Guz-2cm i mikrozwapnienia
mamamalychdzieci (offline) |
Post #1 10-02-2021 - 11:40:38 |
|
pisałam w grudniu o tym ,że mam guza i birads 4c. niestety okazało się ze mam raka, luminarny b, hormonozalezny, her ujemne, ki 20%.
węzły czyste na usg rtg i spektralne, usg ni wykazało żadnych zmian w wątrobie czy gdziekolwiek indziej. Na usg wymiar guza niezmiennie był 17mmx10mm, miałam mieć operacje oszczedajaca ilu radio i hormony. wczoraj na konsylium znalazł się wynik mammografii spektralnej i zaczynają się schody. Błagam , napiszcie co to może być.\ W piersi swej widoczny obszar zaburzonej architektury z cechami wzmocnienia 20x15x16mm (to mój guz z biopsji) w kierunku brodawki od opisanego ogniska ciągną się mikrozwapienia, w części powierzchownej tworzące niewielkie skupisko, widoczne są na łącznym obszarze do ok 6x4,5cm. częściowo na tym tle widoczne jest także wzmocnienie tkanki gruczołowej na obszarze około 11cm w największym wymiarze. od wczoraj płacze tylko, mam małe dzieci... zwariuje. powiedzcie mi ze będzie dobrze |
Iwona75 (offline) |
Post #3 10-02-2021 - 12:17:42 |
|
Kochana nie płacz ! Nie ma takiej tragedii jak jest w Twojej głowie. Spokojnie-jakie schody? To konsylium orzeka jaki rodzaj operacji i bierze pod uwagę badania w tym także mammo. Bardzo dobrze że przeanalizowali mammografię - tyle powiem!
To nie są żadne schody, tylko elementy, które pomogą ułożyć skuteczny plan leczenia. BĘDZIE DOBRZE! Co orzekło konsylium? Czy masz wyznaczony termin operacji czy przed operacją planowane jest jakieś leczenie? --------------------------- BTC , T1bN0M0, G2(2+2+2) 10mm, ER ++ 100% (TS7/8), PGR +++ 100% (TS8/8), Her2 - (+1), Ki67 do 15% |
mamamalychdzieci (offline) |
Post #4 10-02-2021 - 12:54:04 |
|
wątroba ok, boje się strasznie innych przerzutów. wyniki tez mam dobre.
na konsylium ustalili 4 czerwone i 12 białych, następnie amputacja prosta z rekonstrukcja i radioterapia. nie wiem co oznacza ten opis z tymi mikrozwapnieniami. przecież nic nie było, na usg widać tylko guza, wszystko czyste. mam wrażenie ze mam tonę kamieni na klatce i plecach. boje się strasznie;( |
mamamalychdzieci (offline) |
Post #5 10-02-2021 - 12:55:47 |
|
mogole te wymiary, n usg 17 mm na mammografii 20mm i do tego te mikrozwapnienia? to wzmocnienie tkanki na 11cm? co to wszystko znaczy?
|
mgiełka (offline) |
Post #6 10-02-2021 - 13:20:56 |
Radom |
Jeżeli masz na początku leczenia chemię i potem planowaną mastektomię z jednoczasową rekonstrukcją to bardzo dobrze. To oznacza, że będziesz zabezpieczona na przyszłość i nic nie powinno się dziać już po okresie leczenia.
Ja też miałam małe dzieci, gdy zaczynała się moja historia z rakiem. Były u mnie zajęte trzy węzły, a od operacji mija osiemnasty rok. Tobie zaplanowano dobre leczenie, otrzyj łzy. Albo wypłacz je jeśli jeszcze trzeba, by nic nie dusiło Ci oddechu. Powolutku ogarniesz i myśli, i uśmiech wróci Z amazonki.net od 2006 roku. |
Tomasz. (offline) |
Post #7 10-02-2021 - 13:31:47 |
Pruszków |
Mikrozwapnienia to nie stricte choroba a marker nowotworowy. Obecność mikrozwapnień (a ściślej skupisk mikrozwapnień) często świadczy o toczącym się procesie rozrostowym. Właśnie w badaniach obrazowych radiolog analizuje szczególnie te obszary. Jeśli mikrozwapnieniami objęty jest nie tylko guz, ale i ciągną się takie zmiany na inne części gruczołu to ja na poważnie rozważałbym operację radykalną (mastektomia) z jednoczasową rekonstrukcją.
Chemioterapia to prawdopodobnie z uwagi na młody wiek. Ki 67 jest graniczne dla chemioterapii. Jakie masz receptory steroidowe? ER są na pewno, nieznana sila i wskaźnik wysycenia. A co z PgR? Pewnie ich brak, skoro dali luminal B. Przykład ten pokazuje, że różnice pomiędzy typem A i B HER2 ujemnym są niejasne- niedawno w innym wątku była mowa o luminal A przy receptorach PgR tylko TS=3/8 wg Allreda. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
mamamalychdzieci (offline) |
Post #8 10-02-2021 - 13:45:21 |
|
Tomasz- par mam 60%. Er niestety nie znam bo na starej karcie ich nie było a na nowej już nie opisywali. chemię chcą dać przez te mikrozwapnienia bo boja się ze to może zostać. i chcą zrobić mastektomie z rekonstrukcja. czyli dajecie mi do zrozumienia, ze mam się nie bać. bardzo wam dziękuję za wsparcie, również to merytorycznie Tomaszu.
|
dziubas (offline) |
Post #9 10-02-2021 - 23:10:51 |
Gdańsk |
Mamo! Odwagi! Wszystko idzie w dobrym kierunku!!!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
lopuszek76 (offline) |
Post #10 11-02-2021 - 08:10:59 |
|
Masz wyniki bardzo podobne do moich,z tym za u mnie węzły zajęte. Tez własnie zaczęłam chemię przeoperacyjną. I tez mastektomia,ale to ja nalegałąm na całkowite usunięcie a nie oszczędzającą. Zawsze to większa pewność na przyszłość a bez cycka "oryginalnego" da się żyć !!!
Trzymaj się i jak juz się zacznie leczenie to potwierdzam ,ze nastrój rośnie ,bo juz cos się dzieje coby wykurzyć dziada !! |
mamamalychdzieci (offline) |
Post #11 15-02-2021 - 19:21:05 |
|
Kochani. A powiedzcie mi prosze, o co chodzi z tym obszarem wzmocnienia tkanki gruczołowej. Odchodzę ciagle od Zmysłów.
Szykuje męża na moje odejście. Nie rozumiem tego.każdy mnie uspokaja- ze te mikrozwapnienia to Nic, ale to są nacieki guza? Czy co to jest? Zwariuje. Nie ogarniam. Nie chce umierać. Prosze podpowiedzcie coś jeszcze. Mam większe ryzyko przerzutów do kosci? WsYstko mnie boli teraz. Widze ze mój mąż tez już zrzuca twarda skorupę i zaczyna się bac o mnie☹️ |
Iwona75 (offline) |
Post #12 15-02-2021 - 20:04:12 |
|
Musisz się naprawdę uspokoić.
Mikrozwapnienia są obecne bardzo często przy raku - wiele dziewczyn o nich tutaj pisze. Kochanie jakie przerzuty do kości? Masz niewysokie KI67 co oznacza że rak nie jest z tych super szybko rosnących. Są tu dziewczyny co miały ki 80 czy 90 i po operacji jest już z 5-10 lat i wszystko jest dobrze. Druga sprawa , jak węzły w USG czyste to dobry prognostyk i nie myśl o przerzutach odległych. Zresztą dziewczyny pewnie zaraz Ci tu napiszą i jeszcze dostaniesz niezły ochrzan za ten Twój stres Wiem, że łatwo mówić ale sama byłam w takim stanie jeszcze niedawno. Czy masz jakiś namiar do psychoonkologa? To są osoby które mają dużą wiedzę onkologiczną i można z nimi porozmawiać i się trochę uspokoić. Zobaczysz, chemia zadziała tak, że wszystko zniknie - lub zmniejszy się do minimum. Bardzo dobrze że z nią Kochana startujesz. Kiedy zaczynasz ? --------------------------- BTC , T1bN0M0, G2(2+2+2) 10mm, ER ++ 100% (TS7/8), PGR +++ 100% (TS8/8), Her2 - (+1), Ki67 do 15% |
Tomasz. (offline) |
Post #13 15-02-2021 - 20:37:21 |
Pruszków |
Szkoda zdrowia (też męża!) - gdy są leki pozwalające ulżyć. Sobie i bliskim. Stres będzie Ci towarzyszył całymi miesiącami- a może i latami. Wykończysz siebie i innych. Rozpoznanie raka to stres dla każdego chorego. Jedni radzą sobie jakoś bez leków. Tobie - jak i większości chorych- wsparcie jest potrzebne. Co z resztą widać. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
mamamalychdzieci (offline) |
Post #14 15-02-2021 - 23:45:52 |
|
Już zadziałałam w tej kwestii. Sama widze ze ten lęk kontroluje moje życie. Każde usłyszane słowo lekarzy jest przeze mnie wałkowane i analizowane i we wszystkim doszukuje się czegoś
Negatywnego. ☹️ Kiedy mój tatuś zachorowań trzymałam cała rodzine... byłam oparciem, motywowałam, nie pozwalałam wpasc w dołek. Teraz w chorobie sama Się z niego nie potrafie wyciągnąć. Strasznie mi ciezko patrząc na moje dzieci... swiadomosc ze będą Się musiały wychowywać bez matki mnie zabija???? |
Bombina76 (offline) |
Post #15 16-02-2021 - 04:07:22 |
Środa Śląska |
mamo małych dzieci- a ktoś Ci już powiedział w twarz- umrzesz i to szybko? Albo korzystaj z pomocy rodziny i przyjaciół ( ale pewnie sie nie da skoro ty byłas dla nich oparciem to ludzie się przywyczajają) , albo weź antydepresanty, albo idź do psychologa - na pewno wiesz że pomaga taki człowiek ludziom. No chyba że chcesz ......cierpieć?
NST, G2, T1b, Mastektomia z wartownikami, implant 08.2020 /odrzucenie implantu tamoksyfen + reseligo |
Tomasz. (offline) |
Post #16 16-02-2021 - 13:27:47 |
Pruszków |
Niektórzy chcą. Albo boją się, że zostanie im przypisana łatka chorej psychicznie, albo boją się uzależnienia czy skutków ubocznych. Lęki potencjalizują się wzajemnie. Jest to szczególnie niebezpieczne, gdy w takiej sytuacji ktoś decyduje się usiąść za kierownicą samochodu. Liczne prodromy chorobowe zajmują część pamięci. Zaburzają rozpoznanie sytuacji. Przez to spada spostrzegawczość i umiejętność właściwego i adekwatnego reagowania na konkretną sytuację drogową. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Al_la (offline) |
Post #17 18-02-2021 - 19:56:08 |
k/Warszawy |
Rozumiałabym Twój paniczny strach, gdybyś miała wykryte skupiska mikrozwapnień i bałabyś się, że to rak. Ale ty już wiesz, że masz raka. W tych mikrozwapnieniach może nie być komórek nowotworowych, a jeśli nawet są, to na wszelki wypadek trzeba poszerzyć pole operacji. To jeszcze nie koniec świata i nie trzeba się żegnać z rodziną
Mój guz miał 5 cm, a wokół niego nacieki i mikrozwapnienia. Zrobiono mi operację radykalną i żyję - spójrz na mój suwaczek ile lat żyję W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
BepaKrabamar (offline) |
Post #18 18-05-2021 - 20:18:21 |
|
przydatne informacje
|