Tamoxifen

Wysłane przez Amazonki.net 

justynaanna (offline)

Post #1

05-08-2015 - 21:22:59

 

Witam Moje Drogiee mam pytanko czy jest wsrod Nas lub znacie kogos kto ma raka piersi z przerzutem do pluc i jest tylko i wylacznie na tomoxikuu Dziekuje z gory za odp pozdrawiam



witam wszystkich pozdrawiam

mychula (offline)

Post #2

06-08-2015 - 12:00:27

 

Ja zaczynam za kilka dni....troche sie obawiam tych skutków....





...W przeciwnościach jest też życia sens i smak...póki miłość jest w nas..."

blue76 (offline)

Post #3

08-08-2015 - 09:12:58

Czaplinek 

Cytuj
Ewa46
Dziewczynki mam pytanie: czy w trakcie brania Tamoksifenu już drugi rok mogą występować skoki ciśnienia? Po roku brania okazało się, że mam skoki tętna i ciśnienia w związku z tym dostałam Bisocard 2,5 mg 1x dziennie. Było dobrze do kwietnia tego roku - musiano zwiększyć dawkę do 5 mg bo ciśnienie nie chciało być ok. A w piątek około godz. 13 poczułam siedząc w pracy przy biurku, że jadę windą tzn. zaczęły mi się zatykać uszy. Zmierzyłam ciśnienie i było 159/90 i tętno 95. Wzięłam szybciej dawkę Bisocardu i było po jakimś czasie dobrze. Po pracy udało mi się dostać do rodzinnej i opowiedziałam jej co mi się przydarzyło, ale doktor stwierdziła, że to niegroźna wartość ciśnienia ale wypisała mi Captopril 12,5 mg doraźnie. W sobotę i dzisiaj powtórka z rozrywki.... Przy takim ciśnieniu podwyższonym boli mnie głowa i czuję się jak pijana. Ja wiem, że wysokie ciśnienie to 180-200 ale jeżeli ja miałam całe życie aż do zeszłego roku 90/60 lub troszeczkę wyższe to takie ciśnienie 159/90 to jest dla mnie zabójcze... a jeszcze do tego wszystkiego mam małopłytkowość i obecny stan płytek to 43 tysiące i moja hematolog powiedziała, że nie mogę dopuszczać do skoków ciśnienia bo grozi to u mnie wylewem...
potwierdźcie, że to nienormalne jest normalnym przy Tamosiu bo moje myśli zaczynają wariować...bezradny


Ewa46 ja biorę Tamosia od czerwca tego roku. Również od czerwca biorę Zoladex. I za każdym razem, po wstrzyknięciu implantu przez około tydzień mam fatalnie niskie ciśnienie. Miałam dwa razy podany i dwa razy spadek ciśnienia masakryczny. Nie wspominam o tętnie bo momentami ledwo 54 miałam. Nie pamiętam czy w ulotce Tamosia jest coś o skokach ciśnienia..w ulotce Zoladexu jest napisane, ze mogą występować skoki ciśnienia. Czy ty tez bierzesz Zoladex? czy tylko Tamosia ?





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

Ewa46 (offline)

Post #4

08-08-2015 - 21:54:36

Szczecin 

Tak Zoladexu już przyjęłam 22 zastrzyki i jeszcze 4.... teraz ciśnienie jest na razie ok i mam nadzieję że tak pozostanie.






mychula (offline)

Post #5

11-08-2015 - 18:38:12

 

czy podczas brania Tamoxifenu mozna pić alkohol? Nigdy nie lubiłam alkoholu a teraz mam ochote od czasu do czasu wipic np. kieliszek wina ?





...W przeciwnościach jest też życia sens i smak...póki miłość jest w nas..."

ira (offline)

Post #6

11-08-2015 - 18:45:07

Pabianice 

Można duży uśmiech



libra1 (offline)

Post #7

11-08-2015 - 21:20:20

 

Mam problem z silnym bólem kolan. Zaczęło się gdy zaczęłam Tamoxifen. Na początku bolały tylko rano. Teraz bolą mnie przez cały dzień, a biorę tamosia dopiero od czerwca. Ból się nasila. Boli przy wstawaniu z pozycji siedzącej, ledwie wstaję. Nie wiem czy to od tego, może jakieś powikłanie po chemii ? Czy któraś z Was to miała lub ma ? Co na to poradzić ?



dana23 (offline)

Post #8

11-08-2015 - 21:36:57

Gdańsk, Saarbruecken 

Libro, mam tak samo, najbardziej boli po wstaniu, także każde zgięcie kolan, czasem czuję się jak babcia. Tamosia biorę półtora roku. Da się jednak wytrzymać, nic z tym nie robię, ale jak za 3 tygodnie będę u lekarza, to mu o tym wspomnę. (Oczywiście w głowie mam już przerzuty do kości szok)



libra1 (offline)

Post #9

11-08-2015 - 21:53:24

 

Chyba przerzuty do stawów kolanowych są raczej mało prawdopodobne Też powiem o tych dolegliwościach lekarzowi. Może ktoś jeszcze ma takie dolegliwości i ma jakąś radę ?



Pati02 (offline)

Post #10

12-08-2015 - 11:35:16

 

Cytuj
mychula
czy podczas brania Tamoxifenu mozna pić alkohol? Nigdy nie lubiłam alkoholu a teraz mam ochote od czasu do czasu wipic np. kieliszek wina ?

Ja też mam cholerną ochotę ale nie na kieliszek wina tylko na całą butle aby wreszcie odreagować to wszystko.drink.gif
Niestety w ulotce wyraźnie napisane że nie można.

W sobotę mimo wszystko wypiłam małą szklaneczkę cydru sącząc ją przez 2 godz......

Dziewczyny a właściwie dlaczego nie można od czasu do czasu strzelić sobie parę głębszych??? Dlaczego jest zakaz ???
Nie mówimy o ciągłym pijaństwie oczywiście .smiling smiley
Może się wypowiecie czy jak łykacie tamosia nie zdarzało wam się chlapnąc parę drinków - mam na myśli dziewczyny które dłużej się "przyjaźnią" z PANEM "T".
Temat może durny ale .....smiling smiley

mychula (offline)

Post #11

12-08-2015 - 12:30:56

 

A w mojej ulotce chyba nie ma nic o alkoholu....czytam i nic nie widze bezradny





...W przeciwnościach jest też życia sens i smak...póki miłość jest w nas..."

Jolcia (offline)

Post #12

12-08-2015 - 12:36:12

 

No to mychula drink.gif
Pati, Ty też sobie nie żałuj drink.gif. Przecież nie masz zamiaru notorycznie się upijać.

mychula (offline)

Post #13

12-08-2015 - 13:03:26

 

Cytuj
Jolcia
No to mychula drink.gif
Pati, Ty też sobie nie żałuj drink.gif. Przecież nie masz zamiaru notorycznie się upijać.

otóż to drink.gif hahaha ja alkohol jedynie małoprocentowy winking smiley wiec chyba nie zaszkodzi smiling smiley





...W przeciwnościach jest też życia sens i smak...póki miłość jest w nas..."

mea (offline)

Post #14

12-08-2015 - 14:33:56

Piaseczno 

W ulotce mojego Tamosia też nic nie ma o alkodrink.gifmniam także nie poprzestaję na jednym kieliszku jak jest okazjadrink.gifuśmiech jak się dosiądę do półsłodkiego winiacza, potrafię otrąbić całą butelkęchichot





With or without you...

Pati02 (offline)

Post #15

12-08-2015 - 15:07:02

 

Cytuj
mychula
A w mojej ulotce chyba nie ma nic o alkoholu....czytam i nic nie widze bezradny

Kurna, no to mi się trafił Tamoś -Egis z takim zakazem :

"Tamoxifen EGIS z alkoholem.
Podczas stosowania leku Tamoxifen-EGIS nie wolno spożywać alkoholu". wnerwiony

Jaki wy macie ten tamoxifen że jest "łaskawy" dla drobnych hulanek ?
Uchylcie rąbka tajemnicy

A tak na serio to taki mi dała pani w aptece i mówiła że nie mają innego . Są jakieś inne i czym się różnią ?????
Może sobie zmienię na inny myśli ???
Zażywam dopiero 2 tyg......

endżi (offline)

Post #16

12-08-2015 - 15:19:06

Warszawa i okolice 

Cytuj
mea
także nie poprzestaję na jednym kieliszku jak jest okazjadrink.gifuśmiech

A jak się zejdziemy razem to nawet nie poprzestajemy na 1 butelce język



Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 12-08-2015 - 15:19:53 przez endżi.

mea (offline)

Post #17

12-08-2015 - 15:22:05

Piaseczno 

Cytuj
endżi
także nie poprzestaję na jednym kieliszku jak jest okazjadrink.gifuśmiech

A jak się zejdziemy razem to nawet nie poprzestajemy na 1 butelce język

otóż tothe finger smiley





With or without you...

Rudzia (offline)

Post #18

12-08-2015 - 15:49:49

Warszawa 

Cytuj
endżi
także nie poprzestaję na jednym kieliszku jak jest okazjadrink.gifuśmiech

A jak się zejdziemy razem to nawet nie poprzestajemy na 1 butelce język

No comment





"Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras"

izafi (offline)

Post #19

12-08-2015 - 16:16:34

okolice Warszawy 

Pati, łykam tamoxifen Egis od ponad dwoch lat.
Alkohol pijam i mam sie dobrze:chichot

blue76 (offline)

Post #20

12-08-2015 - 18:09:41

Czaplinek 

Dziewczyny ja z innej beczki...U mnie w domu wirusówka. Córka z niedzieli na poniedziałek wymiotowala i biegunka do tego. Wczoraj mąż, a ja...Obudziłam się o 2 rano, przed 3 zaliczyłam ceramicznego, ledwo żywa położyłam się w pobliżu balkonu bo otwarty był i troszkę chłodniej mi było. Wirus nie odpuścił, następny kontakt z ceramicznym juz na siedząco a w rękach miseczka i szlo jak wodospad...dopiero kolo 5rano odpuscilo...boje się, że mojego tamosia tez spuścilam w klozecie smutny tabletke wzięłam o 20ej, minęło prawie 7 godzin...myślicie że zdążył się wchłonąć?





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

dziubas (offline)

Post #21

12-08-2015 - 18:33:48

Gdańsk 

na pewno sie rozpuscił! spoko! pocieszatak





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

blue76 (offline)

Post #22

12-08-2015 - 19:47:44

Czaplinek 

Cytuj
libra1
Mam problem z silnym bólem kolan. Zaczęło się gdy zaczęłam Tamoxifen. Na początku bolały tylko rano. Teraz bolą mnie przez cały dzień, a biorę tamosia dopiero od czerwca. Ból się nasila. Boli przy wstawaniu z pozycji siedzącej, ledwie wstaję. Nie wiem czy to od tego, może jakieś powikłanie po chemii ? Czy któraś z Was to miała lub ma ? Co na to poradzić ?

libra, ja odkąd biorę tamosia nie mogę klęczeć...kolana odmawiają mi posłuszeństwa. Chodzę normalnie, czasami cos postrzyka, zaboli.





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

Miciumpka (offline)

Post #23

12-08-2015 - 19:49:29

Augustów 

blue - współczuję jelitówki sad smiley



blue76 (offline)

Post #24

13-08-2015 - 06:37:03

Czaplinek 

No, dzisiaj to ja zaczynam funkcjonować duży uśmiech Wczoraj przeleżałam cały dzień z bólem nóg, pleców, brzucha i koszmarnym osłabieniem. Spotkanie z ceramicznym dało mi się we znaki . Miciumpka dzięki uśmiech Dałam radę. Ale wczoraj przypomniały mi się pochemijne dolegliwości, brrrrr.....
A tak w ogóle to Tamoś daje mi się we znaki najbardziej poprzez nocne poty. Słyszałam ze powinno się pić szałwię. Tylko ze szałwia ma fitoestrogeny smutny a ja chciałbym je ograniczać w diecie, ze względu na 100% hormonozalezność mojego łobuza...Jak sobie radzicie z tą dolegliwością? Co oprócz szałwii polecacie? A czy coś na sen można czasami wziąć ? Bo ja też spać nie mogę, chociaż to chyba przez te nocne pocenie się ???





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 13-08-2015 - 06:38:23 przez blue76.

rose (offline)

Post #25

13-08-2015 - 10:11:33

 

Blue ja też się poce w nocy budze sie przy tych potach i siadam zmęczona.Na dobę to z pięć razy ta wątpliwa przyjemność mnie spotyka.Jeśli chodzi o bóle nóg i rąk to też mam!jak już nie mogę wytrzymać to biorę paracetamol.Blue wspołczuje tej jelitowki! Niewiem nic niestety o dobrym środku niwelującym te nasze pocenia się!bezradny



doubleD (offline)

Post #26

13-08-2015 - 10:35:39

London 

dziewczyny, na bol stawow potrzebne sa niesterydowe leki przeciwbolowe tego samego rodzaju co w przypadku artretyzmu, ale musza byc przepisane przez lekarza. to samo dotyczy odpowiedniej suplementacji aktywna witamina D3 i wapniem - tak jak robi sie w przypadku kobiet po menopauzie. nie ma potrzeby sie meczyc, skoro mozna w dosc prosty sposob poprawic jakosc zycia.

blue, fitoestrogeny w diecie nie sa w stanie miec efektu na wieksze ryzyko wznowy. nawet gdybys jadla fitestrogeny z kazdym posilkiem dawki przyswajalne z diety sa nadal za male a badania zaczynaja wskazywac na to ze fitoestrogeny nie maja negatywnego efektu jesli chodzi o raka piersi a moga miec efekt pozytywny chociaz to jeszcze czeka na mocny dowod.

ja biore suplement pomi-t polecony przez onkologa, badania nad efektywnoscia nadal trwaja ale preliminacyjne wyniki sa dosc pozytywne. moje zoladexowe uderzenia goraca sie teraz stabilizuja po prawie 3 miesiacach od pierwszej dawki i mam ich coraz mniej, trudno powiedziec czy to efekt samoprzystosowania organizmu do braku estrogenu, czy suplement czy fakt ze na paclitaxelu w koncu wrocilam do yogi i pilates. do tej pory polegalam tylko na dobijaniu do minimum 12 tysiecy krokow dziennie i to byly za malo bo bardzo ponizej mojej normalnej przed operacyjno/chemijnej aktywnosci. to jest wszystko super indywidualne.

doubleD (offline)

Post #27

13-08-2015 - 10:40:33

London 

probowalas moze niereceptowych srodkow na sen? ale to moze spowodowac ze bedziesz sie budzic cala mokra i wychlodzona...

leki na sen na recepte chyba nie sa tego warte. ja przy problemach ze snem na poczatku diagnozy mialam przepisany zopiclone, teraz czasem biore przy duzych taxanowych dawkach sterydow. mala rada jesli do tego dojdzie: wyjecie tabletki z opakowania pare godzin przed polknieciem pomaga zapobiec metaliczenemu posmakowi w ustach rano, bleh.

blue76 (offline)

Post #28

13-08-2015 - 11:38:01

Czaplinek 

Dzięki dziewczyny.
Trochę rozjaśniłyście mi w głowie. Na pewno wapń, D3 - spróbuje. No i chyba przy tej szałwii zostanę. Wiem, ze fitoestrogeny nie powinny mieć wpływu na wznowę, ale gdzieś ta nutka niepewności we mnie jest bezradny Może to jeszcze za świeże wszystko jest , te przeżycia, ze się boje. A tak w ogóle to wczoraj minęło równo pół roku od operacji...jak ten czas leci...
Buziaki dla was buziak





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

doubleD (offline)

Post #29

13-08-2015 - 12:55:11

London 

powodzenia blue! najwazniejsze to robic to z czym sie calkowicie zgadzamy i to co nam sie wydaje za sluszne zwlaszcza w kontekscie suplementow i lagodzenia skutkow ubocznych. tutaj nie ma dobrej recepty i procedury dla wszystkich :-)

Pati02 (offline)

Post #30

13-08-2015 - 14:16:36

 

Cytuj
izafi
Pati, łykam tamoxifen Egis od ponad dwoch lat.
Alkohol pijam i mam sie dobrze:chichot

Izafi - no to sobie w sobotę "łyknę" ciut więcej bo mam zaproszenie na parapetówkę. radocha
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 785
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024