Tamoxifen
|
Wielka7 (offline) |
Post #3 13-08-2015 - 18:02:47 |
|
|
Biorę Pana T od miesiąca a od dwóch tygodni mam wybuchy gorąca i strasznie się pocę.Dodatkowo jestem strasznie nerwowa,wszyscy i wszystko mnie wkurza i na dokładkę nie mogę spać.Budze sie po dwoch,trzech godzinach i za cholerę nie moge ponownie zasnąć.Może brać cos na uspokojenie?Proszę pomóżcie mi Dziewczyny i doradzcie co robić
|
|
Krynia58 (offline) |
Post #5 13-08-2015 - 18:09:33 |
|
Warszawa |
Wielka
 , czytając Twój post cofnęłam się w czasie o trzy lata....To po prostu trzeba przeczekać, minie.
A o coś na uspokojenie i na sen poprosiłam wtedy lekarkę. Popatrzyła dziwnie jakoś, zapytała "mało było chemioterapii że chce się pani truć?" i zaleciła zaparzyć melisę.... 
Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 13-08-2015 - 18:10:02 przez Krynia58. |
|
Pati02 (offline) |
Post #8 13-08-2015 - 21:54:15 |
|
|
Nerwy to my mamy wszystkie "stargane" - mam t na myśli nas czyli te które dopiero zaczęły "oswajać się" z myślą że mamy w naszych organizmach niechcianego gościa. Ja jestem 9 m-cy po operacji i do tej pory mam często "doła" mimo ze chemię przeszłam bez specjalnych sensacji. Psychika niestety zawodzi.... Od czasu do czasu łykam Afobam - lek przepisany przez moją onkolog.Biorę 1/2 tabl na dzień i się odprężam. Na mnie b. dobrze działa - "wytłumia" strach i myśli te które gdzieś tam krążą z tyłu głowy. |
,przyokazji wycisza Propo tematu biorę tamosia tyle czasu co Ty i mam te same objawy.Może to standard. Może to docholerci minie!
.Rose kupię neopersen i wypróbuję,mam nadzieję ze noce staną się spokojniejsze...
|
blue76 (offline) |
Post #11 14-08-2015 - 14:41:25 |
|
Czaplinek |
To i ja się przyłączę do was rose i Wielka7 Kupię neopersen. Ja tez mam problemy ze spaniem, może to przez nocne poty, ale jak już się obudzę to usnąć nie mogę ... już taka zmęczona jestem, i spać się chce cały czas a nie mogę
A biorę tamosia od czerwca ...
Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ... |
|
agnieszka30 (offline) |
Post #12 16-08-2015 - 20:23:19 |
|
Będzin |
|
|
grazyna1810 (offline) |
Post #13 16-08-2015 - 21:03:16 |
|
|
|
|
zuzia1 (offline) |
Post #14 17-08-2015 - 19:00:35 |
|
Gdańsk |
Jest też Tamoś - Ebewe, Tamoś - Sandoz. Ja biorę Nolvadex - D (to też Tamoś) i też nic tam nie ma o alkoholu.  Cokolwiek czynisz czyń rozważnie i oczekuj końca. 
|
|
agataczarna (offline) |
Post #15 18-08-2015 - 05:56:20 |
|
Warszawa Wesoła |
Na tamoxifenie - EGIS, jestem od marca, i od czasu do czasu pozwalam sobie nawet na nie jeden kieliszek wina
 ,
od początku ustawiłam sobie łykanie rano tabletki i wieczorami mam wolne  
|
|
rose (offline) |
Post #16 18-08-2015 - 12:19:25 |
|
|
Wczoraj dostałam od swego gina lek na te cholerne poty o nazwie bellgerot .Zobaczymy jak się sprawdzi! Jest tani ale na receptę.W ogóle to mam teraz problem z gnatami jak się zasiedze
i próbuje wstać to wszystkie kości są jakieś mało ruchawe jak by były zardzewiałe Rano gdy wstaje ,zanim się rozruszam to mija z pół godziny i kulitam jak stara babcia! 
|
|
Pati02 (offline) |
Post #18 18-08-2015 - 21:58:05 |
|
|
Agata no to chyba intuicja mną kierowała bo też ustawiłam sobie łykanie tabletki na rano 
W ostatni weekend wreszcie po 8 m-cach wypiłam drinka - ok.50 ml alkoholu i duuuuuuuużo soku jabłkowego a sączyłam tego "drinka" prawie 2 godz.. Agatko a jak się czujesz po tabletkach ? Zażywasz już od marca.... rosa wpisałam w wyszukiwarkę nazwę twojego leku i wyskoczył mi " bellergot" - środek uspokajający .....  Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 18-08-2015 - 22:03:05 przez Pati02. |
|
agataczarna (offline) |
Post #19 19-08-2015 - 07:05:36 |
|
Warszawa Wesoła |
Pati02 jest różnie, na początku było okropnie (w kwietniu kiedy byłam na radio), lał się ze mnie pot
 ,
a od czerwca trochę odpuściło, a może się przyzwyczaiłam 
|
|
rose (offline) |
Post #20 19-08-2015 - 10:28:04 |
|
|
Pati kochana!!! Dzięki że sprostowałaś mnie starą skleroze.Pomyliłam i przestawiłam literki ,taka pochemijna zawiecha!To jest właśnie bellergot działa również na te nasze poty,biorę go dopiero drugi dzień ,ale wczoraj dało się zauważyć rzadsze napady pocenia się i może to pocenie jest w pewnym stopniu mniej obfite!Ale zobaczymy dalej ,może mam zwidy!
W każdym razie jest ciut lepiej niż było. 
|
|
justynaanna (offline) |
Post #21 20-08-2015 - 13:46:36 |
|
|
|
nie cofamy się nie nie nie 
idziemy do przodu 
|
Rudzia (offline) |
Post #25 20-08-2015 - 14:38:39 |
|
Warszawa |
Irciu ... a kto by słuchał rad od Rudej nie rudej? 
A teraz serio  , masz rację z tym Naszym pisaniem, widać co niektórzy się lenią i myślą, że hop siup i...jest odpowiedź a tu ZONK  , nie ma tak łatwo, trzeba zajrzeć to tu to tam ... do tych "Naszych mądrości"
A tak przy okazji to lovciam Cię, wiesz?  
"Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras" |
|
blue76 (offline) |
Post #30 01-09-2015 - 13:39:49 |
|
Czaplinek |
Kochane wróciliśmy szczęśliwie z wakacji
Odreagowaliśmy, przewietrzyliśmy głowy, zrelaksowaliśmy się  ... Ale już mnie lekki stresik dopada, bo we wtorek w przyszłym tygodniu wizyta u onka  ... kontrolna... a Tamoś daje mi się we znaki, szczególnie te napady gorąca są koszmarne ale ...coś za coś Wolę to jak tego nieproszonego gościa Buziaczki dla Was kochane 
Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ... |
