Rekonstrukcja piersi z zastosowaniem ekspandera i protezy - dwuetapowa
Amazonki.net (offline) |
Post #1 20-02-2010 - 17:41:13 |
Forumowo |
Rekonstrukcja piersi z zastosowaniem ekspandera i protezy.
W czasie mastektomii chirurg często usuwa skórę i tkanki piersi pozostawiając ścianę klatki piersiowej płaską i naciągniętą. Przed wszczepieniem właściwej protezy należy rozciągnąć tkanki klatki piersiowej w celu wytworzenia miejsca dla protezy. Proces ten nazywa się rozciąganiem tkanki. Może być przeprowadzony w dwóch lub jednej fazie. Dwuetapowa rekonstrukcja piersi Rekonstrukcja dwuetapowa z zastosowaniem protez jest bardzo popularną metodą. Może być przeprowadzona w czasie mastektomii lub kresie późniejszym. Sposób wykonania Pod skóra klatki piersiowej umieszcza się czasowo ekspander tkankowy. W ciągu kilku tygodni lub miesięcy jest on rozciągany poprzez wstrzykiwanie roztworu fizjologicznego soli. Wstrzyknięcia roztworu dokonuje się przez specjalną zastawkę znajdującą się na powierzchni ekspandera lub w jego oddaleniu. Po uzyskaniu odpowiedniej przestrzeni dla właściwej protezy, przeprowadza się drugą operację, w czasie której usuwa się ekspander i wszczepia ostateczną protezę piersiową. Tu możesz porozmawiać na temat takiej metody rekonstrukcji. |
meryl (offline) |
Post #3 04-04-2011 - 21:41:25 |
|
Dziewczyny które mialy rekonstrukcje ekspanderem dwuetapową kilka lat po mastektomii prosze napiszcie opinie. Czy boli was ta piers po rekonstrukcji, jakie mialyscie powiklania, czy jestescie zadowolone teraz po i w trakcie, jak do was odnosili sie lekarze. jak po latach powstaje roznica do tej drugiej piersi/ nawet gdyby czasowo byly po poprawie zdrowej dopasowane wielkościa/ to co wtedy?
mm |
mag_dag (offline) |
Post #4 04-04-2011 - 22:28:12 |
Sosnowiec |
meryl, ja Ci już chyba pisałam, ale powtórzę i tutaj
miałam rekonstrukcję pod koniec października 2006 -I etap, w lutym 2007 II etap, a w październiku 2007 - brodawkę bardzo szybko poczułam, że mój ekspander a potem silikon to moja pierś, nie odczuwałam nigdy bólu tej piersi, raczej boli mnie ręka i łopatka, ale to na pewno nie od rekonstrukcji, tylko od siedzenia przy kompie nadal jestem zadowolona ze swojej decyzji, gdyby się dało cofnąć czas - pewnie bym nie czekała 5 lat z decyzją jedno jest istotne - pierś po rekonstrukcji nigdy nie jest taka jak zdrowa, która nam została - to musisz wiedzieć zanim się zdecydujesz nowa się nie zestarzeje nigdy, a zdrowa z czasem na pewno się zmieni - ale to widać tylko jak latasz bez biustonosza poczytaj może stare forum o rekonstrukcji (z archiwum): [archiwum2.amazonki.net] Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----><----- ---------------------------------------------------------- |
Haniap. (offline) |
Post #9 04-06-2011 - 23:43:00 |
Poznań |
Ja jestem po naświetlaniach i miałam rekonstrukcję tą metodą. Faktycznie nie jest to tak, jak bym chciała, bo skóra po stronie naświetlanej gorzej się rozciąga, mam różnicę. Ja jestem obustronna, tylko z jednej strony nie miałam naświetlań i tam rozciągnęło się dobrze, więc mam różnicę, ale od czego są staniki typu puch up ?
"Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje" Ezop |
Katna (offline) |
Post #10 05-06-2011 - 13:07:29 |
Łódź |
Chodzi o to, że lekarz nie chce się podjąć takiej operacji a ja nie mam ochoty na bardziej skomplikowaną. Wprawdzie chcę jeszcze trochę z tym zaczekać, ale zbieram siły i informacje
Moja skóra wygląda bardzo dobrze, pięknie się goiła, bez żadnych komplikacji. |
malgosia940 (offline) |
Post #11 09-06-2011 - 10:30:37 |
Włocławek |
Jeśli lekarz nie chce się podjąć takiego zabiegu...to trzeba zmienić lekarza...i tyle...
Ja jestem w trakcie właśnie takiej rekonstrukcji i po korekcie zdrowej piersi... jestem już szczęśliwa |
magda2411 (offline) |
Post #12 09-06-2011 - 17:41:45 |
Olsztyn |
Ja proponuję poczekć. Moja skora też po radioterapii goila się bardzo ladnie, bez komplikacji. Po rekonstrukcji okazalo się, ze zrobila sie zamartwica, lezalam tydzien w szpoitalu, dostalam full antybiotykow itd. Im dluższy czas po radioterapii, tym lepiej. Ja mialam rekonstrukcję 2 lata po naświetlaniach. |
Haniap. (offline) |
Post #13 09-06-2011 - 18:32:44 |
Poznań |
Tak Magda, ja też uważam, że trzeba odczekać po naświetlaniach. Ja miałam prawie trzy lata po radio, a i tak skóra nie bardzo się rozciągała. A jeśli lekarz mówi, że nie zrobi taką metodą jak chcemy, to trzeba się zastanowić, czy nie ma czasem racji. Byłam w Gryficach u "Guru" i on mi powiedział, że po stronie naświetlanej nie będzie robił metodą ekspandera, bo się nie uda. I miał rację, nie wyszło tak, jak powinno. Ale decyzję każdy musi podjąć sam....
"Nawet bardzo mały gest życzliwości nigdy się nie marnuje" Ezop |
Halinka (offline) |
Post #15 27-07-2011 - 20:24:52 |
|
Uwaga, głupie pytanie!!!
Czy jeżeli docelowy implant ma wielkość np. 270cc to znaczy, że w ekspander trzeba wlać mniej - więcej 270 ml tej soli? Mam w tej chwili 100ml i zastanawiam się, ile mi jeszcze doleją, żeby było takie 80C... Wiem, wiem - najlepiej zapytać dochtorów. |
Halinka (offline) |
Post #17 21-08-2011 - 20:42:38 |
|
Byłam kilka dni temu na trzeciej po operacji dolewce. Po poprzedniej zaczęło MI być widać, że ekspander chyba jest za wysoko. Podczas wizyty i doktor był to dostrzegł i spytał, czy zakładałam pas ściągający w dół, więc odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że NIE, bo nikt mi o tym nie mówił. Może i miał zamiar, ale mu umknęło Pooglądał, podumał, pokręcił głową i w końcu nie kazał tego pasa, coś mruknął cichaczem, że się poprawi podczas wymiany na silikon, ale ja natychmiast po powrocie zaczęłam go nosić i masować dodatkowo, ściągając balonik w dół.
Nie jestem zła ani szczególnie rozżalona, bo widzę, jak się doktor stara (nie jest plastykiem, tylko "zwykłym" chirurgiem onkologiem), ale zastanawiam się, czy to rzeczywiście coś może pomóc, skoro od wszczepienia ekspandera minęło już 2,5 miesiąca! Pierwsza dolewka po operacji była dopiero po 7 tygodniach, kolejne, malutkie, po 50 ml - co 2 tygodnie. Poprzednio miałam od razu wstawiany implant, bez ekspandera i wiedziałam, że nie wolno podnosić rąk do góry przez jakiś czas, ale teraz to była jednoczasówka, MUSIAŁAM ćwiczyć po operacji, no to podnosiłam ( a trochę to sobie o tym podnoszeniu zapomniałam ). Dziewczynki po rek. dwuetapowej - masowałyście i ściągałyście w dół procą ekspander czy dopiero potem implant? |
mag_dag (offline) |
Post #19 21-08-2011 - 22:02:14 |
Sosnowiec |
oczywiście, że ekspander był masowany i ściągany w dół procą - u mnie szedł sobie w kierunku szyi, a tam zdecydowanie nie chciałam mieć piersi mój plastyk mi powiedział, że o "usadowienie" piersi trzeba zadbać od razu, bo wymiana ekspandera na silikon polega tylko na wyjęciu ekspandera i wsadzeniu silikonu w miejsce, które ten ekspander zrobił - jak je zrobi na obojczyku, to tam będzie pierś w moim przypadku masowanie i proca się sprawdziły i każdemu polecam - zniżyłam sobie tym pierś o jakieś 3 palce w dół Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----><----- ---------------------------------------------------------- |
mag_dag (offline) |
Post #21 21-08-2011 - 22:09:47 |
Sosnowiec |
Halinko, nie przejmuj się tym, tylko się "zaprocuj" - najlepiej na ósemkę, żeby nie zniżać przy okazji drugiej piersi i masuj podtrzymując od dołu pierś jedną łapką a drugą naciskając lekko w dół - ruch okrężny
jesteś po niewielkich dolewkach, to pewnie wszystko się da jeszcze zepchnąć Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----><----- ---------------------------------------------------------- |
Halinka (offline) |
Post #22 21-08-2011 - 22:20:14 |
|
Tak właśnie robię: proca niemal cały dzień - tak jak mówisz, masowanko dwa razy dziennie od soboty, bo wtedy udało mi się kupić ten krem Lirene z arniką. Może trzeba by częściej
2,5 miesiąca... Ten ekspander na pewno się już wrósł w cielsko solidnie... Chociaż nawet od dołu to jeszcze nie bardzo jest co podtrzymywać |
Halinka (offline) |
Post #26 25-09-2011 - 15:23:00 |
|
Np. amoeny "pas kompresujący", cena ok. 50 zł - w sklepach medycznych. http://www.amoena.com/pl/Products/Postoperative/Medical/Pas.htm
W firmie Pad Technologies w Warszawie na Belgijskiej - "pas piersiowy", 90 zł. http://www.padtech.pl/index.php?menu=upiersi Ja /chytrus jeden/ zrobiłam sobie najpierw sama z szerokiej gumy z pasmanterii i zapinek do biustonosza, ale teraz noszę - - "stabilizator kostki" , rozmiar XL za dychę, nabyty w aptece (taki: http://alejka.pl/pani-teresa-opaska-elastyczna-stawu-skokowego-tasma-m.html ) i sprawdza się doskonale Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 25-09-2011 - 15:24:32 przez Halinka. |
bencia (offline) |
Post #27 27-10-2011 - 09:11:18 |
Jastrzębie Zdrój |
Jestem po pierwszym etapie rekonstrukcji. Operację wszczepienia ekspanderów miałam 3 dni temu. Po zabiegu od razu mam założony gorset uciskowy pooperacyjny i pas .Koszt gorsetu z Amoeny to 170 zł + pas 50zł .Teraz jestem w domu i mam dreny, na kontrolę jadę w piątek czyli w 5 dzień po operacji .Jestem ciekawa ile razy będę jeździć na dolewki....
|
bencia (offline) |
Post #28 27-01-2012 - 18:51:10 |
Jastrzębie Zdrój |
Dziewczyny teraz 24 stycznia miałam drugą operację wymiana espandera na silikon . Jakoś to wszystko przeżyłam chociaż jestem straszna panikara . W poniedziałek jadę na wyjęcie drenów i chyba szwów . Polecam mojego doktorka : Andrzej solarz - Eskulap Bielsko Biała . Pozdrawiam Was wszyskie pa pa
|