Co na obiad i nie tylko
domina13 (offline) |
Post #1 17-09-2016 - 13:28:37 |
Piotrków Tryb. |
Ja dziś pikantny sosik gulaszowy i placki ziemniaczaneA od poniedziałku muszę na dietębo przez moje ciasta i inne pyszności przybyło mi w 2 miesiące 10 kg.Za bardzo sobie dogadzałamMoze macie jakieś sprawdzone -smaczne przepisy na dania dietetyczne?
4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014); Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF |
Kass (offline) |
Post #4 17-09-2016 - 14:19:38 |
|
Ja pare dni temu nagotowalam rosolu (na kurczaku, ktory skubal trawke), a wczoraj na nim pomidorowke zrobilam ze swiezymi pomidorami i bazylia.
Dziewczyny pamietajcie, zeby do rosolu dodawac kurkume, najlepiej w korzeniu - jesli macie mozliwosc znalezienia jej w sklepach. Nie tylko zdrowa, nie zmienia smaku rosolu, to jeszcze nadaje rosolowi piekny zloty kolor. (ja kurkume dodaje tez to wszelkich sosow, w ktorych jest choc troche tluszczyku i pieprz lub ostre papryki). I czosnek! Dzis u nas na obiad pstrag, grilowany na cedrowej desce z odrobina oliwy z oliwek, cytryna i galazkami rozmarynu. |
ira (offline) |
Post #5 06-10-2016 - 20:06:11 |
Pabianice |
Dostałam dynię. Wczoraj były placki ziemniaczane z jej dodatkiem; mąż który nie lubi dyni, był nimi zachwycony, nawet kiedy się dowiedział, z czym były
Jutro będzie ciasto z dynią oraz jej marynowanie. Jeszcze jakieś propozycje? Oprócz zupy. Kass, ja kurkumę, imbir i mnóstwo ziół dodaję do czego się tylko da; czosnek uwielbiam. Ale do rosołu kurkumy nie dawałam |
domina13 (offline) |
Post #8 07-10-2016 - 05:32:24 |
Piotrków Tryb. |
Dorotko czekam jak będziesz miała chwilę wysłać 4xAC,4xDXL Mastektomia Carcinoma ductale infiltrans mammae.ER-TS 4/8;PR-TS 8/8;HER 2;0 ;Ki67-2%(styczeń2014); Wznowa:NST G2; ER-80%;PR-99%;HER2-0;Ki67-12,9%(maj 2015)xeloda x4;nawelbina x9;sindaxel x7;cisplatyna x3;zoladex+symex(kwiecień-sierpień),zoladex+egristrozol(wrzesień);14-25.11.16r-kastracja radiologiczna;30.11.16r-Faslodex;14.12.16r-drugi Faslodex;28.12.2016r-trzeci Faslodex;25.01.2017r-czwarty Faslodex;27.02.2017r-pierwszy wlew chemii CMF;20.03.2017-drugi wlew CMF |
dorota79 (offline) |
Post #9 07-10-2016 - 09:36:44 |
|
Domi wysłałam.
Kass wymyslilam to na szybko .Piers obsypana curry podduszona na oleju ryzowym.Dodalam dynie i dusilam. Do tego ugotowana kasza jaglana,posypalam pestkami dyni i to juz koniec Oczywiscie sol himalajska i dodalam pieprzu pomaranczowego. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 07-10-2016 - 09:37:34 przez dorota79. |
dziubas (offline) |
Post #11 07-10-2016 - 19:08:53 |
Gdańsk |
własnie przed chwila "wtrzachnęłam mała obiadokolacje! przed 16tawyjaechałam na wizyte u rodzinnego i dopiero wróciłam a po drodze weszłam do "mojego najlepszego sklepu" z żarcie, czyli do delikatesów rybnych GADUS! zostawiłam tam 66 PLN i wynioslam w siateczce same smakołyki i modle sie, by tylko juz dzis poprzesta na tej obiadokolacji, ale nie wiem czy wytrzymam-zjadłam kotlecika z dorsz z surówką z kapusty kiszonej! :mniam i to zdecydowanie wystarczyło, ale nie wię co na to powie moje łakomstwo, bo za ryby dałabym sie nieraz pokroić (nie zasmiast nich...! poniewaz ta sięc ma tylko sklepy w Trójmieście i w Warszawie -podaje link na strone firmy i zachecam "warszafke" do zakupów, ich delicje sa THE BEST! [www.gadus.pl]
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
dziubas (offline) |
Post #12 10-10-2016 - 15:46:06 |
Gdańsk |
helloo!!! co dzis jecie??? , ja na pierwszy rzut zjadlam mała cuinie pokrojona w plastry, panierowana w mące kukurydzianej i podsmażona-podduszona na oliwce, niedawno u znajomych jadłam to samo,tylko podane było jako przekąska na zimno, w formie takich jakby chipsów, teraz po jakiś czasie ugotowalam w mundurkach 2 srednie ziemniaki i zjadłam z pindżurem łagodnym, tzn pasta z opiekanej papryki i baklażana, szkoda, że mi sie juz nie chciało siegtnąc po natke od pietruszki, zwłaszcza, że w tym okresie jesiennym juz zaczęłam suplementowac vitC, ..., teraz jade do znajomych, a tam tez je sie zdrowo, wiec mam nadzieje, że ilościowo siem nie nażrem...
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
ira (offline) |
Post #13 10-10-2016 - 20:40:33 |
Pabianice |
dziubasku, u mnie dzisiaj... pomidorowa Na dwa dni ugotowana
Upiekłam to ciasto z dynią, wyszedł gniot pierwsza klasa W smaku dobre, ale to jeden wielki zakalec. Mam kuzynkę, która uwielbia zakalce, ale za daleko mieszka Mąż je i nie grymasi, to się nie zmarnuje, ale pozostanę chyba przy tych ciastach, które mi zawsze wychodzą, bez eksperymentów Zamarynowałam dynię, zostało zalewy, to zrobię gruszki w occie |
dziubas (offline) |
Post #14 10-10-2016 - 21:59:12 |
Gdańsk |
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
dziubas (offline) |
Post #16 21-10-2016 - 16:15:25 |
Gdańsk |
Kesy! no nie rozsmieszaj mnie! chcesz , zeby mi zawory puscily!!! jezeli Ty wyglądasz jak pyza to ja jestem krolowa Waszti!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 21-10-2016 - 16:15:57 przez dziubas. |
dziubas (offline) |
Post #17 28-10-2016 - 17:15:08 |
Gdańsk |
...czyżby amazonki przestaly jeść i gotować? , ja juz w gosciach u siostry, ale pochwale sie co było dzisiaj na obiad: zupa sliwkowa z tłuczonymi ziemniaczkami 0kraszonymi stopioną słoninką, na drugie-pierogi z kurkami i surówka z marchewki z jabłuszkiem, oliwka, olejem lnianym i cytryną! a u was???
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
dziubas (offline) |
Post #21 28-10-2016 - 20:25:58 |
Gdańsk |
MNIAM!!! MNIAMMM!!!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
Wandka (offline) |
Post #23 29-10-2016 - 00:06:47 |
Warszawa |
No to ja też coś napiszę na niedzielny obiad. Udziec z indyka z kością i ze skórą (daja soczystość). Udziec solimy, lekko pieprzymy i posypujemy granulowanym czosnkiem. Zostawiamy na całą noc w chłodnym miejscu. W następnym dniu na patelni lekko smażymy i przekładamy do żaroodpornego naczynia. Podlewamy wodą i dodajemy suszone morele i suszoną żurawinę. Pieczemy pod przykryciem. Jeśli jest już taki, że widelec lekko wchodzi dodajemy jabłka (2) najlepiej renetę ze skórką (4 lub 6 pokrojone). 5-7 min pieczemy i odkrywamy naczynie. Jak już będzie miękki to polewamy (pół szklanki ciepłej wody+płaska łyżka miodu+ majeranek + dwa posiekane drobno ząbki czosnku. Pieczemy do rumianości i podajemy z ryżem. Sos jest rewelacyjny. Smacznego.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 29-10-2016 - 00:07:55 przez Wandka. |
minia511 (offline) |
Post #24 29-10-2016 - 06:43:33 |
Będzin |
Jagodulko, ja na grzybki jadę aż 25 km, i przestań już o nich pisać, że rosną pod płotem, oddam schabowego za grzyby. Ten udziec to ciekawy przepis, ale dla mnie nierealny, w czasie ostatniej letniej burzy piorun " pierdyknął" w mój piekarnik, był elektryczny, grzałki same odpadły, dlatego nie piekę nic, góra piecyka jest na gaz, dlatego obiadki gotuję.
|
ira (offline) |
Post #25 29-10-2016 - 13:31:14 |
Pabianice |
Kupiłam dzisiaj na ryneczku gąski i jutro zrobię zupę grzybową. Wolę smażone, ale ta moja głupia wątroba nie wie, co dobre I pierś indyka z ziemniakami i gruszkami marynowanymi lub z dynią
A dzisiaj lekki sosik z mięsa wieprzowego (znalazłam chudy kawałek w lodówce), kapusta kiszona odsmażana, kompot z jabłek. Przepis Wandki powoduje ślinotok |
dziubas (offline) |
Post #27 29-10-2016 - 14:09:42 |
Gdańsk |
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
lulu (offline) |
Post #29 05-11-2016 - 18:46:00 |
k/Kwidzyna |
A ja właśnie będę smażyć racuchy z jabłkami.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |