Co stanowi trudności w radzeniu sobie z chorobą?
Wysłane przez monia37
wojowniczka (offline) |
Post #4 17-01-2014 - 08:13:18 |
|
najgorszym momentem chyba zawsze jest diagnoza..
|
bozena_stanczyk (offline) |
Post #5 17-01-2014 - 18:41:04 |
Tomaszów Mazowiecki |
Albo oczekiwanie na wynik jakiegoś ważnego badania
|
arkaola (offline) |
Post #6 17-01-2014 - 19:45:18 |
Izbicko |
Największą trudnością w radzeniu sobie z chorobą o dziwo nie jest nasze psychiczne nastawienie do choroby bo nie ma osoby chorej, która nie była by zmobilizowana do walki, i nie chciała być zdrowa i żyć. Najtrudniejsza jest bezsilność i niepewność czy leczenie dojdzie do skutku czy nie będzie za póżno, bo oczekiwanie w długich kolejkach na stosowne badania ,zabiegi, konsultacje i leczenie jest zbyt długie co doprowadza ludzi do depresji załamań itp. itd. Gdyby nie ograniczenia, które są spowodowane limitami dostęp do wszystkich badań związanych z leczeniem raka byłby łatwy i szybki a pozytywne efekty leczenia byłoby niewątpliwie widać. Dużo lepiej jest wiedzieć, że wyniki chorej przyjaciółki są dobre i jest zdrowa, niż dowiedzieć się, że nie żyje. Niech Centra onkologiczne mają stosowne pieniądze na leczenie to lekarzom i pacjentom będzie lżej i świetnie sobie z chorobą poradzą. Brak pieniędzy na Onkologię to największy problem z radzeniem sobie z chorobą.
|
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
802
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
134213
dnia 15-09-2024