Interpretacja oznaczenia przerzutu do węzłów
karina10 (offline) |
Post #1 09-12-2020 - 13:47:26 |
Warszawa |
Przy operacji kilka lat temu nie oznaczyli mi typu przerzutu. Z różnych powodów musiałam to zrobić teraz.
Dostałam taki wynik: W węźle chłonnym stwierdza się przerzut nowotworu o typie raka brodawkowatego sutka (carcinoma papillarae) o niższym stopniu zróżnicowania niż w ognisku pierwotnym. Wynik histpat miałam G1, i kila typów inwazji: sitowaty, przedinwazyjny zrazikowy, Zatem czy to oznacza, że przerzut jest niższy niż G1 czyli G2 bo jest mniej zróżnicowany? czy rozumieć to wprost, że niższy niż G1? |
Tomasz. (offline) |
Post #2 09-12-2020 - 16:09:57 |
Pruszków |
Niższy stopień zróżnicowania=komórki bardziej odbiegające od komórek prawidłowych=większa złośliwość. Jeśli było G1 to moze być G2 lub G3. Bez oceny dokładniejszej nic nie da się więcej powiedzieć.
____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
karina10 (offline) |
Post #4 09-12-2020 - 19:05:28 |
Warszawa |
Czyli guz właściwy i przerzut mogą mieć inny poziom złośliwości? I to moglo zostać zignorowane ? To, że wykryto mi po 5 latach jeszcze zupelnie inny typ nowotworu niż opisany w pierwotnym histpat to już pomijam, bo niepoważnie wygląda juz. Myślę, że coś tu jest nie tak, zbyt dużo tych zagadek. |
Tomasz. (offline) |
Post #5 09-12-2020 - 22:35:33 |
Pruszków |
Rak to nie informatyka. Tzn jest zero lub jeden- pisałem o tym dziesiątki razy. Rak to proces od komórek dobrze zróżnicowanych przez dysplazje, metaplazje do anaplazji. Wynik zależy też od miejsca, w które trafisz.
____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Tomasz. (offline) |
Post #6 09-12-2020 - 22:58:52 |
Pruszków |
To samo masz z nadekspresja HER2 z wynikiem +1. Komórki mające nadekspresje są, ale zastosowanie leków blokujących da więcej szkód niż korzyści. Więc taki wynik jest negatywny--brak potwierdzenia rozpoznania.
____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
karina10 (offline) |
Post #7 10-12-2020 - 09:50:56 |
Warszawa |
Pracownia też w międzyczasie uszczegółowiła wynik: G2, ER98, PGR100, HER-
Zmartwiło mnie to bardzo, bo nie wiem czy to coś powinno zmienić teraz, czy gdyby to rozpoznanie było 5 lat temu to leczenie byłoby inne? G2 mnie straszy bardzo. Niepotrzebnie może dociekałam, szukałam opinii u innych lekarzy, i prof Wysocki w końcu zatrzymał się koło tego mikroprzerzutu. Nikt do tej pory o tym nawet nie wspomniał. No i mam ![]() |
Tomasz. (offline) |
Post #8 10-12-2020 - 11:11:36 |
Pruszków |
Leczenia innego by nie było. Są wskazania do 10 lat leczenia antyhormonami. Po cichu powiedziałbym, że nawet i dłużej- są realne korzyści (ochrona).
____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
karina10 (offline) |
Post #9 10-12-2020 - 11:59:25 |
Warszawa |
No pewnie tak,tylko ja miałam ki20%. Na granicy. Pojawiały się tam faktycznie nieśmiało propozycje chemii, ale ostatecznie nikt tego nie zalecił.
Przeżywam to. Tu byłby dziewczyny z takimi wynikami i bywało źle. Dziś mam nastrój, żeby wyciąć ten dół. Będę się zapisywać raczej. Boję się skutków ubocznych, powikłania krążeniowe,zmiana w układzie j.brzusznej ale nic nie zrobię. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 10-12-2020 - 12:00:59 przez karina10. |