Spotkanie w marylandzie...
Polcia (offline) |
Post #1 10-02-2011 - 21:37:36 |
|
Nasza Edzia planuje jechać do Marylki aby podładować akumulatory
skontaktuj się z nią Jolu , to razem sobie pojedziecie już Wam zazdroszczę tej wspaniałej atmosfery, spotkania z kochanymi dziewczynami, pięknych widoków Beskidu Niskiego,koni, basenów z bąbelkami, biczami, tańców , pysznego jedzonka, pysznej pizzy w knajpce Marylki, nawet wód w pijalni dla zdrowotności , ognia w kominku no i cytrynóweczki hi hi hi Dano Ci życie, które jest tylko opowieścią. Ale to już Twoja sprawa, jak Ty ją opowiesz ................. Marek Hłasko "Sowa, córka piekarza" |
Eda (offline) |
Post #3 11-02-2011 - 11:52:33 |
Wawka i ... :P |
Polcia ja raczej nie dotrę... Będę w trakcie następnego cyklu chemii i nie wiem jak będę się czuła... zresztą ja na diecie itd więc dla własnego sumienia wolę nie... bo za dobrze u Marylki gotują
... przeżyj życie swoje jak tylko zechcesz ... |
maryla (offline) |
Post #11 12-02-2011 - 11:05:12 |
gdzieś w górach... |
Hej dziewczyny,
nie dam rady zrobić listy - bo nie mam takich uprawnień, ale napiszę tutaj . Z tego co wiem będą : Rybka + 1 Wako Renata 70 Magdam Hanna Jolar Brodka Kicia Parabola Kudłatam ? Kinga Ana Jola + 1 Krakuska Czesiek z Mateuszem Magda ? Iza G ? Rybko - kto jeszcze???? Kelu wysłałam Ci info o autobusie z Lublina do Gorlic - przyjeżdżaj !!! Amorku a może jednak zdecydujesz się na przyjazd - byłoby super ! Perło - czy mam Ci poszukać połączenia z Łodzi? Zapraszam wszystkich - kto tylko może i ma ochotę.: Jeszcze jedna sprawa - Agawo wtedy chyba jesteś w naszej okolicy ??? - może przyjedziesz do nas ?? Zmieniany 4 raz(y). Ostatnia zmiana 12-02-2011 - 11:13:28 przez maryla. |
brodka (offline) |
Post #12 12-02-2011 - 11:09:12 |
daleko od Krakowa |
Myślę ,ze i ja dotrę do Marylki ......już się cieszę na to spotkanie .
Jolar .siostro od Lapatinibu ,mam nadzieję że wreszcie się poznamy osobiście.... ...Łącka czeka.... Jolu ,obiecałaś w zeszłym roku ze tym razem przyjedziesz .więc czekamy . Keluniu kofana na Ciebie tez czekamy ,jak już rozmawiałyśmy o połączeniu ,odległość nie taka straszna .może przez Rzeszów a dziewczyny Cię zabiorą z Rzeszowa........mam taką cichą nadzieje że jednak się zdecydujesz....Fajnie by było. Do miłego zobaczenia. [b]Ooooo .....Marylka zrobiła listę ,,,,,zanim ja napisałam do Joli i Keli ,widzę ze są juz na liscie .[/b] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 12-02-2011 - 11:20:38 przez brodka. |
jagoda 1967 (offline) |
Post #15 12-02-2011 - 14:31:48 |
|
JAK BYM MOGŁA TO TEŻ CHĘTNIE BYM PRZYJECHAŁA .
|
Rybka (offline) |
Post #17 15-02-2011 - 13:23:56 |
Gród nad Sanem |
1. Maryla
2. Rybka 3. Dorotka (nowa) 4. Wako 5. Renata 70 6. Magdam 7. Hanna 8. Jolar 9. Brodka 10. Kicia 11. Parabola 12. Kudłatam ? 13. Kinga 14. Ana 15. i 16. Jola + 1 17. Krakuska 18. Ania (Krakuski) 19. Czesiek (mąż Mirki) 20. Mateusz (syn Mirki) 21. Magda ? 22. Iza G ? 23. Jagoda 1967 24. Usia10 25. Kela Powtarzam listę troszkę zaktualizowaną i mam wielką nadzieję, że Kela dotrze do nas. Mogę Cię umówić z Renatką w Rzeszowie. Perełko, a może dogadaj się z Jolar, czym pojedzie z Warszawy, może spotkacie się np. w Radomiu? Sadzę, że autobusy z Warszawy jadą przez Radom. Amorku, a Ty zapytaj Krakuski, jak pojadą z Krakowa? A może Ana Cię zabierze? Zawsze to raźniej razem. Magda, a Ty molestuj Cześka i to czym prędzej! Jedzie z samego Jastrzębia, nie sądzę, żeby Ci odmówił... I dziewczynki pamiętajcie, że taka wyprawa (nawet daleka) to też wspaniała zabawa i przygoda! Sprężajcie się i przyjeżdżajcie! "...a także ludzie pomniejsi, pasikoniki i ważki.. Lampy, puste ramy i grzechotki mają swoją wieczność.. I są raz na zawsze..." |
magdam (offline) |
Post #18 15-02-2011 - 14:06:27 |
Gorlice, Kraków |
Joli+1 nie będzie buuuuu Jolka ma szkolenie z pracy. Ana coś kręci ale powiedziałam jej że jak jej nie będzie to się z nią policzę (liczę ze się mnie boi choć trochę ) Muszę jeszcze się upewnić co z IząG. i Plymką. Z tego co kiedyś rozmawiałam to są na tak i mam nadzieję że dotrą.
Perło przyjedź przyjedź dawno Cię nie widziałam a szkoda wielka!!!! Kudłata mówiła mi że raczej przyjedzie ale też jeszcze z nią pogadam. A ja się kuruję dalej i mam nadzieję że się wykuruję!!! Rybko a Ty masz kontakt z Cześkiem??? On będzie na pewno??? Wystarczy odrobina nadziei, pozytywne myślenie wszystko odmieni!!! |
Magda (offline) |
Post #21 16-02-2011 - 08:07:51 |
Jastrzębie Zdrój |
Rybko on mi nie odmówił osobiście zadzwonił, że mogę z nimi jechać ale wracać z nimi nie mogę bo jego dziewczyna chce się zobaczyć z rodziną z Nowego Sącza,więc ja nie mam siły wlec się z powrotem ... w jeden dzień gory bym przeniosła a jest taki dzień że nie mam siły
|
Jolar (offline) |
Post #22 18-02-2011 - 23:05:44 |
niedaleko Warszawy |
Ciągle pada............śnieg oczywiście w Polsce Centralnej..., Marylko jest szansa na kulig w Beskidzie Niskim
" Nie daj się ludzie niech swoje myślą... Nie daj się z diabłem do piekła wyślą... Nie daj się warto być zawsze tylko sobą..." |
amor (offline) |
Post #24 19-02-2011 - 13:05:43 |
Siemianowice Sl. |
Ojej,przeczytalam listę! To sie bedzie działo!!!! Zazdroszcze , dziekuje za zaproszenie i na 100% skorzystam w przyszlosci! TYm razem nie uda sie ! Zycze wszystkim humorow szampanskich, wspanialej atmosfery, szalonych wyglupow i uzywajcie zywota ile wlezie! Pozdrawiam!
|
Kela (offline) |
Post #25 19-02-2011 - 14:08:03 |
|
Bardzo chciałam przyjechać, ale nie dam rady. Sprawdzałam różne połaczenia. Jedyne dobre połączenie - z Lublina jest rano, kiedy jeszcze będę w pracy. Pozostałe każą mi podróżować kilkanaście godzin z kilkoma przesiadkami. Bawcie się dobrze. Może na następne spotkanie uda mi się dotrzeć?
|
magdam (offline) |
Post #26 19-02-2011 - 14:51:27 |
Gorlice, Kraków |
Szkoda dziewczyny że nie przyjedziecie, bo w Marylandzie zawsze się dzieje dużo dobrego!!!!
A Dobranoc nie mówi diabeł tylko cudowni ludzie - anioły!!!!! cudowna atmosfera a jak ktoś ma szczęście zobaczyć to piękne sarenki a ranek witany jest w takiej samej atmosferze jak witana noc )) Wystarczy odrobina nadziei, pozytywne myślenie wszystko odmieni!!! |
maryla (offline) |
Post #27 19-02-2011 - 15:01:01 |
gdzieś w górach... |
Szkoda Duniu, że nie możesz zobaczyć tego miejsca... bo jest czego pozazdrościć - oczywiście to mój punkt widzenia... mieszkać tam gdzie diabeł mówi dobranoc...inni mówią też , ze tutaj wrony zawracają...ot prowincja... Kelu , Amorku szkoda, ze nie przyjedziecie, ale jak to mówią : "co się odwlecze , to nie uciecze" więc mam nadzieję, że następnym razem się uda. Zapraszam i dziękuję za życzenia. Jolu, śnieg w Beskidzie Niskim jest a nawet w tej chwili pada... kulig póki co murowany ! Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 19-02-2011 - 15:03:12 przez maryla. |
Jolar (offline) |
Post #28 19-02-2011 - 16:52:10 |
niedaleko Warszawy |
Cieszę się bardzo... i już zaczynam "odliczać"....dni do naszego spotkania...
Tofik już ma opiekę zapewnioną..., urlop zaplanowany...., więc ... Witaj Przygodo! Jedyne moje zmartwienie to , ....oby kolej.. "nie dała ciała" i obym szczęśliwie dojechała do Marylki i ..do dziewczyn....już się cieszę .... " Nie daj się ludzie niech swoje myślą... Nie daj się z diabłem do piekła wyślą... Nie daj się warto być zawsze tylko sobą..." |
jagoda 1967 (offline) |
Post #29 21-02-2011 - 11:57:16 |
|
Ja niestety nie mogę 28 muszę być w szpitalu na następne krojonko mam nadzieje że na następne spotko uda mi się przybyć pozdrawiam
|