Witamina C
|
blankaIn (offline) |
Post #1 29-04-2018 - 09:28:16 |
|
Warszawa |
Weronika, jakby wit C chroniła przed przerzutami to uwierz mi, ze by ją stosowano obligatoryjnie  A ludzie żarliby ją na potęgę. No i co za tym idzie, chorzy na raka już by nie umierali, bo nie mieliby przerzutów... No a skoro jedzą tą wit C a przerzuty jednak są, to jak myślisz działa ta witamina czy nie, hę?Przewodowy NST, G3, T2N2M1- kościec, wątroba Er+/Pr+/HER2-, Ki67-50%. Leczenie: Mastektomia, Owariektomia. 03/2016 Tamoxifen i Zometa. 11/2017 progresja, wątroba, węzły nadobojczykowe - AC i Zometa. 04/2018 - Stabilizacja, podtrzymująco Letrozole + Zometa. 12/2018 - Stabilizacja w kościach, całkowita remisja w wątrobie i węzłach, niestety uciekł do OUN - 12/2018  , kontynuacja Letrozole i Zometa.
|
|
Al_la (offline) |
Post #2 29-04-2018 - 11:45:15 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Nie zapominajmy też, że przekraczanie zalecanej dziennej dawki wit C jest szkodliwe. Można sobie rozwalić nerki.
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho 
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
Al_la (offline) |
Post #3 08-07-2018 - 15:30:47 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
[naukawpolsce.pap.pl]
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
dziubas (offline) |
Post #5 27-02-2019 - 13:36:11 |
|
Gdańsk |
Irenko!
 tylko jak pokroic zamrozona cytryne w plasterki??? w zamrazarce mam jedna zamrozona, radzono wczesniej by ucierac ja na tarce i dodawac do wszystkiego, wiadomo, ze jak sie rozmrozi to nie wolno jej juz zamrazac, a przeciez całej jednorazowo nie wykorzystam  , co do ilosci wit C w cytynie to z cytrusów najwiecej jej ma podobno pomelo!!! nie trzeba zamrazac ale troche trzeba sie napracowac, zeby poobierać z błonek, no i nie kosztuje jak cytryna...  
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
A ja słyszałam ostatnio w telewizorze, jak jeden lekarz mówił, że jedna papryka ma więcej witaminy C niż kilka cytryn 
|
dziubas (offline) |
Post #7 27-02-2019 - 16:03:32 |
|
Gdańsk |
słusznie i naukowo!!!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
