Z własnej tkanki - Część mięśnia najszerszego grzbietu
alin (offline) |
Post #1 12-07-2012 - 22:12:35 |
bydgoszcz |
Dziękuję za szybką odpowiedź
![]() |
ilunia25 (offline) |
Post #7 12-10-2012 - 10:47:01 |
Tarnow |
W poniedziałek miałam robioną rekonstrukcje.
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady. wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu.!!! ![]() |
agawa (offline) |
Post #8 12-10-2012 - 11:37:02 |
okolice |
Mam nadzieję, że ból szybko minie
![]() Najważniejsze, ze już jesteś 'po' ![]() Ja miałam inną metodą rekonstrukcję; nosiłam sportowy biustonosz (szeroki, elastyczny, dobrze trzymający)
![]() ![]() Zresztą dawno temu otrzymałam protezę od zrekonstruowanej koleżanki. Taka sztafeta ![]() Buziaki ![]() |
ilunia25 (offline) |
Post #12 15-11-2012 - 14:55:16 |
Tarnow |
Miesiąc po operacji a cycek nadal nie chce sie goic
![]() ![]() ![]() nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady. wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu.!!! ![]() |
sue (offline) |
Post #20 04-12-2012 - 22:00:49 |
Dania |
magda 2411 ....no wez nie strasz .....bo ja wybralam ta metode zeby nie widziec tego strasznego usmiechu na brzuchu, a ty tu z takim tekstem ....a moja rekonstrukcja za 8 dni ..... |
bovalino (offline) |
Post #23 05-12-2012 - 12:56:06 |
Niedaszów |
Ja też jestem już "zrekonstruowana" .Zabieg miałam 27 listopada , ( w prezencie urodzinowym) wyszłam do domu już 29 , byłam bardzo slaba , co chwila zawroty glowy , wiec i samopoczucie marne , ale nie bolało tak bardzo , jak się spodziewałam, a jestem wrażliwa na ból . Wczoraj byłam na ściągnięciu chłonki , bo trochę tego mam , ale goi się dobrze . Rana wygląda lepiej niż po mastektomii w ubiegłym roku i mam nadzieję , że tak zostanie . Na plecach jest cieniutka kreseczka i też myśle , że tak zostanie. Przód - całkiem fajnie , cieniutkie kreseczki . U mnie jest ten bluss , że mam duże piersi , więc po jednej stronie mam tego dobra do upojenia, z drugiej zaś w ilościach szczątkowych póki co . Po zakończeniu dopełniania trzeba będzie tą dużą pomniejszyć , i to sporo , więc tych blizn jednak będzie sporo , ale coś za coś . W pierwszy dzień po operacji myślałam sobie - a na co ci to było - ale z każdym dniem myślę , że jednak warto ,będzie lepsza jakość życia. Nastawiłam się pozytywnie do tego , co było i co mnie jeszcze czeka i - dam radę . I na pewno wszystko pójdzie dobrze !
![]() miałam piękne plany......i rozśmieszyłam Boga......teraz nie mam żadnych...........więcej go nie rozśmieszę.......chcę żyć spokojnie |
sue (offline) |
Post #24 02-01-2013 - 13:25:49 |
Dania |
hej dziewczyny
![]() ja tez juz jestem po ( 17 dni ) ![]() troche jestem przerozona wielkoscia blizny na plecach ale w koncu cos za cos ![]() i pomimo wielu niewiadomych ,bo jeszcze za wczesnie na ochy i achy ,zrobilabym to ponownie bez zastanowienia ![]() CZy ktoras z was miala szwy rozpuszczalne ,bo ja takie wlasnie mam ...?? i czy smarowalyscie czyms na blizny swoje cycochy ![]() |
bovalino (offline) |
Post #25 03-01-2013 - 19:41:46 |
Niedaszów |
Sue , ja miałam szwy rozpuszczalne - jak dla mnie , fajna rzecz , nic nie trzeba wyciągać , blizny równiutkie , gladziutkie i na cycku , i na plecach . Niczym nie smaruję , na plecach też blizna duża , bo od samego kręgosłupa do pachy , ale to się schowa pod biustonosz. Też nic nie boli , czasem leciutko gdzieś pociągnie , ale to jest moment . Po niedzieli zaczynam dopelnianie , oj , będzie tego dużo , bo i biustu jest dużo. I też nie żałuję , jak by nie było , warto było. Byłam nastawiona na straszne cierpienia , a tu miło , bo ból niewielki , a ja mało odporna , więc się cieszę , że ulgowo przeszło.I mam nadzieję , że wszystko wyjdzie tak , jak doktorek zaplanował .
miałam piękne plany......i rozśmieszyłam Boga......teraz nie mam żadnych...........więcej go nie rozśmieszę.......chcę żyć spokojnie |
sue (offline) |
Post #26 04-01-2013 - 18:56:40 |
Dania |
hej bovalino
![]() ja tez bylam nastawiona na okrutne cierpienie w bolach ....ale o dziwo nic mnie nie bolalo i nie boli (odpukac ![]() tylko ,ze ja nie mam ekspandera a silikon i plat z pleca .... ja to mam w sumie 2 ciecia : na plecach i spod pachy w dol ,takie cos na ksztalt litery A ,ale mimo wszystko jak pacze w lustro to geba mi sie smieje...... juz nie moge sie doczekac pierwszych zakupow stanika ![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 04-01-2013 - 18:57:23 przez sue. |
bovalino (offline) |
Post #27 04-01-2013 - 21:44:56 |
Niedaszów |
Ba , też tak mam - marzy mi się piękny , koronkowy biustonosz w który włożę DWA cycki ! Bo strój kapielowy mam , taki śliczniutki , który dostałam od siostry tuż przed zachorowaniem w ubiegłum roku i tylko ze dwa razy miałam na sobie. A te wszystkie bluzeczki z dekoltem ........... poezja !
miałam piękne plany......i rozśmieszyłam Boga......teraz nie mam żadnych...........więcej go nie rozśmieszę.......chcę żyć spokojnie |
sue (offline) |
Post #28 28-01-2013 - 19:51:15 |
Dania |
ja tam i przed choroba nie mialam za bardzo co wkladac
![]() ![]() pierwszy stanik !!!.....sportowy (kawal szmatki elastycznej a radosci co nie miara ![]() i takie pytanie mam do tych ktore maja implant z platem z plecow, po jakim czasie ten cycek sie ulozy ,tzn troche opadnie i sie zmniejszy,bo narazie to wyglada jak z pleyboya ![]() |
HankaM (offline) |
Post #30 09-03-2013 - 12:25:10 |
Wysoka Krajeńska |
Witajcie dziewczyny. Zdecydowałam się na rekonstrukcje.Byłam u lekarza który mnie operował i mówił że miejsce jest dość zniszczone przez radio ale złapał za mój brzuch i powiedział że będzie skąd przeciągnąć. Wczoraj byłam na komisji i po tej wizycie wyszłam wkur..... i zaryczana.Powiedzieli mi tak(między innymi ten, który mnie operował bardzo dobry chirurg onkolog) Wiąże się to z 50% przyjęciem expandera, mogę mieć później powikłania takie jak nie przyjęcie się , zakażenie lub przesunięcie go. No i że pobrali by mi skórę z tyłu pleców spod stanika. Najpierw mówili tak później inaczej.Czego słuchać no i czy w ogóle się decydować, bo jak to powiedzieli :Najgorzej jest po radioterapi
![]() ![]() Przegranym nie jest ten co nie zwycięża,ale ten,co poddaje się bez walki. |