Tamoxifen
marzusia (offline) |
Post #1 03-04-2016 - 18:13:27 |
Cieszyn |
ostatnio doczytałam w jakims artykule opierającym się o wyniki prowadzonych badań,że tamoksifen o 440% zwiększa ryzyko pierwotnego raka wątroby a o 300% raka trzonu macicy. W związku z tym mam pytanie czy którakolwiek z Was odczuwa jakiś dyskomfort ze strony watroby bo o zmianach w endometrium pisze wiele dziewczyn a o wątóbce cicho, więc może te wieści o jej maltretowaniu przez tamoksifen są przesadzone
![]() ![]() |
roxy (offline) |
Post #2 03-04-2016 - 18:30:38 |
|
Marzusia, gdzie takie dane podają? Wystraszyłaś mnie, biorę tamosia ponad 3,5 roku.
Macicy już nie posiadam, poszła do kosza razem z mięśniakami, które rosły po tamo. Wątróbkę badam na usg co roku, ostatnio jakaś otłuszczona się zrobiła, czytałam w ulotce, że to skutek uboczny tamoksyfenu. Ale jakichś dolegliwości bólowych nie odczuwam. Oczywiście staram się jej nie maltretować ciężkostrawnym jedzeniem, bom pozbawiona też woreczka żółciowego, ale nieraz dietetycznie zgrzeszę ![]() |
marzusia (offline) |
Post #3 03-04-2016 - 18:44:05 |
Cieszyn |
muszę poszukać bo bardzo dużo na temat naszego leczenia czytam w necie,otwieram po kilka stron na raz i potem sie gubie .Powiedziałam o tym ostatnio mojej once,przyznała mi rację ,że takie wyniki badań są choć powiedziała,ze z tym sie nie spotkała.Ale jak miała sie spotkać jak ledwo po 30stce i dopiero robi specjalizację więc własnego doswiadczenia nie ma .Pamietam ,ze wpisałam" tamoksifen a wątroba" i potem czytałam po kolei wszystko co wyskoczyło.
[f.kafeteria.pl] szukam dalej ![]() Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 03-04-2016 - 18:49:33 przez marzusia. |
roxy (offline) |
Post #4 03-04-2016 - 19:15:59 |
|
Dzięki za link
Też muszę zapytać o to onkologa na wizycie. Ale to dopiero w lipcu. Nie tak dawno słyszałam (od ginekologa onkologa i chemioterapeuty), że przedłuża się branie tamoksyfenu do 10 lat, na forum też dziewczyny o tym pisały. A może prosić o zmianę na inhibitory aromatazy? ![]() |
marzusia (offline) |
Post #5 03-04-2016 - 19:24:25 |
Cieszyn |
sama już nie wiem co lepsze,inhibitory w moim np.przypadku są ponoc skuteczniejsze(rak zrazikowy) ale zaczynając hrmonoterapię nie miałam jeszcze stwierdzonej menopauzy i dlatego potraktowano mnie tamoksyfenem.Teraz już do niego sie przyzwyczaiłam,skutków ubocznych wiele nie mam więc boję sie startowac z czymś nieznanym,nie wiedząc jak organizm na to zareaguje.Własnie nauczyłam sie wklejac linki, bo matołem jestem i do tej pory nie umiałam ,więc teraz co znajde to będę wklejać,tego o wątrobie i trzonie macicy nie mogę znaleźć
![]() |
blue76 (offline) |
Post #9 04-04-2016 - 09:52:49 |
Czaplinek |
hmmm, a ja badam endometrium raz na 3 m-ce, jak jestem u ginekologa. Przed każdą kontrolą u onkologa, ide własnie do ginekologa żeby wiedzieć czy tam na dole jest ok. No i teraz jeszcze czeka mnie badanie cytologiczne.
Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ... |
Asia122 (offline) |
Post #10 09-04-2016 - 16:03:48 |
Warszawa |
Witam, ja biorę od tygodnia tamoxifen i na razie nie mam skutków ubocznych. Może któraś wie czy to endometrium to daje jakieś objawy ? Czy się krwawi wtedy albo może coś pobolewa ? Czy to jest bezobjawowe i trzeba latać co 3 miesiące i sprawdzać ? Jestem przed radioterapią obecnie i mam zrobić USG piersi po chemioterapii i nie wiem czy teraz mam robić też badanie endometrium czy za trzy miesiące ?
|
doria (offline) |
Post #12 09-04-2016 - 19:27:24 |
Kraków |
Asia, po tak krótkim czasie endometrium jeszcze się nie daje we znaki, są dziewczyny, którym w ogóle nie dokucza, ja łykam tamośka 2,5 roku i chyba przez 1,5 roku miałam w miarę spokój. Przez ostatni rok endo jednak trochę szaleje i już miałam nawet skierowanie na zabieg, ale natura sama rozwiązała sprawę, czyli dostałam krwawienia. Zdarzyło mi się to 2 razy w ciągu ostatniego roku, a poza tym żadnych objawów, plamień, ani bólu, ale kontrolować niestety trzeba .
![]() |
Asia122 (offline) |
Post #13 11-04-2016 - 09:17:46 |
Warszawa |
Dziękuje dziewczyny. Ja przed chorobą miałam usuwane dwa polipy i mam mięśniaka ale powiedzieli, że nie operacyjny dlatego boje się czy będzie u mnie wszystko ok. Obecnie w trakcie chemii okres się zatrzymał potem miałam przerwę małą i pojawił się okres ale na 4 godziny dosłownie a na drugi dzień zakończył jedną kropką
![]() ![]() |
ady (offline) |
Post #14 11-04-2016 - 12:02:08 |
|
Do : RUDARYBA
Na początku wręcz wyłam do księżyca, potem trochę przywykłam, teraz rzuciło mi się na stawy.. nie jest fajnie Ada A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.. Przekaż 1% dla mojego bratanka: [dzieciom.pl] Marcelek Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 11-04-2016 - 12:03:13 przez ady. |
grazyna1810 (offline) |
Post #17 11-04-2016 - 21:15:46 |
|
Marzusia pisała o tamoxifenie właśnie natknęłam się też na takie info .Sama jestem na tamosiu i zoladexie ,nie wiem co o tym myśleć .Poczytajcie ,może coś doradzicie ,bo już nie wiem co o tym myśleć ? [f.kafeteria.pl]
|
Tomasz. (offline) |
Post #18 11-04-2016 - 21:22:13 |
Pruszków |
Tamoxyfen wywołując insilinooporność doprowadza do stłuszczenia wątroby. To może się przerodzić w stłuszczeniowe zapalenie wątroby- dopiero zapalenie wątroby zwiększa ryzyko raka. Należy badać w USG czy nie ma cech stłuszczenia wątroby. W razie wykrycia- dieta redukcyjna aby BMI było poniżej 24. To zmniejsza insulinooporność i hamuje całą kaskadę działąń wtórnych. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Asia122 (offline) |
Post #20 12-04-2016 - 12:25:04 |
Warszawa |
Dzięki Iwusiak za odpowiedź.
![]() |
iwonaxk (offline) |
Post #22 12-04-2016 - 14:44:02 |
Łódź |
dół miałam usuwany przez cięcie brzucha- tak nie chciałam bo dłużej się dochodzi do siebie, ale miałam zrosty po cc więc laparoskopia nie wchodziła w grę; pierwsze dwa tygodnie źle się czułam - system kanapowo- fotelowy, po ok. 3 tygodniach chodzę na spacery , sklepu, gotuję , a za tydzień wracam do pracy
|
danutka70 (offline) |
Post #23 12-04-2016 - 21:25:41 |
Gdynia |
witam, jestem tu nowa i chciałam zasięgnąć informacji na temat leku tamofixen EGIS. Jestem po amputacji prawej piersi, nie miałam chemioterapii ani radioterapii i zastanawiam się, jak reaguję organizm bez tych dwóch leczeń? Czy ktoś był/jest w podobnej sytuacji? Od jutra mam zacząć brać i trochę się obawiam
![]() |
marzusia (offline) |
Post #24 13-04-2016 - 02:05:37 |
Cieszyn |
stosowane leczenie zależy od stopnia zaawansowania choroby i parametrów guza a o tym nie napisałaś ale domniemywam,że to typ luminalny A bez zajętych węzłów chłonnych więc w tym wypadku hormonoterapia jest wystarczająca. Ja np. wokół pierwszej tabletki tamoksyfenu chodziałm dookoła gdzieś ponad tydzień bo tak się bałam ale nie było wyjścia i trzeba było w końcu połknąć.Było to w połowie września 2015r czyli 7 miesięcy temu,nic strasznego się,jak dotąd nie dzieje,poty do wytrzymania choć wkurzające ,uderzenia gorąca na przemian z uczuciem zimna,zesztywniałe stawy i to tyle .Trochę to denerwujące ale do wszystkiego można przywyknąć,zwłaszcza gdy nie ma innego,lepszego wyjscia
![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 13-04-2016 - 02:09:10 przez marzusia. |
rudaryba (offline) |
Post #25 13-04-2016 - 16:41:44 |
Lüneburg |
bylam z tymi bolami stawow u onkologa...i. stwierdzil, ze to moze byc niedobor witaminy D, bardzo czesto to wystepuje u kobiet i podczas brania tamoxifenu, szczegolnie na poczatku, gdy gwaltownie spada poziom estrogenu ( potrzebnego takze przy budowie kosci)...wtedy czuje sie caly szkielet normalnie. Badanie trzeba zrobic specjalne, nawet tutaj u mnie w Niemczech, tez za takie badanie trzeba zaplacic....i...okazalo sie, ze rzeczywiscie mam niedobor witaminy D. Odkad ja zaczelam brac, bole stawow i kosci sie znacznie zmniejszyly, do tego mam brac kwas hialuronowy i glukosamine, ktore usprawniaja budowe stawow....wierze , ze bol przejdzie z czasem, organizm podobno musi sie troche przestawic w czasie menopauzy i potem bedzie ok.
Duzo ruchu jest dobrym antidotum na ten ciezki okres. Biegam codziennie 3 km pomimo bolu stawow, ale potem czuje sie jak nowonarodzona, szczegolnie psychicznie i te uderzenia goraca nie s atakie silne wtedy. Pozdrawiam was serdecznie! ![]() |
rudaryba (offline) |
Post #26 13-04-2016 - 17:03:30 |
Lüneburg |
Kochane moje!!
glowa do gory z tym braniem prochow, pomyslcie tak: niektorzy biora srodki przeciwbolowe i zyja, pala tyton, pija, to my zazywamy tamoxifen klubowo ![]() ![]() wazne sa te chwile teraz, jak je przezywamy z kim , w jaki sposob. Ciesze sie, ze was tu mam!! ![]() Nie myscie jaki to rak, jaki rodzaj jaki g2 czy g1...po prostu zyjcie, kazdy rak jest grozny czasem te niby wyleczone powracaja a czasem te zlosliwe bardzo zdumiewaja. Co do mastektomii, czylu usuniecia narzadow rodnych, to wyznam wam, ze mozna to juz dzis zrobic bardzo profesjonalnie przez pochwe, zdumiewajace prawda?..mi tak usunieto wlasnie macice. Troche to trwa zanim czlowiek dojdzie do siebie, ale to jest do przezycia |
Asia122 (offline) |
Post #29 15-04-2016 - 11:04:51 |
Warszawa |
Czyli żadna z was nie miała czerwonych plam które pojawiają się a potem w połowie dnia znikają ? One mnie nie swędzą ani nie bolą i nie mam bąbli. Dziwne to wszystko. Tamoxifen znoszę rewelacyjne nie mam uderzeń ani zimna ani gorąca i nic mnie nie boli po tym leku ale te plamy są dziwne. Chyba udam się w poniedziałek do lekarza. To chyba nie jest uczulenie ? Ono wygląda inaczej, człowiek jest obsypany wszędzie a ja tylko jedna plama na całe ciało. Do tego nie swędzi. Jest tylko czerwone. Może któraś to miała albo słyszała o czymś takim przy tamoxifenie ?
|
monika76 (offline) |
Post #30 15-04-2016 - 12:17:53 |
wólka cycowska |
Witajcie
![]() ![]() |