XVI Sabat 21-25 Maj

Wysłane przez manka45 

Maja048 (offline)

Post #1

23-03-2014 - 20:38:18

Wronki 

Manka a wrześniowy będzie???? wtedy ja już "wolna od pracy" będę...Pomyślcie w maju o wrześniu....prosi



gosiaw (offline)

Post #2

23-03-2014 - 23:11:55

Biłgoraj 

Dziewczyny Kochane! radochaTeż proszę o wpisanie, wstępnie na całość radocha mam nadzieję, że nic mi nie przeszkodzi, ale ostatecznie na ile dni podam w późniejszym terminie. Ależ się ciesze hot smiley na to spotkanie z Wami

nowa mama (offline)

Post #3

24-03-2014 - 08:13:27

Gdańsk 

Melduję chęć poluncowania (?), potańczenie i pohulania.... Ale sie cieszę! radocha

dziubas (offline)

Post #4

24-03-2014 - 11:49:20

Gdańsk 

A pojedziesz Asiu autkiem? Będe mogla się z Toba zabrać jak się okaże, że jadę? prosiserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Jolar (offline)

Post #5

25-03-2014 - 18:52:19

niedaleko Warszawy 

Gdy pisałam wiadomośc na początku marca, nie wiedziałam, że będę się przeprowadzać nie. Okazuje się, że fakt już jest bezsporny, syn kupił mieszkanie, w którym ja zamieszkam hura, ....więc niestety, ale i tym razem mi się nie uda przyjechać do Ciecha smutny.Przede mną cały front robót i finalizowanie sprawy urządznia mieszknia. Manieczko bardzo, bardzo przepraszam, ale niestety i tym razem nie uda mi się spotkać z Wami nad czym bardzo ubolewam, ale siła "wyższa" zadziałała, choć przyznam się, że bardzo z tego się cieszę (z nowego mieszkania), nareszcie zakończę nierówną walkę z urzędnikami i będę "na swoim" oczko . Pozdrawiam serdecznie i do zobaczyska następnym zapewne razem, gdy znajdę opiekę nad Tofikiem myśli



" Nie daj się ludzie niech swoje myślą...
Nie daj się z diabłem do piekła wyślą...
Nie daj się warto być zawsze tylko sobą..."

lulu (offline)

Post #6

25-03-2014 - 19:07:54

k/Kwidzyna 

Jolar poczekaj z tym urządzaniem mieszkania, przyjedź do ciecha ... my mamy pomysly ... radocha



Na Forum od 07 lutego 2008

2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu
2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
Nigdy nie jedz do syta. Jedna trzecia żołądka dla pokarmu, jedna trzecia dla napoju, jedna trzecia dla ducha.
je

Jolar (offline)

Post #7

26-03-2014 - 21:45:45

niedaleko Warszawy 

Oj Lulu wierz mi,że bardzo bym chciała się z Wami spotkać, ale .. rzeczywistość jest taka jaka jest, jutro przeprowadzam pierwszy casting z fachowcem od remontów... w planie mam jeszcze dwóch fachowców, wtedy podejmę decyzję, którego wybrać język



" Nie daj się ludzie niech swoje myślą...
Nie daj się z diabłem do piekła wyślą...
Nie daj się warto być zawsze tylko sobą..."

kika2203 (offline)

Post #8

26-03-2014 - 22:30:17

k/Szczecina 

a czy ja też się mogę zapisacmyśli jeżeli tak czy mogę dac odpowiedź za jakiś czas tzn. do kiedy można się zapisywac?
(posuje mi termin od 21-25 Maj), ale dam wcześniej znacbuzki



joakil (offline)

Post #9

27-03-2014 - 09:46:27

Pomiechówek 

Jak widzę listę, to aż mnie żal za d...ę ściska. Ale bym z Wami potańczyła.....
zmiana dotyczy literówki







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 27-03-2014 - 09:48:30 przez joakil.

andzia73 (offline)

Post #10

27-03-2014 - 20:45:56

Gdańsk 

Asiula to Twoja rehabilitacja także przyjeżdżajpocieszabuzkiserce




manka45 (offline)

Post #11

28-03-2014 - 20:28:09

sabatowo 

Asiu wszystko zależy jak ułozy sie Twoje leczenie i samopoczucie ,ale wiesz że bardzo za Tobą tęsknie i jeżeli dasz radę to ja zawsze na Ciebie z otwartymi rękoma Cię witam.pociesza



Roztańcze w sobie świat na przekór łzom.....

ewas (offline)

Post #12

29-03-2014 - 10:53:15

Łódź 

Maniuś ja tez pod znakiem zapytania, ale na razie się nie wykreślam. Jestem po operacji czekam na wyniki i nie wiem co dalej, bo być może przede mną kolejna. Z Asią jestem w kontakcie i tak sobie kombinujemy jakby do Was przyjechać.Na razie ogrmne całusy w kierunku Ciechocinka wysyłam.

filipinka35 (offline)

Post #13

31-03-2014 - 16:59:08

 

Niestety mnie nie będzie. W tym czasie mam chemię. Chyba że coś się zmieni. Zobaczymy.



Zycie jest najpiękniejsze !!!

Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum.

Krystyna Ryczko (offline)

Post #14

01-04-2014 - 02:03:03

Sławno 

kochani z przykrością chcę was powiadomić że nie mogę przyjechać do Ciechocinka w podanym terminie a powodem jest ślub mojej koleżanki na który mnie zaprosiła i jestem jeszcze świadkiem. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej zabawy.

lulu (offline)

Post #15

01-04-2014 - 09:56:08

k/Kwidzyna 

Krysiu jest tyle czasu, że koleżanka powinna Cię zrozumieć i przełożyć ślub. radocha



Na Forum od 07 lutego 2008

2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu
2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
Nigdy nie jedz do syta. Jedna trzecia żołądka dla pokarmu, jedna trzecia dla napoju, jedna trzecia dla ducha.
je

dziubas (offline)

Post #16

01-04-2014 - 10:31:02

Gdańsk 

Sorki! Ja bym na miejscu koleżanki nie przelożyła ślubu język, natomiast na miejscu Krystyny przyjechałabym na sabacik w środę do piątku...No chyba, że jesteś Krysiu mocno zaangażowana w pomoc przy ogranizowaniu dżamprezy... myśliserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

ewas (offline)

Post #17

15-04-2014 - 18:02:29

Łódź 

A ja proszę o dopisanie dat 22-25.05, bo od 21 nie dam rady.

ira (offline)

Post #18

15-04-2014 - 18:21:43

Pabianice 

A ja 23 - 25 duży uśmiech



andzia73 (offline)

Post #19

15-04-2014 - 21:04:05

Gdańsk 

Ja bede w Ciechu ale tylko do soboty niestetybuzki...jednak o Ciech zachaczyły mi egzaminy...bezradny




myszka (offline)

Post #20

16-04-2014 - 07:24:17

Poznań 

Cytuj
andzia73
Ja bede w Ciechu ale tylko do soboty niestetybuzki...jednak o Ciech zachaczyły mi egzaminy...bezradny

odhaczymy je Andziulek...spokojnie do niedzieli baluj ... znaczy się wypoczywaj, spaceruj ... rotfl



Nie marnuj swojego życia na to by zaimponować innym ludziom.Po prostu rób to co kochasz i kochaj to co robisz...serce

aga66 (offline)

Post #21

18-04-2014 - 16:21:18

Warszawa 

Ale fajnie, mnie też może kiedyś uda się pojechaćuśmiech



"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska
Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali...

mała Mi (offline)

Post #22

22-04-2014 - 21:26:47

Rybnik 

może i mnie uda sie kiedys odpalic swoja miotłę i wylądować w Ciechu .Bardziusko bym tego pragnęła .Pozdrawiam

lulu (offline)

Post #23

22-04-2014 - 21:45:27

k/Kwidzyna 

Więc nie czekaj na kiedyś, tylko przybywaj teraz.



Na Forum od 07 lutego 2008

2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu
2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna
Nigdy nie jedz do syta. Jedna trzecia żołądka dla pokarmu, jedna trzecia dla napoju, jedna trzecia dla ducha.
je

mała Mi (offline)

Post #24

23-04-2014 - 14:46:33

Rybnik 

na pewno kiedys sie zjawie smiling smiley)) miotła przygotowana po przegladzie tylko jak beda sprzyjajace prądy to startuje i wtedy będzie sie dzialo oj

kesy (offline)

Post #25

23-04-2014 - 22:58:16

Starogard-Gdański  

Mała Mi..jak będą trudnośći z wypożyczeniem miotły to ja służę swojąuśmiech



piessercekot Oni też czują ból

mała Mi (offline)

Post #26

24-04-2014 - 14:26:53

Rybnik 

Kesy dzieki moja miotła na razie sprawna ale jakby co to to twoja propozycja mile widziana smiling smiley .Mam nadzieje ze we dwie na jednej miotle sie pomiescimy ale bedzie czad chichotdwie laski na miotle rotfl

ewka36 (offline)

Post #27

24-04-2014 - 18:21:46

Sopot 

Za miesiąc o tej porze,będziemy już po wszelakich integracjachoczko Ha Ha jak mi dobrze jak sobie pomyślę...chichottyle dni nie będę musiała być grzeczną żonką i mamuśkąradocha



ira (offline)

Post #28

24-04-2014 - 19:26:09

Pabianice 

To Ty jesteś grzeczna żonka? Nic dziwnego, że mąż Ci "niespodzianki" robi duży uśmiech
Ale mężowie też pewno się w duchu cieszą, że będą mieli parę dni wolnego. "Wyjechali na wakacje..." grinning smiley



luska (offline)

Post #29

25-04-2014 - 16:16:42

Gdynia 

Mój wyjazd stanął pod wielkim znakim zapytania buuuuuu






Ciesz się
drobnymi rzeczami,
gdyż pewnego dnia
możesz odkryć,
że były one wielkie.

andzia73 (offline)

Post #30

25-04-2014 - 21:34:37

Gdańsk 

smutnymasz Ci los




Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 1271
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024