Proszę pomocy w interpretacji wyniku

Wysłane przez Renata40 

Renata40 (offline)

Post #1

29-05-2017 - 22:34:05

 

Dzięki ogromne za wszystko. Jestem spakowana i jutro rano jadę z nastawieniem na operację!



Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie.
31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego.radochahot smileyradocha radio 25 lampek.

yecur (offline)

Post #2

31-05-2017 - 11:59:54

 

Cytuj
braja
Ja nie miałam apetytu przez całą chemię, potem musiałam się "tuczyć". Z opisu wyglada jakbyś miała wzdęcie, niestety to czeste przy chemii

Napisalam wiadomosc priv ,ale nie odczytalas chybasmiling smiley Jesli mozesz to sprawdzsmiling smiley Dziekuje

Renata40 (offline)

Post #3

21-06-2017 - 19:18:48

 

Cześć. Mam prośbę o przełożenie części wyniku na język zrozumiały.
Badanie histopatologiczne piersi prawej z zawartością dołu pachowego. Pośród obfitej tkanki włóknistej z licznymi ogniskami gruczolistości znaleziono obszar z licznymi makrofagami ( CD68+, CKAE1/AE3-), który odpowiada ognisku resorpcji. Ponadto torbiele proste. Utkania nowotworowego w badanym materiale nie znaleziono. Obraz odpowiada ognisku włóknienia w przebiegu choroby włóknisto-torbielowatej piersi.
Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego w gruczole piersiowym i węzłach chłonnych.
Ciesze się jak dzika z tego wyniku tylko ta cześć zaznaczona mnie niepokoi.



Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie.
31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego.radochahot smileyradocha radio 25 lampek.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 21-06-2017 - 19:19:56 przez Renata40.

Renata40 (offline)

Post #4

22-06-2017 - 22:13:44

 

Przepraszam za zawracanie gitary ale w wyniku histo. piszą o chorobie włóknisto - torbielowatej piersi. Chyba dobrze myśle, że choroba ta dotyczy również mojej drugiej piersi w której mam kilka torbieli i włókniaków? Co robić z druga piersią? Prosić o wycięcie włókniaków? Czy walczyć o amputacje? ( pytałam lekarza jakiś czas temu czy można oczyścić z włókniaków moją zdrową pierś ale usłyszałam że nie i mam obserwować. Trochę mnie ta obserwacja niepokoi, bo prawa pierś tez była pod obserwacja a rak się rozwinął). Czy ta choroba rozwija się również w innych organach?



Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie.
31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego.radochahot smileyradocha radio 25 lampek.

Al_la (offline)

Post #5

22-06-2017 - 22:38:12

k/Warszawy 

Zdrowej piersi Ci nie usuną. Można zawalczyć przy mutacji, ale też trudno.
Z takimi piersiami da się żyć, tylko trzeba być czujnym.





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

anna1979 (offline)

Post #6

22-06-2017 - 22:53:55

Warszawa 

Ja usunęłam zdrową pierś a nie mam mutacji brca1 ani brca2. Decyzję podjęłam już w momencie rozpoznania raka. Odkładałam pieniądze i zrobiłam to prywatnie po zakończeniu leczenia. Do takiej decyzji skłoniła mnie moja historia- chodziłam na badania co 6 miesięcy a i tak wyhodowałam raka, który wymagał chemioterapii i radioterapii. Miałam trudne piersi do diagnostyki. To oczywiście wyłącznie moje przekonania.

Renata40 (offline)

Post #7

25-06-2017 - 00:37:16

 

Będę prosić o oczyszczenie piersi. W sumie dopóki każdy włókniak był wycinany to nic złego się nie działo. Nowy sposób to jest obserwacja doprowadził do nowotworu.
W zasadzie to my powinnismy decydować w takiej sytuacji, a przynajmniej mieć wybór. No nic pozdrawiam wszystkich. serce



Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie.
31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego.radochahot smileyradocha radio 25 lampek.

marzusia (offline)

Post #8

25-06-2017 - 19:29:11

Cieszyn 

Cytuj
Al_la
Zdrowej piersi Ci nie usuną. Można zawalczyć przy mutacji, ale też trudno.
Z takimi piersiami da się żyć, tylko trzeba być czujnym.
Alu, przecież Gośka usunęła zdrową pierś mimo braku mutacji i jakichkolwiek podejrzanych zmian. Nasz ekspert jej to zrobił, oczywiście za stosowną opłatą



autrej (offline)

Post #9

25-06-2017 - 19:38:27

 

Ja usunęłam zdrową pierś bez mutacji, bez zmian i bez opłat. Da sięsmiling smiley



Jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było duży uśmiech

[dziewoja.bloog.pl]

Al_la (offline)

Post #10

25-06-2017 - 22:25:11

k/Warszawy 

Marzusiu, "za stosowną opłatą" się da duży uśmiech
Na NFZ w niektórych ośrodkach są problemy.





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Renata40 (offline)

Post #11

28-06-2017 - 20:34:24

 

Dziewczyny dzięki. Miałam w przyszły poniedziałek rozpocząć ten temat z doktorem ale raczej skupie się na aktualnym dziwnym stanie mojego zdrowia. Jak już stanę na nogi to będę rozmawiać o moim rodzynku co z nim zrobić się da.



Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie.
31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego.radochahot smileyradocha radio 25 lampek.

Wandka (offline)

Post #12

29-06-2017 - 23:57:19

Warszawa 

Renata tylko takie super wiadomości na Forumbuzkidrink.gifhot smiley Gratki ogromne.



Renata40 (offline)

Post #13

30-06-2017 - 11:55:35

 

Dzięki, dokładnie tak chichot



Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie.
31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego.radochahot smileyradocha radio 25 lampek.

Agila1980 (offline)

Post #14

05-07-2017 - 22:03:33

 

Witajcie,
24 maja usłyszałam diagnozę:rak brodawkowaty. Tylko tyle i aż tyle.
Jestem po kwadrantektomii oraz wycięciu wezła wartowniczego (brak przerzutów).
Oznaczono też receptory:
ER -100%komórek(+++)
PR -100%komórek(++)
Ki67-ok.10%
Her(+) -reakcja ujemna.

Co to wszystko znaczy?Jak to rozumieć? Nie mam póki co żadnego lekarza prowadzącego tylko obijam sie o chirurgów, onkologa, ginekologa a nikt nic nie mówi nic więcej.

Zaproponowali mi hormonoterapię - tamoxifen oraz radioterapię.

Czy można się obejść bez hormonoterapii?

dziubas (offline)

Post #15

05-07-2017 - 22:06:59

Gdańsk 

miałam inny rodzaj ale parametry podobne i też miałam takie leczenie!ok





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Agaba190 (offline)

Post #16

06-07-2017 - 06:57:06

k/Warszawy 

Cytuj
Agila1980
Witajcie,
24 maja usłyszałam diagnozę:rak brodawkowaty. Tylko tyle i aż tyle.
Jestem po kwadrantektomii oraz wycięciu wezła wartowniczego (brak przerzutów).
Oznaczono też receptory:
ER -100%komórek(+++)
PR -100%komórek(++)
Ki67-ok.10%
Her(+) -reakcja ujemna.

Co to wszystko znaczy?Jak to rozumieć? Nie mam póki co żadnego lekarza prowadzącego tylko obijam sie o chirurgów, onkologa, ginekologa a nikt nic nie mówi nic więcej.

Zaproponowali mi hormonoterapię - tamoxifen oraz radioterapię.

Czy można się obejść bez hormonoterapii?

Rak brodawkowaty - jeden z lepiej rokujących raków piersi. Hormonozależny - bardzo dobrze. HER2 na minusie - bardzo dobrze. Ki 67 - niskie - też dobrze. Węzły czyste - bardzo dobrze. Nie jest znany stopień złośliwości ( powinni oznaczyć G1, G2 lub G3) - będzie to świadczyć o stopniu zróżnicowania komórek raka. Prawidłowe leczenie to hormonoterapia ( pewnie 10 lat) i radioterapia.
Przy takim typie raka i właściwym leczeniu ogromne szanse na całkowite wyleczenie.
Ale zawsze możesz zrezygnować z leczenia i poprzestać tylko na operacji. Decyzja zawsze należy do pacjenta.







Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
Mark Twain

Agila1980 (offline)

Post #17

06-07-2017 - 07:14:50

 

A jak się czułaś przy zażywaniu tego lekarstwa?
Czy zauważyłaś jakieś skutki uboczne?
Czy pora zażywania ma znaczenie? Np. lepiej jeść na noc czy jednak rano?

Agila1980 (offline)

Post #18

06-07-2017 - 07:17:51

 

Agaba190 dziękuję za odpowiedź. A czy w takiej sytuacji powinnam wystąpić o określenie jeszcze tego stopnia złośliwości? Czy powinnam też poprosić o określenie genu BRCA?

Agaba190 (offline)

Post #19

06-07-2017 - 07:57:06

k/Warszawy 

Tutaj masz cały wątek o tamoxifenie [amazonki.net]

Tak wg mnie powinnaś mieć oznaczony stopień złośliwości. Musisz skontaktować się ze swoim lekarzem i wyjaśnić dlaczego nie masz zrobionego tego badania. Co do BRCA to trzeba wziąć skierowanie do poradni genetycznej i tam wypełniasz ankietę, na podstawie której kwalifikują Cię lub nie do badań genetycznych (w ankiecie chodzi o występowanie nowotworów złośliwych w najbliższej rodzinie).







Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
Mark Twain

Tomasz. (offline)

Post #20

06-07-2017 - 08:04:09

Pruszków 

Mutację w genie BRCA zawsze warto stwierdzić- jeśłi nie ma obciążeń rodzinnych to mogą być problemy z badaniem mutacji na NFZ.
Stopień złośliwości (najlepiej w rozbiciu na poszczególne 3 składniki warunkujące) powinien zawsze określić ośrodek (laboratorium) badającym bioptat.
Leczenie tzw. hormonoterapią daje niegroźne i możliwe do przyjęcia objawy uboczne. Jest tu kilka leków, jest wątek na forum Hormonoterapia.
Z powodu operacji częściowej obligatoryjna radioterapia na sutek i lożę po guzie.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 06-07-2017 - 08:05:18 przez Tomasz..

Agila1980 (offline)

Post #21

06-07-2017 - 17:53:06

 

Muszę jeszcze dokładnie doczytać. Póki co na przyszły wtorek idę do onkologa po receptę a w czwartek czeka mnie wizyta w sprawie radioterapii. Pochodzę z rodziny bez obciążeń genetycznych a tu taka niespodzianka

renatar (offline)

Post #22

06-07-2017 - 19:56:45

sieradz 

U mnie też nikogo z rakiem ale w ankiecie uśmierciłam połowę rodziny i miałam zrobione genetyczne i moje córki też.






T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy.

Renata40 (offline)

Post #23

25-08-2017 - 09:29:22

 

Cześć, mam ogromną prośbę o informację czy podczas radio wyniki są normalne czy trzeba szukać specjalisty:
Alat 37
Aspat 35
Albuminy 4,7
Bili-t 0,62
Fasfataza alkaliczna 97
Ggtp 20
Czas protrombinowy PT 11,3 sek
Wskaźnik protrombinowy WSK 102%
Współczynnik znormaliz INR 1,01
Cholesterol 194
Cholesterol hdl 64
Cholesterol ldl 129
trójglicerydy 86
Kreatynina w surowicy 0,58
Glukoza 99
Żelazo 63
Ob 15
CRP 0,79
Krwinki białe
Wbc 3,59
Neut 2,2
Lymph 0,9
Mono 0,4
Eo 0,1
Baso 0,00
Ig 0,01
Krwinki czerwone
Rbc 4,6
Hgb 12
Hct 37,5
Mcv 81,5
Mch 26,1
Mchc 32
Rdw sd 42
Rdw cv 14,1
Płytki krwi
Plt 223
Pdw 12
Mpv 10,2
P-lcr 26
Pct 0,23
Dodatkowo dostałam od dermatologa skierowanie na operacje skóry - radykalne wycięcie zmiany do 1,5 cm ze wskazań medycznych 1 szt ( zmiana na szyi mam ja od zawsze). Rozpoznanie znamiona melanocytowe skóry szyi - znamię atypowe na skórze szyi śr 5 mm. Trochę mnie to zwaliło z nóg bo nie wiem co myśleć. To chyba nie jest czerniak ? Jestem na radio nikt mnie teraz nie pokroi, ciekawe kiedy w ogóle będzie można. Czy ta chemia co miałam i tak skutecznie zadziałała na raka piersi pozwoliłaby na wyklucie się innego raka ?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc w interpretacji.



Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie.
31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego.radochahot smileyradocha radio 25 lampek.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 25-08-2017 - 09:39:05 przez Renata40.

Tomasz. (offline)

Post #24

25-08-2017 - 17:37:08

Pruszków 

Graniczny hematokryt, poniżej normy hemoglobina i białe ciałka (niewielkie obniżenie). Blisko granicy cholesterol, ale wsk. artrogeniczności nie pogorszony.
Ponieważ nie ma makrocytozy (Mcv) a jest anemia to zbadałbym TIBC. Być może żelazo (w normie) jest w formie nieaktywnej hemosyderyny a nie transferyny.



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

Renata40 (offline)

Post #25

25-08-2017 - 17:48:26

 

Nie wiem jak się odwdzięczę Tomku za te wszystkie interpretacje. Bardzo dziękuje.



Carcinoma ductale invasivum G3 mammae; E-Cadherin(+++), CK5/6(-),p63(-); ER-odczyn negatywny (-); PR-odczyn negatywny(-); AR-odczyn negatwyny (-); HER2-odczyn negatywny Score =0; Ki-67 około 95%.. 09.01.2017 do 16.05.2017r Chemioterapia schemat 12xPXL co tydzień /4xAC co dwa tygodnie.
31 maj 2017r Radykalna zmodyfikowana mastektomia metodą Auchinclossa. 21 czerwiec 2017r wynik histopatologiczny: Całkowita odpowiedź na leczenie neoadiuwantowe- nie stwierdza się obecności raka inwazyjnego.radochahot smileyradocha radio 25 lampek.

Gosia_76 (offline)

Post #26

25-08-2017 - 17:54:30

 

Cytuj
Tomasz.
Graniczny hematokryt, poniżej normy hemoglobina i białe ciałka (niewielkie obniżenie). Blisko granicy cholesterol, ale wsk. artrogeniczności nie pogorszony.
Ponieważ nie ma makrocytozy (Mcv) a jest anemia to zbadałbym TIBC. Być może żelazo (w normie) jest w formie nieaktywnej hemosyderyny a nie transferyny.

Tomasz Twoja wiedza jej rozleglosc mnie na kolana rzuca.
Szacunek dla takich ludzi jak Ty.
Gosia

eliza1805 (offline)

Post #27

25-08-2017 - 20:22:00

 

Proszę o wyjaśnienie wyniku biopsji mojej mamy.Mama 54 lata.Zawsze co roku wykonywała,ale dopiero miesiąc temu wykryto guzka.
Wynik biopsjisad smileybiopsja gruboigłowa)
Opis makroskopowy: pojedynczy fragment tkankowy o długości 1,5 cm.(Materiał pobrany w całości. )
Rozpoznanie patomorfologiczne:
Rak inwazyjny gruczołu piersiowego (NST wg WHO)NHG2 (3+2+1/3 mitozy 10 HPF o średnicy widzenia 0,55 mm). Największy wymiar zmiany w materiale tkankowym 1,4 cm.
Proszę o wyjaśnienie jak ewentualnie może wyglądać leczenie. Mama dość duży biust.Czy konieczna będzie amputacja piersi?(co mnie i ją chyba też przeraża) Poza tym mama ma kilka różnych schorzeń,np.miała przeprowadzaną ablację serca.
Czy jest to rak w późnym stadium?jakie są szanse wyleczenia?
Bardzo proszę o pomoc.

Bardzo proszę o pomoc,bo bardzo się boję.
Obie z mamą ciężko przeżyłyśmy,gdy babcia (mama mamy)miała raka ale już zaawansowanego i odjęli jej pierś. Byłam wówczas nastolatką i dziś te wszystkie koszmarne wspomnienia wróciły.
Bardzo się boję,bo mam dużo w życiu przeszła. Ma wiele różnych schorzeń. Co roku robiła mammografie aż tu nagle miesiąc temu.... sad smiley

marzusia (offline)

Post #28

25-08-2017 - 20:43:33

Cieszyn 

Z tego co napisałaś wynika jedynie , że jest to rak inwazyjny, przewodowy o średniej złośliwości G2. Nic więcej nie wiadomo. Nie podalas wielości zmiany. Wynik biopsji powinien zawierać informacje o wysokości Ki67, statusie Her2, receptorach hormonalnych. Bez tych danych nic bliżej powiedzieć się nie da



eliza1805 (offline)

Post #29

25-08-2017 - 20:48:05

 

Nic takiego nie mogę znaleźć w mamy wynikach. Mama ma się zgłosić na leczenie szpitalne. Dostała zieloną kartę.
Dziś zawiozła dokumenty do szpitala i ma czekać na decyzję czy zostanie zakwalifikowana?! Zakwalifikowana?! Trochę tego nie rozumiem....

dziubas (offline)

Post #30

25-08-2017 - 20:57:25

Gdańsk 

Cytuj
Elizka1805
Największy wymiar zmiany w materiale tkankowym 1,4 cm.





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty

Użytkownicy online

Gości: 466
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 14207 dnia 25-04-2022