Odchudzamy się

Wysłane przez Amazonki.net 

Kass (offline)

Post #1

30-10-2015 - 13:02:11

 

Agabo, ja tez gratuluje!! brawo 14.5kg to baaaardzo duzo. Ja wszystko sobie przekladam na funty (bo ladniej lizba wyglada), to byloby prawie 30.. piekny wynik. smiling smiley

My z mezem zaczelismy biegac ok. 3 tygodnie temu. Idzie nam coraz lepiej i coraz bardziej mi sie podoba. No i niestety musze przyznac, im czlowiek jest blizej 40-tki, tym wiecej kardio musi dodac do aktywnosci fizycznej, zeby cokolwiek zrzucic. Ale wreszcie ruszyl sie tluszcz w talii, wiec bedziem kontynuowac. smiling smiley





libra1 (offline)

Post #2

30-10-2015 - 14:11:04

 

Double dobre - motywacja przez wściekłość ? rotfl



doubleD (offline)

Post #3

30-10-2015 - 14:32:33

London 

haha, bardziej przez skontaktowanie sie ze swoim wewnetrznym gderajacym motywatorem :-) cos na zasadzie get 'shit done'!

co mam zamiar wprowadzic od poniedziaku to system 5:2, czyli dwa dni 'postu w tygodniu' i 5 dni 'normalnego' jedzenia. 'post' oznacza 500 kalori dziennie i nie sa to dwa dni ktore nastepuja w bezposredniej sukcesji. z relacji praktykujacych i rozumowania jako podstawy systemu wynika ze dni 'postu' pomagaja tez nie objadac sie w dni normalne. zobaczymy co z tego wyniknie.

31 stycznia biore udzial w 10km biegu ulicznym i bede zbierac donacje na cancer research wiec trening i odpowiednia dieta musza sie zaczac praktycznie zaraz po skonczeniu radio w przyszlym tygodniu. chocbym miala zgrzytac zebami przez nastepne 3 miesiace, dostane w koncu MEDAL na mecie grinning smiley

libra1 (offline)

Post #4

30-10-2015 - 15:15:50

 

Ten motywator by mi się przydał. Dobrze działam pod presją. Jakoś gorzej bez. Dają medale wszystkim za uczestnictwo, czy trzymać kciuki za miejsca medalowe ? winking smiley A na serio to podziwiam . Twarda babka z Ciebie Double.



doubleD (offline)

Post #5

30-10-2015 - 15:23:54

London 

no co ty, kazdy na mecie dostaje medal! moim celem jest 10km ponizej godziny i 5 minut a najlepiej ponizej 60 minut. zobaczymy pod koniec grudnia jak postepuje trening grinning smiley mam wielka nadzieje ze nie bede musiala rewidowac celu do godziny i 10 minut haha

bieganie to na prawde swietna sprawa i rzeczywiscie pomaga w 'ulozeniu' sobie reszty zycia wiec polecam. nie chodzi o to zeby biegac szybko albo porownywac sie z atletami czy kolegami. chodzi o to zeby przesuwac swoja osobista granice wysilku/ czasu/ dystansu troche dalej z kazdym tygodniem/ miesiacem. gdyby nie takie podjescie cala chemia i radio skonczylaby sie dla mnie terminalna depresja ;-(

Marz (offline)

Post #6

30-10-2015 - 19:52:21

Warszawa 

Muszę przeczytać uważnie cały wątek - może znajdę cudowną radę jak szybko zrzucić 10 kg uśmiech Od wiosny trochę (a nawet zdecydowanie więcej niż trochę) mi się przytyło. Stres związany z diagnozą i późniejszą operacją zajadałam wszystkim co wpadło mi na talerz. Czas w końcu odzyskać kontrolę nad życiem, emocjami i apetytem wnerwiony Agabo, gratuluję wyniku. Jak wyglądała Twoja dieta?



Agaba190 (offline)

Post #7

30-10-2015 - 20:43:33

k/Warszawy 

doubleD jestem pełna podziwu. Niestety bieganie nie dla mnie, próbowałam i nic mi z tego nie wychodziło. Waga ciała ma kolosalne znaczenie, bo jak się za dużo waży to można nabawić się kontuzji. Doczytałam, że alternatywą są szybkie marsze i to mi się podoba.

Marz, nie stosowałam jakiejś konkretnej diety. Założyłam, że chcę chudnąć 1 kg tygodniowo i na tej stronie [calcoolator.pl]# wyliczono mi ile mogę zjadać kalorii dziennie. Jadłospis komponowałam sama. Kaloryczność potraw i wszystkiego co zjadałam też znajdowałam w necie np. na stronie [www.tabele-kalorii.pl]. Do tego 3-4 razy w tygodniu po 1 godz. ćwiczeń.







Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
Mark Twain

libra1 (offline)

Post #8

30-10-2015 - 21:14:44

 

Agaba dajesz nadzieję - od jutra z siostrą bierzemy się za siebie.



Al_la (offline)

Post #9

31-10-2015 - 09:11:30

k/Warszawy 

Kalkulator mi wyliczył, że żeby schudnąć 0.5 kg tygodniowo (nawet nie potrzebuję tyle) przy siedzącym trybie życia, mogę jeść 1300 kal. Nie jest źle! duży uśmiech





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

doubleD (offline)

Post #10

31-10-2015 - 11:25:00

London 

Agaba, zrobilas swietna robote! prawie 15kg to jest ogromny sukces, to jaki sport sie do tego przyczynil jest malo istotne poza tym ze dla ciebie byla to odpowiednia opcja.

ja jestem ogromnym zwolennikiem biegania i yogi wiec zawsze to polecam ale to jest tylko i wylacznie moja osobista sportowa 'obsesja', najwazniejsze to znalezc cos co da sie wkomponowac w tygodniowa rutyne i daje nam odpowiednia dawke ruchu i endorfin. co mam zamiar zrobic jak juz skoncze projekt rak to nauczyc sie porzadnie plywac, w wodzie jestem wybitnie niezgrabna i mam problem z kontrola oddechu, nie wspominajac o kompletnym braku techniki. bede musiala wyskoczyc z kasy za lekcje ale jest szansa ze latem sprobuje wreszcie surfingu ;-)

Baba Jaga (offline)

Post #11

31-10-2015 - 12:44:37

Jagolandia 

Agaba zmobilizowałaś mnie uśmiech
zaczęłam od suwaczka, taki motywator oczko



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 31-10-2015 - 12:45:57 przez Baba Jaga.

Agaba190 (offline)

Post #12

31-10-2015 - 13:10:18

k/Warszawy 

Suwaczek świetna sprawa.
Minusem odchudzenia się jest brak pasujących ciuchów w szafie bezradny i brak kasy w portfelu wnerwiony.

Alu pamiętaj, że tam należy zaznaczyć metodę obliczania Mifflin - St Jeor. Ona jest najbardziej wiarygodna i ja się do tego wyliczenia stosowałam.

I jeszcze dopiszę, że morfologia, którą też zrobiłam, była książkowa. Zawsze miałam jakieś "strzałki w górę lub w dół" a teraz idealnie wszystko w normie.







Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
Mark Twain



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 31-10-2015 - 13:18:00 przez Agaba190.

Al_la (offline)

Post #13

31-10-2015 - 15:56:09

k/Warszawy 

Cytuj
Agaba190
Alu pamiętaj, że tam należy zaznaczyć metodę obliczania Mifflin - St Jeor. Ona jest najbardziej wiarygodna i ja się do tego wyliczenia stosowałam.

Poprawiłam i wyszło mi ponad 1200 ok





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Maja048 (offline)

Post #14

05-11-2015 - 13:43:06

Wronki 

Cytuj
Al_la
Alu pamiętaj, że tam należy zaznaczyć metodę obliczania Mifflin - St Jeor. Ona jest najbardziej wiarygodna i ja się do tego wyliczenia stosowałam.



Poprawiłam i wyszło mi ponad 1200 ok

Ja też poprawiłam...wcześniej miałam 1200 a teraz wyszło 843 ale to za mało więc przechodzę na 1000 kcal...a tak się cieszyłam...teraz na nowo sprawdzanie...myśli



Agaba190 (offline)

Post #15

05-11-2015 - 17:30:04

k/Warszawy 

Maju, może za dużo kg chcesz schudnąć tygodniowo?. Najzdrowiej chudnąc nie więcej niż 1 kg/tydz. Może wpisz 0,5 kg?. A jeżeli nadal Ci wychodzi poniżej 1000 kcal to znaczy, że Ty chuda jesteś duży uśmiech i nie masz z czego chudnąć.







Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
Mark Twain

Kass (offline)

Post #16

05-11-2015 - 17:51:13

 

Cytuj
Agaba190
A jeżeli nadal Ci wychodzi poniżej 1000 kcal to znaczy, że Ty chuda jesteś duży uśmiech i nie masz z czego chudnąć.
okduży uśmiech

Ja kilka juz razy probowalam bawic sie w kalorie, niestety dla mnie okazalo sie to zbyt czasochlonne, szczegolnie jak obiad probowalam rozlozyc na czynniki sprawdzalne. smiling smiley





Maja048 (offline)

Post #17

05-11-2015 - 22:03:13

Wronki 

Cytuj
Agaba190
Maju, może za dużo kg chcesz schudnąć tygodniowo?. Najzdrowiej chudnąc nie więcej niż 1 kg/tydz. Może wpisz 0,5 kg?. A jeżeli nadal Ci wychodzi poniżej 1000 kcal to znaczy, że Ty chuda jesteś duży uśmiech i nie masz z czego chudnąć.

mam wpisane 0,5 kg....i taki wynik jak pisałam...a chuda nie jestem...myśliduży uśmiechwg BMI mam nadwagę....







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 05-11-2015 - 22:08:11 przez Maja048.

Agaba190 (offline)

Post #18

06-11-2015 - 07:13:54

k/Warszawy 

Maju, tak czy inaczej nie można "schodzić" poniżej 1000 kcal.
Kass, dla mnie to nie stanowiło problemu. Większy problem miałam (mam) ze sprawdzaniem i stosowaniem się do indeksu glikemicznego albo jakiejś konkretnej diety. Przeczytałam ich kilkanaście i żadna mi nie pasowała. Jadłospisy jak dla mnie wydumane i wymagające dużego zaangażowania w planowanie zakupów. Poza tym chyba każdy wie co go gubi (tuczy) w jedzeniu. Mnie na pewno pieczywo, ziemniaki, makarony i słodycze.
I powiem szczerze, że odkąd zaczęłam piec ( i jeść) własny chleb, codziennie z niepokojem staję na wadze, żeby złapać moment przybierania na wadze. Na razie nic się nie dzieje złego.







Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
Mark Twain

Al_la (offline)

Post #19

06-11-2015 - 12:26:07

k/Warszawy 

Mnie gubi kilka spraw:
1. Mało ruchu
2. Jem za rzadko
3. Za dużo kluchów, nabiału i słodyczy, za mało warzyw.
4. Zła przemiana materii (obstrukcja).

Schudłam 10 kg (około 1 kg miesięcznie).
1. Więcej się ruszałam (prace w ogrodzie)
2. Jadłam częściej, choć wcale nie mniej
3. Wyeliminowałam słodycze
4. Poprawiłam pracę wątroby (ostropest plamisty)

Teraz znów przytyłam około 1.5 kg, bo za mało się ruszam. Trzeba chyba wprowadzić jakiś aerobik cy cuś myśli





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

doubleD (offline)

Post #20

06-11-2015 - 13:17:59

London 

brawo Ala! 10kg to swietny rezultat! te ekstra 1.5kg teraz to bedzie z gorki. jak zaczne w koncu pracowac na prawdziwy pelny etat w przyszlym tygodniu i zaczne biegac to zaloze watek o chodzeniu/bieganiu, moze zrobimy tutaj intenetowy klub marszo biegacza :-)

Al_la (offline)

Post #21

06-11-2015 - 13:24:49

k/Warszawy 

Już taki wątek założyła Maszka, ale chyba za leniwe jesteśmy i się zakurzył duży uśmiech [amazonki.net]





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Baba Jaga (offline)

Post #22

06-11-2015 - 14:27:25

Jagolandia 

Cytuj
Al_la

Teraz znów przytyłam około 1.5 kg, bo za mało się ruszam. Trzeba chyba wprowadzić jakiś aerobik cy cuś myśli

rowerek? pieseczek? ... albo cy cuś rotfl
mnie to chyba tak na prawdę aż tak nie zależy... jak zależało to spadało, a teraz to tak spada, jak zależy przewraca_oczy nie wiem po kiego grzyba ten suwaczek ... jeszcze wisi, może zaskoczę

Kass (offline)

Post #23

06-11-2015 - 15:25:49

 

Agaba, ja na diety tez nie mam czasu. Moja kolezanka z pracy stosowala paleo przez jakis czas - podziwialam, ale wiedzialam, ze ja bym nie dala rady. Na to niestety trzeba miec czas, bo trzeba miec w lodowce potrzebne produkty, zawsze, poza tym trzeba codziennie gotowac, i to w/g zasad diety, co sparwia, ze to gotowanie jest bardziej skomplikowane i zajmuje wiecej czasu.

Kiedys, na studiach, przeszlam na tzw. diete nielaczenia p. Blaszczyszyn. Do tej pory zasady tej diety do mnie przemawiaja, i akurat w tym przypadku nie trzeba gotowac wymyslnych potraw, nalezy jedynie pamietac o podstawowoych zasadach tego, jakich produktow sie nie laczy w czasie jednego posilku (w uproszczeniu). Wtedy dosyc latwo zgubilam nadprogramowe kilogramy. Jak znajde czas, to moze wroce.

Dla mnie najwieksza zguba jest to, ze my glowny posilek jemy bardzo pozno w ciagu dnia. Probujemy to zmienic, ale jest strasznie trudno..

Zdecydowanie lepiej sie czuje od kiedy zaczelismy "pobiegiwac". Bieganiem tego jeszcze nie nazwe, bo 1.3 mili, ktore przebiegamy dwa razy dziennie przerywamy kilka razy, zeby zlapac oddech. Ale tez faktem jest, ze co pare dni udaje nam sie przebiec wiekszy dystans bez przystankow, poza tym latwiej nam sie oddycha. smiling smiley

DD - Ty masz cel - 10km, ja mam zamiar wystartowac w 5K, byc moze na wiosne przyszlego roku. ..?





ira (offline)

Post #24

20-11-2015 - 13:27:04

Pabianice 

Schudłam ostatnio kilka kilogramów. Mniej jem, bo mi się nie chce, trochę gimnastyki, trochę problemów. Przede wszystkim nie mogę się obżerać wieczorem, bo nie strawię i są sensacje duży uśmiech
Cieszę się, ale... tak bez diet, wyrzeczeń (no, jem bardzo mało słodyczy, ale to nie wyrzeczenie) ?
I jak tu kobicie dogodzić? grinning smiley



Baba Jaga (offline)

Post #25

21-11-2015 - 06:15:22

Jagolandia 

Ircia gratuluję brawo ... faaaajnie

Al_la (offline)

Post #26

21-11-2015 - 09:19:02

k/Warszawy 

A ja z wagą stoję w miejscu. Pocieszam się, ze chociaż dobrze, że stoję, a nie leżę duży uśmiech
Obiecują sobie, że odkurzę przyrządy do ćwiczeń, zacznę się ruszać i zaczynam "od jutra". Na razie czekam na to "jutro" chichot





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

mea (offline)

Post #27

22-11-2015 - 13:37:11

Piaseczno 

Ja od sierpnia jeżdżę na rowerku stacjonarnym 2- 3 razy w tygodniu. Powinnam więcej, ale nie mogę się zmobilizowaćbezradny, zdecydowanie wolę "prawdziwy" rower. Nie wchodziałam na wagę, bo nie chcę się stresować, ale na moje oko to ze 4 kg mi poleciało. Może nie widać, bo mam jeszcze sporo"nadmiaru" ale ja po spodniach widze, jakoś tak luźniej się w pasie zrobiłoradocha.





With or without you...

sylwia77 (offline)

Post #28

26-02-2016 - 16:01:36

 

Ja zaczynam od marca pochodze na fitness a tak to mam rowerek stacjonarny ale w domu nie moge sie zmobilizowac a troszkę przydaloby sie zrzucicrotfl

Ewa345 (offline)

Post #29

21-07-2021 - 08:20:04

Warszawa 

hejka
chwalę się. pozbyłam się 13 kg za 3 miesięcy!
Codzienne siemie lniane, oleje roślinne i zdrowe jedzenie. w koncu udalo się...
jezeli ktos interesuje sie to kupuje produkty na ceneo , produkcja Big Nature. Naprawde polecam.

Tomasz. (offline)

Post #30

21-07-2021 - 14:41:03

Pruszków 

Cytuj
Ewa345
hejka
chwalę się. pozbyłam się 13 kg za 3 miesięcy!
Codzienne siemie lniane, oleje roślinne i zdrowe jedzenie. w koncu udalo się...
jezeli ktos interesuje sie to kupuje produkty na ceneo , produkcja Big Nature. Naprawde polecam.
Kolejna reklama...



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 650
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024