Cześć,
Wciąż mam wrażenie, że to tylko zły sen, ale nie... Kilka dni temu moja mama odebrała wynik biopsji gruboigłowej:

Rozpoznanie kliniczne: D.48.6 Nowotwór o nieokreślonym charakterze (sutek)

Rozpoznanie histopatologiczne:
Carcinoma invasivum NST G 3 modo Elston - Ellis (3+3+2)
Receptory estrogenowe - reakcja silna (PS 5, IS 3)
Receptory progesteronowe - reakcja słaba (PS 3, IS 1)
Ki - 67 - aktywność prolieracyjna około 40%
Hercept Test - reakcja na 1 +

Dodam, że niecały rok temu mama miała mammografię, potem biopsję gruboigłową, na której wyszła zmiana 13mm niezłośliwa (...czyżby źle pobrali materiał czy tak szybko to zezłośliwiało...?)
Teraz znów była kontrolna mammografia, USG - 16mm, biopsja i taki wynik jak wyżej...
W poniedziałek mama ma zgłosić się do szpitala, we wtorek operacja (z węzłami wartowniczymi). Co do dalszego leczenia usłyszała "tabletki i naświetlania".

Zdążyłam już trochę się naczytać co to jest, że chyba jest hormonozależne, że łatwo o przerzuty... ehh mętlik w głowie. Da się z tym rakiem 'wygrać' na lata? Ma ktoś z tym jakieś doświadczenia? Ze skutecznością leczenia? Czytałam też o nierefundowanych inhibitorach CDK4/6 ...warto?

Her2 1+ oznacza że nowotwór jest Her2 ujemny, jest hormonozależny to dobrze. Jest o najwyższym stopniu złośliwości - G3, dosyć szybko rośnie (ki67). Guz nie jest duży. Da się z nim wygrać na lata, czego dowodem żywym jest wiele dziewczyn z tego forum. Głowa do góry dobrze że szybko zaczynacie leczenie. Mam nadzieję że prawidłowo odczytałam wyniki.

Przy Ki67=>20% proponuje się chemioterapię. Dodatkowo jest 8/9 pkt. Blooma-Richardsona (złośliwość duża).
Należy ustalić plan leczenia. I należy zacząć od schematu rozległości operacji.
Trochę mnie dziwi, że nie napomknięto ani slowem na chemioterapią- a lekarze powinni to uczynić.
Chora ma prawo się nie zgodzić - ale powiedzieć powinni.
Jednakże jeśli jest ustalony plan leczenia to pozostaje trzymać kciuki za doszczętność operacji wł. BCT (zachowanie wystarczających marginesów cięcia). Radioterapia jest stosowana zazwyczaj w BCT. Więc prawdopodobnie będzie taka operacja.
A "tabletki".... Hmm.
Nawet w onkologii może to oznaczać tamoxyfen czy któryś z inhibitorów aromatazy (i co nie wyklucza zastrzyków antyhormonalnych).
Jednocześnie "tabletki" może oznaczać podawanie cytostatyków np. kapecytabiny, winorelbiny, cyklofosfamidu, metotrexatu...
Kto wie co lekarz miał na myśli - w raku hormonalnie zaleznym może być i jedno i drugie. A nawet oba na raz.
Plan leczenia - to zwrot kluczowy.
Rak w poprzednim badaniu być mógł. Zaaspirować lekarz mógł niereprezentatywną część guza. A może to też być wynikiem dynamiki samej choroby. W raku wszystko jest możliwe.

---

____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-12-2019 - 22:02:17 przez Tomasz..

Magda na jak długo uda się wygrać walkę z chorobą tego nikt nie wie ale, że jest możliwe ją wygrać to moja mama niech będzie jednym z wielu przykładów na tym forum. Twoja mama ma zbliżone wyniki do mojej i właśnie rok temu zaczęła swoją walkę.
Dziś jest zdrowa, to był ciężki rok , leczenie nie jest łatwe ale z dobrym nastawieniem psychicznym i wsparciem rodziny wszystko jest do przetrwania.

Moja mama miała jeszcze dodatkowo zajęte węzły ale również z uwagi na najwyższą złośliwość G3 jak i wysokie Ki67 - 50% musiała być najpierw chemioterapia przed zabiegiem operacyjnym.

Także dopytuj o wszystkie szczegóły i walcz o jak najszybsze rozpoczęcie leczenia. Powodzenia

---

Mama - NST,G-3,Er TS 8/8 (w 95%), Pr TS 6/8 (w 25%), HER2 uj, Ki67 - w 50%, wielkość guza - 7,5x6mm,zajęte węzły.Od 06.12.18r. -4xAC,12xPXL,25.06.19 mastektomia radykalna z usunięciem wszystkich węzłów (15 sztuk) 03.07.19 wynik hist-pat-nie znaleziono komórek nowotworowych, całkowita regresja nowotworu Od 19.07.19 - Egistrozol.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 16-12-2019 - 18:23:00 przez Róża2018.

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi i budujące słowa . Dzisiaj pod wieczór mama ma operację. Zobaczymy jak to będzie i co dalej. Narazie duuużo strachu.

Naprawdę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi i konstruktywne słowa tutaj.
Super Mario Bros