Rak zapalny
Wandka (offline) |
Post #1 26-10-2016 - 23:35:43 |
Warszawa |
Kuba jesteś jak zwykle niezawodny. Mnie po antybiotyku jak już wcześniej pisałam stan zapalny ustąpił ale oznaki skórki pomarańczowej były (takie minimalne) ale były. Od badań do podania chemii czyli od 19 stycznia do 9 marca już właził do węzła. A w styczniu węzły były bez komórek rakowych. W porę chemia ubiła w węźle (wynik histopa..... ślady resekcji) Ten gad szybko się rozprzestrzenia niestety i tutaj szybkie działanie to priorytet!!!!!!!
|
dziubas (offline) |
Post #2 26-10-2016 - 23:43:00 |
Gdańsk |
Myśłę, ze dzieki Bogu i Wam Dorota trafiła pod właściwe skrzydła!!!
![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
czterokolowiec (offline) |
Post #3 27-10-2016 - 12:34:36 |
opole |
Też mam taką nadzieję .
Może w Opolu są dobrzy lekarze , ja niestety nie trafiłam na takiego który by potraktował mnie poważnie i działał szybko . Zgłosiłam się do specjalisty jak tylko zobaczyłam zmiany w piersi . Mam nadzieje że w Gliwicach szybko zdiagnozują co to jest i wdrorzą leczenie . Pytanie mam , a raczej kilka : 1- Do czego służy znacznik wszczepienia podczas Biobsji ? i czy puźnej się go usuwa ? 2- Czym się rużni Herc2 dodatni od potrójnie ujemnego ? 3- Czy jak są już jakieś zmiany w drugiej piersi to mogą chcieć usunąć mi obie ? 4- Jak długo (ile dni) podaje się jednorazowo tą hemię czerwoną ? 5- Czy zawsze usuwa się węzły chłonne ? i czy bardzo by mi to przeszkadzało w poruszaniu się na wuzku ? Wiem że pytań jest dużo i niektóre na wyrost ale wolę wiedzieć wcześniej by muc odpowiednio się nastawić . |
dziubas (offline) |
Post #4 27-10-2016 - 13:07:08 |
Gdańsk |
Dorota!
![]() ![]() co do węzłów to zalezy troche od chirurga, jak bedziesz z nim rozmawiać to powiedz mu o swojej sytuacji szczerze, ja miałam usuniety tylko wartownik i to przez ciecie na persi,pod pacha ciecia nie zrobił,ale to doktorowi musi sie chcieć, to swiadczy tez o jego profesjonaliźmie, sa doktory,którz w przypadku zaawansowanego stanu tna co sie da a nieraz sie okazuje, ze wezły były czyste, ale potencjalnie to one przy duzym zaawansowaniu choroby są potencjalnie najbliższym obiektem ataku dla gada, ja sie tu tak madrze o węzłach a zapomniałam, że masz podejrzenie zapalnego, a wtym przypadku to ja powinnam może milczeć na ten temat, więc czekaj az Kuba, Tomasz, Wandka czy inni co znaja taki przypadek ci odpowiedzą!!! Odwagi! trzymaj sie! walcz! A my Cie juz wspieramy!!! ![]() ![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
czterokolowiec (offline) |
Post #5 28-10-2016 - 12:06:47 |
opole |
Dziękuję Dziubas
![]() wsparcie jest dla mnie ważne , staram się być silną babką , ale ostatnio jestem strasznie zmęczona . Musiałam zrezygnować z zajęć basenowych ![]() Jak by mógł mi ktoś jeszcze odpisać na wcześniejsze pytania , te których nie wyjaśnił mi Dziubas ![]() szkoda że z Opola się nikt nie odzywa oczywiście po za Kubą Dziękuję Wam wszystkim |
Al_la (offline) |
Post #6 28-10-2016 - 18:46:39 |
k/Warszawy |
ad. 2 Raki HER-2 dodatnie to takie, w których występuje nadeksperesja receptora HER-2 i mają postać bardziej agresywną. Jeśli są spełnione warunki obowiązujące w Polsce, podaje się Herceptynę. Raki potrójnie ujemne to takie, w których receptor HER-2 ma wartość ujemną. Również wartość ujemną mają dwa pozostałe receptory: estrogen i progesteron, które przesądzają o tym czy rak jest hormonozależny, czy nie. Rak HER-2 dodatni też może być hormonozależny lub nie. Jeśli jest, podaje się leki blokujące hormony. ad.3 Jeśli zmiany mają charakter nowotworowy to mogą usunąć obie. Nie jestem pewna, czy jednocześnie, tzn. czy NFZ finansuje dwie mastektomie w jednej operacji. Te zarządzenia ciągle się zmieniają. ad. 4 Jeśli są zalecone 4 kursy chemii czerwonej, to podaje się ją 4 razy co 3 tygodnie. Chemia jest podana w formie kroplówki dożylnej najczęściej w warunkach ambulatoryjnych. Taki wlew trwa 1-2 godz. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
czterokolowiec (offline) |
Post #7 28-10-2016 - 20:04:02 |
opole |
Ala bardzo dziękuję .
wiem że dużo pytam ale to wszystko jest dla mnie nowe i chcę to sobie poukładać jakoś w moim łebku . Pozdrawiam ![]() |
czterokolowiec (offline) |
Post #8 03-11-2016 - 13:42:37 |
opole |
Witam Wszystkich
![]() Jestem już po biopsjach , bardzo obolała , najpierw miałam cienką igłę na węzły pachowy . Lewa pachą bez oporów węzeł 14 mm pogrubiałą warstwa korową . Gorzej było z prawymi węzłami bo pachą bardzo spuchniętą i nieumieli ich namierzyć , wkońcu znaleźli jeden około 18mm również z pogrubiałą warstwą korową (kuli aż 3 razy ) . P.doktor ma nadzieję że się udało pobrać coś z węzła. Potem miałam drugą Biobsje gruboigłową( to było bardzo ale to bardzo bolesne ![]() Biobsja A Magnum pod kontrolować USG- B-R4C B-R5 Pod kontrolą usg zlokalizowano zabrodawkowo w piersi prawej Bezpostaciowe obszary o obniżonym ech, wielkość co najmniej 5cm. Znieczulono 1%roztworem Lignocalinum, nacięto skórę. Tor wkłucia : godz. 7. Pobrano 8 wycinków ( w tym 1 z pogrubiałej skóry ) do badania HP i 3 wycinki do badania molekularnego. W miejscu Biobsji wprowadzono rtg-znacznik ULTRACLIP . Wykonano kontrolną mammografia, w której uwidoczniono znacznik w miejscu loży po biobsji. Przebieg zabiegu bez powikłań . Wykonano dokumentację w postaci printów. Lekarze podczas Biobsji steierdzili że to niejest płyn tylko coś miękkiego i materiał jest skompy , oraz że napewno niema nigdzie ropnia . I jak zawsze mam parę pytań : 1- Co oznacza pogrubiała warstwa korową węzłów ( cały czas o tym mówią lekarze ) ? 2- Co oznacza zdanie : wykonano dokumętacje w postaci printów? 3- Czym rużni się badanie HP od badania molekularnego ? 4- Czy skrut USG- B-R4C B-R5 , oznacza BI-RADS 4C , BI-RADS 5 ? 5- Czy ta zmiana mogła w ciągu tygodnia urosnąć z 2,6cm do ponad 5cm ? ![]() 6- Czy jak materiał jest skompy to może nic nie wyjść ? Wiem że bardzo Was męczę tymi pytaniami ale jest mi coraz trudniej ![]() Pozdrawiam Wszystkich co tu zaglądają i czekam na odpowiedź Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 03-11-2016 - 13:47:58 przez czterokolowiec. |
dziubas (offline) |
Post #9 03-11-2016 - 13:47:52 |
Gdańsk |
Dorota!!!
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 03-11-2016 - 13:50:04 przez dziubas. |
czterokolowiec (offline) |
Post #10 03-11-2016 - 14:08:10 |
opole |
Dziękuję Dziubas
![]() chyba tak zrobię , ale muszę się przyznać że jeszcze nie słuchałam radia pozytyw , muszę spróbować go uruchomić na moim tablecie . Może to odpowiednia pora bo siedzę całkiem sama w domku ( Karola w pracy ) no i oczywiście cały czas myślę czy wszystko zrobiłam , czy jeszcze coś zrobić ( jakieś badania ) |
czterokolowiec (offline) |
Post #11 05-11-2016 - 12:30:42 |
opole |
Pozdrawiam Wszystkich
Niestety radio pozytyw nie działa ani na tablecie (samsung) ani na telefonie ( Huawei P9 lajt) ![]() Po biobsji już lepiej , choć mam wrażenie że pierś jeszcze bardziej spuchła ![]() Wiem że jesteście zajęci ale może znajdzie się ktoś i odpowie na moje powyższe pytanka ( wiem że mogą być głupie ale mnie interesują ) . Po prostu diagnozowanie mnie trwa już bardzo długo i zwyczajnie zaczynam się martwić że jak potwierdzi się rąk zapalny to będzie za puźno na leczenie . Każdą Waszą odpowieć analizuje i jest mi trochę łatwiej a muj mózg ma zajęcie . Poza tym prubuje jeszcze znaleźć inną przyczynę spuchniętą piersi ale nic mi nie pasuje ( wiem że może wydać się to głupie ) . Pozdrawiam i do usłyszenia |
Kuba (offline) |
Post #12 05-11-2016 - 17:22:23 |
Gogolin |
Słuchaj, w takim wypadku, może spróbuj pomyśleć o tym w ten sposób: że nic gorszego niż rak, to nie jest. Nawet zakładając najczarniejszy scenariusz, zawsze istnieje możliwość leczenia. Wiem, co czujesz. Też się denerwowałem jak czekaliśmy na wynik biopsji u Babci, guz rósł niemal w oczach i każdy dzień wydawał się stracony, a ciągnęło się te 20-kilka dni niemiłosiernie. Myślę, że nie tyle jest w tej chwili u Ciebie niepewność co do diagnozy, ale chęć jak najszybszego podjęcia leczenia. Sobie nie masz co wyrzucać. Pamiętaj, że rak zapalny wygląda i zachowuje się bardzo nietypowo. Błędem było wdrożenie antybiotykoterapii, zamiast wpierw wykluczyć obecność raka. Niestety, ale głównymi winowajcami opóźnienia w rozpoznaniu chorób onkologicznych, są zwykle lekarze pierwszego kontaktu - Twój przypadek wygląda na typowy, niestety. Ale to nie Twoja wina! BIRADS 5 to bardzo wysokie prawdopodobieństwo zmiany złośliwej i dodatkowo wykazujące klasyczne cechy złośliwości: guz spikularny, nieregularność obrysu, obecność mikrozwapnień. Zwykle BI-RADS 5 oznacza akurat raka (sensu stricto), nie mięsaka czy np. chłoniaka; te najczęściej dają wynik BI-RADS 4, np. 4C.
|
czterokolowiec (offline) |
Post #13 06-11-2016 - 12:42:43 |
opole |
Dziękuję Kuba
![]() Myślę że Trafiłeś w sedno , chciała bym już działać a nie dalej czekać (w tym wszystkim to właśnie czekanie jest najgorsze ). Wiem że muszę uzbroić się w cierpliwość by potem działać ze wszystkich sił . Proszę powiec mi jak to będzie wyglądało puźnej . To znaczy pojadę 16.11. po odbiór wyniku i lekarz dajmy na to potwierdzi raka co mnie będzie czekało dalej . Jakie dalsze badania mi zleci i jak wygląda sprawa z tą komisją co ustala leczenie . Pozdrawiam ![]() |
Jutta (offline) |
Post #14 06-11-2016 - 16:09:05 |
między Łodzią a Warszawą |
Tak, rzeczywiscie czekanie jest najgorsze. A naczekasz się jeszcze. Na wizytę u lekarza, na komisję, jesli będzie konieczne leczenie itd. Wiem, bo mam to za sobą. Prawie 2 lata temu przeczytałam wynik biopsji cellulae carcinomatosae i zapytałam panią wydającą mi wynik, co to oznacza. Odpowiedziała mi spuszczając wzrok: rak. Z dnia na dzień piers się mi powiększała. Stawała się coraz bardziej czerwona, a po dwóch biopsjach gruboigłowych sino-fioletowa. Od jednego z lekarzy usłyszałam, że to stan zapalny raka i ze czeka mnie bardzo długie leczenie. Rzeczywiscie trwało półtora roku. A teraz już wróciłam do pracy, codziennej rutyny i tylko proteza oraz koniecznosć wykonywania ćwiczeń codziennie przypominają, o tym co przeszłam. Oczywiscie cały czas mam z tyłu z głowy, że grozi mi powtórka z rozrywki, ale z tym też trzeba nauczyć się żyć.
Trzymaj się dziewczyno. ![]() ![]() |
Wandka (offline) |
Post #15 06-11-2016 - 16:27:55 |
Warszawa |
Piszę do Ciebie i ja. Styczeń 2015 r. diagnoza "podejrzenie raka zapalnego". Leczenie jak u Jutty. Badania kliniczne, które mi zaproponowano na komisji koniec lutego 2015 r (badania Samsung biopodobny -herceptyna. Komputer losuje). Weszłam w te badania bez chwili zastanowienia. Leczenie przed operacją, operację, radio.... oraz 10 wlewów herci lub biopodonegp leku zniosłam dzielnie. Pracuję już i póki co jest ok. Myśli jednak gdzieś tkwią w głębi mózgu co dalej. Niestety to jest nieuniknione. Trzeba z tym żyć.
![]() ![]() |
Kuba (offline) |
Post #16 06-11-2016 - 17:51:55 |
Gogolin |
Na ogół wynik biopsji gruboigłowej jest wystarczający do podjęcia leczenia, gdyż oprócz rozpoznania histopatologicznego przeprowadza się również testy immunohistochemiczne na obecność markerów: E-kadheryna, receptor estrogenowy, receptor progesteronowy, recpetor HER-2 oraz marker proliferacyjny Ki67. Na podstawie tych danych dobiera się odpowiednie leczenie. Jednak myślę, że lekarze będą się chcieli upewnić, że rak nie dał przerzutów w odległe miejsca i być może będziesz miała zlecone badanie PET, które jest w tym wypadku najczulszą metodą, wykrywającą nawet bardzo małe ogniska. Jest to o tyle istotne, że wówczas leczenie jest nieco mniej intensywne, gdyż jego celem nie jest całkowite wyleczenie, a poprawa jakości życia i jego maksymalne przedłużenie. Nie planuje się wówczas radykalnego leczenia chirurgicznego. Gdyby diagnoza się potwierdziła, a inne badania nie wykazały odległych zmian narządowych, to raczej na pewno najpierw czeka Cię kilka cykli intensywnej chemioterapii wielolekowej w celu maksymalnego zmniejszenia guza oraz ew. zmniejszenia obecnych przerzutów w regionalnych węzłach do stopnia niewykrywalności w badaniach obrazowych. Podczas tej chemioterapii, co jakiś czas będziesz miała przeprowadzane badania kontrolne sprawdzające reakcję guza na leczenie i gdy lekarz prowadzący leczenie uzna, że chemioterapia nie da już lepszych rezulatatów, tj. zmiany są już wystarczająco małe lub wręcz niewykrywalne za pomocą konwencjonalnych badań obrazowych, skieruje Cię do chirurga onkologicznego, z którym ustalisz szczegóły dotyczące operacji. Dobrze by było, gdybyś całe leczenie odbyła w jednym ośrodku, jeżeli będziesz potrzebowała jakichś informacji odnośnie lekarzy, to pisz na priva, może będę mógł coś doradzić
![]() |
czterokolowiec (offline) |
Post #17 06-11-2016 - 20:39:39 |
opole |
Wielkie dzięki wam wszystkim
![]() Kuba napewno się odezwę jak już dowiem się wszystkiego , pomoc i wiedzą zawsze się przyda ( tym bardziej że do lekarzy zazwyczaj mam pecha ) . Pozdrawiam wszystkich ![]() |
czterokolowiec (offline) |
Post #18 12-11-2016 - 16:53:58 |
opole |
Cześć Wszystkim
pisze bo trochę się zmartwiłam moja prawa pierś jest bez zmian wielka spuchniętą zaczerwienione i ucieplona - czyli nic się nie zmienia od września - , ale martwi mnie druga lewą pierś zaczyna puchnąć robić się czerwona i ciepła narazie w obrębie brodawki no może do 2/3 cm za brodawke z jednej strony , do tego dzisiaj zaobserwowałem że sutek schował się prawie cały do środka ![]() Do lekarza po wyniki biobsji jadę dopiero w środę . Niechce by mnie odrzucili z leczenia (tego agresywnego ) bo zaatakowało drugą pierś . Mam nadzieje że tego nie zrobi i że szybko wdrorzą leczenie . Czy jak lekarka zleci mi jeszcze dodatkowe badania to mogę ją poprosić by zrobili je w systemie szpitalnym (wiem że wtedy było by szybciej ) ? Jak długo czeka się na komisję lekarską (tą od ustalania leczenia ) w Gliwicach ? Pozdrawiam Dorota |
czterokolowiec (offline) |
Post #19 15-11-2016 - 13:57:19 |
opole |
Cześć Wszystkim
Jutro wkońcu jadę do lekarki po wyniki biobsji . Mam nadzieję że wkońcu dowiem się z czym będę walczyła i że ostro się za to weźmiemy . Mam też nadzieję że nie będę długo czekała na konsylium lekarskie . Badam się w Gliwicach i tam będę chciała leczyć się w całości . Prosze Trzymajcie za mnie jutro kciuki , będę czuła się lepiej wiedząc że mam Wasze mentalne wsparcie . Pozdrawiam ![]() |
magdalena62 (offline) |
Post #20 15-11-2016 - 14:07:24 |
szczecin |
Dorotko, masz moje wsparcie i trzymam kciuki.Na konsylium sie długo nie czeka, przynajmniej w szczecinie, bo są 2 razy w tygodniu.
|
dziubas (offline) |
Post #21 15-11-2016 - 16:00:27 |
Gdańsk |
Dorotko!!!
![]() ![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
czterokolowiec (offline) |
Post #25 16-11-2016 - 16:30:13 |
opole |
Cześć Wszystkim
Dziękuję za wsparcie ![]() ![]() Wyniki będą dopiero za tydzień bo materiał z biobsji został dodatkowo wysłany na jakieś specjalistyczne badanie ![]() Najpierw były badania : HP i molekularne a teraz jeszcze jedno dziwnie go nazwała chyba składało się z 4 literek ale z tego wszystkiego nie pamiętam , a nie napisała mi tego w karcie wizyty . Nawet nie mogę sprawdzić po co służy to badanie i czy te poprzednie wyszły aż tak źle że potrzeba dodatkowych , czy nic w nich nie znaleźli i poprostu szukają dalej ![]() Jakie jeszcze można wykonać badania z materiału z b. gruboigłowej ? |
Al_la (offline) |
Post #26 16-11-2016 - 17:21:44 |
k/Warszawy |
4 litery to może być FISH (czyt.: fisz)
Być może wynik HER-2 wyszedł 2+ i trzeba zrobić dodatkowe badanie. ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |