Pertuzumab, trastuzumab i docetaksel w leczeniu raka piersi
Gosia_76 (offline) |
Post #1 05-09-2017 - 16:05:00 |
|
Małgonia nie ma się czego bać - ja już po pierwszej żyję i nawet całkiem dobrze faktycznie czuje sie ze to połączenie to terapia celowana jedyne co było extra - to biegunka z opóźnieniem - ale to wszytsko osobnicze wydarzenia. U mnie kolejna porcja 11.09 - jak ja mówię, każdy ma swój WTC |
Gosia_76 (offline) |
Post #4 09-09-2017 - 21:28:32 |
|
ja własnie dziś zrobiłam wyniki - leukocyty mi poszły pikiem w dół 2.34
no lekko mnie to nie cieszy.... mam powtórzyć badania w poniedziałek przed szpitalem - może coś się zmieni ale nie wyobrazam sobie ze nie dostanę 2 porcji tak ciężko wywalczonego koktajlu! wrrrr |
małgonia (offline) |
Post #5 10-09-2017 - 11:21:11 |
Niepołomice |
Gosia a nie masz zastrzyków na podniesienie leukocytów?Ja po pierwszym podaniu przy drugiej wznowie wylądowałam w szpitalu z zerowym wynikiem i już w ciągu godziny z zapaleniem płuc tak że teraz za każdym razem dostaję Zarzio zastrzyki a poza tym pij dużo barszczu kiszonego i koktajl z pietruszki ogórka zielonego cytryny i imbiru mnie mąż to robi już bardzo długo piję bez gadania i dzięki Bogu przez całe pięć lat nie miałam przesuwanej żadnej chemii.Gosia przytulam Cię mocno i daj znać jak jutro było
|
Gosia_76 (offline) |
Post #9 12-09-2017 - 08:43:02 |
|
Melduję grzecznie - II podanie mimo chwilowych perturbacji z leukocytami zaliczone. Wciąż żyję
wczoraj od lekarza zastępczego dostałam ZARZIO - bo neulasta za droga (w sensie, bez sensu zeby pani tyle płaciła... a ze szpitala nie możemy dac) wiec mam swojemu prowadzącemu przekazywac ze mam ten czynnik mieć za każdym razem. Niestety znowu potwierdza się ze standardy opieki i wydawania leków są co najmniej różne..... teraz 3 dniowe bunkrowanie w domu i praca z łóżka w różowym szlafroku Strasznie dziękuję wszystkim zaangażowanym, wspierającym mnie indywidualnie mailami, poradami itd - bez was to już jak bez powietrza |
monik (offline) |
Post #11 20-09-2017 - 11:57:57 |
Łódź |
a ja melduję przyjęcie w poniedziałek 54 dawki perjeta+herceptyna czuje się niezmiennie fantastycznie tylko badania kontrolne musze zrobić... tomografy, usg i takie tam... brrrr, neutrofile i białe jakoś ostatnio odpukać są nawet prawie w normie co w moim przypadku nei jest takie oczywiste, hemoglobina cos m i znowu spadła, mam 9.. mało, ale trochędiete zmieniłam, za tydzień siedo tego przyłożę i zacznę jeść trochę "żelaza" i zobaczymy, mięsu niestety mówię nie, ale może dziś na tatarek jeszcze skoczę
|
monik (offline) |
Post #14 22-09-2017 - 10:39:23 |
Łódź |
niedawno tez tak powiedziałam lekarzowi ale uśmiechnął się i powiedziała że bierzemy ile "fabryka" daje Przyznam, ze już przyzwyczaiłam się do tych co 3-tygodniowych wycieczek, mam już swoje rytuały, pyszną kawę z mlekiem, którą piję tylko w tedy i przegryzam wegańskim brownie... pożartuję z lekarzem, podniosę kilku pacjentów na duchu, wrócę i zmienię pościel w całym domu, przestanę jeździć to nie wiem jak się odnajdę
|
marcis (offline) |
Post #15 30-01-2019 - 17:36:33 |
|
Cześć macie może jakieś informacje gdzie obecnie można załapać się na jakieś leczenie w ramach badań klinicznych ?
Moja mam z potrójnieujemnym dzisiaj informacje o przerzucie 0,5 mm do węzłów w Opolu nie są w stanie zaproponować nic więcej jeśli chodzi o leczenie jest już po chemii i całkowitej mastektomii ....... Będę wdzięczna za jakieś wskazówki |