czasu do czasu
|
lulu (offline) |
Post #17 26-08-2016 - 19:39:37 |
k/Kwidzyna |
Ira troszkę trzeba wyrobić, a jak dodasz tłuszcz, to już ciasto się nie lepi do ręki, można bez problemu wyrabiać.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
Janina.S (offline) |
Post #18 31-08-2016 - 09:44:55 |
widły Soły i Wisły |
Zaglądam i szukam podpowiedzi a tu wszystkie na diecie i to jakiej - bez gotowania
U mnie dzisiaj barszczyk czerwony od wczoraj no i chyba jakieś racuchy lub naleśniki bo ciepełko u mnie to powoduje że mięsko jest bee. A jeszcze się pochwalę ze ostatnio to ładnych kilka dni a nawet dłużej wogóle nie gotowałam ...hi hi rodzinka mnie karmiła , podawała i podsuwała same smakołyki ale "to se ne wrati" -przynajmniej na razie . .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
Al_la (offline) |
Post #19 31-08-2016 - 09:56:59 |
k/Warszawy |
Janinko, ja podziwiam osoby, które gotują dla siebie samej. Ja bym żyła tylko na tym "co się nawinie"
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
ira (offline) |
Post #21 31-08-2016 - 11:05:26 |
Pabianice |
A u mnie prażochy (prażuchy) z gotowaną kapustą kiszoną
Do kapusty przesmażyłam trochę chudego boczku, kiełbasy, cezbulki i zasypałam kaszą zamiast zasmażki - wolę tak. Wprawdzie koleżanka zaprosiła nas na obiad na działce, ale odmówiłam, pojedziemy po obiedzie. Bo już kilka razy byłam u niej na plackach kartoflanych, a ona u mnie dawno nie. Aluchna, ale co by Ci się "nawijało'? Bo ja bym była ciągle głodna i wtranżalałabym cały dzień. |
Janina.S (offline) |
Post #24 31-08-2016 - 12:24:45 |
widły Soły i Wisły |
Tak , tak - mój kompot to jabłka , śliwki, jagody , jeżyny i wiśnie juz z zamrażarki. 2 kubki takiego kompotu + owoce to jak porcja zupy Alu , te moje 2-daniowe obiady to konieczność - 1 . żeby się nie odzwyczaić bo syn zaraz zjedzie ale powaznie to mój żołądek - niedokwaśność zmuszają do 5-u posiłków dziennie , czyli ... 2 sniadania , obiad podzielony w czasie no i kolacja lub podwieczorek no i tak wogóle to ja lubię jeść .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
Al_la (offline) |
Post #25 31-08-2016 - 13:03:51 |
k/Warszawy |
Ja bym głodna nie była, bo "nawijałoby mi się" to co lubię, np. kluchy, serki, ciacha
Janinko, ja też mam nadkwaśność i mogę podjadać ciągle, ale niekoniecznie obiad W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Janina.S (offline) |
Post #26 01-09-2016 - 12:06:15 |
widły Soły i Wisły |
U mnie dzisiaj cukinia faszerowana - duża- chyba na 3 dni starczy
wczesniej podsmażam mieso mielone i duszę ryż , mieszam i tym wypełniam wydrążone wnętrze cukinii. Do tego samego gara wrzucam 3-4 pomidorki i robi się zaczątek sosu . Alu ,coś chyba pomyliłaś ja pisałam o mojej niedokwaśności i konieczności małych posiłków .... a u Ciebie nadkwasota ? czy tak ? .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |
ira (offline) |
Post #27 01-09-2016 - 12:20:03 |
Pabianice |
A u mnie dzisiaj odsmażane pierogi prosto ze... sklepu Paczka ruskich i paczka z serem - są bardzo dobre.
Miała być kasza z gulaszem i wczorajsza kapusta, ale właśnie wróciłam od lekarza. Dostałam antybiotyk, bo kaszlę, pocę się, jest mi zimno itd. A temperatura 35,6 a jak mi się podniosła na 36,3 to miałam radochę. Tak właśnie choruję, zamiast wzwyż jak u normalnych ludzi, to mi opada. Wszystko |
domina13 (offline) |
Post #28 01-09-2016 - 12:28:47 |
Piotrków Tryb. |
Iruś zdrówka,narobiłaś mi ochoty i dziś moja mama gotuje kapuśniaczek na żeberkach i obowiązkowo prażochy z okrasą
4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014); Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF |
Janina.S (offline) |
Post #30 01-09-2016 - 12:52:34 |
widły Soły i Wisły |
Oj Ircia - bardzo współczuję tych zdrowotnych problemów , ciężko chorować jak takie słonko i ciepełko a Ty
pewnie w domu No i przypomniałyście mi o kapuście - dawno nic nie robiłam z takowej hmmm coś wymyślę .....jeśli niebo spada nam na głowę to nie po to by się z nas śmiać ....... lecz by podziwiać patrząc jak się podnosimy.... |