Z własnej tkanki - Płat TRAM
Wysłane przez Amazonki.net
|
zuzia1 (offline) |
Post #3 04-11-2015 - 18:00:55 |
|
Gdańsk |
Dzisiaj o 8:00 rano Dorota79 miała robiony TRAM. Właśnie zadzwoniła do mnie. Słaba jeszcze, ale szczęśliwa, że już wszystko za nią.
 Teraz będzie powoli dochodzić do siebie. Prosi o ciepłe myśli i trzymanie kciuków, żeby mogła szybko wrócić do sił i do domu do swoich dzieciaków. Pozdrawia wszystkich.  Cokolwiek czynisz czyń rozważnie i oczekuj końca. 
|
|
izulek2311 (offline) |
Post #4 04-11-2015 - 18:24:05 |
|
|
Brawo Dorota 79, a gdzie miała robioną rekonstrukcje?
Zuzia doczytałam że Ty też miałaś ta metodą... kto i gdzie Ci robił rekonstrukcje?  Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 04-11-2015 - 18:27:09 przez izulek2311. |
|
dorota79 (offline) |
Post #10 09-11-2015 - 19:21:39 |
|
|
Slaba dzis jestem jakas.
Ciezki byl to zabieg.Niby przeciwbólowo obstawiona,ale trzy dni leżąco w pończochach uciskowych mnie dobiło.Dola miałam strasznego. Balam się narkozy długiej a ta narkoza to byl w tym wszystkim luksus. Cycek jest cieply hihi a brzuch prawie wklesly 
|
Jeszcze raz Ci gratuluję 
|
dorota79 (offline) |
Post #13 17-11-2015 - 09:20:12 |
|
|
Powoli wychodzę z doła pooperacyjnego. Przygniotło mnie równo. Operacja, ograniczenie fizyczne, ten sam szpital gdzie była mastektomia, żałoba na forum.
Cycek w jednym miejscu zle się goi. Był krwiak, część się zagoiła, część zrobiła się brzydka i w następnym tyg. doktor wytnie to co trzeba. Kolejny zabieg w znieczuleniu ogólnym. Nie wiem jak moja krtan i tchawica wytrzyma kolejny raz tą rurę, bo jeszcze do siebie nie doszłam po ostatniej intubacji. z fajnych rzeczy mogę napisać, że ogólnie cycek robi się zajefajny 
zaczyna zachowywać się jak naturalna piers, tak samo się układa , rusza się itd.choc proces gojenia jeszcze trwa, a po wszystkim mam nadzieje ze będzie przepiekna
|
|
dziubas (offline) |
Post #17 25-11-2015 - 13:15:05 |
|
Gdańsk |
 Doris! nie przesadzaj z tym pechem... przeciez wiesz ze Pan Bog Cie kocha 
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
, obym tylko mogła dać głos po przebudzeniu
o takie 
|
Kass (offline) |
Post #21 25-11-2015 - 14:43:04 |
|
|
Dorotko, tez bede trzymac kciuki.
 A Ty pogadaj powaznie z anestezjologiem przed zabiegiem. Powiedz o dolegliwosciach, popros o to, zeby sie z Toba lagodnie obeszli. Ja bym trabila na prawo i lewo o tej krtani, i nie bala bym sie przesadzac. Czasem trzeba walczyc o to, zeby ktos nasze dolegliwosci powaznie potraktowal.
|
|
dziubas (offline) |
Post #23 26-11-2015 - 08:59:48 |
|
Gdańsk |
ja Cie tez mocno przytulam
Doris wlasnie siedzi w CMI i czeka w kolejce do punktu przyjec planoeych na przyujecie na oddzial!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
|
Ikka (offline) |
Post #26 27-11-2015 - 09:19:28 |
|
Gdańsk |
Dorota, zastanawiałam się właśnie wczoraj co u Cb słychać i już i wiem...Trzymam kciuki , żeby wszystko poszło dobrze i żebyś jak najszybciej wróciła do pełnej sprawnosci ...
Ikka ---------------------------------------------------------------------------- Zamiast zamartwiać się tym co będzie jutro - bądź szczęśliwa już dzisiaj ..... 
|
|
dziubas (offline) |
Post #27 27-11-2015 - 09:37:58 |
|
Gdańsk |
Doris jako pierwsza o 8 pojechala na blok, mysle ze juz wrocila na sale i po poludniu bedzie mozna z nia gadac
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
|
dziubas (offline) |
Post #28 27-11-2015 - 12:28:46 |
|
Gdańsk |
rozmawialam przed chwila ze spiaca Dorota-zyje, niech spi i wraca szybko do formy!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
|
dziubas (offline) |
Post #30 28-11-2015 - 10:06:15 |
|
Gdańsk |
Doris dzis zbuntowana troche, ze weekend musi spedzic w szpitalu!
 obiecalam jej, ze wpadne choc na chwile! Wszystko ok, tylko trzeba ja troszke dopiescic! 
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
712
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
134213
dnia 15-09-2024
