XI SABAT
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #1 24-08-2011 - 12:31:15 |
|
Hmm,więc małżonek mnie namówił.JADĘ ! Jak dożyję do września
Proszę dopisać mnie do listy i podesłać nr konta. A teraz idę poszukać jak dojechać z Wa-wy. |
mag_dag (offline) |
Post #3 24-08-2011 - 14:19:08 |
Sosnowiec |
z Wawy pociąg do Aleksandrowa Kujawskiego, tam wszyscy muszą się przesiadać, bo do Ciecha dowozi tylko ciuchcia
ostatnio jechałam z S-ca sama i się umówiłam na dworcu w Aleksandrowie właśnie z radomiankami, co z wawy jechały i nawet pana w ciuchci sterroryzowałam by na ów spóźniający się pociąg z Wawy poczekał poczekał i od razu nagrodę za dobry uczynek miałam, bo z radomiankami się okazało Gawron jechał, co to niespodziewajku nam zrobił zjawiwszy się na sabacie z_bez zapisywania aha, teraz to nie ma co sprawdzać połączeń, bo oni co i rusz zmieniają rozkład, bliżej sabatu trza szukać Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka. (Dominik Opolski) -----><----- ---------------------------------------------------------- |
lulu (offline) |
Post #5 24-08-2011 - 20:39:45 |
k/Kwidzyna |
PKP od września ma mieć nowy rozkład jazdy ...
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
lulu (offline) |
Post #7 25-08-2011 - 09:00:46 |
k/Kwidzyna |
W mojej galerii na "Łąka" jest zdjęcie kwiatu, jeśli jakaś z sabatowiczek chciałaby nasiona (a jest tego sporo) to przywiozę do Ciecha, nie musicie zgłaszać, ja zabiorę je ze sobą ... macie tylko obejrzeć czy wam się podoba ...
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
Marianna08 (offline) |
Post #8 25-08-2011 - 20:22:36 |
Kraków |
|
ToJa (offline) |
Post #9 25-08-2011 - 20:24:46 |
|
ccccciiiiiiiiccccchoooooo sza, może przybędę - może ino na jedną jedyna nockę , a moze na całe dwa dni , a może nie przybędę wcale dobrze mag pisze, u mnie w robocie wrzesien przechlapany jest ale ,az mnie skręca, że mnie w maju nie było, we wrzesniu by miało nie być, a maj 2012 strasznie daleko jeszcze no sie tak bardzo za Wami steskniłam, że może cus wymyśle, coby chociaż wpaść na chwilę, wyściskać te znane i nie znane osóbki, zjeść jakieś lody , co to mi niektóre obiecywały, skopać dupska tym, którym ja obiecałam na listę się nie zapisuje, przedpłaty nie robie, bo nie wiem co i jak - jakby co to karimatę i śpiwór wezme i gdzies cichaczem na waleta przenocuję coby Manka nie wiedziła
Jagus kochana, a na cużżeś sie spóźniła - możem montowac nastep[ną siódemkę |
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #11 25-08-2011 - 20:34:50 |
|
Och babolcu jeden ! Jak dasz się namówić na te lody co Ci obiecałam to połowę łóżka mogę odstąpić.Jakem harcerka kiedyś dawno temu |
lulu (offline) |
Post #12 25-08-2011 - 20:43:39 |
k/Kwidzyna |
ToJa ja mogę łóżko polowe wziąć ... piecyk w autku się mieści to i łóżeczko też ... A poza tym zawsze śpię na dole, a tam są wersalki i nie ma problemu, zmieścimy się we dwie.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
metka (offline) |
Post #13 25-08-2011 - 20:48:27 |
|
(ciąg dalszy inwokacji do ToJki: ) A ja Ci odstąpię drugie pół i lody w Twoim towarzystwie chętnie pożrę! ostatnio odkryłam o smaku białej czekolady - przepyszne... ciekawe czy w Ciechu takie mają...? a może będą o smaku ptasiego mleczka...? "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.) Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 25-08-2011 - 20:52:55 przez metka. |
Marianna08 (offline) |
Post #14 25-08-2011 - 22:26:37 |
Kraków |
Dorosła, ale od 26-go września zaczyna studia magisterskie na WUM-ie i jedzie do Warszawy z dobytkiem w czwartek 22-go , a ja z nią. Miałam jechać potem w piątek z Warszawy do Ciechocinka pociągiem. Córka stwierdziła, że może mnie podrzucić samochodem i ponieważ nie zna Ciechocinka, to chętnie by została ze mną i obejrzała np. tężnie, które zna z teorii bo się uczyła o nich na studiach licencjackich z fizjoterapii. Nie martw się o jutro. Nigdy nie wiesz, co Cię spotka dziś... |
lulu (offline) |
Post #15 25-08-2011 - 22:35:18 |
k/Kwidzyna |
No to dawać studentkę ... przy nas przejdzie dodatkowe szkolenie ... takiego na żadnych studiach nie zaliczy ... takich wykładowców jak my, też ze świecą szukać ... tylko żadnego zaświadczenia, świadectwa tudzież dyplomu od nas nie dostanie ... lecz zważ Marianno, na co narazisz swoje dziecko
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #16 26-08-2011 - 11:46:00 |
|
Ja z innej beczki
Jako żem debiutantka sabatowa mam pytanie.Co przywozicie ze sobą?W sensie jakieś smakołyki itp.Coś na słodko albo pikantnie albo jakieś płyny coby popłukać gardło zaschnięte od gadania |
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #18 26-08-2011 - 11:51:36 |
|
I o to mi właśnie chodziło,dzięki Aniołku
|
manka45 (offline) |
Post #19 26-08-2011 - 13:43:17 |
sabatowo |
Od pierwszego Sabatu mineło 5 lat ,może nie wszyscy pamiętają ,że na Sabacie są tylko amazonki z forum.
Wiele razy odmawiałam ,więc nie chce robić wyjątków i będziemy się tego trzymać . Wiemy doskonale, ze ścisłe grono samych amazonek daje nam pełną swobodę i integrację . Roztańcze w sobie świat na przekór łzom..... |
Marianna08 (offline) |
Post #20 26-08-2011 - 18:39:54 |
Kraków |
Rozumiem, powiem córce, że nic z tego, bo amazonką ( a tym bardziej z Forum) nie jest, choć ma duże szanse być (odpukuję, bo może zmieści się w tych 30 %, które przy takich mutacjach genów nie zachorują). Nie martw się o jutro. Nigdy nie wiesz, co Cię spotka dziś... |
akzseinga74 (offline) |
Post #21 26-08-2011 - 19:21:53 |
|
Z powodu pogorszenia mojego zdrowia i nowego leczenia, które nie wiem kiedy się zacznie i jakie będzie miało skutki uboczne, proszę o wykreślenie mnie z listy
|
agawa (offline) |
Post #22 26-08-2011 - 19:24:07 |
okolice |
Cichutko donoszę, że coraz większa chęć mnie bierze. Ale chęć to tylko połowa sukcesu. Jeszcze kombinuję z wolnym czasem. Ale zaczęłam myśłeć. Więc nie proszę o łóżko, nie proszę o konto.
Proszę o odrobinę wysłanych myśłi w stronę szczęśliwego zbiegu okoliczności |
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #24 26-08-2011 - 19:54:50 |
|
Agawa,ja tez myślę,myślę i intensywnie popycham te myśli w stronę tego zbiegu okoliczności
Metko,ja też |
Marianna08 (offline) |
Post #25 26-08-2011 - 22:25:17 |
Kraków |
Wyjątek już został zrobiony na Sabacie majowym w 2010 roku, bo b_angel była z dwójką dzieci. O ile wiem, to dzieci te nie są amazonkami, ale może na forum piszą.... Szkoda tylko, że są dzieci lepsze i gorsze. A może dzieci administratorów są traktowane wyjątkowo? Córce jest przykro, mnie też. Wobec tego proszę o wykreślenie mnie z listy. Nie martw się o jutro. Nigdy nie wiesz, co Cię spotka dziś... |
b_angel (offline) |
Post #26 26-08-2011 - 22:30:45 |
radom |
Marianno
twoja córka jest pełnoletnia i nie potrzebuje opieki moje dzieci nie są pełnoletnie,: w maju 2010 miały: jedno 11, drugie 13 lat i ponieważ nie miałam nikogo , kto mógłby się nimi zaopiekować podczas mojej nieobecności - alternatywą było, ze nie pojadę na sabat - w drodze wyjątku zabrałam je ze sobą i nie był to mój pomysł ... i uwierz mi wolałabym jechać na sabat bez takiego bagażu ... ps.: a to, że jestem administratorem portalu ne ma tu nic do rzeczy, bo sabat zawsze był i jest prywatą inicjatywą Manki i to Ona tu rządzi.... . . . . . . . . . . . . . . ...na forum od 16 listopada 2005 ... Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 26-08-2011 - 22:37:03 przez b_angel. |
manka45 (offline) |
Post #27 27-08-2011 - 01:37:29 |
sabatowo |
Marianno liczyłam się z tym ,że wyjątek Andzelas będzie poruszony,ale jak wiesz dzieci były nie pełnoletnie ,było ich dwoje siedziały w drugim domku i zajeły się same .Wiesz jak wyglądają Sabaty....Dziewczyny mówią o swoich intymnych problemach ,pokazują sobie meduzy/oczko/,macają zrekonstruowane piersi.Ja osobiście nie maiała bym ochoty mówic lub pokazywac pierś przed młodą mi nie znaną dziewczyną .Mało tego nie narażała bym swoja córkę na oglądanie miejsca po piersi lub oglądanie protez.Moze zabrzmi to śmiesznie ale moje dzieci nie ogladały mnie nigdy łysej nie pokazywałam im miejsca po amputowanej piersi coby je nie nakręcac w duchu ,że moze je kiedys też spotkać taki los . Zwłaszcza ,ze byłam amazonką już w drugim pokoleniu.Wiedziałam .że włosy odrosną piers zrekąstruję /bo tak zapewniał mnie onkolog/.więc po co karmic dzieci takim widokiem który był dla mnie nie do zniesienia.To jest jednak mój punkt widzenia i wiem ze nie każdy musi się z tym zgodzić.
Odmawiałam nawet innym amazonkom ,bo nie były na forum.Przykładem jest Anetka 71/spotkałam ją na Wigili amazonek w Toruniu/ która chciała do nas przyjechać na Sabat .Wtedy powiedziałam jej ,że warunkiem jest bycie na forum.Marianno moje córki też maja zmutowany gen. .Bardzo mi przykro ,że nie będziesz na Sabacie ale swojego zdania co do zasad Sabatu nie zmienię.Sabat to moje trzecie dziecko. Cieszę się ze istnieje ,że dziewczyny ładuja akumulatory ,ze mówią o swoich problemach/bo tego potrzebują /,że jest wesoło,ze czekają od września do maja za kolejnym sabatem.I niech tak pozostanie . Roztańcze w sobie świat na przekór łzom..... |
Marianna08 (offline) |
Post #28 27-08-2011 - 06:30:36 |
Kraków |
Maniu, rozumiem i nie mam do Ciebie pretensji. Ty rządzisz, jak napisała b_angel.
Chociaż argumenty o szoku, który mogłoby wywołać oglądanie miejsc po amputacji są o tyle nietrafione w przypadku mojej córki, że jest ona w tej chwili licencjonowaną fizjoterapeutką i miała 2 miesiące zajęć na studiach z amazonkami. Rehabilitowała panie po amputacjach piersi. Dla osoby z jej zawodem nie powinno być problemem ( i nie jest) oglądanie osób z różnymi ( nieraz bardzo ciężkimi) okaleczeniami ciała . Moją winą jest to, że nie wiedząc wcześniej o kategorycznym zakazie uczestnictwa w Sabacie nieamazonek, naobiecywałam córce moc atrakcji podczas pobytu, m.in. te tężnie i naoopowiadałam jak to jest fajnie w Ciechocinku, jakie śliczne pawie w Parku Zdrojowym itp. Powinnam wcześniej napisać do ciebie na priva i zapytać, ale stało się. Teraz córka się do mnie nie odzywa, a ja nie potrafię jej wytłumaczyć dlaczego była już na liście uczestniczek, a teraz jej nie ma. Ktoś się widocznie pospieszył bez konsultacji z Tobą. A tak nawiasem mówiąc, to przecież wcale nie musiałaby uczestniczyć w naszym rozmowach, a mogłaby sobie w tym czasie czytać lub spać. Przypomniało mi się, że na Sabacie był też swego czasu mąż Lusi i Panie były nim zachwycone, ale rozumiem to. Sama wolałabym fajnego faceta od 22-letniej dziewczyny Nie martw się o jutro. Nigdy nie wiesz, co Cię spotka dziś... |
ToJa (offline) |
Post #29 27-08-2011 - 09:07:27 |
|
sorrrrry,że sie wtrącę, ale:
Marianno jest rozwiązanie : w Ciechu we wrześniu są zapewne wolne pokoje, tam jest mnóstwo różnorodnych pensjonatów i kwater prywatnych. Córka może sobie tam pomieszkać - pospaceruje sobie po parku zdrojowym, obejrzy tężnie, i inne atrakcje Ciecha. Na spacerki możecie się przecież razem wybrać. Pamiętam jak Agawa była na Sabacie, to w Ciechu w tym czasie była również Jej mama. Agawa uczestniczyła w sabacie, a w ciągu dnia robiła wypady do Mamy. Spotkałyśmy się też na wspólnym spacerze. Moja Młoda zna wiele osób z forum - z opowiadań, z fotek ale też z reala. Przed każdym sabatem (a nawet przed wyjazdem na amazońską msze do Czwy) marudzi coby ją zabrać, bo chce koniecznie poznać dziewczyny, którym matka poświęca nieraz więcej czasu niż jej. A przed i po moim wyjeździe do Bystrej chodzi naburmuszona, nooooooo też by chciała jechać. Ale nawet przez myśl by mi nie przeszło, żeby ją zabrać. Przecież to NASZE amazońsko - forumowe zjady. Nie wyprawy rodzinne.. Buziaki dla sabatowiczek wrześniowych, i trzymajcie kciuki, może mi się uda |
planetoida (offline) |
Post #30 27-08-2011 - 09:12:34 |
Jastrzębie Zdrój |
|