Prośba o interpretację
Wysłane przez wielas
wielas (offline) |
Post #1 15-06-2017 - 18:51:19 |
|
Witam, bardzo proszę o zinterpretowanie wyników ;
Rak zapalny piersi lewej cT4dN2aM0 Stan po biopsji PCI (13.04.17) Cellulae Carcinomatosae Hist-Pat (13.04.17) 176385 Infiltrationes Carcinomatosae, Carcinoma Ductale mammae G-2 Oznaczenie immunohistochemiczne: ER, PGR, HER2, Ki-67: w opracowaniu W trakcie chemioterapii indukcyjnej 4xAC/12xPXL Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-06-2017 - 18:54:13 przez wielas. |
wielas (offline) |
Post #2 15-06-2017 - 19:06:20 |
|
Dodam jeszcze że w karcie ze szpitala było napisane tak:
Biorąc pod uwagę rozpoznanie zasadnicze, zaawansowanie procesu nowotworowego, stan ogólny i brak istotnych p/wskazań kardiologicznych - zdecydowano o kwalifikacji chorej do leczenia systemowego w oparciu o schemat AC. Ze względu na rodzaj nowotworu zdecydowano o rozpoczęciu leczenia przed uzyskaniem pełnej oceny immunohistochemicznej. Mama miała biopsje przed świętami Wielkanocnymi, a tych wyników immunohistochemicznych w dalszym ciągu nie ma, czy mogły one zaginąć? Czy jest możliwość odbioru osobistego w Warszawie, z uwagi na czas który upłynął od biopsji? Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-06-2017 - 19:09:11 przez wielas. |
marzusia (offline) |
Post #3 16-06-2017 - 01:04:37 |
Cieszyn |
To nieprawdopodobne żeby oczekiwać ponad dwa miesiące na badanie receptorów, musicie ustalić co się dzieje. Konieczne jest zwłaszcza ustalenie statusu Her2 gdyż z taksanami, przedoperacyjnie, podaje się herceptyne w przypadku nadekspresji tego białka. Po wdrożeniu chemioterapii obraz receptorów może być zafałszowany gdyby była konieczność badania innego materiału niż pobrany przed leczeniem. Sytuacja jest bardzo nietypowa i wymaga podjęcia szybkich i skutecznych działań
![]() |
wielas (offline) |
Post #5 16-06-2017 - 09:14:32 |
|
Dziękuję Braju za szybką odpowiedź, dzisiaj rano mama dzwoniła do szpitala w sprawie wyników, ordynator ma zadzwonić do laboratorium, powiedział mamie żeby zadzwoniła o 12 do niego. Mam nadzieję że coś się wyjaśni. Zastanawiam się czy podanie chemii przed otrzymaniem całych wyników Hist-Pat to było dobre posunięcie. Co o tym wszystkim sądzić? Czytając posty między innymi czterokolcowca, która bardzo by chciała zacząć się leczyć a lekarze niestety jej to utrudniają można dojść do wniosku że lepsze jakiekolwiek szybkie leczenie, z drugiej zaś strony jak można czekać w nieskończoność na te cholerne wyniki.
|
anna70 (offline) |
Post #9 17-06-2017 - 16:31:55 |
|
Też czekałam dwa miesiące na wyniki histopatologiczne nie z biopsji tylko już z guza. Wiem co przeżywacie, ja po każdym telefonie do szpitala w sprawie wyników ryczałam. W końcu dowiedziałam się gdzie poszły do badania i tam zadzwoniłam. Powiedziałam, że już dwa miesiące od operacji, a ja bez żadnego leczenia i zaraz były, ale u mnie dodatkowo był her2 i trzeba było robić fisha. Dlatego nie mogłam podjąć bez wyników żadnego leczenia. Dopiero po wynikach radioterapia i tamoxyfen. Dlaczego u mamy Twojej bez wyników podają chemię? ale w końcu są lekarzami to wiedzą co robią. Trzymajcie się wyniki w końcu będą i będzie wiadomo co i jak dalej .
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 17-06-2017 - 16:35:30 przez anna70. |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
531
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
14207
dnia 25-04-2022