birads 4c
Małogsia1970 (offline) |
Post #1 10-03-2020 - 14:10:44 |
|
Witam,
Miesiąc temu zawuażyłam dołek na piersi. W tamtym tygodniu została przeprowadzona mammografia, wynik "guzek hypohypoechogeniczny o spiklarnych zarysach wielk. 15x11mm stan po obliobiopsji, poza tym sonograficzne w badaniu dzisiejszym nie uwidoczniono wyraźnych podejrzanych ogniskowych, węzły chłonne pachowe niepowiększone, Birads 4c". Wykonano mi biopsje czekam na wynik. W rodzinie nie było nowotworów piersi. Czy możliwe są przerzuty na inne organy? Jak bardzo jest to złośliwy nowotwór? Jakie mam rokowania. Lekarz (dosyć nieprzyjemny) nastawił mnie na najgorsze. Jestem bardzo zdenerwowana płacze cały czas. Mam 50 lat nie miała wcześniej stwierdzonych guzów nowotworowych. Pozdrawiam |
Tomasz. (offline) |
Post #2 10-03-2020 - 14:38:40 |
Pruszków |
Jesteś w trakcie diagnostyki. Przy oszacowaniu 4c szansa na zmianę inną niż rak jest nieduża. W każdym razie rak to choroba którą się leczy, a w stadiach I-III jest całkowicie wyleczalna.
W pierwszej kolejności otrzymasz z biopsji rozpoznanie mikroskopowe (charakter zmiany, w razie raka jego struktura, złośliwość). Później są wyniki immunohistochemiczne. W tym receptory steroidowe, nabłonkowy czynnik wzrostowy HER2, marker proliferacji Ki67. Od tego zależy dalsze leczenie. Dobrze, że jesteś po biopsji. Działasz. Operacja czeka Cię niezależnie od rozpoznania- zmiana szacowana na "czwórkę" nie rozejdzie się sama. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Małogsia1970 (offline) |
Post #3 10-03-2020 - 14:57:13 |
|
jakie kroki powinnam podjąć w oczekiwaniu biopsję? dziękuję za odpowiedź
|
Zdziwiona71 (offline) |
Post #4 10-03-2020 - 15:41:09 |
Bialystok |
|
Małogsia1970 (offline) |
Post #6 03-04-2020 - 09:22:31 |
|
dzisiaj otrzymałam wyniki proszę o informację jak wygląda moja sytuacja:
ER (++) w ok. 90% IS2 PS5 TS8 dodatni PGR (++) w ok. 90% IS2 PS5 TS8 dodatni HER2 2+ status graniczny Ki67 (+) indeks polifracyjny Ki67 MIB 10% komórek raka Pozdrawiam |
Zdziwiona71 (offline) |
Post #7 03-04-2020 - 09:51:22 |
Bialystok |
|
Małogsia1970 (offline) |
Post #8 03-04-2020 - 09:55:20 |
|
guzek hypohypoechogeniczny o spiklarnych zarysach wielk. 15x11mm stan po obliobiopsji, poza tym sonograficzne w badaniu dzisiejszym nie uwidoczniono wyraźnych podejrzanych ogniskowych, węzły chłonne pachowe niepowiększone, Birads 4c".
rak in situ, węzły czyste |
Zdziwiona71 (offline) |
Post #9 03-04-2020 - 10:01:44 |
Bialystok |
|
Tomasz. (offline) |
Post #10 03-04-2020 - 10:25:57 |
Pruszków |
Są pełne wskazania do wykonania badania metodą FISH celem weryfikacji wyniku. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Małogsia1970 (offline) |
Post #11 03-04-2020 - 10:38:22 |
|
tak, będzie wykonywany wyniki mają być za dwa tygodnie, strasznie to długo trwa wszystko,
rak wcześniej dwa tygodnie temu określony jako in situ |
Małogsia1970 (offline) |
Post #12 13-05-2020 - 12:05:59 |
|
Witam, Fish wyszedł ujemny. Mam kolejne badanie scyntografia. Proszę o informację co to oznaczna. Wysoka akumulacja radioznacznika w miejscu iniekcji w piersi lewej, co wpływa na ocenę badania. Wezeł chłonny pachy lewej w wysokości II przestrzeni międzyżebrowej o wym 7 x9 mm wykazujący gromadzenie radioznacznika. Ponadto w CT bez kontrastu guzek piersi lewej o wym 15 x 18 mm.
czy to znaczy, że są przerzuty do węzłów? Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 13-05-2020 - 12:13:30 przez Małogsia1970. |
Tomasz. (offline) |
Post #13 13-05-2020 - 21:35:48 |
Pruszków |
Małgosiu, spokojnie, zachorowałaś na raka. Guz jest niewielki Ki67 niskie hormonozależność duża (swoją drogą nie wiem jak z oznaczeniami wg Allreda- u Ciebie "IS2 PS5 TS8 " w sytuacji gdy arytmetyka mówi o 7 pkt (na 8). Nie zmienia to jednak ani leczenia ani rokowania. To są wszystko dobre czynniki rokownicze. Poza tym miałaś oznakowanie węzłów wartowniczych- te węzły usuwa się zawsze podczas operacji i poddaje badaniu his-pat.
Teraz tylko ważne, aby przejść udanie operację. Udanie- czyli w taki sposób, aby były zachowane marginesy cięcia (co najmniej 2 mm wolne od choroby). Nie sposób orzec, czy całość guza jest in-situ czy nie. Prędzej nie niż tak. Więc z tego powodu wszystkie znaki pokazują, że leczenie antyhormonami dostaniesz. Do tego radioterapia na sutek i lożę po guzie w operacji BCT. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Małogsia1970 (offline) |
Post #14 05-06-2020 - 11:07:05 |
|
Jestem po wycięciu guza, dzisiaj otrzymałam wyniki 2 na 3 węzły zajętę, operacja wycięcie reszty węzłów 15 czerwca czy słuszna decyzja?
Poniżej opis: 32529/01,04- Zmiana i granica cięcia zgodz. 6Carcinowa ducatle infilttium mammae (rak inwazyjnny specjalnego typu)( Stopień złośliwości wg skali Bloom Rcicharson w modyfikacj 3+2+1 =6 G2 Ogniska raka przewodowego in situ obecne. Inwazja naczyń limfatycznych obecna Naciekanie okołonerwowe obecne Max diam 1,8 bm pT1c ... Wezły wartownicze z pachy lewej Carcinoa metastaticum Infitratio cacinomotsa capsu lipotamtosae reginalis 2+, 1- 2/3 pN1 SN+ (i+) Do badanie histopatologicznego nadesłano materiał tkankowy w następujących pojemnikach pojemnik nr fragment piersi lewej Fragment gruczołu piersiowego o wymiarach 8,5 x 5 c cm z fragmentem skóry o wymiarach 4,5 cm x 1,5 cm oznaczinych nitkami granice ciecia chirurgicznego Na przekroju w tkance tłuszczowej w odległosci 3 cm od granicy z godz. 3 w odległosci 3,5 vm z godz 9 w odleglosci 1,5 cm od granicy głebokiej w odleglosci 25 cmod skoryu 1,7 cm od granicy z godz 12w ogleglosci 0,6 cm od granicy z godz 6 obecna zmiana o wymairach 1,8 x 1,5 x 1,5 cm. Pojemnik nr 2 weżły wartownicze z pachy lewej material rozfragmentoany całośc o wymiarach 6x3x cm. Na przekroju barwy bezowej trzy wezluy chlonne. |
Tomasz. (offline) |
Post #15 05-06-2020 - 13:30:15 |
Pruszków |
Więc widać, że lekarze podeszli nieprzewidująco- choć mieli dane. Jeśli na scyntygrafii przed operacją gromadzi się radioznacznik to wycięcie tylko wartowników naraża osobę chorą na dodatkową reoperację.
Jak na podane tu nieduże rozmiary guza, stopień G2, silną hormonozależność, to zastanawiająca jest obecność przerzutów do węzłów. Jak widać w rakach wszystko jest możliwe. Teraz ważną sprawą jest ocena statusu nadekspresji HER2. Ja bym też w tym samym laboratorium poprosił o ustalenie markera Ki67. Tego w materiale pooperacyjnym nie ma. 10% to wynik niemal na pewno zaniżony. Tak samo jak określenie, iż to rak in-situ. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Małogsia1970 (offline) |
Post #16 05-06-2020 - 13:48:18 |
|
z poprzedniej biopsji metodą FISH otrzymałam HER ujemny, usg nie wykazało ognisk w węzłach
Dziękuję za odpowiedź. |
Małogsia1970 (offline) |
Post #17 05-06-2020 - 13:55:25 |
|
czy wyniki biopsji po operacyjnej mogą znaczenie odbiegać sprzed operacji?
|
ira (offline) |
Post #20 05-06-2020 - 16:17:10 |
Pabianice |
U mnie guz 1 x 0,9 x 1,2cm. ER(+++), PR- 0. G2. Na 11 węzłow w 5 były przerzuty. Sporo. To był 2003 rok, Ki 67 nie oznaczano. Her2 oznaczono dokładnie dopiero przy przerzutach w 2016 r- minusowy. |
Tomasz. (offline) |
Post #21 05-06-2020 - 19:53:13 |
Pruszków |
Rak to nie monolit. A rozbieżności wynikają z tego, jak reprezentatywna jest próbka materiału biopsyjnego pobrana do badania wstępnego. To najzupełniej sprawa losowa- ani lekarz wykonujący biopsję, ani tym bardziej osoba chora na to wpływu nie mają. Stąd niedoszacowania i przeszacowania. Z tych drugich należy się cieszyć. Tym niemniej lekarz histopatolog dokonując badań po operacji też kieruje się jakimś obrazem uśrednionym, wskazując tylko, czy była obecna np. angio czy neuro inwazja raka, czy ogniska martwicy, owrzodzeń itp. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Małogsia1970 (offline) |
Post #22 17-06-2020 - 09:49:34 |
|
wczoraj miałam operacje wycięcia pozostałych węzłów, dzisiaj lekarz wspomniał że były powiększone? czy możliwe że chorba postępuje tak szybko? Na usg nic nie wykazało, później okazało się ze 2 z 3, a teraz kolejna zła wiadomość.
|
Małogsia1970 (offline) |
Post #24 18-06-2020 - 08:31:49 |
|
Dziękuję za odpowiedź.
|
Małogsia1970 (offline) |
Post #25 08-07-2020 - 15:01:46 |
|
Witam ponownie,
Pozostałe węzły czyste ![]() Cała historia mojej choroby powyżej. Zaproponowano mi radioterapie i leszczenie hormonalne przez 5 lat. Ponadto zaproponowano usunięcie macicy i jajników (mój wiek 49 lat). Dzisiaj radiolog odradzał usunięcie macicy i jajników, natomiast konsylium do końca nie było zgodne, głosy były podzielone. Stwierdzono, że w przypadku usunięcie zostanie zastosowany lek tamoxifen, w przypadku pozostawienia macicy inchibitory aromatazy (przepraszam jeśli pomyliłem nazwy). Muszę trochę podjąć decyzję sama na temat usunięcia macicy i jajników, proszę o pomoc i doradztwo. Z góry dziękuję za odpowiedzi |
Tomasz. (offline) |
Post #27 08-07-2020 - 20:58:10 |
Pruszków |
Piszesz że tylko ja... Ty robisz to nie gorzej ode mnie :-) 1. Radioterapia niezbędna na sutek i lożę po guzie. 2. Leczenie antyhormonami niezbędne- i to nie 5,nie do 10 lat, a 10 lat. W związku z obecnymi przerzutami do węzłów (nie wiemy, czy z przekraczaniem torebki czy nie) ja bym zastosował od razu II linię leczenia- niezależnie od korzysci z przedłużonego stosowania antyhormonów. II linia leczenia tp właśnie z I.A. Do tego niezbędne Reseligo dla wywołania menopauzy. Po 5-6 podaniach Reseligo poddałbym się niskoinwazyjnej, laparoskopowej histerektomii z owariektomią. Bez owariektomii czy innego "zabicia" jajników (podanie radioterapii na jajniki, chemioterapia AC- ona w tym wieku jajniki zabije na pewno) można zastosować jedynie tamoxyfen. Co wydaje się być ochroną zbyt małą z uwagi na przerzuty i docinkę węzłów. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Małogsia1970 (offline) |
Post #29 09-07-2020 - 08:15:12 |
|
Dziękuję za odpowiedź, może doprecyzuję bo nie jasno napisałam, nie ma przerzutów do macicy i jajników. Lekarze stwierdzili, że lepiej usunąć, żeby nie narażać tych narządów na możliwość wystąpienia raka, usunięcie ma zabieg prewencyjny.
|