Graviola
patagata (offline) |
Post #1 27-02-2016 - 19:06:59 |
|
Zgadzam się 100% Pati - przywoluję Cię do pionu...Ciekawość ,to pierwszy stopień do piekła...Czasem lepiej się powstrzymać !!! Ja na samym początku tego wątku o grawioli widziałam wpis joakil...i wiedziałam,jak się skończyła jej historia ![]() ![]() Ja tam bede jeść graviolę,kurkumę,pić soki z buraka ![]() To tak jakby zrezygnować z mycia zębów, bo i tak się pobrudzą, zepsują,a nawet może wypadną ![]() ![]() Głowa do góry i walczymy ![]() Nie ma ciula!!!! Nie ma!!!! Co nas nie zabija,to nas wk...a ![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 27-02-2016 - 19:07:56 przez patagata. |
Kris538 (offline) |
Post #2 04-12-2016 - 20:33:45 |
|
Hej , czytam to forum i myślę sobie ,że powinienem zabrać głos. Żeby nie karmić raka trzeba odstawić słodycze i mięso , zastąpić je wmiarę możliwości surowymi warzywami i owocami można w jakiejś mniejszej części jeść coś ciepłego jak zupka czy leczo zmdobrych składników i nie całkiem rozgotowanych takich bardziej aldente ..... bardzo ważna jest suplementacja git D3 (5000-10000) i B12 . Mi bardzo pomogła woda alkaiczną taka co ma pH 10-11 i namawiam Was bardzo do niej tylko pamiętać należy , że pijemy ją min. 30 min przed jedzeniem lub 2 godziny po jedzeniu - to wszystko pomogło mi powrucić do zdrowia miałem problemy z tarczycą od niej z trzustką - insulinooporność . To wszystko to b.duży skrut dużo jest na necie , zachęcam do posłuchania np pani dr Ewy Dąbrowskiej na YouTube ...... trudno wszystko odwrucić w tydzień czy jeden miesiąc , kiedy dywastowaliśmy nasze życie wiele lat .... ale to jest możliwe , stres też należy eliminować , sport też jest bardzo pomocny , to ruch powoduje że układ limfatyczny działa i dzięki niemu nasz organizm może się bronić , rezygnacja z bałem mąki , chleb razowy na zakwasie w małych ilościach , masło nie margaryna , imbir , kurkuma , jajka na miękko , oliwka z oliwek z cytryną , zastrzyki dożylne z vit C . Serdecznie pozdrawiam ❤️
|
Kris538 (offline) |
Post #3 04-12-2016 - 21:01:35 |
|
Hej , czytam to forum i myślę sobie ,że powinienem zabrać głos. Żeby nie karmić raka trzeba odstawić słodycze i mięso , zastąpić je w miarę możliwości surowymi warzywami i owocami można w jakiejś mniejszej części jeść coś ciepłego jak zupka czy leczo z dobrych składników i nie całkiem rozgotowanych takich bardziej aldente ..... bardzo ważna jest suplementacja vit D3 (5000-10000 bo mnóstwo ludzi ma niedobory tego "hormonu" skury !) i B12 . Mi bardzo pomogła woda alkaiczną taka co ma pH 10-11 i namawiam Was bardzo do niej tylko pamiętać należy , że pijemy ją min. 30 min przed jedzeniem lub 2 godziny po jedzeniu - to wszystko pomogło mi powrucić do zdrowia miałem problemy z tarczycą od niej z trzustką - insulinooporność . To wszystko to b.duży skrut dużo jest na necie , zachęcam do posłuchania np pani dr Ewy Dąbrowskiej na YouTube ...... trudno wszystko odwrucić w tydzień czy jeden miesiąc , kiedy dewastowaliśmy nasze życie wiele lat ....nieśmiertelna pepsicola czy cola i fastfoody czynią wiele zła i prędzej pijak zostanie apstynentem niż normalnyzjadacz chleba zmieni swoją dietę
![]() Acha , bardzo ważne są zdrowe jelita z prawidłową florą bakteryjną!!! Dlatego dobrze jest jeść kiszone warzywa ( nie kwaszone ! Tylko kiszone!) , banany i daktyle też są dobre by nasze jelita dobrze pracowały ..... można łykać probiotyki ale kiszonki są mega silniejsze i tańsze ! |
blankaIn (offline) |
Post #4 04-12-2016 - 21:14:41 |
Warszawa |
"Żeby nie karmić raka trzeba odstawić słodycze i mięso...rezygnacja z białej mąki , chleb razowy na zakwasie( ! prawdziwy ! Ja piekę swój już od przeszło 2 lat) w małych ilościach , masło nie margaryna , imbir , kurkuma , jajka na miękko , oliwka z oliwek z cytryną , zastrzyki dożylne z vit C "
Jak w morde strzelił, kilkadziesiąt lat badań i leczenia cytostatykami szlag trafił. A wystarczyło brać wit C i nie jeść paru produktów. Jeszcze jakieś rewelacje? Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%. Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018 ![]() |
blankaIn (offline) |
Post #6 04-12-2016 - 22:11:33 |
Warszawa |
To nie ja mam stres, to nie ja chwytam sie szamanskich metod.
Ja wiem, że to pomaga psychicznie ale wiem tez, że niektóre chore rezygnują z leczenia systemowego na rzecz jakichś zaslyszanych w necie wynalazków. Potem narzekanie ze w Polsce taka umieralnosc... Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%. Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018 ![]() |
blankaIn (offline) |
Post #8 05-12-2016 - 16:59:49 |
Warszawa |
Jagodula
![]() Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%. Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018 ![]() |
braja (offline) |
Post #9 05-12-2016 - 21:59:07 |
|
Kris, wszystko prawda tylko... na forum są tez osoby, które sie bardzo zdrowo odzywiały, uprawiały sport i zarły suplementy. I to ich nie uchronilo. Pewnie, że warto zadbac o zdrowie, wszystkie Twoje rady są bardzo pozyteczne. Ale nie są żadnym panaceum na raka i nie gwarantują, że ktoś nie zachoruje. Znam osoby, które całe zycie kopcą jak smoki, jedzą wyłącznie biała mąkę i słodycze, nienawidzą warzyw i są zdrowe jak rydze.
![]() A osobiście rzuciłam cukier od dnia diagnozy. Nie tęsknię ![]() |
patagata (offline) |
Post #10 05-12-2016 - 22:50:41 |
|
A ja wpierdzielam graviolę i dobrze mi z tym ;p Przyjęłam chemio,radio i brachyterapię... Wpierdzielam tez wit D,sylimarol, piję czerwone wino,uprawiam regularnie sport ( biegam co 2 dni po oko 10 km, zgodnie z zaleceniem profesora, u którego byłam - uwaga !!!! 40% mniejsze szanse na nawrót choroby) do tego wapń,bo żrę hormony,a dokładnie letrozol :d polecam
Nie ma ciula!!!! Nie ma!!!! Co nas nie zabija,to nas wk...a ![]() |
jolanta1961 (offline) |
Post #11 08-01-2017 - 15:44:59 |
gdynia |
że się wtrącę
![]() ograniczyłam słodycze, jak dla mnie drastycznie, bo uwielbiam słodziusio...to mi raka zdiagnozowali jak żyć ![]() ![]() ![]() |