Antydepresanty zabronione przy tamoxyfenie
|
basia04 (offline) |
Post #4 07-09-2010 - 20:16:15 |
|
Olsztyn |
Zaliczyłam dzisiaj i dentystę i psychiatrę i Klub Amazonek, ale do rzeczy...Rozmawiałam dzisiaj z lekarką, na temat paroksetyny i ...zdecydowałam, że nie będę zmieniać póki co. Lekarka powiedziała, że owszem nie powinno się łączyć tamoxifenu z tymi lekami, ale dotyczy to również i innych leków hormonalnych. Na oddziale dziennym w tej przychodni była kobieta z rakiem piersi biorąca tamoxifen, której lekarze onkolodzy polecali antydepresanty. Zwariować można... co lekarz to opinia. Mam mętlik w głowie...Nie chcę sobie zaszkodzić, na razie biorę leki co drugi dzień po pól tabletki...Porozmawiam jeszcze z onkolog....
 
|
|
Następna (offline) |
Post #5 07-09-2010 - 20:43:12 |
|
Krosno |
Zabronione są leki z grupy tzw. selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny. Nie wiem, czy dobrze to nazywam, alec mnie więcej... One wchodzą w różne interakcje z tamoksyfenem, z których najmniejszą jest zniesienie dzialania. (SSRI) - chyba tak sie na nie mówi. Natomiast inne antydepresanty z grupy np. SNRI można zażywać. Co drugi dzień i pół tabletki, to jest tylko szkodzenie sobie. Trzeba zamienic antydepresant, poniewaz jest ich duży wybór, a w "antyhormonach" wyboru nie ma. Przeczytaj dokładnie, co mówi na ten temat nasz Pan Ekspert i będziesz wszystko wiedzieć. Mnie zamieniono sertralinę na wenlafaksynę, czyli symfaxinER i nawet przeszło to dosyć bezboleśnie. Głowa do góry i nie bój się! Mag-dag też dokładnie wylicza, jakich leków nie wolno. Ale reszte wolno! Wenlafaksyna ma jeszcze miliony odpowiedników, np. Efectin, więc psychiatra na pewno cos Ci dobierze. Zmniejsza się dawkę poprzedniego, potem, jak sie da, ze 2 dni bez i wchodzi nowy. Ja nie mogłam byc bez, bo rozstroiło mnie zupełnie i płakałam, szlochałam, nie wiadomo czemu, a wcale nie było mi źle. Więc moja pani dr psychiatra kazała wziąć symfaxin bez przerwy i zaraz wszystko przeszło. Więc biegnij do psychiatry i niczym się nie martw!Szybciutko! Pozdrawiam!
 "...od jutra będzie nam się wiodło coraz to lepiej i lepiej..." 
|
|
basia04 (offline) |
Post #9 13-09-2010 - 13:03:25 |
|
Olsztyn |
Nie wiem zaraz idę wykupić i...brać..Pani doktor mnie pochwaliła, że ładnie poradziłam sobie z odstawieniem Paroxetinum? Może i tak, chociaż jak czuje się tak sobie. Mam nadzieję, że nie będzie specjalnych działań ubocznych po tym nowym depresiaczku.
|
|
ToJa (offline) |
Post #10 09-01-2011 - 15:46:57 |
|
|
biorę Miansec - nie przytyłam hm, znaczy ciutke mi sie oponka powiększyla, ale ja tak mam zawsze zimową porą 
|
|
tarantella (offline) |
Post #13 26-01-2012 - 20:19:28 |
|
Kielce |
Dziękuję za wszystkie informacje. Dzięki tej wiedzy upomniałam się o konsultację. Biorę Seronil, mam zacząć Tamoxifen. Dzisiaj powiedziano mi, że mam przejść na inny antydepresant -Trittico CR - Trazodonum. Znacie ten lek?
|
|
Al_la (offline) |
Post #14 26-01-2012 - 21:28:06 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
O lek zapytaj może w tym wątku, bo tutaj zaglądają być może tylko osoby biorące Tamoxifen
 
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho 
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
tarantella (offline) |
Post #15 27-01-2012 - 13:20:17 |
|
Kielce |
O to też mi chodzi tzn. jak się sprawdza zażywanie tego leku łącznie z tamoxifenem, pozdrawiam
|
|
planetoida (offline) |
Post #16 01-06-2012 - 19:34:39 |
|
Jastrzębie Zdrój |
Zażywam Mozarin(antydepresant) i Trittico Cr,czy te lekarstwa można zażywać przy Tamoxifenie??
|
|
Al_la (offline) |
Post #17 01-06-2012 - 22:51:23 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Mozarin to Escitalopramum [www.doz.pl]
Trittico CR to Trazodonum [www.doz.pl] Jak widzisz pierwszy jest na liście zakazanych, drugiego nie ma.
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
dziubas (offline) |
Post #19 11-06-2013 - 19:38:53 |
|
Gdańsk |
A ja w trakcie radio i hormonoterapii zmieniłam antydepresant na fluoksetynę, a potem na forum przeczytałam, że zabroniona przy tamosiu, więc wpadłam w popłoch, natomiast zarówno onk na radio, jak i w przychodni, powiedzieli, ze mam się nie przejmować i łykac spokojnie obydwa dalej
 
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
|
Al_la (offline) |
Post #20 11-06-2013 - 23:26:40 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Dziubasku, a ja bym poprosiła jednak o zmianę leku
Prof. Wysocki, to jednak autorytet i zaufałabym Jego wiedzy. Wymienione antydepresanty w połączeniu z Tamoxifenem osłabiają działanie antyhormonu, więc może on nie blokować skutecznie komórek nowotworowych.
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
Perełka (offline) |
Post #21 11-06-2013 - 23:51:17 |
|
|
Kiedyś rozmawiałam z moją onkolog na ten temat i powiedziała mi to samo co mówi Ala.
Tu nie chodzi o to, że niektore antydepresanty "gryza się" z Tamosiem, ale o to, że osłabiają jego działanie i to w znacznym stopniu. Dlatego uważam podobnie jak Ala. Jeśli miałabym stosować antydepresanty to takie, ktore nie osłabiaja działania Tamosia. Jak juz łykać to w przekonaniu, że pomaga zarówno jeden lek, jak i drugi. Dziubasku przemyśl to kochana. 
|
|
dziubas (offline) |
Post #22 17-06-2013 - 13:43:15 |
|
Gdańsk |
Dzieki za rady!
Spytali mnie czy mam jakieś skutki uboczne. Owszem - zwiększona potliwość, ciepło+duszno i na poczatku bóle w dole brzucha jak drzewiej przed miesiączka bywało. Od niedawna tez nie mogę 1-2 godz. zasnac.Ale to może byc z powodu zwiekszonej dawki FLUOKSETYNY A MOŻE BYĆ OD TAMOSIA. A MOŻE BYĆ Z POWODU trwajacej ostatnio 6 tygodni deprechy, kiedy spałam w ciagu doby tyle, że sama byłam zdumiona, ze w nocy sie nie wybudzam i generalnie cała dobe przewaznie leżałam w łóżku (ibałam sie, że odlezyny to zrobia mi sie nawet na malzowinach usznych! Co do dołu to po upływie pół roku od poczatku tamosia wybieram sie do gina, choc w życiu byłam z nim na bakier, a gdy poznalam diagnozę od razu poprosiłam znajomego, żeby mnie zbadał ( endometrium 3 mm) 
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 17-06-2013 - 13:45:00 przez dziubas. |
|
agnieszka30 (offline) |
Post #24 30-06-2013 - 09:02:31 |
|
Będzin |
|
|
Al_la (offline) |
Post #27 29-09-2014 - 20:10:18 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Efectrin? A nie efectin?
Ja go przyjmowałam i mi podnosił ciśnienie.
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
lulu (offline) |
Post #29 31-10-2016 - 22:14:21 |
|
k/Kwidzyna |
A lekarz który przepisywał escitaloparm wiedział jakie leki mama bierze? Jeśli tak, to nic innego nie możecie zrobić, jak wrócić do tego lekarza, może znajdzie inny.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna 
|
