TDM1 - problem z zakwalifikowaniem się
Wysłane przez Gosia1
Gosia1 (offline) |
Post #1 19-09-2013 - 20:04:48 |
|
Mam dość duży problem z dostaniem się na badania kliniczne TDM1. Obecnie rozpoczyna się rekrutacja w Otwocku. Byłam tam i pani doktor powiedziała, że nie kwalifikuję się na razie, bo mam stabilizację choroby (czyli zatrzymanie rozprzestrzeniania się przerzutów na wątrobę, płuca i TH8) po 3 miesiącach cotygodniowego leczenia taxolem . W badaniach klinicznych muszę mieć progresję choroby. Gdy powiedziałam to swojej onkolożce w Bydgoszczy, stwierdziła, że może mi w każdej chwili zrobić progresję i że owszem zawsze liczyła się progresja, ale tylko po leczeniu herceptyną i tyverbem (u mnie była). Czy któraś z Was mogłaby mi napisać, jak to było u Was. Wiem że część z Was uczestniczy lub uczestniczyła w badaniach nad TDM1. Ja już jestem cała głupia, zastanawiam się, czy się cieszyć, że dostaję nadal taxol i trochę działa, czy też zgodnie z bydgoską sugestią rzucić ten taxol w diabły i czekać na progresję.
|
anna2008 (offline) |
Post #2 23-09-2013 - 12:50:14 |
Bydgoszcz |
Witaj Gosiu.Nie jest to informacja bezpośrednia,a że tak się wyrażę z drugiej ręki,podobno trwały i mam nadzieje ,że trwają nadal nabory do badań klinicznych TDM1 w Rybniku.Osoba,która się zakwalifikowała faktycznie ma progresję choroby i nie jest poddawana,z tego co mi wiadomo,innemu leczeniu chemicznemu.Prawdopodobnie takie są warunki klasyfikacji.
W tym linkuT-DM1 w leczeniu kobiet chorych na raka piersi z przerzutamiznajdziesz Joakil,która z pewnością posiada więcej informacji na temat kwalifikacji i toku leczenia TDM1.Pozdrawiam. "Przyszłość, zanim wkracza, zawsze przedtem puka." - Francois Mauriac "To co się dzieje teraz i po 'teraz' ,tak długo nie ma znaczenia,dopóki jutro jutra,jest takie samo,jak wczoraj wczoraj" |
nanet (offline) |
Post #3 07-11-2013 - 19:16:10 |
Konstancin/Góra Kalwaria |
Dziwne, ostatnio się pytałam w Otwocku jakie są kryteria ( tyle tylko że chodziło mi o przerzuty do mózgu) i otrzymałam info że musi być stabilizacja choroby i podstawą jest wcześniejsze leczenie herceptyną.
„Gdy tkwisz głęboko w ciemnym wąwozie bólu, stajesz się głuchy na słowa. Ukojenie i schronienie przynosi wówczas tylko ciepło dotyku i ramiona innych osób”. John O’Donohue |
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Użytkownicy online
Gości:
992
Największa liczba użytkowników online:
77
dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online:
134213
dnia 15-09-2024