badania kliniczne safeher- nowy sposób podawania herceptyny
majka1 (offline) |
Post #1 31-01-2013 - 13:24:14 |
Jastrzębie -Zdrój |
Prospektywne prowadzone w dwóch grupach nierandymizowane, wieloośrodkowe miedzynarodowe otwarte badanie III fazy służące ocenie bezpieczenstwa wspomaganego i samodzielnego podawania podskórnie trastuzumabu ( herceptyny) jako terapii adjuwantowej u pacjetów z her2 dodatnim" - ( badanie safeher)
Sa dwa rodzaje podawania tego leku Jedna z metod wstrzyknięc podskórnych które beda oceniene w tym badaniu wykorzystuje standardowe igly do wstrzyknięc podskórnych z osobną strzykawką.Lekarz lub pielęgniarka wypełni strzykawkę herceptyną połączy do iej igłę i poda lek przez skórę.czas podawania zastrzyku wynosi do 5 minut. inna metoda wykorzystuje urządzenie które ma od razu zainstalowaną igłę wa wewnątrz znajduje sie herceptyna.urządzenie umieszacza sie na skórze.kiedy nacisnie sie przycisk igła przejdzie przez skórę i herceptyna zostanie podana pod skórę.To wstrzyknięcie trwa około 5 minut. Po przeszkoleniu uzywanie tego urzadzenia pacjęci mogą samodzielnie podawac herceptyne bez pomocy lekarza lub pielęgniarki ale w obecnosci jednego z nich. Głównym celem badania jest określenie działań niepożądanych herceptyny podawanego każdą z tych metod wstrzykniec podskórnych. Badanie słóży również zebraniu informacji na temat tego czy i kiedy po podawaniu herceptyny ta metodą dochodzi do nawrotu choroby oraz jakie są odczucia pacjętów odnosnie użycia urządzenie do samodzielnego podawania herceptyny DUM SPIRO SPERO - dopóki oddycham nie tracę nadziei |
majka1 (offline) |
Post #3 01-02-2013 - 19:17:05 |
Jastrzębie -Zdrój |
Dzis miałam pierwszy raz podaną herceptyne podskórnie. Dla mnie jak na razie rewelacja.Pielęgniarka podała herceptynę w około 3 - 5 minut wkuwając sie w udo. Ukłucie jedynie lekko bolało i troche piekło na początku i tyle. Jak na razie zadnych objawów niepokojących jedynie mały siniak w miejscu ukłucia.
DUM SPIRO SPERO - dopóki oddycham nie tracę nadziei Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 01-02-2013 - 19:17:43 przez majka1. |
nanet (offline) |
Post #4 18-02-2013 - 12:32:58 |
Konstancin/Góra Kalwaria |
Napisz proszę, ile czasu tego dnia byłaś w klinice? Ile to wszystko trwa? i czy badania są wykonywane tego dnia a jak nie to jaki miejwięcej jest czas wykonywania tych badań? Przepraszam że tam nalegam na czas ale bardzo mnie to interesuje bo musze sobie jakoś zaplanowac czas jaki ktoś bedzie musiał posiedzieć z bąblem mniejszym
„Gdy tkwisz głęboko w ciemnym wąwozie bólu, stajesz się głuchy na słowa. Ukojenie i schronienie przynosi wówczas tylko ciepło dotyku i ramiona innych osób”. John O’Donohue |
majka1 (offline) |
Post #5 22-02-2013 - 19:03:12 |
Jastrzębie -Zdrój |
Dzis dostałam drugą dawke herceptyny trwało to 5 minut w sumie byłam niecała godzinkę najpierw wizyta u lekarza przed podaniem jest mierzona temp.ciala cisnienie przed i po podaniu,oraz robiony jest test ciażowy,
Na pierwszej wizycie mialam robionę mmammografie zdrowej piersi, echo serca, pobrano mi krew,test ciazowy z krwi , wyniki usg brzucha i rtg klatki piersiowej miałam z konca listopada wiec nie ttrzeba było powtarzac. Oczywiscie trzeba miec wyniki dotychczasowe najlepiej ksero wyników histopatologi po operacji , mammografii usg piersi, wypiasy ze szpitala jesli było w czasie chemii i wszystkie inne jakie posiadasz, bardzo wazny jest rówznież wynik histopatolog. z oznaczeniem receptora her2, ja mialam go jedynie w wypisie szpitalnym po ostatniej chemii dlatego musialam go dowiezc. Jak jechałam na pierwsze podanie herceptyny to trwalo moze koło 2 godzin, ( formalnosci sprawdzanie wyników krwi mammografi przez lekarza podpisanie zgody na leczenie) i pozniej samo podanie około 5 minut. DUM SPIRO SPERO - dopóki oddycham nie tracę nadziei |
nanet (offline) |
Post #6 22-02-2013 - 21:47:07 |
Konstancin/Góra Kalwaria |
Bardzo dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedź A jakbyś kiedyś byłą zmęczona podróżą do Otwocka to zaparaszam na kawę i nietylko.....Tak się składa że mieszkam jakieś 15 km od Kliniki.
„Gdy tkwisz głęboko w ciemnym wąwozie bólu, stajesz się głuchy na słowa. Ukojenie i schronienie przynosi wówczas tylko ciepło dotyku i ramiona innych osób”. John O’Donohue |
nanet (offline) |
Post #9 05-04-2013 - 21:21:18 |
Konstancin/Góra Kalwaria |
Dzisiaj byłam na drugiej Herci w Otwocku. Pojechałam z synkiem i mój kochany maluszek błysną jak nie wiem, co. Otóż, podeszłam do rejestracji i jak to ja powiedziałam ze przyjechałam jak zwykle po dawkę w zastrzyku herci. Na to mój kochany maluszek " mamo jak tak będziesz sobie wstrzykiwała Herę to w więzieniu wylądujesz" Pani recepcjonistka prawie z krzesła nie spadła a ja, no cóż zdołałam tylko z siebie wyksztusić z skąd wie takie rzeczy, bo ma dopiero 6 lat!!! a on na to z rozbrajającą szczerością, że z bajek a jak mama śpi to czasami jakiś filmik uda mu się obejrzeć. Chyba muszę zweryfikować bajki, jakie mój bąbelek ogląda i jakoś pilnować telewizora w porze nocnej))) A tak wszystko ok. Cała operacja podania Herci trwała może z 5 minut i do domu, tylko trochę serce mnie boli a kardiolog powiedział mojej mamie, która wzięła moje Echo, że nie jest dobrze. No cóż może dożyje końca HERY.) No i wielkie podziękowania dla Majki1. Wspaniała, młoda kobieta, która miałam dzisiaj przyjemność poznać jak i jej wspaniałą rodzinę. TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE. WSZYSTKO MUSI BYĆ DOBRZE. Z TAKIM NASTAWIENIEM, JAKIE MASZ - NA PEWNO. I zacznij cieszyć się budową domu, bo za jakieś 10 lat będziesz zła sama na siebie, że zamiast uczestniczyć w czymś, o czym tyle czasu marzyłaś poświęciłaś czas na zamartwianie się nad czymś, czego nie było.
„Gdy tkwisz głęboko w ciemnym wąwozie bólu, stajesz się głuchy na słowa. Ukojenie i schronienie przynosi wówczas tylko ciepło dotyku i ramiona innych osób”. John O’Donohue |
majka1 (offline) |
Post #10 06-04-2013 - 10:04:42 |
Jastrzębie -Zdrój |
tak wiec i ja i Nanet w tym samym dniu dostajemy hercie podskórnie bedziemy na pewno tutaj opisywac jak to wygląda, ja miałam 4 dawke szybko i sprawnie najpierw wizyta u onkologa pozniej test ciążowy i mozna było podac herceptyne- czas trwania podawania jak za kazdym razem 5 minut w tym nowym sposobie podawania fajne jest to ze nie trzeba sie wkuwać w żyły które juz i tak po chemioterapi sa zniszczone i troche potrwa zanim znów sie odbuduję i bedą mocne. Pamietam ze pod koniec chemii juz pielegniarki miały problem u mnie z wkłuciem sie zyły które za kazdym razem pękały, a ja jeszcze mam małe niewidoczne wiec tym bardziej był problem. Dlatego dzieki temu ze herca jest podawana podskórnie oszczedza sie zyły . Lekarz tłumaczył mi ze to podanie jest rowniez lepsze dlatego ze podawane dozylnie owszem szybciej sie rozprowadza po organizmie, ale rowniez szybciej jest z niego wydalne, a podanie jakiegokolwiek leku podskórnie działa tak ze lek po 20-30 minutach przedostaje sie do krwioobiegu i dłuzej wtedy w organizmie pozostaje. Wiec jak na razie same plusy.Nastepnym razem czyli po 4 dawce przed 5 jest robione badanie echo serca i badana jest morfologia.
DUM SPIRO SPERO - dopóki oddycham nie tracę nadziei |
majka1 (offline) |
Post #11 12-06-2013 - 10:51:51 |
Jastrzębie -Zdrój |
namiary na szpital w którym mamy podawaną herceptyne
[www.ecz-otwock.pl] DUM SPIRO SPERO - dopóki oddycham nie tracę nadziei |
majka1 (offline) |
Post #12 10-08-2013 - 12:52:04 |
Jastrzębie -Zdrój |
wczoraj dostałam 10 dawke herceptyny, przy okazji podpytałam lekarza o dawkowanie bo kiedyś rozmawiałam o tym z nanet i ona mówiła ze dostajemy jej wiecej niż daje Nfz. I faktycznie dawka nfz to jest 9 mg na kg wagi osoby która ja dostaje a my dostajemy 600 mg czyli na 100kg, a wazymy oczywiscie mniej nanet to jest szczypiorek ja waze troche wiecej ale i tak ciesze sie ze jest wiecej w nfz dostałabym koło 400 mg przeliczając na 18 dawek to jest dużoo wiecej niż proponuje nfz)) i to jest kolejny powód do radosci mam nadzieje)) I mam nadzieje ze te nowe sposoby podawania herceptyny wejda jak najszybciej na rynek Polski zeby wszystkie dziewczyny mogły kożystac z wiekszej dawki i luksusu podawania)) Pozdrawiam
DUM SPIRO SPERO - dopóki oddycham nie tracę nadziei |
bozena.siwicka (offline) |
Post #13 11-03-2015 - 19:55:24 |
|
13 marca 2015 tj. w piątek w dniu moich imienin mam dostać pierwszą dawkę herceptyny podskórnej. Dziś dostałam katar i nie wiem czy to nie przeszkodzi? Denerwuję się.
|
bozena.siwicka (offline) |
Post #15 12-03-2015 - 17:22:39 |
|
Dzięki za szybką odpowiedź, jutro się okaże czy dostanę 1 hercię.
|
dzej (offline) |
Post #16 25-05-2015 - 00:10:02 |
|
Dziewczyny jestem nowa na forum. Powiedzcie mi proszę ,jeśli się orientujecie jaka jest możliwosc włączenia się do badań klinicznych? Widziałam , że cześć Dziewczyn przyjmowała herceptyne w Europejskim centrum zdrowia w otwocku. Jak włączyc sie w takie badanie? Czy istniej mozliwosc nierefundowanej terapii herceptyną?Gdzie takową można odbyć?
Po leczeniu : oper/chemio/radioter powinnam dostac herceptynę (her 2 na 3 plusy)jednak guz nie miał 1 cm a wezły czyste. Stopień zaawansow hisp G3 co sprawia ze nie ma dla mnie refundacji. |
Wandka (offline) |
Post #17 25-05-2015 - 01:20:54 |
Warszawa |
Niestety nie ma. Guz musi mieć ponad cm. Ja jestem w badaniach klinicznych (biopodobny-herceptyna SAMSUNG) w CO na Usynowie. Jestem już po 4 wlewie. Będę miała 4 kolejne przed operacją. Miałam kilka dni temu robione USG piersi i pani radiolog podczas badania powiedziała, że jest regresja guza duża nawet. Mój oczywiście był ponad3 cm. Węzły były powiększone ale biopsja cienkoigłowa węzłów nie wykazała komórek rakowych. Mam raka żadko występującego tzw. zapalnego. Jednak jak widać herceptyna przed operacją (np. na moim przykładzie) jest skuteczna. Może spróbuj Dzej na Ursynów do szpitala tam są badania cały czas. Wiem, że Ania z okolic Poznania postarała się o herceptynę z darów, ponieważ nie zakwalifikowała się do badań z uwagi na rozmiar guza ale bardzo zależało jej na herceptynie i właśnie dostała z darów ale nie wiem w jaki sposób. Wejdz na mój profil jest tam do mnie kontakt. Możesz zadzwonić.
|