Tamoxifen

Wysłane przez Amazonki.net 

blue76 (offline)

Post #1

21-12-2015 - 19:19:27

Czaplinek 

Dziewczyny, napięcie było mimo zapewnień ze strony mojego genetyka...jak dostaliśmy wynik do ręki to aż mi łezki poleciały bo momentalnie całe napięcie ze mnie zeszło stres

Dziękuję Wam wszystkie kochane buzki





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

grazyna1810 (offline)

Post #2

21-12-2015 - 19:39:22

 

Gratuluję tak wspaniałej diagnozy brawobrawobrawojest okazja do świętowania drink.gif

iwusiak (offline)

Post #3

21-12-2015 - 19:55:50

Warszawa 

Cytuj
Wandka
Blue, skoro "eksperymentujesz" uśmiech z tamoxifenem, to może spróbuj jeszcze Nolvadex. Nie mam po nim uderzeń, utyłam zanim jeszcze zaczęłam go łykać uśmiech . Mam czasami problem ze snem (budzę się w nocy), ale wcześniej też nie najlepiej sypiałam. Nie zaobserwowałam żadnych innych niedogodności. Nie jest refundowany w 100%, ale kosztuje tylko ok. 8 zl.
Potwierdzam, ja tez biore nolvadex i zadnych zlewnych potow nie mam, a przygotowywalam sie na nie kupujac tuzin podkoszulek do zmianyduży uśmiech
Raz na jakis czas delikatnie sie poce i to wszystko.

Marzusia, spotykam się z naszą Iwusiak często w CO i wygląda kwitnąco, ani razu nie miała uderzeń to ona chętnie czasami by kokos uderzyła. Zwłaszcza pewnego lekarza...............Ha, ha, harotfl

Wandka wiesz przeciez, ze ja mam ciagaty do pewnego chirurgaprzewraca_oczy, widzialas ostatnio jak pedzilam za nim przez caly korytarz z glosnym dzien dobry.
Szczerze mowiac to chyba mnie ma juz dosyc, chociaz zawsze na moj widok sie usmiecha a w oczach widze strach, to znowu ona.



anka21 (offline)

Post #4

21-12-2015 - 20:09:11

 

Brawo, super wieści serce



życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...

blue76 (offline)

Post #5

21-12-2015 - 20:55:07

Czaplinek 

Grażynka, Ania : dziękuję buziak





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

mychula (offline)

Post #6

29-12-2015 - 14:50:26

 

Pewnie to pytanie bylo zadawane wiele razy, jesli tak to przepraszam, pokierujcie mnie. Otoz mam pytanie zwiazne z miesiaczka podvzs brania tamoxifenu. Do tej pory przez cala chemie (4 AC) i od 4 miesiecy brania tamoxifenu mialam okres jal w zeharku (jak nigdu w zyciu) teraz okres powinnam dostac 5 dni temu i cisza? Czy tak moze byc? Onkolog mowila ze marwic powinny mnie jakies nietypowe krwawienia le o braku nic nie mowila... jak to jest? Zaznaczam ze biore sam tamoxifen, bez Zoladexu.





...W przeciwnościach jest też życia sens i smak...póki miłość jest w nas..."

sylwia77 (offline)

Post #7

29-12-2015 - 20:59:55

 

dziewczyny mam pytanie czy przy tamoksyfenie mozna wypic szampana czy jakies piwo smakowe

ira (offline)

Post #8

29-12-2015 - 21:06:46

Pabianice 

sylwia77 - można uśmiech



elka50 (offline)

Post #9

09-01-2016 - 23:05:03

bydgoszcz 

witam dziewczyny kwiatek od maja 2015 biorę tomaxfen i zoladex dziś mam kłopoty ze stawami i zrobiłam się powolna nie mam siły i szybko się męczę a te uderzenia gorące są koszmarne w dzień i w nocy mam pytanie jak długo trwa ta "głupota''?bezradny

Krynia58 (offline)

Post #10

10-01-2016 - 12:09:10

Warszawa 

Elka50, czas i intensywność występowania dolegliwości o których piszesz są moim zdaniem indywidualne dla każdej z nas. Ja biorę tamoxifen od czerwca 2012, z tego co pamiętam uderzenia gorąca - takie najbardziej dokuczliwe - trwały do roku czasu. Później też nie znikły całkowicie, teraz nie są to już typowe uderzenia. Po prostu co jakiś czas, niezbyt często, robi się cieplej uśmiech Może to już nie od tamosia.....
Pamiętam, że na początku zdarzały mi się "uderzenia na życzenie" - pojawiały się wtedy gdy najbardziej ich nie chciałam uśmiech
Może to jest sposób: nie myśleć?







Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna.
HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+
Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen

Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka.
K.I. Gałczyński

elka50 (offline)

Post #11

10-01-2016 - 22:40:10

bydgoszcz 

krynia58 bardzo dziękuje za odpowiedz ,idę 21 stycznia na drugą kontrole po radio trochę się boję byłam na usg i wyszła zmiana w loży po guzie a radiolog nie wiedział co to może być i mam obawy jestem dziewięć miesięcy po operacji to chyba za szybko żeby coś tam się robiło u nas w bygdoszczy są bardzo długie terminy do lekarzy. pozdrawiam wszystkie amazonki i życzę wszystkiego najlepszegobuzki

kristinka (offline)

Post #12

19-01-2016 - 20:32:59

Łódź 

Witam wszystkie dziewczyny!Mam takie pytania do Was:

1. Czy któraś z Was po menopauzie( mam 74 lata) przyjmowała dłuższy czas(rok,dwa itd) Tomoksifen i jakie miała problemy zdrowotne czyli co odczuwała w życiu codziennym.
Biorę drugi miesiąc i czuję się dobrze,ale wszystko pewno jeszcze przede mną.

2. Czy któraś z was miała problemy z zaćmą lub ogólnie ze wzrokiem po Tamoksyfenie? Ja mam początki zaćmy i przeczytałam,że Tamoksyfen bardzo szkodzi na wzrok.

3.Eksperci radzą,że powinnam powiedzieć onkologowi o tym i poprosić o zmianę,sugerowano mi że np. na inhibitor aromatozy a konkretnie rozważyć leczenie letrozolem,własnie z uwagi na raka zrazikowego i zaćmę.

Sama nie wiem co o tym myśleć,ale jeśli zasugeruję lekarzowi onkologowi( idę 22.I.2016) to się jeszcze zdenerwuje, że go pouczam,ponieważ oni nie bardzo lubią jak im się coś proponuje od siebie.

Bardzo bym była wdzięczna za wszystkie informacje i odpowiedzi. Serdecznie pozdrawiam

Ewa46 (offline)

Post #13

20-01-2016 - 15:18:10

Szczecin 

Mam 50 lat. w sierpniu 2013r. zachorowałam na raka piersi lewejT1cNoMo po BCT i SLN. HT w trakcie. Rak hormonozależny, HER-, G3, Ki67-50%. Od października 2015 r. zgłaszałam bóle kręgosłupa w odcinku piersiowym - promieniujące na lewą łopatkę. Dostałam skierowanie na scyntygrafię kości, oto jej wynik: Badanie wykonano 12.10.2015r. Po dożylnej iniejkcji MDP-Tc99m. Akwizycję przeprowadzono w pozycji leżącej. W badaniu uwidoczniono ognisko wzmożonego gromadzenia radiofaraceutyku osteotropowego w obrębie kręgosłupa na wys. Th3/4 po stronie lewej. Pozostały kościec nie wykazuje istotnej patologii gromadzenia. Obraz scyntygraficzny budzi podejrzenie proc. meta ad ossium.
Dnia 05.01.2016 został wykonany RM, którego wynik brzmi następująco: 88.938 RM odcinka piersiowego kręgosłupa bez kontrastu i z kontrastem.
Badanie MR kręgosłupa piersiowego wykonane w sekw. TSE i TIRM, w obrazach T1 i T2 zależnych oraz po podaniu środka cieniującego:
Badanie wykazuje obecność patologicznej masy powodującej guzowate rozdęcie wyrostka poprzecznego lewego VTh3, o obniżonym sygnale w T1, podwyższonym w T2 i TIRM, która ulega wzmocnieniu kontrastowemu. Obraz przemawia za meta. Zmiana przechodzi na lewą nasadę łuku VTh3 i podstawy wyrostków stawowych górnego i dolnego lewego. Na wysokości zmiany nieco zwężona jest górna część otworu m-k Th3/4. Widoczne jest naciekanie przylegającego tylnego odcinka żebra 3.
Po wizycie u onkologa dostałam od razu pierwszy wlew z Zomikosu (następne co 4 tygodnie) oraz zmianę tabletek z Tamoksifenu (wykonano badanie poziomu hormonów grudzień 2015r- potwierdzona menopauza, oraz całkowite wycięcie narządów rodnych w lutym 2015r. ) na Glandex 25mg Exemestanum 1x1. Powiem jeszcze tylko, że jutro mam konsultację u ortopedy czy będzie możliwa operacja, a jeżeli nie to mam już skierowanie na radioterapię. Mam pytanie czy ktoś na forum brał już Glndex ???






iwusiak (offline)

Post #14

20-01-2016 - 19:43:48

Warszawa 

witam
czy ktoras z Was robila sobie poziom tamoksyfenu we krwi?
W niektorych chorobach jest to standard; bo jezeli jest niski i organizm nie przyjmuje danej dawki to wtedy lekarz zwieksza dawkę, a czy w analogicznej sytuacji onkolog zwieksza dawkę?
Czy badanie stezenia leku jest konieczne? pytam dla rozwiania swoich watpliwosci i wlasnego komfortu psychicznego; wiem, moze jest to glupie, ale kto pyta ten nie blądzi.
Czuje, ze ten nolvadex zaczyna mi dzialac na psychike bo coraz bardziej glupsze pytania zadaje a w glowce tez jakas psychoza narasta.



marzusia (offline)

Post #15

20-01-2016 - 22:05:46

Cieszyn 

pierwszy raz słyszę o takim badaniu,gdzie to wyczytałaś?



iwusiak (offline)

Post #16

20-01-2016 - 23:27:58

Warszawa 

Cytuj
marzusia
pierwszy raz słyszę o takim badaniu,gdzie to wyczytałaś?
nigdzie, to takie moje przemyslenia.mysle, analizuje a poniewaz spac chodze po 1 w nocy to glowka juz fiksujeduży uśmiech
Ale na powaznie moze jakis ekspert sie wypowie w temacie.



marzusia (offline)

Post #17

20-01-2016 - 23:37:31

Cieszyn 

myślę,ze tego się nie bada bo nie chodzi o poziom we krwi tylko skuteczność tamoksyfenu.Ostatnio zaczęłam się tym interesować i niestety informacje nie są pocieszające.Istnieje ponoć jakiś gen którego posiadanie lub brak determinuje skuteczność tamoksyfenu.Gdzieś tam na swiecie bada się posiadanie tego genu,u nas może też jest to możliwe.Opornośc na tamoksifen wynosi ponoć aż 50%,występuj od razu albo pojawia sie w trakcie leczenia.Jest jakiś bardzo tani lek na malarie ,którego połączenie z tamosiem powoduje znacznie większą skutecznośc.Podobno w niedługim czasie mieszanka ta ma być ogólnie stosowana.Nie potrafię,jako stara baba,wklejać aktywnych linków do tych artykułów,jak się naucze to nie będę musiała tego własnymi slowami opowiadaćduży uśmiech



iwusiak (offline)

Post #18

20-01-2016 - 23:47:04

Warszawa 

to mnie marzusia tez zainteresowalo. pilotuj spraweduży uśmiech



iwusiak (offline)

Post #19

21-01-2016 - 00:02:31

Warszawa 

o to Ci chodzilo?

[www.rakpiersi.pl]

Jestem ciekawa czy juz mozna zbadac mutacje tego genu w Polsce?

Wynika z tego, ze jak jest mutacja tego genu to tamos nie jest skuteczny! A wiec marzusia przechodzimy na letrezol?



marzusia (offline)

Post #20

21-01-2016 - 12:04:42

Cieszyn 

nie Iwonko,to dotyczy innego problemu i są to nowe badania a ten artykuł co podałas jest już troszkę historyczny ale o ten gen chyba chodziło tzn.CYP2D6 choć nie jestem pewna



kristinka (offline)

Post #21

21-01-2016 - 22:22:29

Łódź 

A mnie nikt nie odpowiedział na moje pytania...

ira (offline)

Post #22

21-01-2016 - 22:33:31

Pabianice 

kristinka, na pierwsze pytanie znajdziesz odpowiedź, jak poczytasz ten wątek.
Na drugie: chyba minia ma taki problem, może do niej napisz.
Trzecie: jeśli eksperci sugerują Ci zmianę leku, to trzeba o tym porozmawiać z lekarzem. Tu chodzi o Twoje zdrowie i życie, a nie o fochy lekarza. Zrób to delikatnie uśmiech

Ja przyjmowałam Tamoxifen po menopauzie, ale jeśli nawet były jakieś dolegliwości, to nie łączyłam tego z Tamosiem - cieszyłam się, że mnie leczą i mają czymduży uśmiech







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 21-01-2016 - 22:35:55 przez ira.

kristinka (offline)

Post #23

22-01-2016 - 20:58:45

Łódź 

Bardzo Ci dziękuje za rozsądną radę.Własnie tak mam zamiar zrobić,powiem o wszystkim lekarzowi i zobaczymy czy mi zmieni lek na inny.
Powiedz mi Ira jak często robisz rózne badania tzn.usg piersi ,brzucha,narządów rodnych i mammografię oraz lipidogram i morfologię.
I czy miałaś uderzenia gorąca mimo,że przyjmowałaś Tamoksifen po menopauzie?
Ja zapytałam o to lekarza, i powiedział,że w moim wieku(74) też powinnam mieć wręcz te uderzenia,bo to znaczy,że lek działa.
Napiszę do Mini,jak mi poradziłaś,to może mi coś powie o zaćmie.Bo w tym wątku nie ma o tym za bardzo.
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje,że mi odpowiedziałaśuśmiech

ira (offline)

Post #24

23-01-2016 - 13:31:10

Pabianice 

kristinka, teoretycznie badania robię raz w roku, ale czasem to odwlekam uśmiech Ginekolog i mammografię na NFZ, rtg tylko, kiedy coś się dzieje (jakieś upierdliwe przeziębienie). Usg blizny, piersi i podrobów (brzucha) prywatnie. Inne badania zleca lekarz rodzinny w razie potrzeby.
Miałam uderzenia po Tamosiu, ale bez niego też bym je miała - wiek miał na to wpływ.



blue76 (offline)

Post #25

24-01-2016 - 11:15:05

Czaplinek 

Dziewczyny czy któraś z was tak ma albo miała: po około godziny-półtorej od przyjęcia Tamosia kiedy nachodzą mnie poty zaczyna mnie jednocześnie swędzieć skóra. I to bardzo mocno, właściwie wszędzie: ręce, nogi , plecy ... mam tak od około dwóch tygodni...czasami też w dzień jak poty mnie zalewają to czuję właśnie jak wszystko zaczyna mnie swędzieć sad smiley Ale najbardziej silne to swędzenie jest właśnie po zażyciu Tamosia sad smiley





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

rose (offline)

Post #26

24-01-2016 - 14:27:57

 

Blue i znów ja się odezwerotflbo wychodzi na to że ja to mam wszystkie skutki uboczne przewraca_oczyTamoxa biorę od lipca a swedzonko zaczęło się we wrześniu. Na początek myślałam że to po radio taki prezent mi został,ale okazuje się że to po tamosiu.Radze sobie wapnem dla alergików i odczulającymi proszkami typu:contrachist, alertek .Bywa że nic nie Swedzi ,ale bywa i tak że nie mogę sobie dać rady ,wtedy doraźnie smaruje swedzące miejsce wodą gazowaną przynosi to chwilową ulgę. Za tydzień będę u onki to wspomne o naszej przypadłości. Ja wpadłam na pomysł że to proszek do prania mnie uczula ,i skóra swedzi?,!!!idąc tym tropem zakupiłam wszelakie detergenty i środki czystości dla alergików. I coooo? Ano to że czasami Swedzi jak swedziało.bezradnyOczywiście żadnej wysypki nie mam!Mam nadzieje ,że to przejściowe .Pozdrawiam!papa



Kass (offline)

Post #27

24-01-2016 - 16:32:03

 

Dziewczyny, koniecznie popytajcie sie o to swoich lekarzy. Jesli jest to reakcja alergiczna na lek, to byc moze najlepsza opcja bedzie zmiana na inny lek. Moze byc tak, ze jeden ze skladnikow obecnego leku (dodatek, nie koniecznie skladnik aktywny) moze powodowac alergie. Nie leczona aleregia moze byc niebezpieczna (oraz eskalowac), wiec nie zakladajcie, ze sobie z tym "poradzicie" biorac srodki przeciw-alergiczne. Wszystko powinno byc za wiedza i przyzwoleniem lekarza prowadzacego.

buziak





blue76 (offline)

Post #28

24-01-2016 - 16:39:03

Czaplinek 

rose dzięki buziak Dobrze wiedzieć że nie tylko ja tak mam bezradny Jak już będziesz po wizycie, podziel się proszę info co ci powiedział onkolog.
Kass oczywiście ze powiem o tym mojemu onkowi.
To swędzenie jest tak od czasu do czasu. Swędzi mnie najbardziej skóra na rekach i nogach, i to głównie w "trakcie" pojawiania się zimnych potów ...no cóż. trzeba będzie poczekać do marca - bo wtedy mam wizytę kontrolną i zobaczymy co mi powie.





Kocham cię życie!...uparcie i skrycie...och życie kocham cię! kocham cię nad życie! ...

rose (offline)

Post #29

24-01-2016 - 19:35:32

 

Blue przyszło mi jeszcze do głowy,że może mamy po chemicznych rewelacjach bardzo wysuszoną skórę ?,i dlatego nas swedzi?Kass oczywiście ,że skąsultuje te objawy z doktorkiem tylko się z onkiem zobacze ,bo mój rodzinny nie ubliżając mu wcale w" temacie jest noga",uśmiech
Blue wizytę mam 30.01.



iwusiak (offline)

Post #30

27-01-2016 - 15:13:59

Warszawa 

Dziewczyny jakie bierzecie preparaty opslaniajace? Kupilam Calperos ale szczerze nie wiem czy jest dobry.W aptece mi polecili. Dodam jeszcze, ze codziennie lykam lyzkę tranu.Cos jeszcze czy cos w zamian?



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 680
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024