Majowy Sabat
|
myszka (offline) |
Post #1 22-05-2015 - 07:58:29 |
|
Poznań Posty: 2893
Na forum od:
|
Przyjemności Dziewczynki
 ...bawcie sie cudownie i wspaniale ...buziaki 
P.S. jak da rade to zdrówko jakieś za mnie wypijcie i za resztę Szpaczków też  Nie marnuj swojego życia na to by zaimponować innym ludziom.Po prostu rób to co kochasz i kochaj to co robisz...
|
|
myszka (offline) |
Post #3 22-05-2015 - 08:27:53 |
|
Poznań Posty: 2893
Na forum od:
|
nie damy rady...od marca marzy mi się wolny weekend...ale nasz najmłodszy Szpak piłkę kopie...i do końca czerwca w każdy weekend ma rozgrywki WZPN-u...starszy Szpak ma koniec szkoły i szaleństwo z testami, sprawdzianami, kartkówkami...czasem już wymiękam...dlatego wypijcie nie raz nie dwa a co najmniej z trzy razy moje zdrowie
 Nie marnuj swojego życia na to by zaimponować innym ludziom.Po prostu rób to co kochasz i kochaj to co robisz...
|
|
Krynia58 (offline) |
Post #4 22-05-2015 - 10:00:28 |
|
Warszawa |
Ja także życzę Wam dobrego podróżowania i udanego sabatowania!
 
Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
|
julcia.1966 (offline) |
Post #8 23-05-2015 - 17:36:43 |
|
Ostrołęka |
Dziewczynki kochane tak zajęte, że tu ciiiiiiszszszsaaaaaaaaaa, jak makiem zasiał.
  
No niech łapią śmiechoterapię, przecież rehabilitacja potrzebna jak powietrze 
|
|
lulu (offline) |
Post #10 23-05-2015 - 20:06:15 |
|
k/Kwidzyna |
Siedzimy/leżymy daleko od centrum, więc tylko tu możemy pomachać.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna 
|
|
Al_la (offline) |
Post #13 24-05-2015 - 14:14:25 |
|
k/Warszawy Posty: 24703
Na forum od:
|
Już dotarłam do domku
Kto nie był, niech żałuje 
Wróciłam wyśmiana, wybawiona i bardzo zadowolona 
Dziękuję wszystkim uczestniczkom za cudowną atmosferę
W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho 
Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
|
asiorekl123 (offline) |
Post #14 24-05-2015 - 14:22:00 |
|
Gniezno |
Gniezno też dotarło szczęśliwie do domku
Byłam pierwszy i na pewno nie ostatni raz
Dziękuję Dziewczyny za super Sabat Żyję w sposób dyskretny i kulturalny aczkolwiek sprawny i obiektywny 
|
|
endżi (offline) |
Post #15 24-05-2015 - 15:46:29 |
|
Warszawa i okolice |
Ja też już w domku
 Zdążyłam nawet pójść na wybory i nastawić rosołek
Było cudownie!! Uśmiałam się, wybawiłam i naładowałam akumulatory. Cudownie było zobaczyć znane i lubiane buzie i poznać nowe Dziewczynki. Ściskam Was baaardzo mocno i niecierpliwie czekam na zdjęcia
Andrzeju....  Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz |
|
asiorekl123 (offline) |
Post #16 24-05-2015 - 16:12:55 |
|
Gniezno |
 dla Marty
głos rewelacja  Żyję w sposób dyskretny i kulturalny aczkolwiek sprawny i obiektywny
|
|
nanet (offline) |
Post #17 24-05-2015 - 16:39:35 |
|
Konstancin/Góra Kalwaria |
O tak...........Marta repertuar miała przedni
Nie ma to jak Andrzej 
Dziękuję Wam kochane za wspaniałe chwile
Za to że byłyście, jesteście i będziecie. Dziękuję „Gdy tkwisz głęboko w ciemnym wąwozie bólu, stajesz się głuchy na słowa. Ukojenie i schronienie przynosi wówczas tylko ciepło dotyku i ramiona innych osób”. John O’Donohue 
|
|
dorrot (offline) |
Post #19 24-05-2015 - 17:05:24 |
|
Warszawa |
Cześć dziewczynki, ja też już w domku. Oczywiście obowiązek obywatelski spełniony. Po tych wszystkich Waszych i ciechocińskich smakołykach zajadam naleśniki z truskawkami.
Cieszę się, że Was poznałam .Buło super. Szkoda, że tak szybko ten weekend przeleciał, ale będzie co wspominać. Zatem do następnego razu amazońska wiaro.
|
|
mea (offline) |
Post #22 24-05-2015 - 17:32:40 |
|
Piaseczno |
Mnie Madziulka też odstawiła do domku całą i zdrową za co dziękuję najpiękniej
Nie pamiętam kiedy AŻ TAK się wyluzowałam, wyśmiałam, wytańczyłam
Sabat to jest niesamowite wydarzenie, człowiek wraca do domu z rogalem na twarzy 
Wspaniale było wyściskać "starą wiarę" i poznać nowe duszki
Kocham Was dziewczyny całym swoim serduchem i dziękuję naj, naj, naj
Ach! i dzięki uznanie dla mojegp głosu 
Rety, rety jeju.... 
With or without you... |
|
Ella (offline) |
Post #24 24-05-2015 - 17:42:25 |
|
Gorzów Wlkp. |
Agnieszka i ja też w domciach, zapewne i Maja dojechała.
Dziękuję za piękne spotkanie, za szczególną opiekę Mańce, za wsparcie wszystkim dziewczynom (i Andrzejowi) nie tylko emocjonalne w mojej biedzie. Poza tyle zjadłam pysznego wegetariańskiego jedzonka przez te dwa dni, że z pięć kilo mi przybyło 
Macie talenty, kochane artystki, wszechstronne
|
|
nutka (offline) |
Post #25 24-05-2015 - 17:54:33 |
|
Posty: 2201
Na forum od:
|
Melduję się, ja też już ,,dotarta"
 Drogę do domciu umilały mi utwory w wykonaniu Elli
Sabat cudowny, dziękuję Wam za wspólnie spędzone chwile
Głosowanie zaliczone. Do ponownego zobaczenia, kocham Was "W życiu nie chodzi o to, żeby przetrwać burzę, ale o to, żeby tańczyć w deszczu." Richard Paul Evans "... Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." Dennis Genpo Merzel 
|
|
Ikka (offline) |
Post #27 24-05-2015 - 18:39:08 |
|
Gdańsk |
Babolce kochane ...dziękuje Wam za super spędzony czas. Było niesamowicie...Buziaki dla Was wszystkich razem i każdej z osobna
Ikka ---------------------------------------------------------------------------- Zamiast zamartwiać się tym co będzie jutro - bądź szczęśliwa już dzisiaj .....
|
|
lulu (offline) |
Post #28 24-05-2015 - 18:49:11 |
|
k/Kwidzyna |
Ja też w domu, ogromny ukłon dla MANI i dla wspa iałych uczestniczek. Ja leże w łóżeczku, całkiem mnie gardło powaliło. Niezbadane są wyroki .... Basia (z Tczewa) uratowała mi życie. Ale opiszę to innym razem.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 24-05-2015 - 18:51:33 przez lulu. |
